pisze Masquardus Autor. Aleksander Wielki słysząc z ust Filozofa, że wiele jest Światów, płakał, że i jednego nie zawojował, mówiąc: Heu me miserum, qui nec uno quidem potitus sum. Anaximander nauczał, że Światów jest bez liczby, Toż było zdanie de Pluralitate Mundorum Ksenofonesa, Demokryta, Laerciusza, Zenona, Epikura, i Epikurejczyków jego nauki Sekwitów; którzybajali, że ex Athomis wiele się uformowało Światów. Ale te zdania konfunduje Litera Pańska; kiedy zawsze o jednym tylko wspomina Świecie, jako u Joba cap. 18 Ipse enim fines Mun- CHRONOLOGIA
di intuetur. Marci 16 Ite in Mundum universum, nie mówi in Mundos. Najlepiej Poganin
pisze Masquardus Autor. Alexander Wielki słysząc z ust Filozofa, że wiele iest Swiatow, płakał, że y iednego nie zawoiował, mowiąc: Heu me miserum, qui nec uno quidem potitus sum. Anaximander nauczał, że Swiatow iest bez liczby, Toż było zdanie de Pluralitate Mundorum Xenofonesa, Demokryta, Laerciusza, Zenona, Epikura, y Epikureyczykow iego nauki Sekwitow; ktorzybaiali, że ex Athomis wiele się uformowało Swiatow. Ale te zdania konfunduie Litera Pańska; kiedy zawsze o iednym tylko wspomina Swiecie, iako u Ioba cap. 18 Ipse enim fines Mun- CHRONOLOGIA
di intuetur. Marci 16 Ite in Mundum universum, nie mowi in Mundos. Naylepiey Poganin
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 220
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
u Laercjusza świadczy, iż Epicurus dwakroć nadzień miewał womit z racyj pijaństwa wielkiego: dlatego przez lat wiele łóżkiem się bawił. Ucznie (eiusdem farinae) tak go estymowali, iż Portret jego w sygnetach nosili. Takiego życia i sentymentów, jak on był, ludzie, alias takiej Sekty, zowią się Epicuraei albo z szkoły Epikura. Icastidae niejacy Filozofowie, dzień każdy 20 ku czci jego, celebrowali solennie, obraz jego nosząc po pokojach, mówi Athenaeus libr. 7. Lucretius o nim napisał, iż tak sławę i splendor innych Filozofów ten rozkosznik nie utemperowany przyćmił, jak słońce gasi inne światła Niebieskie. Umarł lat mając 72,
EPIPHANIUS Święty Konstancyj
u Laercyusza swiadczy, iż Epicurus dwakroć nadzień miewał womit z racyi piiaństwa wielkiego: dlatego przez lat wiele łożkiem się bawił. Ucznie (eiusdem farinae) tak go estymowali, iż Portret iego w sygnetach nosili. Takiego życia y sentymentow, iak on był, ludzie, alias takiey Sekty, zowią się Epicuraei albo z szkoły Epikura. Icastidae nieiacy Filozofowie, dzień każdy 20 ku czci iego, celebrowali solennie, obraz iego nosząc po pokoiach, mowi Athenaeus libr. 7. Lucretius o nim napisał, iż tak sławę y splendor innych Filozofow ten roskosznik nie utemperowany przyćmił, iak słońce gasi inne swiatła Niebieskie. Umarł lat maiąc 72,
EPIPHANIUS Swięty Konstancyi
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 630
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
/ coby było na świecie nowego? Odpowiedział: nic. Drugi zaś/ coby była mądrość? odpowiedział: rozmyślanie o śmierci/ bowiem każdego dnia dusza z ciała wyniść oczekawa. Krótkich Powieści
