jest opisany od Kardana w Księdze De subtilitate, że jest nie większy nad osę, albo szerszenia, skrzydła ma złotawe i zielone, różnego koloru, pyszczek ma jak szpilkę subtelny; dość że sam z gniaadem nie więcej waży nad 24 gran.
DyCERON, albo Dicaeon, jest Ptaszek w Indyj, którego na ziarno jaglane ekskrementu, gdyby kto położył w napoju w wieczor, letką zaraz poległby śmiercią. Same zaś mięso jest smaczną ludzką potrawą i lekarstwem, jako AElianus świadczy.
Na Taprobanie Insule w Indyj, są pewne tak wyćwiczone Ptaki, że ludzkie dzieci na powietrze wysoko podnoszą, i na ziemię bez żadnej spuszczają lezyj, jako pisze Ramusius
iest opisany od Kardaná w Księdze De subtilitate, że iest nie większy nad osę, albo szerszenia, skrzydła ma złotawe y zielone, rożnego koloru, pyszczek ma iak szpilkę subtelny; dość że sam z gniaadem nie więcey waży nad 24 gran.
DICERON, albo Dicaeon, iest Ptaszek w Indyi, ktorego na ziarno iaglane exkrementu, gdyby kto położył w napoiu w wieczor, letką zaraz poległby śmiercią. Same zaś mięso iest smaczną ludzką potrawą y lekarstwem, iako AElianus świadczy.
Na Taprobanie Insule w Indyi, są pewne tak wyćwiczone Ptaki, że ludzkie dzieci na powietrze wysoko podnoszą, y na ziemię bez żadney spuszczaią lezyi, iako pisze Ramusius
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 617
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
rozkazał, iż Syna jego podjąwszy się uleczyć, jak dusz, tak i ciał Zabójca, teste Epifanio. Montanus obwieszony, jako Eusebius świadczy. Nestoriusza język przy śmierci robacy roztoczyli, teste Evagrio. Ariusz potrzebą natury na stolec ewokowany, ciężką cierpiąc dysenterię, tam z tranzytu, transiit na świat tamten, wnętrzności z ekskrementami wyrzuciwszy. Luter A. D. 1546 18 Februaryj nażarłszy się, i o diabłach kilka bajek śmiesznych powiedziawszy, wielce potym zasmucony, poszedł na swoje łóżko; tam do Uczniów swoich Justa, Jonasa, Jana Auryfabra, czyli Złotnika, Michała Celiusza mówił, aby się za Pana BOGA i Ewangelią jego modlili, aby na
roskázáł, iż Syna iego podiąwszy się uleczyć, iak dusz, tak y ciáł Zaboyca, teste Epiphanio. Montanus obwieszony, iako Eusebius świadczy. Nestoriusza ięzyk przy śmierci robacy rostoczyli, teste Evagrio. Ariusz potrzebą natury na stolec ewokowány, cięszką cierpiąc dysenterię, tam z tranzytu, transiit na świat tamten, wnętrzności z exkrementami wyrzuciwszy. Luter A. D. 1546 18 Februarii nażarłszy się, y o diabłach kilka baiek śmiesznych powiedziawszy, wielce potym zasmucony, poszedł na swoie łożko; tam do Uczniow swoich Iustá, Ionasa, Iana Aurifabra, czyli Złotnika, Michałá Celiusza mowił, aby się za Pána BOGA y Ewángelią iego modlili, aby na
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 1133
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
białogłowy naturalnej sukkuby, człek nie raz urodził się doskonały, nie syn czartowski, ale owego od którego porwane semen et applicatum debitè. Często czarownik w żołądek ludzki wpuszcza wielkie i ciężkie do zbycia rzeczy, jako to gwoździe żelazne, kamienie, węgle, które pozbyte obracają się w smark, w pleśniznę, w jakiś szpetny ekskrement. Często czarownik domy, Miasta, z pomocą czarta zapala, lasy łamie, zboża ściele wywraca, groble zrywa w stawach etc.
Trzeba też wiedzieć, że czarownicy muzyką, śpiewaniem, ziołami czarta wabią, gdyż on czci jest bardzo apetyczny, i nią się kontentuje, według Z. Augustyna Libr: 36. de
białogłowy naturalney sukkuby, człek nie raz urodził się doskonały, nie syn czartowski, ale owego od ktorego porwane semen et applicatum debitè. Często czarownik w żołądek ludzki wpuszcza wielkie y cięsżkie do zbycia rzeczy, iáko to gwozdzie żelazne, kamienie, węgle, ktore pozbyte obracaią się w smark, w pleśniznę, w iakiś szpetny exkrement. Często czarownik domy, Miasta, z pomocą czarta zapala, lasy łamie, zboża sciele wywraca, groble zrywa w stawach etc.
