Wylazł, ustała do służby ochota: Bo o czym służyć będziesz, czy nie otych Czterdziestu złotych?
Byśmy przynamniej od tych wdzięczność znali, Za którycheśmy krwią się oblewali, Ale kiedy na żołnierza co żywo Pogląda krzywo,
Więc kiedyśmy my tak źli wojennicy, Niechże się sami biją kapuśnicy.
Miasto ferezji niech wdzieją pancerze A my pacierze
Z desperaciej zostawszy mnichami, Będziemy za nich mówić z ich żonkami. Będziem w domach ich gospodarowali, Orali, siali
A w miękkich leżąc jak oni pierzynach, Będziem się także pytać o nowinach, Czy już tam naszy w pień Moskwę wycięli? Czy cara wzięli?
Arwano biesu, przyjdzie
Wylazł, ustała do służby ochota: Bo o czym służyć będziesz, czy nie otych Czterdziestu złotych?
Byśmy przynamniej od tych wdzięczność znali, Za ktorycheśmy krwią się oblewali, Ale kiedy na żołnierza co żywo Pogląda krzywo,
Więc kiedyśmy my tak źli wojennicy, Niechże się sami biją kapuśnicy.
Miasto ferezji niech wdzieją pancerze A my pacierze
Z desperaciej zostawszy mnichami, Będziemy za nich mowić z ich żonkami. Będziem w domach ich gospodarowali, Orali, siali
A w miękkich leżąc jak oni pierzynach, Będziem się także pytać o nowinach, Czy już tam naszy w pień Moskwę wycięli? Czy cara wzięli?
Arwano biesu, przyjdzie
Skrót tekstu: MorszZWierszeWir_I
Strona: 362
Tytuł:
Wiersze
Autor:
Zbigniew Morsztyn
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
pieśni
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1675
Data wydania (nie wcześniej niż):
1675
Data wydania (nie później niż):
1675
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Wirydarz poetycki
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Aleksander Brückner
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Towarzystwo dla Popierania Nauki Polskiej
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1910
każdy z tych z wielką gromadą Szlachty przybył. Ci tedy wszyscy/ gdy każdy na swoim miejscu stanął/ jechali tym porządkiem. Napierwej jachał Mons: Girualt, aby porządku od Introduktóra Generalnego podanego przestrzegał. Ponim P. Chłapowski Rotmistrz pieszy I. M. P. Wojewody Poznańsk. na nim zupan atłasowy żółty/ ferezja szkarłatna spobolami podszyta/ czapka złotogłowowa sobola/ zapona rubinowa przy piórach białych żorawich/ buzdygan złocisty w ręku na drzewie Indyjskim: przy boku miał szablę turkusami sadzoną/ pod lewą nogą koncerz takążrobotą jako i szablą: koń pod nim cudny/ siodło i czaprag hagrowany złotem w kwiaty/ strzemiona srebrne szerokie:nagłowek/ podpierścień taki
káżdy z tych z wielką gromádą Szlachty przybył. Ci tedy wszyscy/ gdy káżdy ná swoim mieyscu stánął/ iecháli tym porządkiem. Napierwey iáchał Mons: Girualt, áby porządku od Introduktorá Generálnego podánego przestrzegał. Ponim P. Chłapowski Rotmistrz pieszy I. M. P. Woiewody Poznáńsk. ná nim zupan átłasowy żołty/ ferezya szkárłátna spobolámi podszyta/ czapká złotogłowowa sobola/ zaponá rubinowa przy piorách białych żorawich/ buzdygan złoćisty w ręku ná drzewie Indiyskim: przy boku miał száblę turkusámi sádzoną/ pod lewą nogą koncerz tákążrobotą iáko y száblą: koń pod nim cudny/ śiodło y czáprág hagrowány złotem w kwiáty/ strzemioná srebrne szerokie:nagłowek/ podpierśćień táki
Skrót tekstu: WjazdPar
Strona: a2
Tytuł:
Wjazd wspaniały posłów polskich do Paryża
Autor:
Anonim
