się, ale to tylko po koloniach czyli Osadach w niej Europejskich.
Ludzie w Azyj jako się różnią jedni od drugich powietrzem w którym mieszkają , tak się różnią obyczajami: generalnie jednak lud Azjatycki jest dowcipny, przyjemny, wspaniały, ale zniewieściały, zazdrosny i obłudny. Chińczykowie ze wszystkich mieszkańców Azyj, dwiema się najbardziej rzeczami dystyngwują, pychą, i przywiązaniem do nauk i rzemiósł: przyznają oni Europejczykom jedno oko, to jest, cokolwiek wiadomości w rzeczach, światła którego w innych obywatelach całego świata bynajmniej nie widzą, mając ich za ślepych respektem siebie. U nich Szlachectwo idzie za umiejętnością, ten tylko u nich szlachcic, kto uczony, cnotliwy i
się, ale to tylko po koloniach czyli Osadach w niey Europeyskich.
Ludzie w Azyi iako się rożnią iedni od drugich powietrzem w ktorym mieszkaią , tak się rożnią obyczaiami: generalnie iednak lud Azyatycki iest dowcipny, przyiemny, wspaniały, ale zniewieściały, zazdrosny y obłudny. Chińczykowie ze wszystkich mieszkańcow Azyi, dwiema się naybardziey rzeczami dystyngwuią, pychą, y przywiązaniem do nauk y rzemiosł: przyznayą oni Europeyczykom iedno oko, to iest, cokolwiek wiadomości w rzeczach, światła ktorego w innych obywatelach całego świata bynaymniey nie widzą, maiąc ich za ślepych respektem siebie. U nich Szlachectwo idzie za umieiętnością, ten tylko u nich szlachcic, kto uczony, cnotliwy y
Skrót tekstu: SzybAtlas
Strona: 229
Tytuł:
Atlas dziecinny
Autor:
Dominik Szybiński
Drukarnia:
Michał Groell
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
astronomia, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1772
Data wydania (nie wcześniej niż):
1772
Data wydania (nie później niż):
1772
i na tej ludzką przewyższającej naturę, ba, i „w małżeńskich parach niepraktykowanej zgody, zakładamy, pięknej, ale niepodobnej, chyba u poetów, imaginacji”. Tota domus duo sunt, iidem parentque jubentque; velle ac nolle ambobus idem. Ovidius.
Dystyngwujmy tu więc w Bogu naszym Wszechmogącym moc Boską, jak ją dystyngwują mądrzy, na moc ordynaryjną, którą światem według natury jemu danej rządzi i na moc ekstraordynaryjną, którą nie tylko wszystko nad rzeczy przyrodzenie może, ale i świat sam, i naturę jednym zniszczyć może skinieniem. Bóg
sam tedy, śmiele mówić mogę, mocą swoją ordynaryjną, którą światem rządzi, tego uczynić nie może,
i na tej ludzką przewyższającej naturę, ba, i „w małżeńskich parach niepraktykowanej zgody, zakładamy, pięknej, ale niepodobnej, chyba u poetów, imaginacyi”. Tota domus duo sunt, iidem parentque jubentque; velle ac nolle ambobus idem. Ovidius.
Dystyngwujmy tu więc w Bogu naszym Wszechmogącym moc Boską, jak ją dystyngwują mądrzy, na moc ordynaryjną, którą światem według natury jemu danej rządzi i na moc ekstraordynaryjną, którą nie tylko wszystko nad rzeczy przyrodzenie może, ale i świat sam, i naturę jednym zniszczyć może skinieniem. Bóg
sam tedy, śmiele mówić mogę, mocą swoją ordynaryjną, którą światem rządzi, tego uczynić nie może,
Skrót tekstu: KonSSpos
Strona: 201
Tytuł:
O skutecznym rad sposobie
Autor:
Stanisław Konarski
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1760 a 1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1760
Data wydania (nie później niż):
1763
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma wybrane
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Juliusz Nowak-Dłużewski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1955
okurrencyj jednak wielkich interesów Senat konwokuje, Stanów się radzi; bez których, nowych Kontrybucyj stanowić nie może.
To rzecz osobliwsza w tym Królestwie, że żadnych oprócz Senatorskich. Ministrowskich i wojennych, nie masz Honorów; aliàs nie znają tam Margrafów, Grafów, Baronów: samą zacnością z Antenatów longa serie na siebie spływającą, dystyngwują się i chlubią.