ARCESILAVS Filozof/ gdy go pytano/ coby w tym było/ że od innych Sekt Filozofskich/ wiele ich odstawa do Epikurów: a od Epikurów rzadko któryby odstać miał do innej Sekty: na to tak powiedział: To w tym jest/ że z mężów bywają trzebieńcy/ ale z trzebieńca mąż nie będzie nigdy. Dając znać/ że ludzie skłoniejszy są do rozkoszy/ niżli do Cnoty. A Epikurowie rozkoszny żywot zalecali: Inszy zaś Filozofowie
/ coby było ná świećie nowego? Odpowiedźiał: nic. Drugi záś/ coby byłá mądrość? odpowiedźiał: rozmyślánie o śmierći/ bowiem káżdego dniá duszá z ćiáłá wyniść ocżekawa. Krotkich Powieśći
ARCESILAVS Filozof/ gdy go pytano/ coby w tym było/ że od innych Sekt Filozofskich/ wiele ich odstawa do Epikurow: á od Epikurow rzadko ktoryby odstáć miał do inney Sekty: ná to ták powiedźiał: To w tym iest/ że z mężow bywáią trzebieńcy/ ále z trzebieńcá mąż nie będźie nigdy. Dáiąc znáć/ że ludźie skłonieyszy są do roskoszy/ niżli do Cnoty. A Epikurowie roskoszny żywot zálecáli: Inszy záś Filozofowie
Skrót tekstu: BudnyBPow
Strona: 66
Tytuł:
Krotkich a wezłowatych powieści [...] księgi IIII
Autor:
Bieniasz Budny
Drukarnia:
Piotr Blastus Kmita
Miejsce wydania:
Lubcz
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Tematyka:
filozofia, historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1614
Data wydania (nie wcześniej niż):
1614
Data wydania (nie później niż):
1614
na świecie nowego? Odpowiedział: nic. Drugi zaś/ coby była mądrość? odpowiedział: rozmyślanie o śmierci/ bowiem każdego dnia dusza z ciała wyniść oczekawa. Krótkich Powieści
ARCESILAVS Filozof/ gdy go pytano/ coby w tym było/ że od innych Sekt Filozofskich/ wiele ich odstawa do Epikurów: a od Epikurów rzadko któryby odstać miał do innej Sekty: na to tak powiedział: To w tym jest/ że z mężów bywają trzebieńcy/ ale z trzebieńca mąż nie będzie nigdy. Dając znać/ że ludzie skłoniejszy są do rozkoszy/ niżli do Cnoty. A Epikurowie rozkoszny żywot zalecali: Inszy zaś Filozofowie żywot cnotliwy.
Ten
ná świećie nowego? Odpowiedźiał: nic. Drugi záś/ coby byłá mądrość? odpowiedźiał: rozmyślánie o śmierći/ bowiem káżdego dniá duszá z ćiáłá wyniść ocżekawa. Krotkich Powieśći
ARCESILAVS Filozof/ gdy go pytano/ coby w tym było/ że od innych Sekt Filozofskich/ wiele ich odstawa do Epikurow: á od Epikurow rzadko ktoryby odstáć miał do inney Sekty: ná to ták powiedźiał: To w tym iest/ że z mężow bywáią trzebieńcy/ ále z trzebieńcá mąż nie będźie nigdy. Dáiąc znáć/ że ludźie skłonieyszy są do roskoszy/ niżli do Cnoty. A Epikurowie roskoszny żywot zálecáli: Inszy záś Filozofowie żywot cnotliwy.
Ten
Skrót tekstu: BudnyBPow
Strona: 66
Tytuł:
Krotkich a wezłowatych powieści [...] księgi IIII
Autor:
Bieniasz Budny
Drukarnia:
Piotr Blastus Kmita
Miejsce wydania:
Lubcz
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Tematyka:
filozofia, historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1614
Data wydania (nie wcześniej niż):
1614
Data wydania (nie później niż):
1614
Sekt Filozofskich/ wiele ich odstawa do Epikurów: a od Epikurów rzadko któryby odstać miał do innej Sekty: na to tak powiedział: To w tym jest/ że z mężów bywają trzebieńcy/ ale z trzebieńca mąż nie będzie nigdy. Dając znać/ że ludzie skłoniejszy są do rozkoszy/ niżli do Cnoty. A Epikurowie rozkoszny żywot zalecali: Inszy zaś Filozofowie żywot cnotliwy.