Tłumacz:
Anonim
Drukarnia:
Walerian Piątkowski
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
wiadomości prasowe i druki ulotne
Gatunek:
relacje
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1645
Data wydania (nie wcześniej niż):
1645
Data wydania (nie później niż):
1645
ramieniu muszkiet/ a w prawej ręce siekerka: wszyscy wygoleni po polsku. Przodkiem szło 4 Dziesiątników/ w takiejże barwie/ z dardami/ proporce żółte i czerwone. A za nimi 6 Szyposzów. Potym jachał P. Piecowski Rotmirz pieszy I. M. X. Biskupa Warmińskiego/ w żuponie atlasowym szkarłatnym/ w ferezjej aksamitnej tegoż koloru/ sobolami podszytej: za czapką aksamitną zapona z piórmi/ jako i u pierwszego Rotmistrza: na koniu też tok dobrym/ i tak przystojnym jako i pierwszy. Za nimi szło piechoty 25. w takimże stroju jako i pierwszy/ tylko że na nich była barwa zielona/ a petlice srebrne u
rámieniu muszkiet/ á w práwey ręce śiekerká: wszyscy wygoleni po polsku. Przodkiem szło 4 Dzieśiątnikow/ w tákieyże bárwie/ z dardámi/ proporce żołte y czerwone. A zá nimi 6 Szyposzow. Potym iáchał P. Piecowski Rotmirz pieszy I. M. X. Biskupá Wárminskiego/ w żuponie átlasowym szkarłatnym/ w ferezyey áxámitney tegoż koloru/ sobolámi podszytey: zá czapką áxámitną zaponá z piormi/ iáko y v pierwszego Rotmistrzá: ná koniu też tok dobrym/ y ták przystoynym iáko y pierwszy. Zá nimi szło piechoty 25. w tákimże stroiu iáko y pierwszy/ tylko że ná nich byłá bárwá źielona/ á petlice srebrne v
Skrót tekstu: WjazdPar
Strona: a2v
Tytuł:
Wjazd wspaniały posłów polskich do Paryża
Autor:
Anonim
Tłumacz:
Anonim
Drukarnia:
Walerian Piątkowski
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
wiadomości prasowe i druki ulotne
Gatunek:
relacje
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1645
Data wydania (nie wcześniej niż):
1645
Data wydania (nie później niż):
1645
nimi 6. Szyposzów ubrani jako i piechota. Potym jechał Mons: del Campo, z Asystencją Młodzi Szlacheckiej (którzy się w jego Akqdemiej jeździć na koniech uczą) w pięknym barzo porządku. P. Choiński Koniuszy i Rotmistrze Karabinierów Jego M. P. Wojewody/ za nim jechał: na którym żupan atłasowy ceglasty/ ferezja aksamitna zielona/ za czapką aksamitną tegoż koloru 6. piór żorawich białych/ i zapona kamieńmi sadzona: na koniu cudnym i bogato przybranym siedział/ szablaj koncerz rakiż jako u pierwszych dwóch. Za nim jechało Karabinierów 26. w barwie czerwonej/ na koniech dobrych. Po nich jechał Mons: de Vo, z
nimi 6. Szyposzow vbráni iáko y piechotá. Potym iechał Mons: del Campo, z Assystencyą Młodźi Szlácheckiey (ktorzy się w iego Akqdemiey ieźdźić ná koniech vczą) w pięknym bárzo porządku. P. Choiński Koniuszy y Rotmistrze Kárábinierow Ieg^o^ M. P. Woiewody/ zá nim iechał: ná ktorym żupan átłasowy ceglásty/ ferezya áxámitna źielona/ zá czapką áxámitną tegoż koloru 6. pior żorawich białych/ y zaponá kámieńmi sádzona: ná koniu cudnym y bogáto przybránym śiedźiał/ szabláy koncerz rákiż iáko v pierwszych dwuch. Zá nim iecháło Kárábinierow 26. w bárwie czerwoney/ ná koniech dobrych. Po nich iecháł Mons: de Vo, z
Skrót tekstu: WjazdPar
Strona: a3
Tytuł:
Wjazd wspaniały posłów polskich do Paryża
Autor:
Anonim
Tłumacz:
Anonim
Drukarnia:
Walerian Piątkowski
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
wiadomości prasowe i druki ulotne
