własnej ustąpić Ojczyzny. Kiedy proponowano obrony, niepuszczono nikogo. Proponują Panu Marszałkowi kondycje, jeśliby chciał ujść Dekretu. Ale widząc że na oszukanie, i na zwłokę czasu. Widząc że świadków pokupowano. Widząc że Scrut[...] jum odcięto, bo Mandat do wywiedzienia Punkt Manifestu scrutinium w ten czas położono, kiedy czas był ekspirował. Widząc, że chociaż po protestacjach tak wielu Posłów, i znowu inni Posłowie z Izby powychodzili, a Sądy kontinuowano. Superseduje Pan Marszałek od bronienia sprawy. Stawa Dekret, lubo Sejm ustał, lubo Inkwizycji zstrony P. Marszałka niewywiedziono.
Kontinuje postaremu Sejm, po wyściu tak wielu Posłów bezbożny Marszałek Poselski
własney vstąpić Oyczyzny. Kiedy proponowano obrony, niepuszczono nikogo. Proponuią Pánu Marszałkowi condycie, ieśliby chćiał vyść Decretu. Ale widząc że ná oszukánie, y ná zwłokę czásu. Widząc że świádkow pokupowano. Widząc że Scrut[...] ium odćięto, bo Mándat do wywiedźienia Punct Manifestu scrutinium w ten czás położono, kiedy czás był expirował. Widząc, że choćiasz po protestácyách tak wielu Posłow, y znowu inni Posłowie z Izby powychodźili, á Sądy continuowano. Superseduie Pan Márszałek od bronienia spráwy. Stawa Decret, lubo Seym vstał, lubo Inquisitiey zstrony P. Márszałká niewywiedźiono.
Continuie postáremu Seym, po wyśćiu ták wielu Posłow bezbożny Márszałek Poselski
Skrót tekstu: LubJMan
Strona: 146
Tytuł:
Jawnej niewinności manifest
Autor:
Jerzy Sebastian Lubomirski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1666
Data wydania (nie wcześniej niż):
1666
Data wydania (nie później niż):
1666
referendarz lit., jakom wyżej wyraził, otrzymał był konsens księcia chorążego lit. jako kuratora nad księciem Marcinem Radziwiłłem, krajczym lit., a Majęstate przydanego, do wykupienia brata mego pułkownika z Peliszcz, a mnie z Czemer.
Brat mój pułkownik dał się wykupić z Peliszcz, a mnie aż w tym roku 1755 ekspirowało trzyletnie prawo zastawne. Lecz gdy byłem potrzebny Przezdzieckiemu w Warszawie, gdy Żydów mińskich w protekcji Przezdzieckiego będących z Iwanowskim, starostą mińskim, dekret asesorski, jakom wyżej wyraził, egzaminowałem, tedy Przezdziecki, chcąc mnie sobie zobligować, proponował mi, abym od niego Peliszcze wykupił, ponieważ z
referendarz lit., jakom wyżej wyraził, otrzymał był konsens księcia chorążego lit. jako kuratora nad księciem Marcinem Radziwiłłem, krajczym lit., a Maiestate przydanego, do wykupienia brata mego pułkownika z Peliszcz, a mnie z Czemer.
Brat mój pułkownik dał się wykupić z Peliszcz, a mnie aż w tym roku 1755 ekspirowało trzyletnie prawo zastawne. Lecz gdy byłem potrzebny Przezdzieckiemu w Warszawie, gdy Żydów mińskich w protekcji Przezdzieckiego będących z Iwanowskim, starostą mińskim, dekret asesorski, jakom wyżej wyraził, egzaminowałem, tedy Przezdziecki, chcąc mnie sobie zobligować, proponował mi, abym od niego Peliszcze wykupił, ponieważ z
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 469
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
/ że Czworaka Alliancja już zupełnie we Francjej przyjęta i podpisana. Z Wiednia zaś oznajmują ze List Książęcia I. M. Eugeniusa do X. I. M. Sabaudskiego/ sprawieł to/ ze pomieniony X. I. M. już się teraz inaczej cale resolwował prżeciwko Hiszpanom. Względem Reinfeldu/ ze lubo termin żałozony ekspirował i już się były poczęły potecznie z sobą wadzić strony/ że znowu przecię pisano z Frańkfurtu/ że niejakie między niemi/ na godzin 48. było umówione Armistitium albo odwłoka. z Hamburgu/ 29. Iulii.
