. Ale o jako nie lada jako błądziemy, Że się pozorem i sercem skorym rządziemy. Iż się ukłoni, w lutnią zadzwoni, wysmuknie, Albo za zdrowie kufla w połowie nie umknie. Tedy z ochoty na te przymioty, choć z nieba Wyrok nie wyńdzie, brać się Kloryndzie potrzeba. A oto w klatki głupie dzierlatki i sidła Leciemy samy, na wab wikłamy swe skrzydła. I cóż się potem szczycić żywotem, gdy zatem Żyć trzeba z mężem jak pod orężem i katem. Nieszczęsne oko, iże głęboko nie sięga, Patrzyć nie wirzchem ma która zmierzchem przysięga. Nie na pysk gładki, przez chęć mężatki i kibić, Bo tu gust
. Ale o jako nie lada jako błądziemy, Że się pozorem i sercem skorym rządziemy. Iż się ukłoni, w lutnią zadzwoni, wysmuknie, Albo za zdrowie kufla w połowie nie umknie. Tedy z ochoty na te przymioty, choć z nieba Wyrok nie wyńdzie, brać się Kloryndzie potrzeba. A oto w klatki głupie dzierlatki i sidła Leciemy samy, na wab wikłamy swe skrzydła. I cóż się potem szczycić żywotem, gdy zatem Żyć trzeba z mężem jak pod orężem i katem. Nieszczęsne oko, iże głęboko nie sięga, Patrzyć nie wirzchem ma która zmierzchem przysięga. Nie na pysk gładki, przez chęć mężatki i kibić, Bo tu gust
Skrót tekstu: MałpaCzłow
Strona: 258
Tytuł:
Małpa Człowiek
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
satyry, traktaty
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1715
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1715
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Archiwum Literackie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Paulina Buchwaldówna
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wroclaw
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1962