Gatunek:
relacje
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1645
Data wydania (nie wcześniej niż):
1645
Data wydania (nie później niż):
1645
złotem i srebrem: nagłowek/ podpierścień takiż/ a wodza z łancuszków srebrnych. Za nim jechało 24. Pokojowych I. M. P . Wojewody Poznan. mianowicię/ P. Konipnicki/ Cielecki/ Szoldrski/ Ulatowski/ Domaracki/ Mikołajewski/ Dambrowski/ Bojanowski/ i inszy/ w żupanach atłasowych żółtych/ w ferezjach aksamitnych czerwonych podszytych atłasem żółtym/ u ferezi potrzeby złote: wszyjcy pięknie przybrani/ i na dobrych koniech/ sajdaki piękne/ każdy z łukiem/ łubia na aksamicie czerwonym haftowane złotem/ i strzał pełno w kolczanie. Za temi jechał M. Arnolfini, z Akademią swoją/ nie tak strojno w osoby same jako w dzielności
złotem y srebrem: nagłowek/ podpierśćień tákiż/ á wodzá z łáncuszkow srebrnych. Zá nim iecháło 24. Pokoiowych I. M. P . Woiewody Poznán. miánowićię/ P. Konipnicki/ Cielecki/ Szoldrski/ Vlatowski/ Domárácki/ Mikołáiewski/ Dambrowski/ Boiánowski/ y inszy/ w żupanách átłasowych żołtych/ w ferezyách áxámitnych czerwonych podszytych atłasem żołtym/ v ferezi potrzeby złote: wszyjcy pięknie przybráni/ y ná dobrych koniech/ sáydaki piękne/ każdy z łukiem/ łubia ná áxámićie czerwonym háftowáne złotem/ y strzał pełno w kolczanie. Zá temi iechał M. Arnolfini, z Akádemią swoią/ nie ták stroyno w osoby sáme iáko w dźielnośći
Skrót tekstu: WjazdPar
Strona: a3v
Tytuł:
Wjazd wspaniały posłów polskich do Paryża
Autor:
Anonim
Tłumacz:
Anonim
Drukarnia:
Walerian Piątkowski
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
wiadomości prasowe i druki ulotne
Gatunek:
relacje
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1645
Data wydania (nie wcześniej niż):
1645
Data wydania (nie później niż):
1645
złotem/ i strzał pełno w kolczanie. Za temi jechał M. Arnolfini, z Akademią swoją/ nie tak strojno w osoby same jako w dzielności koni/ na których siedzieli. Po nim następował P. Gowarzewski/ Koniuszy i starszy Pokojowy I. M. X. Biskupa Warmińskiego/ w żupanie atłasowym białym/ w ferezjej aksamitnej karmazynowej podszyty złotogłowem/ mając w ręku kilof złocisty/ na cudnym i strojnym koniu/ jako i insi starsi. Za nim 16. Pokojowych I. M. X. Biskupa Warmińsk. imiona których są te: P. Karwat/ Pawlowski/ Stradzewski/ Werda/ Przecławski/ Stokowski/ Ossowski/ Wilski/ Pilchowicz
złotem/ y strzał pełno w kolczanie. Zá temi iechał M. Arnolfini, z Akádemią swoią/ nie ták stroyno w osoby sáme iáko w dźielnośći koni/ ná ktorych śiedźieli. Po nim nástępowáł P. Gowárzewski/ Koniuszy y stárszy Pokoiowy I. M. X. Biskupá Wármińskieg^o^/ w żupanie átłasowym białym/ w ferezyey áxámitney kármázynowey podszyty złotogłowem/ máiąc w ręku kilof złoćisty/ ná cudnym y stroynym koniu/ iáko y inśi stárśi. Zá nim 16. Pokoiowych I. M. X. Biskupa Warmińsk. imiona ktorych są te: P. Karwat/ Pawlowski/ Stradzewski/ Werda/ Przecławski/ Stokowski/ Ossowski/ Wilski/ Pilchowicz
Skrót tekstu: WjazdPar
Strona: a3v
Tytuł:
Wjazd wspaniały posłów polskich do Paryża
Autor:
Anonim
Tłumacz:
Anonim
Drukarnia:
Walerian Piątkowski
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
wiadomości prasowe i druki ulotne
Gatunek:
relacje
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1645
Data wydania (nie wcześniej niż):