Trzeba też wiedzieć, że czarownicy muzyką, spiewaniem, ziołami czarta wabią, gdyż on czci iest bardzo appetyczny, y nią się kontentuie, według S. Augustyna Libr: 36. de
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 241
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
stróż, niech często do obory zagląda. Obory odległe O Ekonomice mianowicie o Bydle.
mają być od dworu, bo much, komarów, mnóstwa się nie z będziesz. Jeśli bydła nie wiele, nie wal paszy wiele, bo tylko oborę zaśmiecisz mierzwą, nie zagnoisz, słoma będzie nie gnój, który z moczą i ekskrementami bydlęcemi dobrze przez mnóstwo bydła udeptany, lepszy niż sama mierzwa. Pastwisk od deszczu zamulonych strzec się potrzeba, gdyż z tąd na bydło zaraza, Krowy które się cielą około Wielkiejnocy, są dobre na pożytek; bo cielęta odchowawszy, już pożytek przez całe lato przynoszą gospodarzowi. Którym że czarownice nabiał odbierają, na Z.
stroż, niech często do obory zagląda. Obory odległe O Ekonomice mianowicie o Bydle.
maią bydź od dworu, bo much, komarow, mnostwa sie nie z będziesz. Iezli bydła nie wiele, nie wal paszy wiele, bo tylko oborę zasmiecisz mierzwą, nie zagnoisz, słoma będzie nie gnoy, ktory z moczą y exkrementami bydlęcemi dobrze przez mnostwo bydła udeptany, lepszy niż sama mierzwa. Pastwisk od deszczu zamulonych strzec się potrzeba, gdyż z tąd na bydło zaraza, Krowy ktore się cielą około Wielkieynocy, są dobre na pożytek; bo cielęta odchowawszy, iuż pożytek przez całe lato przynoszą gospodarzowi. Ktorym że czarownice nabiał odbieraią, na S.
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 366
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
zepsowawszy się, nie stało na ludibrium niewiernych i bluźniących żydów, którzy koło figur mijając, słowy, lub myślą je bluźnią, jako świadczą Autorowie. G G G
Gnój choć rzecz szpetna, ma jednak swoje zalecenie: na śmierdzącym rodzą się woniejące kwiaty: na rzeczy obrzydliwej, rośnie bujno chleb smaczny i piękny: na ekskrementach, frugum incrementa znajdują się. Nie każdy jednak gnój zda się na każde nasienia i pole. Gnój najlepszy jest dla o- O Ekonomice, mianowicie o Instruktarzu etc.
ogrodów i pola wołowy; po nim owczy, potym kozi. Według Kasiusza i Warrona ptaszy gnój osobliwie gołębi, jest najlepszy, iż suszy, i grzeje
zepsowawszy się, nie stało na ludibrium niewiernych y bluzniących żydow, ktorzy koło figur miiaiąc, słowy, lub myslą ie bluznią, iako swiadczą Autorowie. G G G
GNoy choć rzecz szpetna, ma iednak swoie zalecenie: na smierdzącym rodzą się wonieiące kwiaty: na rzeczy obrzydliwey, rosnie buyno chleb smaczny y piękny: na exkrementach, frugum incrementa znayduią się. Nie każdy iednak gnoy zda się na każde nasienia y pole. Gnoy naylepszy iest dla o- O Ekonomice, mianowicie o Instruktarzu etc.
ogrodow y pola wołowy; po nim owczy, potym kozi. Według Kassiusza y Warrona ptaszy gnoy osobliwie gołębi, iest naylepszy, iż suszy, y grzeie
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 414
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
umordowana, gdzie padnie, tam i cały roj. Pokigo z oczysz jest twoim, jak z oczu zniknie twoich, tego co gozbierze. Credibile, że pszczoły schowane na zimę, bardzo mało, jak by nic nie jedzą; znać potym, że O Ekonomice mianowicie o Pszczołach.