Tenże mawiał: Iż/ jako gdzie siła Medyków/ tam musi być sila chorych: tak też gdzie wiele praw i Konstytucij/ tam wiele i występków. Nie dobry to znak/ gdzie siła sądów i praw co raz to przybywa. Już tam koniecznie musi być
Sekt Filozofskich/ wiele ich odstawa do Epikurow: á od Epikurow rzadko ktoryby odstáć miał do inney Sekty: ná to ták powiedźiał: To w tym iest/ że z mężow bywáią trzebieńcy/ ále z trzebieńcá mąż nie będźie nigdy. Dáiąc znáć/ że ludźie skłonieyszy są do roskoszy/ niżli do Cnoty. A Epikurowie roskoszny żywot zálecáli: Inszy záś Filozofowie żywot cnotliwy.
Tenże mawiał: Iż/ iáko gdźie śiłá Medikow/ tám muśi być śilá chorych: ták też gdźie wiele praw y Constitucij/ tám wiele y występkow. Nie dobry to znák/ gdźie śiłá sądow y praw co raz to przybywa. Iuż tám koniecżnie muśi być
Skrót tekstu: BudnyBPow
Strona: 66
Tytuł:
Krotkich a wezłowatych powieści [...] księgi IIII
Autor:
Bieniasz Budny
Drukarnia:
Piotr Blastus Kmita
Miejsce wydania:
Lubcz
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Tematyka:
filozofia, historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1614
Data wydania (nie wcześniej niż):
1614
Data wydania (nie później niż):
1614
Katarzyny niezmniejszyły w niej serca i odwagi, tak jako przystoi na ludzi pełnych Religii, i poczciwości.
Zawstydźcież się niedowiarkowie, zburzyciele cnoty, Obywatelstwa, i poczciwości z przykładu i wzoru tak chwalebnego jednej Panienki. Nauczcie się co to Religia złączona z poczciwością dokazać umie.
Niech zginie wasze Święte czyste Prawo natury od Epikurów dawnych obrzydłych przejęte, i wsławione przez wielkie imiona za dni naszych. Które ma za koniec dobro doczesne jakożkolwiek nabyte, zachowanie od bólu ciała w całości. Jakaż poczciwość być może w ludziach takiemu Prawu pod- ŚWIĘTEJ KATARZYNY
ległych. W ludziach gardzących Religią, jedynie na tym czystym prawie polegających? Świat się skończy i wasze
Katarzyny niezmnieyszyły w niey serca y odwagi, tak iako przystoi na ludzi pełnych Religii, y poczciwości.
Zawstydźcież się niedowiarkowie, zburzyciele cnoty, Obywatelstwa, y poczciwości z przykładu y wzoru tak chwalebnego iedney Panienki. Nauczcie się co to Religia złączona z poczciwością dokazać umie.
Niech zginie wasze Swięte czyste Prawo natury od Epikurow dawnych obrzydłych przeięte, y wsławione przez wielkie imiona za dni naszych. Ktore ma za koniec dobro doczesne iakożkolwiek nabyte, zachowanie od bolu ciała w całości. Iakaż poczciwość być może w ludziach takiemu Prawu pod- SWIĘTEY KATARZYNY
ległych. W ludziach gardzących Religią, iedynie na tym czystym prawie polegaiących? Swiat się skończy y wasze
Skrót tekstu: PiotrKaz
Strona: 54
Tytuł:
Kazania przeciwko zdaniom i zgorszeniom wieku naszego
Autor:
Gracjan Józef Piotrowski
Drukarnia:
Michał Gröll
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1772
Data wydania (nie wcześniej niż):
1772
Data wydania (nie później niż):
1772
odeszli. 16
