ma, Konstytucja 1588. Teraz zwykli Biskupi naznaczać Administratorów Opactw. którzy Intratę dochować powinni przyszłemu Opatowi. Roku 1607. też same Konstytucje reasumowane o Elekcjach Opatów. Dwóch Opactw jedna Osoba trzymać nie może Roku 1607. taż sama Konstytucja nakazuje, że Biskup żaden nie może być Opatem. Ale dotąd już z wielą Biskupami dyspensowała Rzeczyposp: na Sejmachm jako Roku 1633. Zadzikowi Biskupowi Chełmińskiemu pozwolone Probostwo Miechowskie, taż Konstytucja pozwoliła trzymać Opactwa Arcybiskupom Lwowskim, Przemyślskim, Żmudzkim, Chełmskim, Kijowskim, Kamienieckim, Inflanckim Biskupom. Ale insi także wiele razy dyspensowani bywają, bo i Arcybiskupowie Gnieźnieńscy już kilku trzymają Opactw, Tynickie etc. RZĄD DUCHOWNY
ma, Konstytucya 1588. Teraz zwykli Biskupi naznaczać Administratorów Opactw. którzy Intratę dochować powinni przyszłemu Opatowi. Roku 1607. też same Konstytucye reassumowane o Elekcyach Opatów. Dwóch Opactw jedna Osoba trzymać nie może Roku 1607. taż sama Konstytucya nakazuje, że Biskup żaden nie może być Opatem. Ale dotąd już z wielą Biskupami dyspensowała Rzeczyposp: na Seymachm jako Roku 1633. Zadzikowi Biskupowi Chełmińskiemu pozwolone Probostwo Miechowskie, taż Konstytucya pozwoliła trzymać Opactwa Arcybiskupom Lwowskim, Przemyślskim, Zmudzkim, Chełmskim, Kijowskim, Kamienieckim, Inflantskim Biskupom. Ale inśi takze wiele razy dyspensowani bywają, bo i Arcybiskupowie Gnieznieńscy już kilku trzymają Opactw, Tynickie etc. RZĄD DUCHOWNY
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 192
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
także podczas Unii Księstwa Litewskiego z Koroną Roku 1564. Sejmy przedtym odprawiały się według woli Królów w Piotrkowie, w Lublinie, w Parczowie, w Krakowie, w Sieradzu, w Łęczycy, w Wiślicy, w Kurczynie etc. ale przez Konstytu: 1569[...] naznaczone miejsce dla bliskości Litwy w Warszawie, chyba żeby koniunktura wojny inaczej dyspensowała, Roku zaś 1673. Sejmy co dwa Roki w Warszawie dwa, a trzeci w Grodnie naznaczone, i toż samo reasumowała Konstyt: 1686. 1717. 1726. Sejmy KONWOKACJALNE, i ELEKCJONALNE naznaczone w Warszawie, a KORONACJONALNY w Krakowie. Czas Sejmów naznaczony od dwóch do dwóch lat 1717. I te Sejmy nazywają się
także podczas Unii Xięstwa Litewskiego z Koroną Roku 1564. Seymy przedtym odprawiały śię według woli Królów w Piotrkowie, w Lublinie, w Parczowie, w Krakowie, w Sieradzu, w Łęczycy, w Wislicy, w Kurczynie etc. ale przez Konstytu: 1569[...] naznaczone mieysce dla bliskośći Litwy w Warszawie, chyba żeby konjunktura woyny inaczey dyspensowała, Roku zaś 1673. Seymy co dwa Roki w Warszawie dwa, á trzeći w Grodnie naznaczone, i toż samo reassumowała Konstyt: 1686. 1717. 1726. Seymy KONWOKACYALNE, i ELEKCYONALNE naznaczone w Warszawie, á KORONACYONALNY w Krakowie. Czas Seymów naznaczony od dwóch do dwóch lat 1717. I te Seymy nazywają śię
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 233
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
i my, a umrzymy z-nim: aż ty miasto Eamus idźmy, z-miejsca się ruszyć nieśmisz, modlisz się klamce, zaporom, bramom, aby cię strzegły. Z-tąd to podobno poszło: choć był Piotr przy boku Pańskim, przystał na służbę jego: przedcię jeszcze sobie i tego i owego dozwalał, i dyspensował z-sobą, że się czasem do miecza przypasał: Pan mu też dysymulował: stary Piotr, ma też swoje zwyczaje, szkoda na nie zaraz następować, difficile est seni Verba dare: obaczy się on sam: boć też prawdę mówiąc, świątobliwość po stopniach idzie, wystempki pedem się walą: cnoty leniwe,
i my, á vmrzymy z-nim: áż ty miásto Eamus idźmy, z-mieyscá się ruszyć nieśmisz, modlisz się klamce, zaporom, bramom, áby ćię strzegły. Z-tąd to podobno poszło: choć był Piotr przy boku Páńskim, przystał ná służbę iego: przedćię ieszcze sobie i tego i owego dozwalał, i dispensował z-sobą, że się czásem do mieczá przypasał: Pan mu też dissymulował: stáry Piotr, ma też swoie zwyczáie, szkodá ná nie záraz nástępowáć, difficile est seni Verba dare: obaczy się on sam: boć też prawdę mowiąc, świątobliwość po stopniách idźie, wystęmpki pedem się wálą: cnoty leniwe,
Skrót tekstu: MłodzKaz
Strona: 15
Tytuł:
Kazania i homilie
Autor:
Tomasz Młodzianowski
Drukarnia:
Collegium Poznańskiego Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1681
Data wydania (nie wcześniej niż):
1681
Data wydania (nie później niż):
1681
oryginału przecopiowane dla informaciej wszystkich tu się kładą. Manifest Jawnej Niewinności Mens P. Marszałka o Elekcji na Sejmiku w Proszowscach
Artykuł Sejmiku Proszowskiego o Elekcji Sposób przystąpić do Elekcji bez naruszenia Praw.
