wiele potrzebuje, (bo inaczej niemożna) Drukarnia, która przecież własnym sumptem pierwsze dwie Części ATEN wzieła pod prasę. Atoli co mogę, to na obligację tej Zacnej czynię DAMY, że w tej TRZECIEJ Części gęstej unikam Łaciny.
Po Liście tym dopiero wspomnianym doszły mię z Poczty anonymè WIERSZE Polskie, też nikczemne moje enkomizując ATENY. Ale łatwo doszedłem, że to był partus ingenii i łaska I. O. Książęcia IMści Dymitra na Podkamieniu z Prussów JABŁONOWSKIEGO, KOWELSKIEGO etc STAROSTY, KAWALERA Orderu Z. Huberta, w Szkołach Lwowskich, si glo-
riari oportet, mego Dyscypuła, a teraz Kolatora respektem Podkamienieckiej Plebanii. Tych wierszów takie
wiele potrzebuie, (bo inaczey niemożna) Drukarnia, ktora przecież własnym sumptem pierwsze dwie Części ATEN wzieła pod prasę. Atoli co mogę, to na obligacyę tey Zacney czynię DAMY, że w tey TRZECIEY Części gęstey unikam Łaciny.
Po Liście tym dopiero wspomnianym doszły mię z Poczty anonymè WIERSZE Polskie, też nikczemne moie enkomizuiąc ATENY. Ale łatwo doszedłem, że to był partus ingenii y łaska I. O. Xiążęcia IMści Dymitra na Podkamieniu z Prussow IABŁONOWSKIEGO, KOWELSKIEGO etc STAROSTY, KAWALERA Orderu S. Huberta, w Szkołach Lwowskich, si glo-
riari oportet, mego Dyscypuła, á teraz Kollatora respektem Podkamienieckiey Plebanii. Tych wierszow takie
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 6
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
j.k.m. jaką najdzie dyspozycyją, deklarował obsequii promptitudinem; korespondencyją pograniczną z Tatarami ganił; ratione tutoryjej nie wdał się in cognitionem iurium, kto do niej należy, samego króla im. pro supremo tutore uznając.
Imp. podskarbi W. Ks. L. krótko się przymówiwszy do tych punktów wojennych, enkomizując merita ichmpp. wodzów obojga narodów przyznał supremam j.k.m. tutelam księżnicki im.; potem w mowie swojej dowodził, ż fortece księżnickiej im., o których res agitur, należą do dyrekcyjej hetmana. Odezwał się król im. sam, że dziedziczne fortece nie podlegają władzej hetmańskiej, czemu się imp.
j.k.m. jaką najdzie dyspozycyją, deklarował obsequii promptitudinem; korespondencyją pograniczną z Tatarami ganił; ratione tutoryjej nie wdał się in cognitionem iurium, kto do niej należy, samego króla jm. pro supremo tutore uznając.
Jmp. podskarbi W. Ks. L. krótko się przymówiwszy do tych punktów wojennych, enkomizując merita ichmpp. wodzów obojga narodów przyznał supremam j.k.m. tutelam księżnicki jm.; potem w mowie swojej dowodził, ż fortece księżnickiej jm., o których res agitur, należą do dyrekcyjej hetmana. Odezwał się król jm. sam, że dziedziczne fortece nie podlegają władzej hetmańskiej, czemu się jmp.
Skrót tekstu: SarPam
Strona: 220
Tytuł:
Pamiętnik z czasów Jana Sobieskiego
Autor:
Kazimierz Sarnecki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1690 a 1696
Data wydania (nie wcześniej niż):
1690
Data wydania (nie później niż):
1696
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Janusz Woliński
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1958