GENIUSZ Duńczyków. Są rośli, sił wielkich, na twarzy urodziwi, surowi, Praw swoich pilni observatores, do pokoju naruszonego trudno ich przyprowadzić. Jak do wojen tak do różnych ściencyj sposobne są ich ingenia i do pojęcia Cudzoziemskich języków. Holandów naśladują bardziej handlownemi, niżeli Marsowemi bawiąc się negocjacjami. LAPONES
okurrencyi iednak wielkich interesow Senát konwokuie, Stanow się radźi; bez ktorych, nowych Kontrybucyi stanowić nie może.
To rzecz osobliwsza w tym Krolestwie, że żadnych oprocz Senátorskich. Ministrowskich y woiennych, nie masz Honorow; aliàs nie znáią tam Margraffow, Graffow, Baronow: samą zácnością z Antenátow longa serie ná siebie spływáiącą, distingwuią się y chlubią.
GENIUSZ Duńczykow. Są rośli, sił wielkich, ná twarzy urodźiwi, surowi, Práw swoich pilni observatores, do pokoiu náruszonego trudno ich przyprowadźić. Iak do woien ták do rożnych sciencyi sposobne są ich ingenia y do poięcia Cudzoziemskich ięzykow. Hollandow náśladuią bardźiey handlownemi, niżeli Marsowemi bawiąc się negocyacyami. LAPONES
Skrót tekstu: ChmielAteny_II
Strona: 265
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 2
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1746
Data wydania (nie wcześniej niż):
1746
Data wydania (nie później niż):
1746
Północej, Portowe, i ma swego Biskupa, także Gubernator Wyspy tu rezyduje. WYSPY AMERYKAŃSKIE. LUCAJE.
TE Wyspy są położone na Morzu Północym na Pułnoc Wysp Z. Dominika, i Kuby, na Wschód Florydy od której są odzielone Kanałem Bahama, inni je bierą pod Imieniem Antyllów, między wielką liczbą tych Wysp pomniejszych dystyngwują Geografowie 20. znaczniejszych zwanych - Abacoa Amaquana, Amuna, Bahama, Bimini, Caicos, Cigvateo, Gvanahani, Gvanima, Manega, Majagvana Sumana, Triangula, Inagva, Ksiuma, Jumeto etc. AZORES.
TE Wyspy są położone na Morzu Atlantycznym, o których wyżej pod częścią Afryki należą do Portugalii. KALIFORNIA.
TA
Pułnocney, Portowe, y ma swego Biskupa, tákże Gubernátor Wyspy tu rezyduie. WYSPY AMERYKANSKIE. LUCAYAE.
TE Wyspy są połozone ná Morzu Pułnocnym ná Pułnoc Wysp S. Dominika, y Kuby, ná Wschod Florydy od ktorey są odzielone Kánáłem Báháma, inni ie bierą pod Imieniem Antyllow, między wielką liczbą tych Wysp pomnieyszych dystyngwuią Geográfowie 20. znácznieyszych zwánych - Abácoá Amáquána, Amuná, Báhamá, Bimini, Cáicos, Cigváteo, Gvánaháni, Gvánima, Mánega, Májagvana Sumána, Triángula, Inágva, Xiuma, Jumeto etc. AZORES.
TE Wyspy są położone na Morzu Atlántycznym, o ktorych wyżey pod częscią Afryki nálezą do Portugállii. KALIFORNIA.