Ze Książę I. M. Meklenburski/ pozywał znowu do Powiatów swoich należącą Szlachtę/ zosobna tych/
/ że Czworaka Allianciia iusz zupełnie we Fránciey przyięta y podpisána. Z Wiedńia záś oznáymuią ze List Ksiązęćia I. M. Eugeniusá do X. I. M. Sabaudskiego/ spráwieł to/ ze pomieniony X. I. M. iusz śię teraz ináczey cále resolwował prżeciwko Hiszpánom. Względem Reinfeldu/ ze lubo termin záłozony expirował y iusz śię były poćzęły potecznie z sobą wádźić strony/ że znowu przecię pisano z Frańkfurtu/ że ńieiakie między niemi/ ná godźin 48. było umowione Armistitium álbo odwłoka. z Hámburku/ 29. Iulii.
Ze Ksiązę I. M. Meklenburski/ pozywał znowu do Powiátow swoich należącą Szlachtę/ zosobná tych/
Skrót tekstu: PoczKról
Strona: 15
Tytuł:
Poczta Królewiecka
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Królewiec
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
wiadomości prasowe i druki ulotne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1718
Data wydania (nie wcześniej niż):
1718
Data wydania (nie później niż):
1718
choćby dla sławy i reputacyj, i dla samej cnoty, chciał Król per ardua Polską wsławić, niemoże tak potenti conatu pracować, i trudzić się, facti si praemia desint. I tak: gdy Królestwa się niedosłuży w łasce tych cnych Narodów, będzie ponował niedbale, opuści się jako ów zły Arendarz, któremu ekspiruje prędko majętności tenuta, i pewien, że jej trzymać niebędzie, pewnie o reparacyj, albo konserwacyj poddanych niepomyśli, tylko żeby swoje wybrał, a czasów swoich dotrzymał. Straci zaś Król pewnie nadzieję, kiedy z przeszłych admonebitur przykładów: że Królewskich Synów, chociaż godnych minęła Korona. ta propozycja objaśnia się Króla Władysława
choćby dla sławy y reputacyi, y dla sámey cnoty, chćiał Krol per ardua Polską wsławić, niemoże ták potenti conatu pracować, y trudźić się, facti si praemia desint. I ták: gdy Krolestwá się niedosłuży w łasce tych cnych Narodow, będźie ponował niedbále, opuśći się iáko ow zły Arendarz, ktoremu expiruie prędko maiętnośći tenuta, y pewien, że iey trzymać niebędźie, pewnie o reparacyi, álbo konserwacyi poddánych niepomyśli, tylko żeby swoie wybrał, á czásow swoich dotrzymał. Straći záś Krol pewnie nádźieię, kiedy z przeszłych admonebitur przykładow: że Krolewskich Synow, choćiaż godnych minęłá Koroná. tá propozycya obiaśnia się Krolá Władysława
Skrót tekstu: RadzKwest
Strona: 59
Tytuł:
Kwestie polityczne
Autor:
Franciszek Radzewski
Drukarnia:
Drukarnia Akademicka
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
jemu będzie wieczna część i chwała bo pewnie bym był kontent z tego ozenienia gdy by mi Pan Bóg dał Chłopa jednego z Nią. Ale i tego nie masz i kłopoty wielkie ogarnęły mię dla jej dziecinnych Interesów Oczym będzie niżej zastałem tedy w Olszowie Urodzaje srogie wszelkich zbóz ale Cóż kiedy zbyteczna była taniość Arenda ekspirowała trudno było. zatrzymać gumna, kozec zanic to się to tylko trwoniło zboże.
W Tydzień powęselu Jedzie Pan komorowski Podstarości Nowomiejski po Deklaracyją Ostatnią do Mojej Paniej a prawie już na węsele i z przyjaciółmi. stanął w Wodzisławiu az mu Faktór jego mówi, MŚCi Panie jeżeli WSC kazesz mięsa kupić. na obiad Powiedział
ięmu będzie wieczna część y chwała bo pewnie bym był kontent z tego ozęnienia gdy by mi Pan Bog dał Chłopa iednego z Nią. Ale y tego nie masz y kłopoty wielkie ogarnęły mię dla iey dziecinnych Interessow Oczym będzie nizey zastałem tedy w Olszowie Urodzaie srogie wszelkich zboz ale coz kiedy zbyteczna była taniość Aręnda expirowała trudno było. zatrzymać gumna, kozec zanic to się to tylko trwoniło zboze.
W Tydzięn powęselu Iedzie Pan komorowski Podstarosci Nowomieyski po Deklaracyią Ostatnią do Moiey Paniey a prawie iuz na węsele y z przyiaciołmi. stanął w Wodzisławiu az mu Faktor iego mowi, MSCi Panie iezeli WSC kazesz mięsa kupić. na obiad Powiedział
Skrót tekstu: PasPam
Strona: 225v
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jan Chryzostom Pasek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1656 a 1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1656
Data wydania (nie później niż):
1688
Dopiero tego włeb, tego wnos tego poplecach i takci uczyniłem sobie pokoj zec mię przecię nie nazywali Adweną. Rok Pański 1668.
