ta gadzina miece. Dopieroż wszy plugawe na bydło i ludzi! Uderzywszy laską w proch, Mojżesz ich pobudzi. Po wszach zaraz nastąpią uprzykrzone muchy, Lubo i te do żadnej nie przywiodły sktuchy. Ledwie muchy i drobne ustąpią komory, Aż bydła i egitskie zdychają obory Począwszy od królewskich, pełno ścierwu wszędzie, Kwoli faraonowej niepotrzebnej zrzędzie. Jeszcze z niego drapieżne ptastwo miało gody, Kiedy na wszelkie ciało ciężkie padły wrzody.
Nierzkąc ludzie, wielbłądy, osły, konie, muły, Wszystkie się bolesnymi krostami osnuły. Jeszcze Egipt trzymały one szpetne strupy, Lecą z nieba lodowe na tamten świat krupy, Wszelkie źdźbło padło gradem, lny,
ta gadzina miece. Dopieroż wszy plugawe na bydło i ludzi! Uderzywszy laską w proch, Mojżesz ich pobudzi. Po wszach zaraz nastąpią uprzykrzone muchy, Lubo i te do żadnej nie przywiodły sktuchy. Ledwie muchy i drobne ustąpią komory, Aż bydła i egitskie zdychają obory Począwszy od królewskich, pełno ścierwu wszędzie, Kwoli faraonowej niepotrzebnej zrzędzie. Jeszcze z niego drapieżne ptastwo miało gody, Kiedy na wszelkie ciało ciężkie padły wrzody.
Nierzkąc ludzie, wielbłądy, osły, konie, muły, Wszystkie się bolesnymi krostami osnuły. Jeszcze Egipt trzymały one szpetne strupy, Lecą z nieba lodowe na tamten świat krupy, Wszelkie źdźbło padło gradem, lny,
Skrót tekstu: MorszSŻaleBar_II
Strona: 113
Tytuł:
Smutne żale...
Autor:
Stanisław Morsztyn
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
epitafia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1698
Data wydania (nie wcześniej niż):
1698
Data wydania (nie później niż):
1698
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Poeci polskiego baroku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jadwiga Sokołowska, Kazimiera Żukowska
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1965
3 na stolcu długo siedzieć, dla długiego życia. 4 na Południe głową sypiać, dla mnożenia się synów.
36 Trzymają za rzecz pewną, (ale nie z Pisma i Rewelacyj) że dziewiąciu ludzi do Raju jest przeniesionych: 1 Kalef Syn Dawidów. 2 Serach, Córka Asera. 3 Batya, Córka Faraonowa Mojżesza salwująca. 4 Elizer, sługa Abrahamów. 5 Sługa Króla Has. 6 Mesjasz. 7 Eliasz, 8 Rabin Jozue. 9 Enoch. Tylko dwóch Litera Pańska w Raju lokuje, Enocha ex Lege naturae, drugiego Eliasza ex Lege scripta: Niektórych Ojców Świętych zdanie, lokuje Z Jana Ewangelistę ex Lege Gratiae: innych
3 na stolcu długo siedzieć, dlá długiego życia. 4 na Południe głową sypiać, dla mnożenia się synow.
