które magno silentio et attentione słuchali/ i barzo się niemi kontentowali: Mieli za złe i na Starszynę narzekali/ że im nie czytano i nie rewelowano tych Przywilejów/ powiadając/ że nigdyby do złego nie przyszło gdyby nam te Przywileje czytano/ i nader kontentowali się niemi.
Była potrzecie Rada circa finem Nouembris, gdzie Emissary Kozackie upominały się/ aby Semen zaraz położył Pieczęć/ a żeby Panu Teterze była oddana/ jako się stało. Pan Tetera modestè deklarował/ że jeśliby miała być jaka odmiana w Wojsku Zaporowskim/ i nieżyczliwość przeciwko PAnu Przyrodzonemu/ tedy ja nie tylko Pieczęci/ ale i Ukrainy znać niechcę. Wiele im za tą
ktore magno silentio et attentione słucháli/ y bárzo się niemi kontentowáli: Mieli zá złe y ná Stárszynę nárzekáli/ że im nie cżytano y nie rewelowano tych Przywileiow/ powiádáiąc/ że nigdyby do złeg^o^ nie przyszło gdyby nam te Przywileie cżytano/ y náder kontentowáli się niemi.
Byłá potrzećie Rádá circa finem Nouembris, gdźie Emissáry Kozáckie vpomináły się/ áby Semen záráz położył Piecżęć/ á żeby Pánu Teterze byłá oddána/ iáko się sstáło. Pan Teterá modestè deklárował/ że ieśliby miáłá bydź iaka odmiáná w Woysku Zaporowskim/ y nieżycżliwość przećiwko PAnu Przyrodzonemu/ tedy ia nie tylko Piecżęći/ ále y Vkráiny znáć niechcę. Wiele im zá tą
Skrót tekstu: MerkPol
Strona: 23
Tytuł:
Merkuriusz polski ordynaryjny
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
wiadomości prasowe i druki ulotne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1661
Data wydania (nie wcześniej niż):
1661
Data wydania (nie później niż):
1661