1645
Data wydania (nie później niż):
1645
Za nim 16. Pokojowych I. M. X. Biskupa Warmińsk. imiona których są te: P. Karwat/ Pawlowski/ Stradzewski/ Werda/ Przecławski/ Stokowski/ Ossowski/ Wilski/ Pilchowicz/ Troszka/ Jarocki/ Staszewski/ Staniewicz/ Prusłowski/ Wernerski/ Żelazowski: wszyscy w żupanach atłasowych popielatych/ w ferezjach i czapkach aksamitnych zielonych/ pod piórmi białemi żorawiemi/ w tenże sposób ustrojeni jako i pierwsi. Za niemi w tropy M. Memon, z Akademią/ którego Młodź nie dała przed sobą inszym w stroju/ i w okazałości. Tu już 6. Trębaczów następowało trzej I. M. P. Wojewody/ w
Zá nim 16. Pokoiowych I. M. X. Biskupa Warmińsk. imiona ktorych są te: P. Karwat/ Pawlowski/ Stradzewski/ Werda/ Przecławski/ Stokowski/ Ossowski/ Wilski/ Pilchowicz/ Troszká/ Iárocki/ Stászewski/ Stániewicz/ Prusłowski/ Wernerski/ Zelázowski: wszyscy w żupanách átłasowych popielátych/ w ferezyách y czapkach axamitnych źielonych/ pod piormi białemi żorawiemi/ w tenże sposob vstroieni iako y pierwśi. Za niemi w tropy M. Memon, z Akademią/ ktorego Młodź nie dała przed sobą inszym w stroiu/ y w okazałośći. Tu iuż 6. Trębáczow nástępowáło trzey I. M. P. Woiewody/ w
Skrót tekstu: WjazdPar
Strona: a3v
Tytuł:
Wjazd wspaniały posłów polskich do Paryża
Autor:
Anonim
Tłumacz:
Anonim
Drukarnia:
Walerian Piątkowski
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
wiadomości prasowe i druki ulotne
Gatunek:
relacje
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1645
Data wydania (nie wcześniej niż):
1645
Data wydania (nie później niż):
1645
karmazynowych; A trzej I.M. X. Biskupa Warmińsk. w żupanach atłasowych białych/ a w kuntuszach sukiennych zielonych. Ci trąbiąc jechali/ mając na sobie hagrowane złotem i srebrem Herby Panów swoich. Za niemi jechał P. Byliński Koniuszy I. M. P. Wojewody/ w żupanie atłasowym kqrmazynowym/ w ferezjej acamitnej siarczystej maści/ sobomi podszytej/ ubrany sam i koń/ tak strojno i bogato jako i drudzy. Przed którym dwóch Masztalerzów prowadziło Konia Tureckiego białego I. M. P. Wojewodzinego: siodło natym koniu całe było złotem okryte/ turkusami/ rubinami/ i diamentami są to sadzone: czaprak hafrowany złotem: nagłowek
kármázynowych; A trzey I.M. X. Biskupá Wárminsk. w żupanách átłasowych białych/ á w kuntuszách sukiennych źielonych. Ci trąbiąc iecháli/ máiąc ná sobie hágrowáne złotem y srebrem Herby Pánow swoich. Za niemi iechał P. Byliński Koniuszy I. M. P. Woiewody/ w żupanie átłasowym kqrmázynowym/ w ferezyey ácámitney śiárczystey máśći/ sobomi podszytey/ vbrány sám y koń/ ták stroyno y bogáto iáko y drudzy. Przed ktorym dwoch Másztálerzow prowádźiło Koniá Tureckiego białego I. M. P. Woiewodźinego: śiodło nátym koniu cáłe było złotem okryte/ turkusami/ rubinámi/ y diámentámi są to sadzone: czáprák háfrowány złotem: nagłowek
Skrót tekstu: WjazdPar
Strona: a4
Tytuł:
Wjazd wspaniały posłów polskich do Paryża
Autor:
Anonim
Tłumacz:
Anonim
Drukarnia:
Walerian Piątkowski
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
wiadomości prasowe i druki ulotne
Gatunek:
relacje
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1645
Data wydania (nie wcześniej niż):
1645
Data wydania (nie później niż):
1645