TA
Skrót tekstu: ŁubŚwiat
Strona: 653
Tytuł:
Świat we wszystkich swoich częściach
Autor:
Władysław Aleksander Łubieński
Drukarnia:
Wrocławska Akademia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wrocław
Region:
Śląsk
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Tematyka:
egzotyka, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1740
Data wydania (nie wcześniej niż):
1740
Data wydania (nie później niż):
1740
. Żadnego w tym znający nasz narów Polaków nie masz dziwu, ile gdy komu niespodzianie w dom zawita fortuna, lecz to być powinno z podziwieniem, że za moją i innych panów dostąpiwszy fortuny promocją, nie jest wdzięcznym, a ambit gorszy Lucypera, którym się ichmość srodze od imion naszych nie tych wieków in lucem wyszlych dystyngwują. Z racji że w nich króluje prawie submisja Bogu i ludziom się podobająca, u ichmościów zaś pycha i nadętość częstokroć z fortuną nie korespondująca i z niej wyzuwająca. 21. Ludzi mi trzech umarło pod infanterią, lecz w takiej kupie nie dziw. 22. Ogień się był tu w mieście pokazał, z okazji którego
. Żadnego w tym znający nasz narów Polaków nie masz dziwu, ile gdy komu niespodzianie w dom zawita fortuna, lecz to być powinno z podziwieniem, że za moją i innych panów dostąpiwszy fortuny promocją, nie jest wdzięcznym, a ambit gorszy Lucypera, którym się ichmość srodze od imion naszych nie tych wieków in lucem wyszlych dystyngwują. Z racji że w nich króluje prawie submisja Bogu i ludziom się podobająca, u ichmościów zaś pycha i nadętość częstokroć z fortuną nie korespondująca i z niej wyzuwająca. 21. Ludzi mi trzech umarło pod infanterią, lecz w takiej kupie nie dziw. 22. Ogień się był tu w mieście pokazał, z okazji którego
Skrót tekstu: RadziwHDiar
Strona: 69
Tytuł:
Diariusze
Autor:
Hieronim Radziwiłł
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1747 a 1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1747
Data wydania (nie później niż):
1756
Tekst uwspółcześniony:
tak
mej osoby tu w tych krajach incognito będącej, znajdował się tamże. Z którym się zszedszy, gdym mu ukłon powinny oddał, pytał mię wprzód, jak mi się te mnóstwo ptastwa i zwirza różnego zda i zabudowanie, na com odpowiedział, że te są rzeczy, które monarchów od nas, im niższych, dystyngwują, mieć nie mogących. Co sam przyznał, mówiąc, że ten plezyr więcej kosztuje, jak go być rozumieją. Powtórnie pytał mię o kraju, czym go podobał. Odpowiedziałem, żeś wasza cesarska mość gustem swym i powagą tak przyozdobił, że fatyga dróg w nim odprawionych zapomina się, dostąpiwszy honoru widzenia twarzy
mej osoby tu w tych krajach incognito będącej, znajdował się tamże. Z którym się zszedszy, gdym mu ukłon powinny oddał, pytał mię wprzód, jak mi się te mnóstwo ptastwa i zwirza różnego zda i zabudowanie, na com odpowiedział, że te są rzeczy, które monarchów od nas, im niższych, dystyngwują, mieć nie mogących. Co sam przyznał, mówiąc, że ten plezyr więcej kosztuje, jak go być rozumieją. Powtórnie pytał mię o kraju, czym go podobał. Odpowiedziałem, żeś wasza cesarska mość gustem swym i powagą tak przyozdobił, że fatyga dróg w nim odprawionych zapomina się, dostąpiwszy honoru widzenia twarzy
Skrót tekstu: RadziwHDiar
Strona: 167
Tytuł:
Diariusze
Autor:
Hieronim Radziwiłł
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1747 a 1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1747
Data wydania (nie później niż):
1756
Tekst uwspółcześniony:
tak
historii, do geografii, do indżynierii i artylerii, tancmistrza, fekmistrza, kalwakatora, ekonomistę, rachmistrza i prawnika dobrze praw i konstytucji naszych wiedzącego. Przy tym doskonałego generała adiutanta z cudzych nacji, wiedzącego dyspozycją wojska, szykowanie, kampowanie onego, aproszowanie się do jakiej fortecy i munsztra wszystkie, które od których czym się dystyngwują. Klawicymbalistę przedniego, by general bas doskonale umieć mogli, a każdy im przydzie łatwo instrument, do którego któren mieć będzie ochotę, ile że ta jest do zbawienia przeznaczeniem. 21. Szprachmistrzów trzech przed wyżej spomnianymi metrami by było, bardzo proszę, jako do francuskiego języka, do włoskiego i niemieckiego, które przy łacińskim