. A Gdy ich Paweł w Ateniech czekał/ poruszał się w nim Duch jego/ widząc ono miasto poddane bałwochwalstwu. 17. A przetoż miewał rozmowę z Żydami/ i z ludźmi nabożnymi/ w bożnicy i na rynku na każdy dzień/ z kim się mu trafiło. 18. Tedy niektórzy z Epikurów i Stoików Filozofowie/ spierali się z nim: A niektórzy mówili; Cóż wżdy ten plotka mówić chce? A drudzy; Zda się być opowiadaczem obcych bogów. Bo im JEzusa i zmartwychwstanie opowiadał. 19. A porwawszy go/ wiedli do Areopagu/ mówiąc: Możemyli wiedzieć co to jest za nowa nauka którą ty
odeszli. 16
. A Gdy ich Páweł w Ateniech cżekał/ poruszáł śię w nim Duch jego/ widząc ono miásto poddáne báłwochwálstwu. 17. A przetoż miewał rozmowę z Zydámi/ y z ludźmi nabożnymi/ w bożnicy y ná rynku ná káżdy dźień/ z kim śię mu tráfiło. 18. Tedy niektorzy z Epikurow y Stoikow Filozofowie/ spieráli śię z nim: A niektorzy mowili; Coż wżdy ten plotká mowić chce? A drudzy; Zda śię być opowiádácżem obcych bogow. Bo im IEzusá y zmartwychwstánie opowiádał. 19. A porwawszy go/ wiedli do Areopágu/ mowiąc: Możemyli wiedźieć co to jest zá nowa náuká ktorą ty
Skrót tekstu: BG_Dz
Strona: 145
Tytuł:
Biblia Gdańska, Dzieje apostolskie
Autor:
Anonim
Tłumacz:
Daniel Mikołajewski
Drukarnia:
Andreas Hünefeld
Miejsce wydania:
Gdańsk
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
Biblia
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1632
Data wydania (nie wcześniej niż):
1632
Data wydania (nie później niż):
1632
, quando is, qui orat, obstinatè acquiescit peccatis, t. I. Zaden nie jest modlitwy pożytek/ chocia długiej/ kiedy ten/ który się modli/ upornie i swowolnie trwa w grzechach. Na przykład. Jesteś Ty Panie (Szlachcien) i Ty inny Krześcianinie Bluźnierzem/ Słowa Bożegoj Sakramentów Z. Wzgardzicielem/ Epikurem/ Cudzołożnikiem/ Wszetecznikiem (Nałożnikiem) Tyranem/ Okrutnikiem/ albo jakim innym haniebnym Grzesznikiem/ który w rozmaitych swowolnych występkach bez wstydu i bojaźni Bożej żyjesz; wiedzże iż/ lubo się Bogu modlisz/ wysłuchan być nie możesz; gdyż Bóg tych nie wysłuchawa/ którzy się grzechami sprosnymi mażą/ jako Prorok Z. mówi
, quando is, qui orat, obstinatè acquiescit peccatis, t. I. Zaden nie iest modlitwy pożytek/ choćia długiey/ kiedy ten/ ktory śię modli/ upornie y swowolnie trwa w grzechách. Ná przykład. Iesteś Ty Pánie (Szláchćien) y Ty inny Krześćiáninie Bluźnierzem/ Słowá Bożegoy Sákrámentow S. Wzgárdźićielem/ Epikurem/ Cudzołożnikiem/ Wszetecznikiem (Nałożnikiem) Tyránem/ Okrutnikiem/ álbo iákim innym hániebnym Grzesznikiem/ ktory w rozmáitych swowolnych występkach bez wstydu y boiáźni Bożey żyiesz; wiedzże iż/ lubo śie Bogu modlisz/ wysłuchan bydź nie możesz; gdyż Bog tych nie wysłuchawa/ ktorzy śię grzechámi sprosnymi máżą/ iáko Prorok S. mowi
Skrót tekstu: GdacPan
Strona: Fiii
Tytuł:
O pańskim i szlacheckim [...] stanie dyszkurs
Autor:
Adam Gdacjusz
Drukarnia:
Jan Krzysztof Jakub
Miejsce wydania:
Brzeg
Region:
Śląsk
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
obyczajowość, religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1679
Data wydania (nie wcześniej niż):
1679
Data wydania (nie później niż):
1679
. IX. p. m. 426.