żadnych przez zimę w ulach nie zostawią ekskrementów, ale jak na wiosnę wylecą, dopiero w tedy się razem wychędożą. Ale choć po kropelce zjedzą każda przez zimę. Dla kilku tysięcy much w jednym ulu, kilka tysięcy potrzeba kropel miodu. Jeśli tedy słabe się schowało na zime, zaraz na wiosnę dawać im miodu; ale nie po zmarlicach, bo czasem i
umordowana, gdzie padnie, tam y cały roy. Pokigo z oczysz iest twoim, iak z oczu zniknie twoich, tego co gozbierze. Credibile, że pszczoły schowane na zimę, bardzo mało, iak by nic nie iedzą; znać potym, że O Ekonomice mianowicie o Pszczołach.
żadnych przez zimę w ulach nie zostawią exkrementow, ale iak na wiosnę wylecą, dopiero w tedy się razem wychędożą. Ale choć po kropelce ziedzą każda przez zimę. Dla kilku tysięcy much w iednym ulu, kilka tysięcy potrzeba kropel miodu. Iezli tedy słabe się schowało na zime, zaraz na wiosnę dawać im miodu; ale nie po zmarlicach, bo czasem y
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 450
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
kwaśne, wnętrzności ściśnienie, i ból aż do krzyżów rozciągający się, etc. Traktat Pierwszy O Wielkiej Chorobie. Samego Paroksysmu Znaki te są.
ZMysłów wszystkich, tak wnętrznych, jako i powierzchnych nagłe odjęcie, skąd nagle na ziemię upadają, i rzucają się, Oczy otwarte, zębami zgrzytanie, oddech zatłumiony, uryny i ekskrementu (z wielkiego gwałtu natury) wypuszczenie, piany z ust i z nosa odchodzenie, jednak nie zawsze, jeno w gwałtownej chorobie, po Paroksyśmie chory nie pamięta co się z nim działo. Sposoby do Leczenia.
W Samym Paroksyśmie ratować chorego temi sposobami, wdmuchnąć mu w nos proszku kichającego, pod nosem nacierać Balsamem,
kwáśne, wnętrznośći śćiśnienie, y bol áż do krzyżow rościągáiący się, etc. Tráktát Pierwszy O Wielkiey Chorobie. Sámego Pároxysmu Znáki te są.
ZMysłow wszystkich, ták wnętrznych, iáko y powierzchnych nagłe odięcie, zkąd nagle ná ziemię upadáią, y rzucáią się, Oczy otwárte, zębámi zgrzytánie, oddech zátłumiony, uryny y exkrementu (z wielkiego gwałtu nátury) wypusczenie, piány z ust y z nosa odchodzenie, iednák nie záwsze, ieno w gwałtowney chorobie, po Pároxysmie chory nie pámięta co się z nim działo. Sposoby do Leczenia.
W Sámym Pároxysmie rátowáć chorego temi sposobámi, wdmuchnąć mu w nos proszku kicháiącego, pod nosem náćieráć Bálsamem,
Skrót tekstu: CompMed
Strona: 109
Tytuł:
Compendium medicum
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Drukarnia Jasnej Góry Częstochowskiej
Miejsce wydania:
Częstochowa
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1719
Data wydania (nie wcześniej niż):
1719
Data wydania (nie później niż):
1719
też jest dobra, osobliwie gdy z wiatrów pochodzi ból, w samyże kąpieli daj choremu wina ciepłego z olejkiem kminkowym Item w Kąpieli może dać lekarstwo purgujące, (po którego wzięciu) posiedzieć z pułgodziny w wodzie, potym wyniść, a to na ten czas kiedy Enemy niemogą wyprowadzić wiatrów albo humorów złych, albo ekskrementów zapiekłych. Opiatá też dobrze służą niektórzy jeszają je z purgansami, naprzykład R. Dtaphan, un s Philon Rom. scrup. 2. zmięszaj cum Decocto chamomillae, daj na raz. Jeżeliby ból był z zranienia, albo z zapalenia, albo z glist, o tym będzie niżej. Item. Olejek Rumienkowy
też iest dobra, osobliwie gdy z wiátrow pochodzi bol, w samyże kąpieli day choremu winá ćiepłego z oleykiem kminkowym Item w Kąpieli może dác lekárstwo purguiące, (po ktorego wźięciu) posiedzieć z pułgodziny w wodzie, potym wyniść, á to ná ten czás kiedy Enemy niemogą wyprowádźić wiátrow álbo humorow złych, álbo exkrementow zápiekłych. Opiatá też dobrze służą niektorzy ięszáią ie z purgánsami, náprzykład R. Dtaphan, un s Philon Rom. scrup. 2. zmięszay cum Decocto chamomillae, day ná raz. Ieżeliby bol był z zránienia, álbo z zápalenia, álbo z glist, o tym będzie niżey. Item. Oleiek Rumienkowy
Skrót tekstu: CompMed
Strona: 194
Tytuł:
Compendium medicum
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Drukarnia Jasnej Góry Częstochowskiej
Miejsce wydania:
Częstochowa
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1719
Data wydania (nie wcześniej niż):
1719
Data wydania (nie później niż):
1719
trudne odchodzenie. Własne znaki te są, Ból okrutny w kiszkach, jakby świdrem wierciał, rozdęcie wielkie żywota, stolców zatwardzenie wielkie, gdy się choroba wzmoże, następują womity ciężkie, przez które wprzód wychodzi cholera, albo flegma, albo Chylosa materia; a potym ekskrementa przez usta gwałtownie wychodzą, albo też materia zgniła smrodliwa ekskrementom podobna, rzadko się to bowiem przytrafia, żeby stercorea materia przez usta wychodziła: a gdy pot zimny, rąk i nóg ziębnieje, Serca drzenie, nudności i mdłości następują? śmierć przynosi pewną. Przyczyny są te: naprzód ekskrementów zatwardziałość, albo nabrzmiałość, która ściskając kiszki, wolnego przechodu ekskrementom nie dozwala. Item.