historii, do geografii, do indżynierii i artylerii, tancmistrza, fekmistrza, kalwakatora, ekonomistę, rachmistrza i prawnika dobrze praw i konstytucji naszych wiedzącego. Przy tym doskonałego generała adjutanta z cudzych nacji, wiedzącego dyspozycją wojska, szykowanie, kampowanie onego, aproszowanie się do jakiej fortecy i munsztra wszystkie, które od których czym się dystyngwują. Klawicymbalistę przedniego, by general bas doskonale umieć mogli, a kóżdy im przydzie łatwo instrument, do którego któren mieć będzie ochotę, ile że ta jest do zbawienia przeznaczeniem. 21. Szprachmistrzów trzech przed wyżej spomnianymi metrami by było, bardzo proszę, jako do francuskiego języka, do włoskiego i niemieckiego, które przy łacińskim
Skrót tekstu: RadziwHDiar
Strona: 187
Tytuł:
Diariusze
Autor:
Hieronim Radziwiłł
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1747 a 1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1747
Data wydania (nie później niż):
1756
Tekst uwspółcześniony:
tak
czego czyni się przestroga, którą daj Boże, by dziatwę (nie będąc stąd wyszarpana) mogła ostrożniejszymi uczynić, z racji więcej wezwanych w poczciwości, jak w niej wybranych, ludzi. 35. Chytrych i plotkarzów ojcowską przykazuję wolą, by nie trzymali, taki do wyrządzenia onych dając sposób. Tym się prawdziwi od nieprawdziwych dystyngwują donosiciele, gdy na kogo co donoszą: pirwsi w oczy są gotowi udanemu wymówić, drudzy zaś, gdy co doniosą na kogo, wraz pana o sekret prosić zwykli. Jedna tedy we dworze niespokojność i kłótnia, nie wiedząc racji, skąd wynika. Będzie takowy bezbożnik zdobił swą sprawę, mówiąc, że sekret nie umie
czego czyni się przestroga, którą daj Boże, by dziatwę (nie będąc stąd wyszarpana) mogła ostrożniejszymi uczynić, z racji więcej wezwanych w poczciwości, jak w niej wybranych, ludzi. 35. Chytrych i plotkarzów ojcowską przykazuję wolą, by nie trzymali, taki do wyrządzenia onych dając sposób. Tym się prawdziwi od nieprawdziwych dystyngwują donosiciele, gdy na kogo co donoszą: pirwsi w oczy są gotowi udanemu wymówić, drudzy zaś, gdy co doniosą na kogo, wraz pana o sekret prosić zwykli. Jedna tedy we dworze niespokojność i kłótnia, nie wiedząc racji, skąd wynika. Będzie takowy bezbożnik zdobił swą sprawę, mówiąc, że sekret nie umie
Skrót tekstu: RadziwHDiar
Strona: 190
Tytuł:
Diariusze
Autor:
Hieronim Radziwiłł
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1747 a 1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1747
Data wydania (nie później niż):
1756
Tekst uwspółcześniony:
tak
Złoto, na przykład, perły, i klejnoty uchodzą w mniemaniu ludzkim za to, cokolwiek jest najdroższego i najosobliwszego na świecie, Coś jednak jest jeszcze droższe nad złoto, perły, i klejnoty. Nauka jest wielce pożądana w każdym stanie. Coś jednak jest pożądańsze jeszcze niż nauka. Honory, urzędy, urodzenie, dystyngwują znakomicie człowieka; Coś jednak znakomitszym go jeszcze czyni, niż urodzenie, urzędy, i honory. Bogactwa, siła, i zdrowie, są wielce potrzebne człowiekowi; Coś jednak bardziej mu jeszcze potrzebniejsze; niż zdrowie, siła, i bogactwa. Rozum i uroda miłe są nader rzeczy; atoli Coś jeszcze milsze, niżeli rozum
Złoto, na przykład, perły, y kleynoty uchodzą w mniemaniu ludzkim za to, cokolwiek iest naydroższego y nayosobliwszego na świecie, Coś iednak iest ieszcze droższe nad złoto, perły, y kleynoty. Nauka iest wielce pożądana w każdym stanie. Coś iednak iest pożądańsze ieszcze niż nauka. Honory, urzędy, urodzenie, dystyngwuią znakomicie człowieka; Coś iednak znakomitszym go ieszcze czyni, niż urodzenie, urzędy, y honory. Bogactwa, siła, y zdrowie, są wielce potrzebne człowiekowi; Coś iednak bardziey mu ieszcze potrzebnieysze; niż zdrowie, siła, y bogactwa. Rozum y uroda miłe są nader rzeczy; atoli Coś ieszcze milsze, niżeli rozum
Skrót tekstu: CoqMinNic
Strona: C7
Tytuł:
Nic francuskie na nic polskie przenicowane
Autor:
Louis Coquelet
Tłumacz:
Józef Epifani Minasowicz
Drukarnia:
Drukarnia Mitzlerowska
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
traktaty
Poetyka żartu:
tak
Data wydania:
1769
Data wydania (nie wcześniej niż):
1769
Data wydania (nie później niż):
1769