Zacząłem tamże w Olszowce daj Boże szczęście i omiławczyce z Buglowem skontraktowałem z Panem Stanisławem Szembekiem Burgrabią krakowskiem po 4 Tysiące narok Bo nam Arenda W Olszowce Ekspirowała. zaraz tedy od trzech króli wywozilismy tam zboża A obujęlismy daj Boże szczęśliwie od Srzodopościa alem trafił na Lata Bardzo Tanie. Arenda tez wyciągniona Bardzo bo i piotruszkę i kapustę nawet i jaje kokosze rachowano, na Intratę dla tego musiało się stracić więcej niż dwa Tysiąca a dwiem Lecie tylko trzymał.
Węsele tez tam sprawił
Dopiero tego włeb, tego wnos tego poplecach y takci uczyniłęm sobie pokoy zec mię przecię nie nazywali Adwęną. Rok Panski 1668.
Zacząłęm tamze w Olszowce day Boze szczescie y omiławczyce z Buglowem zkontraktowałęm z Panem Stanisławęm Szęmbekiem Burgrabią krakowskiem po 4 Tysiące narok Bo nąm Aręnda W Olszowce Expirowała. zaraz tedy od trzech kroli wywozilismy tam zboza A obuięlismy day Boze szczęsliwie od Srzodoposcia alem trafił na Lata Bardzo Tanie. Aręnda tez wyciągniona Bardzo bo y piotruszkę y kapustę nawet y iaie kokosze rachowano, na Intratę dla tego musiało się stracić więcey niz dwa Tysiąca a dwiem Lecie tylko trzymał.
Węsele tez tam sprawił
Skrót tekstu: PasPam
Strona: 226v
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jan Chryzostom Pasek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1656 a 1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1656
Data wydania (nie później niż):
1688
jednak wojskom jak P. Bóg poczan Błogosławić tak i w tym Roku nieprzestał. Bo Turków po dwa kroć potężnie bili, Obozy z dostatkami pobrali i fortec kilka potężnych Opanowali a przecię to wszystko zanaszym powodem żes my na sobie Trzymali Tatarską. Rok Pański 1687.
Zacząłem tam że w Olszowce gdzie już mi Ekspirowała Arenda To jest Rok jedenasty Dzierżawy mojej Wywoziłem tedy rzeczy potrosze do Madziarowa Bom już był Smogorzów puścił Pasierbowi przed Rokiem a puściłem in eadem Qualitate jakom go odebrał i trzymał przez lat podobno 17 to jest Grunty dobre wyprawne które zastałem był po Arendarzach bardzo zaszpecone, Budynki dobre Restaurowane sady poszczepione lassy zapuszczone
iednak woyskom iak P. Bog począn Błogosławić tak y w tym Roku nieprzestał. Bo Turkow po dwa kroć potęznie bili, Obozy z dostatkami pobrali y fortec kilka potęznych Opanowali a przecię to wszystko zanaszym powodem żes my na sobie Trzymali Tatarską. Rok Panski 1687.
Zacząłem tam że w Olszowce gdzie iuz mi Expirowała Arenda To iest Rok iedenasty Dzierzawy moiey Wywoziłęm tedy rzeczy potrosze do Madziarowa Bom iuz był Smogorzow puscił Pasierbowi przed Rokiem a pusciłem in eadem Qualitate iakom go odebrał y trzymał przez lat podobno 17 to iest Grunty dobre wyprawne ktore zastałem był po Aręndarzach bardzo zaszpecone, Budynki dobre Restaurowane sady poszczepione lassy zapuszczone
Skrót tekstu: PasPam
Strona: 282v
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jan Chryzostom Pasek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1656 a 1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1656
Data wydania (nie później niż):
1688
. Tenże Starosta Wieluński, Syn mój, niech pilne staranie ma yakoby P. Kaweczkiego za jego lata i posługi kontentował cnotliwe, ma w Starostwie Wieluńskim kilka Wojtostw i Sołtystw dobrych, yedno w Czastarach, drugie w Krzyworzyczech, ma też folwarczek swój w Łagiewnikach, tym do czasu mógłby kontentować gdy Arenda w Sokolnikach ekspiruje i yednak gdy do dzjału przyjdzie między Synmi mojemi, ma Starosta Wieluński tę cząstkę Łagiewnik myędzy bracią w dział równo puścić, bom mu ja tego powierzeł względem osiadłości dla Starostwa Wieluńskiego.
Szaty moje między Syny podzielić.
Staroście Wieluńskiemu Delią Sobolą, temuż Delurę czarnego gładkiego Aksamitu, Delią Rysią szlamową. Futro Remigianowi.