36 Trzymaią za rzecz pewną, (ale nie z Pisma y Rewelacyi) że dziewiąciu ludzi do Raiu iest przeniesionych: 1 Kalef Syn Dawidow. 2 Serach, Corka Asera. 3 Bátya, Corka Faráonowa Moyżesza salwuiącá. 4 Elizer, sługa Abrahamow. 5 Sługa Krola Has. 6 Messiasz. 7 Eliász, 8 Rabin Iozue. 9 Enoch. Tylko dwoch Litera Pańská w Raiu lokuie, Enocha ex Lege naturae, drugiego Eliàsza ex Lege scripta: Niektorych Oycow Swiętych zdanie, lokuie S Iana Ewangelistę ex Lege Gratiae: innych
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 1075
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
, ac vertetur in colubrum. Co widząc Faraon, swoich też kazał przywołać Magos alias Mędrców, vulgo Czarnoksiężników i Czarowników, z których pryncypalni byli, Ioannes i Mambres, którzy także proiecerunt Virgas suas, quae versae sunt in dracones. Ale wąż od Mojżesza i Aarona, z laski cudownie uczyniony, pożarł wężów od Czarnoksiężników Faraonowych poczynionych: sed devoravit Virga Aaron Virgas eorum. A nie tylko w laskach swych pokazywali te cudowne oszukania Czarnoksiężnicy, ale też i w innych rzeczach, tojest żaby, krwawy deszcz, prezentując w oczach Faraona przez swe czary, jak Mojżesz i Aaron czynili wprzód prawdziwe żaby i krew mocą Bożą. Na co Iosephus, Tertullianus
, ac vertetur in colubrum. Co widząc Faraon, swoich też kazał przywołáć Magos alias Mędrcow, vulgo Czarnoksiężnikow y Czarownikow, z ktorych pryncypalni byli, Ioannes y Mambres, ktorzy także proiecerunt Virgas suas, quae versae sunt in dracones. Ale wąż od Moyżesza y Aarona, z laski cudownie uczyniony, pożarł wężow od Czarnoksiężnikow Faraonowych poczynionych: sed devoravit Virga Aaron Virgas eorum. A nie tylko w laskach swych pokazywali te cudowne oszukania Czarnoksiężnicy, ale też y w innych rzeczach, toiest żaby, krwawy deszcz, prezentuiąc w oczach Faraona przez swe czary, iák Moyżesz y Aaron czynili wprzod prawdziwe żaby y krew mocą Bożą. Na co Iosephus, Tertullianus
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 226
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
: zabiją mię/ a ciebie żywo zostawią. 13. Mów proszę żeś jest siostrą moją/ aby mi dobrze było dla ciebie/ i żywa została dla ciebie dusza moja. 14.
I stało się gdy wszedł Abram do Egiptu/ ujrzeli Egipczanie niewiastę one iż była barzo piękną. 15. Widzieli ją też Książęta Faraonowe/ i chwalili ją przed nim: i wzięto onę niewiastę do domu Faraonowego. 16. Który Abramowi dobrze czynił dla niej: i miał Abram owce/ i woły/ i osły/ i sługi/ i służebnice/ i oślice/ i wielbłądy. 17. Ale uderzył Pan Faraona plagami wielkimi/ i dom jego dla
: zábiją mię/ á ćiebie żywo zostáwią. 13. Mow proszę żeś jest siostrą moją/ áby mi dobrze było dla ćiebie/ y żywá zostáłá dla ćiebie duszá mojá. 14.
Y stało śię gdy wszedł Abrám do Egiptu/ ujrzeli Egipczánie niewiástę one iż byłá bárzo piękną. 15. Widźieli ją też Kśiążętá Fáráonowe/ y chwalili ją przed nim: y wźięto onę niewiástę do domu Fáráonowego. 16. Ktory Abrámowi dobrze czynił dla niey: y miał Abrám owce/ y woły/ y osły/ y sługi/ y służebnice/ y oslice/ y wielbłądy. 17. Ale uderzył Pan Fáráoná plagámi wielkimi/ y dom jego dla
Skrót tekstu: BG_Rdz
Strona: 11
Tytuł:
Biblia Gdańska, Księga Rodzaju
Autor:
Anonim
Tłumacz:
Daniel Mikołajewski
Drukarnia:
Andreas Hünefeld
Miejsce wydania:
Gdańsk
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
Biblia
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1632
Data wydania (nie wcześniej niż):
1632
Data wydania (nie później niż):
1632
ś jest siostrą moją/ aby mi dobrze było dla ciebie/ i żywa została dla ciebie dusza moja. 14.
