mając otuchę, Ze go w palcach zagniotę jak jesienną muchę. A tak zbliży się kniemu, Goliat zuchwały, Rzekąc: cóż zemną czynić myślisz chłopcze mały. Azalim pies, że mnie chcesz kijem czy kamieniem Zabijać, Ja cię zniszczę z całym Pokoleniem. Wzajem młodzian przystąpił, idąc śpiesznym krokiem Spojzry w Twarz Dziwoląga, niezmrużonym okiem. Ty to śmiesz Poganinie z swemi Filistyny Bluźnić BOGA i zniszczyć Izraelskie Syny! Ty na mnie idziesz z Tarczą, mieczem, i oszczepem, Ja na ciebie z kamieniem i drewnianym cepem. Wiele ufam w tej zbroi, przy pomocy Bożej, Ta w punkcie twego Trupa na ziemi położy. Głowę ci
maiąc otuchę, Ze go w palcach zágniotę iák iesienną muchę. A ták zbliży się kniemu, Goliat zuchwały, Rzekąc: coż zemną czynić myślisz chłopcze mały. Azalim pies, że mnie chcesz kijem czy kámieniem Zabijać, Ja cię zniszcżę z cáłym Pokoleniem. Wzaiem młodzian przystąpił, idąc śpiesznym krokiem Spoyzry w Twárz Dziwoląga, niezmrużonym okiem. Ty to śmiesz Poganinie z swemi Filistyny Bluźnić BOGA y zniszczyć Jzraelskie Syny! Ty ná mnie idziesz z Tárczą, mieczem, y oszczepem, Ja na ciebie z kámieniem y drewnianym cepem. Wiele ufam w tey zbroi, przy pomocy Bożey, Ta w punkcie twego Trupa ná ziemi położy. Głowę ci
Skrót tekstu: DrużZbiór
Strona: 11
Tytuł:
Zbiór rytmów
Autor:
Elżbieta Drużbacka
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
pieśni, poematy epickie, satyry, żywoty świętych
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1752
Data wydania (nie wcześniej niż):
1752
Data wydania (nie później niż):
1752