złym udawaniu/ jakoby krajach dalekich/ że nie tak jest/ ale wszytko inaczej; Kontradykować zaś gratis stolicy Apostołskiej wpruilegiach Jezuickich Antecesorowi swemu. I. M. X. Myszkowskiemu/ według praw Kościelnych/ prefentowanych/ i od niego cum debita reuerentia przyjętych/ bona conscientia nie może; bo tego prywilegia tamte/ jaśnie ekskomunikacjami grożąc zakazują. Żeby to miało szkodzić wolnościom Koronnym/ abo prawom ojczystym być przeciwno/ tego nie tylo jako Biskup/ ale ani jako Senator/ ani jako Szlachcić ojczyźnę matkę swą afektem synowskiem miłujący/ ani rozumieć/ ani mówić/ ani pozwalać nie może/ nie tylo wedla sumnienia mówiąc i rozumiejąc/ ale też wedle wszelakiej
złym vdáwániu/ iákoby kráiách dálekich/ że nie ták iest/ ále wszytko ináczey; Kontrádykowáć záś gratis stolicy Apostolskiey wpruilegiách Iezuickich Antecessorowi swemu. I. M. X. Myszkowskiemu/ według praw Kośćielnych/ prefentowánych/ y od niego cum debita reuerentia przyiętych/ bona conscientia nie może; bo tego priuilegia támte/ iásnie exkomunikácyámi grożąc zákázuią. Zeby to miáło szkodźić wolnośćiom Koronnym/ ábo práwom oyczystym bydź przećiwno/ tego nie tylo iáko Biskup/ ále áni iáko Senator/ áni iáko Szláchćić oyczyźnę mátkę swą áffektem synowskięm miłuiący/ áni rozumieć/ áni mowić/ áni pozwaláć nie może/ nie tylo wedla sumnięnia mowiąc y rozumieiąc/ ále tesz wedle wszelákiey
Skrót tekstu: SzemGrat
Strona: 119
Tytuł:
Gratis plebański
Autor:
Fryderyk Szembek
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1627
Data wydania (nie wcześniej niż):
1627
Data wydania (nie później niż):
1627
rada ich/ którzy takowych chora ją/ i bronią/ po upomnieniu od swoich duchownych winom podpadają/ na takowych opisanym insze wszakże wojsko ponieważ bez rady/ i pomocy ich to się dzieje/ i owszem dla obrony R. P. zdrowie swoje położyć są gotowi/ choć podobno z spraw czarowników uciechę jaką maja/ wszakże ekskomunikacjej abo wyłaczeniu od kościoła niepodlegają/ powinni jednak są tego się spowiedać/ i przyrzec/ że się takowym odstępstwem brzydzić/ i według możności swej/ przeciwić mu się beda. Przystapmy do drugiego rodzaju czarowników/ którzy broń rozmają zamawiają/ żeby im nie szkodziła/ iżby rany w sobie mieć nie mogli. Ci z czarownikami
rádá ich/ ktorzy tákowych chorá ią/ y bronią/ po vpomnieniu od swoich duchownych winom podpadáią/ ná tákowych opisánym insze wszákże woysko ponieważ bez rády/ y pomocy ich to sie dźieie/ y owszem dla obrony R. P. zdrowie swoie położyć są gotowi/ choć podobno z spraw czárownikow vćiechę iáką máia/ wszákże exkommunikácyey ábo wyłáczeniu od kośćiołá niepodlegáią/ powinni iednák są te^o^ sie spowiedáć/ y przyrzec/ że sie tákowym odstępstwem brzydźić/ y według możnośći swey/ przeciwić mu sie beda. Przystapmy do drugiego rodzáiu cżárownikow/ ktorzy broń rozmáią zámawiáią/ żeby im nie szkodźiłá/ iżby rány w sobie miec nie mogli. Ci z czárownikámi
Skrót tekstu: SpInZąbMłot
Strona: 170
Tytuł:
Młot na czarownice
Autor:
Jacob Sprenger, Heinrich Institor
Tłumacz:
Stanisław Ząbkowic
Drukarnia:
Szymon Kempini
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
traktaty
Tematyka:
magia, obyczajowość, religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1614
Data wydania (nie wcześniej niż):
1614
Data wydania (nie później niż):
1614