I stało się gdy wszedł Abram do Egiptu/ ujrzeli Egipczanie niewiastę one iż była barzo piękną. 15. Widzieli ją też Książęta Faraonowe/ i chwalili ją przed nim: i wzięto onę niewiastę do domu Faraonowego. 16. Który Abramowi dobrze czynił dla niej: i miał Abram owce/ i woły/ i osły/ i sługi/ i służebnice/ i oślice/ i wielbłądy. 17. Ale uderzył Pan Faraona plagami wielkimi/ i dom jego dla Sarai żony Abramowej. 18. Przetoż wezwał Farao Abrama/ i rzekł
ś jest siostrą moją/ áby mi dobrze było dla ćiebie/ y żywá zostáłá dla ćiebie duszá mojá. 14.
Y stało śię gdy wszedł Abrám do Egiptu/ ujrzeli Egipczánie niewiástę one iż byłá bárzo piękną. 15. Widźieli ją też Kśiążętá Fáráonowe/ y chwalili ją przed nim: y wźięto onę niewiástę do domu Fáráonowego. 16. Ktory Abrámowi dobrze czynił dla niey: y miał Abrám owce/ y woły/ y osły/ y sługi/ y służebnice/ y oslice/ y wielbłądy. 17. Ale uderzył Pan Fáráoná plagámi wielkimi/ y dom jego dla Sárái żony Abrámowey. 18. Przetoż wezwał Fáráo Abráma/ y rzekł
Skrót tekstu: BG_Rdz
Strona: 11
Tytuł:
Biblia Gdańska, Księga Rodzaju
Autor:
Anonim
Tłumacz:
Daniel Mikołajewski
Drukarnia:
Andreas Hünefeld
Miejsce wydania:
Gdańsk
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
Biblia
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1632
Data wydania (nie wcześniej niż):
1632
Data wydania (nie później niż):
1632
żałując Syna swego przez wiele dni. 35. I zeszli się wszyscy Synowie jego/ i wszystkie córki jego/ aby go cieszyli/ lecz nie dał się cieszyć/ ale mówił: zaprawdę z stąpie za synem moim do grobu: i płakał go Ociec jego. 36. A Madiańczycy przedali Józefa do Egiptu/ Potyfarowi dworzaninowi Faraonowemu/ Hetmanowi żołnierstwa. Rozd. XXXVII. GENESIS. Rozd. XXXVIII. Rozdział XXXVIII. Judasz od braci swej odszedszy pojął żonę 12 która gdy mu umarła, 13 z synową swą, nie wiedząc, miał sprawę, 27 która mu dwu synów urodziła. 1.
I stało się czasu onego/ że Judasz odszedł od
żáłując Syná swego przez wiele dni. 35. Y zeszli śię wszyscy Synowie jego/ y wszystkie corki jego/ áby go cieszyli/ lecz nie dał śię ćieszyć/ ále mowił: záprawdę z stąpie zá synem mojim do grobu: y płákał go Oćiec jego. 36. A Mádyáńczycy przedáli Iozefá do Egiptu/ Potyfárowi dworzáninowi Fáráonowemu/ Hetmánowi żołnierstwá. Rozd. XXXVII. GENESIS. Rozd. XXXVIII. ROZDZIAL XXXVIII. Iudás od bráći swey odszedszy pojął żonę 12 ktora gdy mu umárła, 13 z synową swą, nie wiedząc, miał sprawę, 27 ktora mu dwu synow urodźiłá. 1.
Y stáło śię czásu onego/ że Iudás odszedł od
Skrót tekstu: BG_Rdz
Strona: 40
Tytuł:
Biblia Gdańska, Księga Rodzaju
Autor:
Anonim
Tłumacz:
Daniel Mikołajewski
Drukarnia:
Andreas Hünefeld
Miejsce wydania:
Gdańsk
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
Biblia
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1632
Data wydania (nie wcześniej niż):
1632
Data wydania (nie później niż):
1632
gdy zasię wciągnęło rękę swoję/ Oto wyszedł brat jego: i rzekła. Czemuś przerwał? na tobie niech będzie rozerwanie/ i nazwała imię jego Fareś. 30. A potym wyszedł brat jego/ na którego ręce była nić czerwona/ i nazwała imię jego Zera. Rozdział XXXIX. Józef kupiony w Egipcie od Faraonowego dworzanina, 4. łaskę ma u niego, 8. ale od żony jego spotwarzony, 10. do więzienia dany jest 21. gdzie też u więźniów był w poszanowaniu. 1.