NAprzód Prawo reasumować o nie obieraniu Pana, za żywota drugiego: i we wszytkich punktach, warunkach, obowiązkach to Prawo utwierdzić: potym dyspensować go na ten raz, pokazawszy tak wielką Rzeczypospolitej pod ten czas, tej Elekcji potrzebę. Securitas Jego K. Mci.
2do. Ostrzec bezpieczeństwo Panującego, jak największą wierności ku Panu, aż do poznego zejścia jego obligacją, i znacznym wdzięczności na pozne wieki oświadczeniem, za tak wielkie, które ledwie u postronnych Narodów,
originału przecopiowáne dla informaciey wszystkich tu się kłádą. Mánifest Iáwney Niewinnośći Mens P. Márszałká o Elekcyey ná Seymiku w Proszowscách
Artykuł Seymiku Proszowskiego o Elekcyey Sposob przystąpić do Elekcyey bez náruszenia Praw.
NAprzod Práwo reassumowáć o nie obierániu Páná, zá żywotá drugiego: y we wszytkich punktách, wárunkách, obowiąskách to Práwo vtwierdźić: potym dispensowáć go ná ten raz, pokazawszy ták wielką Rzeczypospolitey pod ten czás, tey Elekcyey potrzebę. Securitas Iego K. Mći.
2do. Ostrzedz bespieczeństwo Pánuiącego, iák naywiększą wiernośći ku Pánu, áż do poznego ześćia iego obligátią, y znácznym wdźięcznośći ná pozne wieki oświádczeniem, zá ták wielkie, ktore ledwie v postronnych Narodow,
Skrót tekstu: LubJMan
Strona: 30
Tytuł:
Jawnej niewinności manifest
Autor:
Jerzy Sebastian Lubomirski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1666
Data wydania (nie wcześniej niż):
1666
Data wydania (nie później niż):
1666
się sądzić, ale coź rzeką na to, kiedy najwielowładniejsi Monarchowie nie uchodzą sądu z najlichszym w swym Państwie poddanym: ten ile razy czuje się być ukrzywdzonym, sądzi się z Królem w Parlamencie, który Sacrosanctè dekret obserwując, poddaje mu się przegrając sprawę. Co i na to mówić, że jeżeli nasża szlachecka kondycja nie dyspensuje nas od Poddaństwa Rzeczypospolitej, a jakoź może być compatibilè żebym był absolutnym Panem nad chłopem, i poddanym oraz Rzeczypospolitej, która nie traci dla tego jus Dominij w moim dziedzictwie, żem jego jest dziedzicem? Zgoła despoticum Dominium partykularnego nad swym poddanym, jest praejudiciosum aboslutae potestatiRzeczypospolitej, która im większa, tym bezpieczniejsza
się sądźić, ale coź rzeką na to, kiedy naywielowładnieyśi Monárchowie nie uchodzą sądu z naylichszym w swym Państwie poddanym: ten ile razy cźuie się bydź ukrzywdzonym, sądźi się z Krolem w Parlamenćie, ktory Sacrosanctè dekret obserwuiąc, poddáie mu się przegraiąc spráwę. Co y na to mowić, źe ieźeli nasźa szlachecka kondycya nie dyspensuie nas od Poddáństwa Rzeczypospolitey, á iakoź moźe bydź compatibilè źebym był absolutnym Panem nad chłopem, y poddanym oraz Rzeczypospolitey, ktora nie tráći dla tego jus Dominij w moim dziedźictwie, źem iego iest dziedzicem? Zgoła despoticum Dominium partykularnego nad swym poddánym, iest praejudiciosum aboslutae potestatiRzeczypospolitey, ktora im większa, tym bespiecznieysza
Skrót tekstu: LeszczStGłos
Strona: 103
Tytuł:
Głos wolny wolność ubezpieczający
Autor:
Stanisław Leszczyński
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1733
Data wydania (nie wcześniej niż):
1733
Data wydania (nie później niż):
1733
, żeby jeden drugiego nie widział opinij; te kartki Marszałek Trybunalski zebrawszy, egzaminowałby fideliter przy obecności wszystkich kolegów, żeby wiedzieć pluralitatem votorum do ferowania Dekretu. Tym sposobem sędzia w sekrecie ubezpieczony nie formowałby swojej opinij, tylko ductu samego sumnienia i prawa; a przynajmniej nie uwodząc się żadnym respektem, snadnoby się dyspensował od obligacyj, jeżeli jaką contraxit, nie mogąc być notatus czili ją wypełnił; nie rozumiem bowiem żeby się tak bezboźny znalazł, któryby nie wolał swego koruptora zdradzić, niżeli sprawiedliwość.
