, który targnął się na honor domu ip. Kryszpinów, jako prędko głos wziął, chcąc deprecari i revocare publice, szlachta nie tylko żeby mówienia miała pozwolić, ale zaraz okrzyknąwszy rzuciła się do szabel, tamże ip. podskarbi wyprowadził go do zakrystii, bo był sejmik w kościele. Zakryscją odbili i Markiewicza na kawałki rozsiekali drobniusieńkie. Taka nagroda tym, co się na honory, zacność i urodzenie targają.
Eodem Anno 1697 była elekcja na Królestwo Polskie, która tak szła oporem, że jako marszałka poselskiego ledwie nie zwyczajnym sposobem, impracticato exemplo viritim pospolite ruszenia obrały, tak Scissje dwie, dwóch królów: to jest książę prymas Radziejowski z domem Lubomirskich
, który targnął się na honor domu jp. Kryszpinów, jako prędko głos wziął, chcąc deprecari i revocare publice, szlachta nie tylko żeby mówienia miała pozwolić, ale zaraz okrzyknąwszy rzuciła się do szabel, tamże jp. podskarbi wyprowadził go do zakrystyi, bo był sejmik w kościele. Zakrystyą odbili i Markiewicza na kawałki rozsiekali drobniusieńkie. Taka nagroda tym, co się na honory, zacność i urodzenie targają.
Eodem Anno 1697 była elekcya na Królestwo Polskie, która tak szła oporem, że jako marszałka poselskiego ledwie nie zwyczajnym sposobem, impracticato exemplo viritim pospolite ruszenia obrały, tak Scissye dwie, dwóch królów: to jest książę prymas Radziejowski z domem Lubomirskich
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 188
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
chwieje, Nos z gebą równo nosi, aż się człowiek śmieje. Nie wynidzie, by ją piekl, brwi nie umuskawszy I w zwierciedle się słusznie jak gęś nie przezrawszy. Więc choć będzie niemłoda, a do tańca skoczyć Nie leni się i owszem nie da się oń prosić. To też nóżkę na nóżkę z drobniusieńka składa, A gdy jej kto co w tańcu po cichu powiada, To się śmieje, to pilno uszu nadstawuje, A tańcując, na drugich z oka poględuje. Do tego żadnej inszej nie chce dąć przodkować, Ale tylko sama chce nad wszytkie celować. Drugie są tak cnotliwe, co cię w rzecz miłuje, A
chwieje, Nos z gebą równo nosi, aż się człowiek śmieje. Nie wynidzie, by ją piekl, brwi nie umuskawszy I w zwierciedle się słusznie jak gęś nie przezrawszy. Więc choć będzie niemłoda, a do tańca skoczyć Nie leni się i owszem nie da się oń prosić. To też nóżkę na nóżkę z drobniusieńka składa, A gdy jej kto co w tańcu po cichu powiada, To się śmieje, to pilno uszu nadstawuje, A tańcując, na drugich z oka poględuje. Do tego żadnej inszej nie chce dąć przodkować, Ale tylko sama chce nad wszytkie celować. Drugie są tak cnotliwe, co cię w rzecz miłuje, A
Skrót tekstu: WierszForBad
Strona: 156
Tytuł:
Wiersz o fortelach i obyczajach białogłowskich
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
satyry
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
tak
Data wydania:
1684
Data wydania (nie wcześniej niż):
1684
Data wydania (nie później niż):
1684
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Polska satyra mieszczańska. Nowiny sowiźrzalskie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Karol Badecki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Polska Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1950