TEdy Józef był zawiedzion do Egiptu: i kupił go Potyfar dworzanin Faraonów/ Hetman żołnierstwa/ mąż Egipczanin/ z ręki Izmaelitów/ którzy
gdy záśię wćiągnęło rękę swoję/ Oto wyszedł brát jego: y rzekłá. Czemuś przerwał? ná tobie niech będźie rozerwánie/ y názwáłá imię jego Fáreś. 30. A potym wyszedł brát jego/ ná ktorego ręce byłá nić czerwona/ y názwáłá imię jego Zerá. ROZDZIAL XXXIX. Iozef kupiony w Egipćie od Fáráonowego dworzániná, 4. łáskę ma u niego, 8. ále od żony jego zpotwarzony, 10. do więźienia dány iest 21. gdźie też u więźniow był w poszánowániu. 1.
TEdy Iozef był záwiedźion do Egiptu: y kupił go Potyfár dworzánin Fáráonow/ Hetman żołnierstwa/ mąż Egipczánin/ z ręki Izmáelitow/ ktorzy
Skrót tekstu: BG_Rdz
Strona: 41.
Tytuł:
Biblia Gdańska, Księga Rodzaju
Autor:
Anonim
Tłumacz:
Daniel Mikołajewski
Drukarnia:
Andreas Hünefeld
Miejsce wydania:
Gdańsk
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
Biblia
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1632
Data wydania (nie wcześniej niż):
1632
Data wydania (nie później niż):
1632
w moc Józefowi wszystkie więźnie którzy byli w domu więzienia: a wszystko co tam czynić mieli to on sprawował. 23. A przełożony nad domem więzienia nie doglądał tego czego mu się powierzył/ dla tego iż Pan był z nim/ a co on czynił to PAN szczęścił. Rozdział XL. Józef sny wykłada dwiema dworzanom Faraonowym 10. Które się im też wypełniły według wykładu jego, 23. jednak ten co wyszedł nie wspomniał Józefa przed Faraonem, jako był obiecał. 1.
I Stało się potym/ że się przewineli/ Podczasy Króla Egipskiego/ i Piekarz/ Panu swemu/ Królowi Egipskiemu. 2. I rozgniewał się Farao na obu dworzanów
w moc Iozefowi wszystkie więźnie ktorzy byli w domu więźienia: á wszystko co tám czynić mieli to on spráwował. 23. A przełożony nád domem więzienia nie doglądał tego czego mu śię powierzył/ dla tego iż Pan był z nim/ á co on czynił to PAN szczęśćił. ROZDZIAL XL. Iozef sny wykłada dwiemá dworzánom Faraonowym 10. Ktore śię im też wypełniły według wykłádu jego, 23. jednák ten co wyszedł nie wspomniał Iozefá przed Faráonem, jako był obiecał. 1.
Y Stáło śię potym/ że śię przewineli/ Podczásy Krolá Egypskiego/ y Piekarz/ Pánu swemu/ Krolowi Egypskiemu. 2. Y rozgniewał śię Fáráo ná obu dworzánow
Skrót tekstu: BG_Rdz
Strona: 42
Tytuł:
Biblia Gdańska, Księga Rodzaju
Autor:
Anonim
Tłumacz:
Daniel Mikołajewski
Drukarnia:
Andreas Hünefeld
Miejsce wydania:
Gdańsk
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
Biblia
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1632
Data wydania (nie wcześniej niż):
1632
Data wydania (nie później niż):
1632
czas w więzieniu. 5.