. Tenże Starosta Wieluński, Syn moy, niech pilne staranie ma yakoby P. Kaweczkiego za jego lata y posługi contentował cnotliwe, ma w Starostwie Wyeluńskim kilka Woytostw y Sołtystw dobrych, yedno w Czastarach, drugie w Krzyworzyczech, ma też folwarczek swoy w Łagiewnikach, tym do czasu mogłby contentować gdy Arenda w Sokolnikach expiruie y yednak gdy do dzyału przyidzie między Synmi moyemi, ma Starosta Wieluński thę cząstkę Łagiewnik myędzy bracią w dział rowno puścić, bom mu ja thego powierzeł względem osiadłości dla Starostwa Wieluńskiego.
Szaty moie między Syny podzielić.
Staroście Wieluńskiemu Delią Sobolą, temusz Delurę czarnego gładkiego Axamitu, Delią Rysią szlamową. Futro Remigianowi.
Skrót tekstu: KoniecATest
Strona: 218
Tytuł:
Testament
Autor:
Aleksander Koniecpolski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
testamenty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pamiętniki o Koniecpolskich. Przyczynek do dziejów polskich XVII wieku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Stanisław Przyłęcki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Leon Rzewuski
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1842
Siła ich do Warszawy wstąpić chce, mianowicie i M. Chevalier. Ja nieszczęśliwy człowiek: luboć już tam i nie mam po co przy takowej Wci deklaracji, przecież choćby co i sprawić jechać tedy nie mam czasu, uwięziwszy się tymi nieszczęsnymi urzędami, których kiedyżkolwiek zdrowiem przypłacić przyjdzie. Teraz gdy jeszcze ćwierć ekspiruje, od której P. Bóg wie, co się dalej dziać będzie, i na piądź od wojska odjechać niepodobna. A to dlaczego i za jaką wdzięcz- ność? Każdy niech uważy! Niechaj teraz ci odpowiadają, co mówili, że skoro mię hetmanem deklarować miano, że się zaraz tamte od niego wojsko oderwać miało,
Siła ich do Warszawy wstąpić chce, mianowicie i M. Chevalier. Ja nieszczęśliwy człowiek: luboć już tam i nie mam po co przy takowej Wci deklaracji, przecież choćby co i sprawić jechać tedy nie mam czasu, uwięziwszy się tymi nieszczęsnymi urzędami, których kiedyżkolwiek zdrowiem przypłacić przyjdzie. Teraz gdy jeszcze ćwierć ekspiruje, od której P. Bóg wie, co się dalej dziać będzie, i na piądź od wojska odjechać niepodobna. A to dlaczego i za jaką wdzięcz- ność? Każdy niech uważy! Niechaj teraz ci odpowiadają, co mówili, że skoro mię hetmanem deklarować miano, że się zaraz tamte od niego wojsko oderwać miało,
Skrót tekstu: SobJListy
Strona: 143
Tytuł:
Listy do Marysieńki
Autor:
Jan Sobieski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
listy
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1665 a 1683
Data wydania (nie wcześniej niż):
1665
Data wydania (nie później niż):
1683
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
"Czytelnik"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1962
iulii 1708 do lat 40 nadanym; in recognitionem dominii płaci na ś. Marcin zł. 8. Drugą połowę skupił WYMKs Szczuka kustosz katedralny chełmiński od szlachcica, który miał mieć prawo wieczne; in recognitionem dominii i płacić powinien zł. 1. NB. NB. Ten klucz trzyma per arendam IP Gostomski, która mu ekspiruje pro festo S. Ioannis in anno 1741-mo. Daje na rok zł. 300 dobrej monety. Wieś GrzegorzB. Wieś Grzegorz novae coloniae za prawem na lata danym IP. Tomaszowi Skomorowskiemu a. D. 1721 od IWYMKs Jana Kazimierza de Alten Bokuma biskupa chełmińskiego i pomezańskiego, w swoich granicach wyrażonych
iulii 1708 do lat 40 nadanym; in recognitionem dominii płaci na ś. Marcin zł. 8. Drugą połowę skupił WJMX Szczuka kustosz katedralny chełmiński od szlachcica, który miał mieć prawo wieczne; in recognitionem dominii i płacić powinien zł. 1. NB. NB. Ten klucz trzyma per arendam JP Gostomski, która mu ekspiruje pro festo S. Ioannis in anno 1741-mo. Daje na rok zł. 300 dobrej monety. Wieś GrzegorzB. Wieś Grzegorz novae coloniae za prawem na lata danym JP. Tomaszowi Skomorowskiemu a. D. 1721 od JWJMX Jana Kazimierza de Alten Bokuma biskupa chełmińskiego i pomezańskiego, w swoich granicach wyrażonych
Skrót tekstu: InwChełm
Strona: 72
Tytuł:
Inwentarze dóbr biskupstwa chełmińskiego
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
inwentarze
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1723 a 1747
Data wydania (nie wcześniej niż):
1723
Data wydania (nie później niż):
1747
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Ryszard Mienicki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Toruń
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowe Wydawnictwo Naukowe
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1956