trudne odchodzenie. Własne znáki te są, Bol okrutny w kiszkách, iákby świdrem wierćiał, rozdęcie wielkie żywotá, stolcow zátwárdzenie wielkie, gdy się chorobá wzmoże, nástępuią womity ćięszkie, przez ktore wprzod wychodźi cholerá, álbo flegmá, álbo Chylosa máterya; á potym exkrementá przez ustá gwałtownie wychodzą, álbo też máterya zgniła smrodliwa exkrementom podobna, rzadko się to bowiem przytrafia, żeby stercorea máterya przez ustá wychodźiłá: á gdy pot źimny, rąk y nog ziębnieie, Sercá drzenie, nudnośći y mdłośći nástępuią? śmierć przynośi pewną. Przyczyny są te: naprzod exkrementow zátwárdziáłość, álbo nábrzmiáłość, ktora śćiskáiąc kiszki, wolnego przechodu exkrementom nie dozwala. Item.
Skrót tekstu: CompMed
Strona: 213
Tytuł:
Compendium medicum
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Drukarnia Jasnej Góry Częstochowskiej
Miejsce wydania:
Częstochowa
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1719
Data wydania (nie wcześniej niż):
1719
Data wydania (nie później niż):
1719
albo Chylosa materia; a potym ekskrementa przez usta gwałtownie wychodzą, albo też materia zgniła smrodliwa ekskrementom podobna, rzadko się to bowiem przytrafia, żeby stercorea materia przez usta wychodziła: a gdy pot zimny, rąk i nóg ziębnieje, Serca drzenie, nudności i mdłości następują? śmierć przynosi pewną. Przyczyny są te: naprzód ekskrementów zatwardziałość, albo nabrzmiałość, która ściskając kiszki, wolnego przechodu ekskrementom nie dozwala. Item. Kiszek zawinienie, albo skrecenie, jako trafia się w rupturach, albo z kolicznej afekcyj, która częstokroć rodzi tę chorobę. Item. Zranienie kiszek znaczne, gdy bowiem albo ekskrementa, albo humory ostre przez kiszki przechodzące, przychodzą do
álbo Chylosa máterya; á potym exkrementá przez ustá gwałtownie wychodzą, álbo też máterya zgniła smrodliwa exkrementom podobna, rzadko się to bowiem przytrafia, żeby stercorea máterya przez ustá wychodźiłá: á gdy pot źimny, rąk y nog ziębnieie, Sercá drzenie, nudnośći y mdłośći nástępuią? śmierć przynośi pewną. Przyczyny są te: naprzod exkrementow zátwárdziáłość, álbo nábrzmiáłość, ktora śćiskáiąc kiszki, wolnego przechodu exkrementom nie dozwala. Item. Kiszek záwinienie, álbo skrecenie, iáko trafia się w rupturách, álbo z koliczney áffekcyi, ktora częstokroć rodźi tę chorobę. Item. Zránienie kiszek znáczne, gdy bowiem álbo exkrementá, álbo humory ostre przez kiszki przechodzące, przychodzą do
Skrót tekstu: CompMed
Strona: 213
Tytuł:
Compendium medicum
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Drukarnia Jasnej Góry Częstochowskiej
Miejsce wydania:
Częstochowa
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1719
Data wydania (nie wcześniej niż):
1719
Data wydania (nie później niż):
1719