od kamieni/ po trzy łańcuchów szczerozłotych nawodzach. P. Adrian Słupecki Siostrzeniec I. M. X. Biskupa/ P. Euarystus Belzecki/ P. Franciszek Ciświcki/ P. Stanisław proski Komornik Poznański Marszałek Jego Mci Pana Wojewody/ wszyscy pięknie dosyć i bogato konie osiedli. P. Jan Trach Gniński w teletowej ferezjej sobolej/ czapka takaż/ kita z zaponą diamentową/ także na koniu Tureckim/ rząd różnemi sadzony kamieńmi: siodło/ czaprag z Turecka haftowane/ przy głowie u konia kita druga z zaponą diamentową/ pałasz pod nogą złocisty z kamieńmi/ którego jednak robota nie tak się spektatorom podobała jako ćwiczenie konia/ na którym siedział
od kámieni/ po trzy łáńcuchow szczerozłotych náwodzách. P. Adrián Słupecki Siestrzeniec I. M. X. Biskupá/ P. Euáristus Belzecki/ P. Fránćiszek Ciświcki/ P. Stánisław proski Komornik Poznáński Márszałek Iego Mći Páná Woiewody/ wszyscy pięknie dosyć y bogáto konie ośiedli. P. Ian Trach Gninski w teletowey ferezyey soboley/ czapká tákaż/ kitá z zaponą diamentową/ tákże ná koniu Tureckim/ rząd rożnemi sádzony kámieńmi: śiodło/ czáprág z Turecká háftowáne/ przy głowie v koniá kitá druga z záponą diámentową/ páłasz pod nogą złoćisty z kámieńmi/ ktorego iednák robotá nie ták się spektátorom podobáłá iako ćwiczenie konia/ na ktorym śiedźiał
Skrót tekstu: WjazdPar
Strona: b
Tytuł:
Wjazd wspaniały posłów polskich do Paryża
Autor:
Anonim
Tłumacz:
Anonim
Drukarnia:
Walerian Piątkowski
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
wiadomości prasowe i druki ulotne
Gatunek:
relacje
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1645
Data wydania (nie wcześniej niż):
1645
Data wydania (nie później niż):
1645
Co przepili, przegrali, nagrodzą im płaty, Kiedy zrobią szaty.
Zawsze chędogo chodzą, małe myto biorą, Buczni, piją, tańcują, ba, i czasem broją, Dziwne suknie stroją.
Staroświeckim już delii robić zabaczyli Tylko się podskubanek teraz nauczyli, Żeby wskok zrobili.
Choć kopieniak usarski robotą oszpeci, Także i ferezją aż nazbyt ukróci, Wszytko w żart obróci.
A kiedy mają robić białogłowskie szaty, Ganią im staroświeckie, co było przed laty, Mniej wynidzie na ty.
Wprawdzie-ć mniej materii, lecz więcej od szycia, Bo zaraz krawiec powie: prace do zabicia, Zmieszkało do picia.
Jeszcze znowu za jedwab, a
Co przepili, przegrali, nagrodzą im płaty, Kiedy zrobią szaty.
Zawsze chędogo chodzą, małe myto biorą, Buczni, piją, tańcują, ba, i czasem broją, Dziwne suknie stroją.
Staroświeckim już delii robić zabaczyli Tylko się podskubanek teraz nauczyli, Żeby wskok zrobili.
Choć kopieniak usarski robotą oszpeci, Także i ferezyą aż nazbyt ukróci, Wszytko w żart obróci.
A kiedy mają robić białogłowskie szaty, Ganią im staroświeckie, co było przed laty, Mniej wynidzie na ty.
Wprawdzie-ć mniej materyej, lecz więcej od szycia, Bo zaraz krawiec powie: prace do zabicia, Zmieszkało do picia.
Jeszcze znowu za jedwab, a
Skrót tekstu: WychWieś
Strona: 16
Tytuł:
Kiermasz wieśniacki
Autor:
Jan z Wychylówki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
dialogi, fraszki i epigramaty, pieśni
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1618
Data wydania (nie wcześniej niż):
1618
Data wydania (nie później niż):
1618
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Teodor Wierzbowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
K. Kowalewski
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1902