To pewna, że przez ten sposób opinandi raz introductus, integritas sędziego byłaby zawsze in securo od sollicytacyj koruptora, który upewniam,
, źeby ieden drugiego nie widźiał opinij; te kártki Marszałek Trybunálski zebrawszy, exáminowałby fideliter przy obecnośći wszystkich kollegow, źeby wiedźieć pluralitatem votorum do ferowánia Dekretu. Tym sposobem sędźia w sekrećie ubespieczony nie formowałby swoiey opinij, tylko ductu samego sumnienia y práwa; á przynaymniey nie uwodząc się źadnym respektem, snadnoby się dyspensował od obligácyi, ieźeli iaką contraxit, nie mogąc bydź notatus cźyli ią wypełnił; nie rozumiem bowiem źeby się tak bezboźny znalazł, ktoryby nie wolał swego korruptora zdrádźić, niźeli sprawiedliwość.
To pewna, źe przez ten sposob opinandi raz introductus, integritas sędźiego byłaby zawsze in securo od sollicytácyi korruptora, ktory upewniam,
Skrót tekstu: LeszczStGłos
Strona: 141
Tytuł:
Głos wolny wolność ubezpieczający
Autor:
Stanisław Leszczyński
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1733
Data wydania (nie wcześniej niż):
1733
Data wydania (nie później niż):
1733
Senatu z bronią nie wchodził, sam przez zapomnienie gdy wszedł z Orężem, i o to był cenzurowany, tymże Orężem sam się zabił. Valerius Maximus. JULIA Macocha Karakalli Cesarzowi powiedziała: Leges dat Imperator, non accipit, Sextus Aurelius.
Może jednak Monarcha, Książę, i każdy moc mający na Praw stanowienie, dyspensować w Prawie swoim według Pospolitej Sentencyj. PRAWA każdego Natura jest ta, którą opisał Seneka: Lex velut emisa Divinitùs vox iubet non disputat.
Czy Piękna rzecz: mieć wiele PRAW?
TACITUS nie chwali mówiący: Incorruptissima Respublica: plurimae Leges. Koło którego Pacjenta wiele Medyków, znakiem jest; że wiele i Apostematów i chorób
Senatu z bronią nie wchodził, sam przez zapomnienie gdy wszedł z Orężem, y o to był censurowany, tymże Orężem sam się zabił. Valerius Maximus. IULIA Macocha Karakalli Cesarzowi powiedziała: Leges dat Imperator, non accipit, Sextus Aurelius.
Może iednak Monarcha, Xiąże, y każdy moc maiący na Praw stanowienie, dyspensować w Prawie swoim według Pospolitey Sentencyi. PRAWA każdego Natura iest ta, ktorą opisał Seneka: Lex velut emisa Divinitùs vox iubet non disputat.
Czy Piękna rzecz: mieć wiele PRAW?
TACITUS nie chwali moẃiący: Incorruptissima Respublica: plurimae Leges. Koło ktorego Pacyenta wiele Medykow, znakiem iest; że wiele y Apostematow y chorob
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 362
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
, Ma Prawo Nobilitować, bo sam omnis Dignitatis et Nobilitatis fons est, według Prawa.
2do Kreuje w różnych Scjencjach, Naukach, Doktorów.
3tio: Rozdawca jest Feudorum, tojest Lennych Praw w Państwie Rzymskim; Nadaje Investituras na Księstwo Duchownym przez Berło, Świeckim przez Miecz.
4to. Rozdaje Insignia, w leciech młodych dyspensuje, i w różnych defektach.
5 to. Nadaje Prawo do kucia Monety, do erygowania Akademii, Ceł, Poczt, Jarmarków, Handlów, Morskich, i Lądowych.