Podobny przykład temu wylicza CROMERUS Historyk Polski o jednym Szlachcicu majętnym/ który poddanych swoich ciężkiemi/ niezmiernymi i nieznośnymi robotami i podatkami tak trapił/ że na ostatek ze wszystkiego/ cokolwiek mieli/ ogołoceni byli; a był ten Szlachcic nie tylko Tyranem i Okrutnikiem srogim/ ale i Epikurem/ Boga i słowa jego Wzgardzicielem haniebnym. Gdy się tedy czasu jednego niebezpiecznie różniemógł/ a Słudzy Boży do niego w nawiedziny przychodzili/ serdecznie i życzliwie go upominali/ żeby się o duszę swą starał/ za grzechy żałował/ i zBogiem się pojednał/ aż on zwątpiwszy sobie odpowiedział: Już mi żadna pokuta nie pomoże
. IX. p. m. 426.
Podobny przykład temu wylicza CROMERUS Historyk Polski o iednym Szláchćicu máiętnym/ ktory poddánych swoich ćięszkiemi/ niezmiernymi y nieznośnymi robotámi y podatkámi ták trapił/ że ná ostátek ze wszystkiego/ cokolwiek mieli/ ogołoceni byli; á był ten Szláchcic nie tylko Tyránem y Okrutnikiem srogim/ ále y Epikurem/ Bogá y słowá iego Wzgárdźićielem hániebnym. Gdy śie tedy czásu iednego niebespiecznie rozniemogł/ á Słudzy Boży do niego w nawiedźiny przychodźili/ serdecznie y życzliwie go upomináli/ żeby śię o duszę swą stárał/ zá grzechy żáłował/ y zBogiem śię poiednał/ áż on zwątpiwszy sobie odpowiedźiał: Iuż mi żadna pokutá nie pomoże
Skrót tekstu: GdacPan
Strona: Iii
Tytuł:
O pańskim i szlacheckim [...] stanie dyszkurs
Autor:
Adam Gdacjusz
Drukarnia:
Jan Krzysztof Jakub
Miejsce wydania:
Brzeg
Region:
Śląsk
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
obyczajowość, religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1679
Data wydania (nie wcześniej niż):
1679
Data wydania (nie później niż):
1679
. m. 699. seq. Tit. in L. T. H. p. m. 254.
Obyż się teraz tacy Szyderze/ którzy o żywocie wiecznym mało co/ albo nic nie trzymają/ na świecie nie znajdowali! Lecz gdziekolwiek oczy nasze obróciemy/ tam miedzy podłymi i zacnymi ludźmi Ateistów i Epikurów takich /którzy żywota wiecznego nie wierzą/ dość znajdziemy; a lubo tego usty nie mówią: Jednak w sercu swoim o żywocie wiecznym nic nie dzierżą. Zaczym też śmierć/ ponieważ jej sobie żywotem wiecznym słodzić nie umieją/ z Arystotelesem za najstraszliwszą rzecz mają/ i onej/ gdy do nich w nawiedziny przychodzi/ niezmiernie
. m. 699. seq. Tit. in L. T. H. p. m. 254.
Obyż śię teraz tácy Szyderze/ ktorzy o żywoćie wiecznym máło co/ álbo nic nie trzymáią/ ná świećie nie znaydowáli! Lecz gdźiekolwiek oczy násze obroćiemy/ tám miedzy podłymi y zacnymi ludźmi Ateistow y Epikurow tákich /ktorzy żywotá wiecznego nie wierzą/ dość znaydźiemy; á lubo tego usty nie mowią: Iednák w sercu swoim o żywoćie wiecznym nic nie dźierżą. Záczym też śmierć/ ponieważ iey sobie żywotem wiecznym słodźić nie umieią/ z Aristotelesem zá naystrászliwszą rzecz máią/ y oney/ gdy do nich w nawiedźiny przychodźi/ niezmiernie
Skrót tekstu: GdacPan
Strona: Pii
Tytuł:
O pańskim i szlacheckim [...] stanie dyszkurs
Autor:
Adam Gdacjusz
Drukarnia:
Jan Krzysztof Jakub
Miejsce wydania:
Brzeg
Region:
Śląsk
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
obyczajowość, religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1679
Data wydania (nie wcześniej niż):
1679
Data wydania (nie później niż):
1679