. Hos rape praecipites et vinctos coniice in ignem Sit Pyra, quae multos deuoret una reos etc. (Pyra, tojest stos ognisty.) Intereasque feris dilaniatus equis etc. Mors Christianis ludus est. mówi tenże,
Pierwsza katowania Species Equueeus,alias proba Tortury,wyciągającej Ciało, instrument dla drapania i czesania żelaznemi drapaczkami, albo paznokciami.
Druga spectes Ungulie, tojest paznokty, pazory żelazne jak u drapieżnych bestii, któremi wyciągnione Ciała Męczenników drapano i szarpano okrutnie
Trzecia species Candentes Laminae, tojest rozpalone w ogniu blachy, któremi SS Męczenników ściskano boki, łytki etc.
Czwarta species Puimbutae, tojest Basałyki, alias kul ołowianych na końcu sznura nawiązanie
. Hos rape praecipites et vinctos coniice in ignem Sit Pyra, quae multos deuoret una reos etc. (Pyra, toiest stos ognisty.) Intereasque feris dilaniatus equis etc. Mors Christianis ludus est. mowi tenże,
Pierwsza katowania Species Equueeus,alias proba Tortury,wyciągaiącey Ciało, instrument dla drapania y czesania żelaznemi drapaczkami, albo paznokciami.
Druga spectes Ungulie, toiest paznokty, pazory żelazne iak u drapieżnych bestyi, ktoremi wyciągnione Ciała Męczennikow drapano y szarpano okrutnie
Trzecia species Candentes Laminae, toiest rospalone w ogniu blachy, ktoremi SS Męczennikow ściskano boki, łytki etc.
Czwarta species Puimbutae, toiest Basałyki, alias kul ołowianych ná końcu sznura nawiązanie
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 1012
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
zwiąż długim sznurem na środku; jeden człek niech w dole stoi w kominie, drugi na dachu nad kominem, i tak niech do siebię szarpią ów sznur z wiązankami, to na dół, to ku gorze, co raz inaczej obracając, tak długo, aż sadza już nie będzie się sypała. Są też do tego drapaczki, albo kociubki żelazne ostre, to i temi na długich rękojeściach osadzonemi, może się komin w prost idący wychędożyć: co należyć ma do Gospodarza, albo do Burgrabiego Zamku, aby Pałacu pryncypała swego nie uczynił Farusem górejącym. Co chowaj Boże jeśli by się trafiło, rzecz dobra zwierzchu mokre na komin walić werety,
zwiąż długim sznurem na srodku; ieden człek niech w dole stoi w kominie, drugi na dachu nad kominem, y tak niech do siebię szarpią ow sznur z wiązankami, to na doł, to ku gorze, co raz inaczey obracaiąc, tak długo, aż sadza iuż nie będzie się sypáła. Są też do tego drapaczki, albo kociubki żelazne ostre, to y temi na długich rękoieściach osadzonemi, może się komin w prost idący wychędożyć: co należyć ma do Gospodarza, albo do Burgrabiego Zamku, aby Pałacu pryncypała swego nie uczynił Farusem goreiącym. Co choway Boże iezli by się trafiło, rzecz dobra zwierzchu mokre na komin walić werety,
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 361
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754