6to. Rozporządza Dicasteria, tojest Trybunały. Pierwszy z tych jesł Dworski Cesarski, na którym lub sam Cesarz, lub Imieniem jego który Książę Im- o
, Ma Prawo Nobilitować, bo sam omnis Dignitatis et Nobilitatis fons est, według Prawa.
2do Kreuie w rożnych Scyencyach, Naukach, Doktorow.
3tio: Rozdawca iest Fèúdorum, toiest Lennych Praw w Państwie Rzymskim; Nadaie Investituras na Xięstwo Duchownym przez Berło, Swieckim przez Miecz.
4to. Rozdaie Insignia, w leciech młodych dyspensuie, y w rożnych defektach.
5 to. Nadaie Prawo do kucia Monety, do erygowania Akademii, Ceł, Poczt, Iarmarkow, Handlow, Morskich, y Lądowych.
6to. Rosporządza Dicasteria, toiest Trybunały. Pierwszy z tych iesł Dworski Cesarski, na ktorym lub sam Cesarz, lub Imieniem iego ktory Xiąże Im- o
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 499
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
a Stolicy do Klasztotu zepchnął, gdzie życia dokonał, je- O Schizmie Greckiej
śli w pokucie, szczęśliwy. Znowu Schizma odnawiać się poczęła była za tego Cesarza z racyj, iż on czwartą Zonę ZOĘ wziął był przeciw Kanonom Greckim; za co go Mikołaj Patriarcha wyklął, sam depositus, a Jan IX. Papież w tym dyspensował Cesarza, gdyż był Jure Eksceptibilis. Po Mikołaju Patriarsze Sisinnius na Patriarchostwo wstąpiwszy, około Roku 995 naukę błędną Fociusza, i List jego kiedyś pisany do Patriarchów i Biskupów Greckich, ganiący Kościół Rzymski, w skrzesił. Sergius jego Następca jeszcze gorszych sentymentów był przeciwko Kościołowi Łacińskiemu. List Fociusza krewnego swego pełny skragi i potwarzy kontra
a Stolicy do Klasztotu zepchnął, gdzie życia dokonał, ie- O Schizmie Greckiey
śli w pokucie, szczęśliwy. Znowu Schizma odnawiać się poczęła była za tego Cesarza z racyi, iż on czwartą Zonę ZOĘ wziął był przeciw Kanonom Greckim; za co go Mikołay Patryarcha wyklął, sam depositus, a Ian IX. Papież w tym dyspensował Cesarza, gdyż był Iure Exceptibilis. Po Mikołaiu Patryarsze Sisinnius na Patryarchostwo wstąpiwszy, około Roku 995 naukę błędną Fociusza, y List iego kiedyś pisany do Patryarchow y Biskupow Greckich, ganiący Kościoł Rzymski, w skrzesił. Sergius iego Następca ieszcze gorszych sentymentow był przeciwko Kościołowi Łacińskiemu. List Fociusza krewnego swego pełny skragi y potwárzy contra
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 1140
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
książęcej mości, będą psować sejmik umyślnie, abym się nie zaszczycał przed waszą książęcą mością dojściem tego sejmiku. Kiedy zaś ja nie będę na sejmiku, będą się chcieli popisać przed waszą książęcą mością, że i beze mnie sejmik dojść może, alias żeby mnie niepotrzebnym do usług waszej książęcej mości uczynili.” Książę kanclerz dyspensował mię, abym jechał.
Pojechałem tędy prosto z Wołczyna do Czemer, abym przed wyjazdem jakąkolwiek tam uczynił dyspozycją. Tymczasem Górecki, chcąc koniecznie zrobić złość Szelucie, pobiegł do Mielnika i tam się obaczywszy z Gałeckim, plenipotentem chorążego liwskiego, mówił mu, że in parte rezolwowany jestem konkurować o chorążankę liwską.
książęcej mości, będą psować sejmik umyślnie, abym się nie zaszczycał przed waszą książęcą mością dojściem tego sejmiku. Kiedy zaś ja nie będę na sejmiku, będą się chcieli popisać przed waszą książęcą mością, że i beze mnie sejmik dojść może, alias żeby mnie niepotrzebnym do usług waszej książęcej mości uczynili.” Książę kanclerz dyspensował mię, abym jechał.
Pojechałem tędy prosto z Wołczyna do Czemer, abym przed wyjazdem jakąkolwiek tam uczynił dyspozycją. Tymczasem Górecki, chcąc koniecznie zrobić złość Szelucie, pobiegł do Mielnika i tam się obaczywszy z Gałeckim, plenipotentem chorążego liwskiego, mówił mu, że in parte rezolwowany jestem konkurować o chorążankę liwską.
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 355
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986