miasto nich lada kto muzykiem się zowie. I pieśni marne jakieś, nastrzępione słówki Bez rzeczy, a w nich gańby tylko i przymówki. Przedtym lub święte, boskie nieśmiertelne chwały, Lub mężnych bohatyrów dzieje w uszach brzmiały, Lubo co wesołego; teraz świat jakoby Wszystek warczy i zwykłe umilkły ozdoby. I to nie dziwia; jakie dzieje, takie pienie, Bo na te rymopisy nie bywa baczenie, Jedno u ludzi wielkich, którzy świetne sprawy Swoje chcą, aby wiecznej dostąpili sławy. A gdy świat gnuśność albo nikczemność osiędzie, Co ma śpiewać rymopis? Abo jakie będzie Miał miejsce u tych, którzy radzi by zgasili Słońce na niebie,
miasto nich leda kto muzykiem się zowie. I pieśni marne jakieś, nastrzępione słówki Bez rzeczy, a w nich gańby tylko i przymówki. Przedtym lub święte, boskie nieśmiertelne chwały, Lub mężnych bohatyrów dzieje w uszach brzmiały, Lubo co wesołego; teraz świat jakoby Wszystek warczy i zwykłe umilkły ozdoby. I to nie dziwia; jakie dzieje, takie pienie, Bo na te rymopisy nie bywa baczenie, Jedno u ludzi wielkich, którzy świetne sprawy Swoje chcą, aby wiecznej dostąpili sławy. A gdy świat gnuśność albo nikczemność osiędzie, Co ma śpiewać rymopis? Abo jakie będzie Miał miejsce u tych, którzy radzi by zgasili Słońce na niebie,
Skrót tekstu: SzymSiel
Strona: 71
Tytuł:
Sielanki
Autor:
Szymon Szymonowic
Miejsce wydania:
Zamość
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1614
Data wydania (nie wcześniej niż):
1614
Data wydania (nie później niż):
1614
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Sielanki i pozostałe wiersze polskie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Janusz Pelc
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1964