TEdy się onym obiema śnił sen/ każdemu sen jego/ jednejże nocy/ każdemu według wykładu snu jego/ Podczaszemu i Piekarzowi króla Egipskiego/ którzy byli więźniami w domu więzienia. 6. A przyszedszy do nich Józef rano ujrzał je/ a oto byli strwożeni. 7. I pytał dworzan Faraonowych/ którzy byli z nim w więzieniu w domu Pana jego/ mówiąc: Czemużeście dziś tak smutnej twarzy? 8. I odpowiedzieli mu/ Śnił się nam sen/ a nie masz ktoby go wyłożył. Tedy rezkł do nich Józef: Izali nie Boże są wykłady? powiedzcie mi proszę. 9. A tak
cżás w więźieniu. 5.
TEdy śię onym obiemá snił sen/ káżdemu sen jego/ jedneyże nocy/ káżdemu według wykładu snu jego/ Podcżászemu y Piekárzowi krolá Egypskiego/ ktorzy byli więźniámi w domu więźienia. 6. A przyszedszy do nich Iozef ráno ujrzał je/ á oto byli strwożeni. 7. Y pytał dworzan Fáráonowych/ ktorzy byli z nim w więźieniu w domu Páná jego/ mowiąc: Czemużeśćie dźiś ták smutney twarzy? 8. Y odpowiedźieli mu/ Snił śię nam sen/ á nie mász ktoby go wyłożył. Tedy rezkł do nich Iozef: Izali nie Boże są wykłády? powiedzćie mi proszę. 9. A ták
Skrót tekstu: BG_Rdz
Strona: 42
Tytuł:
Biblia Gdańska, Księga Rodzaju
Autor:
Anonim
Tłumacz:
Daniel Mikołajewski
Drukarnia:
Andreas Hünefeld
Miejsce wydania:
Gdańsk
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
Biblia
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1632
Data wydania (nie wcześniej niż):
1632
Data wydania (nie później niż):
1632
przedemną: 10. A na winnej macicy były trzy gałązki/ a ona jakoby pąkowie wypuszczała/ a wychodził kwiat jej/ i dostawały się jagody gron winnych. 11. A kubek Faraonów był w ręce mojej: wziąłem tedy jagody/ i wytłaczałem je w kubek Faraonów/ i podawałem kubek w ręce Faraonowe. 12. Tedy mu powiedział Józef. Ten jest wykład snu tego: trzy gałązki trzy dni są. 13. Potrzech dniach wywyższy Farao głowę twą/ a przywróci cię do pierwszego urzędu/ i będziesz podawał kubek Faraonowi do ręki jego/ według zwyczaju pierwszego/ gdyś był Podczaszym jego. 14. Tylko wspomni
przedemną: 10. A ná winney máćicy były trzy gáłązki/ á oná jákoby pąkowie wypuszczáłá/ á wychodźił kwiát jey/ y dostawáły śię jágody gron winnych. 11. A kubek Fáráonow był w ręce moiey: wźiąłem tedy jágody/ y wytłaczałem je w kubek Fáráonow/ y podawałem kubek w ręce Fáráonowe. 12. Tedy mu powiedźiał Iozef. Ten jest wykład snu tego: trzy gáłązki trzy dni są. 13. Potrzech dniách wywyższy Fáráo głowę twą/ á przywroći ćię do pierwszego urzędu/ y będźiesz podawał kubek Fáráonowi do ręki jego/ według zwyczáju pierwszego/ gdyś był Podczászym jego. 14. Tylko wspomni
Skrót tekstu: BG_Rdz
Strona: 42
Tytuł:
Biblia Gdańska, Księga Rodzaju
Autor:
Anonim
Tłumacz:
Daniel Mikołajewski
Drukarnia:
Andreas Hünefeld
Miejsce wydania:
Gdańsk
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
Biblia
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1632
Data wydania (nie wcześniej niż):
1632
Data wydania (nie później niż):
1632