Z tak wielkim wylaniem łez, jak gdyby ich szkoda Potkała jaka znaczna, lub ciężka przygoda Podług wyroków boskich; drugim zaś dług śmierci Niewymowną uciechę, radość w sercu wierci. Lecz ja przewieść nie mogę takiego zwyczaju Na sobie, jako to ci mają w obyczaju. Śmierci tak przezacnego ODLUDKA MATYSA Niechaj każdy lituje z cechu fidelisa. Kto się kolwiek w kole tym bratem być odzywa, Żałuj go, iże w ziemi prędko odpoczywa. Że to był człek nadobny, jak dąb nasiekany, Uroda by u wilka, sam jak malowany. Oko bazyliszkowe, mowa by u sępa, Z głową koczkodanową, chodził jako stępa. Wcięty w pas jako baszta
Z tak wielkim wylaniem łez, jak gdyby ich szkoda Potkała jaka znaczna, lub ciężka przygoda Podług wyroków boskich; drugim zaś dług śmierci Niewymowną uciechę, radość w sercu wierci. Lecz ja przewieść nie mogę takiego zwyczaju Na sobie, jako to ci mają w obyczaju. Śmierci tak przezacnego ODLUDKA MATYSA Niechaj każdy lituje z cechu fidelisa. Kto sie kolwiek w kole tym bratem być odzywa, Żałuj go, iże w ziemi prędko odpoczywa. Że to był człek nadobny, jak dąb nasiekany, Uroda by u wilka, sam jak malowany. Oko bazyliszkowe, mowa by u sępa, Z głową koczkodanową, chodził jako stępa. Wcięty w pas jako baszta
Skrót tekstu: WierszŻałBad
Strona: 9
Tytuł:
Naema abo wiersz żałosny
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
satyry
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
tak
Data wydania:
1614
Data wydania (nie wcześniej niż):
1614
Data wydania (nie później niż):
1614
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Polska satyra mieszczańska. Nowiny sowiźrzalskie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Karol Badecki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Polska Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1950
Do usług WMć Pana
poseł. „Przepraszam najuniżeniej, bom dosyć widział summam activitatem w izbie WMć Pana, alem teraz tak zakłócony, tak zmęczony, że sam pojąć się i co gadam, nie mogę. Proszę tu do Kamzeta, poślę po gdańską wódeczkę”. Weszliśmy. IMć Pan poseł dał swego fidelisa, posłałem do Bramy Krakowskiej. Myślę sobie: to mój rycerz, niech tam nieszczęście wszystkich tych poczciwych weźmie, z którymi darmo napracowałem się tyle. Niosą gdańską cynamonkę ze złotem, zapijamy po kieliszku kieliszek, zaczynam perorę. „Idzie o zgubę Ojczyzny, idzie o salwowanie nas wszystkich etc.; trzeba ten
Do usług WMć Pana
poseł. „Przepraszam najuniżeniej, bom dosyć widział summam activitatem w izbie WMMć Pana, alem teraz tak zakłócony, tak zmęczony, że sam pojąć się i co gadam, nie mogę. Proszę tu do Kamzeta, poślę po gdańską wódeczkę”. Weśliśmy. JMć Pan poseł dał swego fidelisa, posłałem do Bramy Krakowskiej. Myślę sobie: to mój rycerz, niech tam nieszczęście wszystkich tych poczciwych weźmie, z którymi darmo napracowałem się tyle. Niosą gdańską cynamonkę ze złotem, zapijamy po kieliszku kieliszek, zaczynam perorę. „Idzie o zgubę Ojczyzny, idzie o salwowanie nas wszystkich etc.; trzeba ten
Skrót tekstu: KonSSpos
Strona: 152
Tytuł:
O skutecznym rad sposobie
Autor:
Stanisław Konarski
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1760 a 1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1760
Data wydania (nie później niż):
1763
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma wybrane
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Juliusz Nowak-Dłużewski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1955
Historia Eccles: Tom. 6. Colloquio 6.
FELIKsA Z. à Cantalitio Kapucyna Laika 8. Maja. Był synem Sanktusa i Sankty, sam też Sanctus. Umarł w Rzymie Roku 1507. tam leży u swoich. W sakwy gdy mu pieniądz wrzucono krzyknął: Coluber in pera. Tak Święci brzydzili się mamoną.
FIDELISA a Sigmarynga Błogosławionego, Zakonu WW. OO. Kapuc ynów Męczennika 24. Kwietnia. Z Szwabii rodem, Filozof, Jurysta, potym Zakonnik Kapucyn, niezgodnych godzicieI, Różańca nabożny Recytator, zapowietrzonych sługa. Podjął się missyj do kraju Niemieckiego Recyj między Heretyki. Tam podczas Kazania zdradliwie skłoty w Sevisium Roku 1622. 24.
Historia Eccles: Tom. 6. Colloquio 6.
FELIXA S. à Cantalitio Kapucyna Laika 8. Maia. Był synem Sanktusa y Sankty, sam też Sanctus. Umarł w Rzymie Roku 1507. tam leży u swoich. W sakwy gdy mu pieniądz wrzucono krzyknął: Coluber in pera. Tak Swięci brzydzili się mamoną.
FIDELISA á Sigmaringa Błogosławionego, Zakonu WW. OO. Kapuc ynow Męcżennika 24. Kwietnia. Z Szwabii rodem, Filozof, Iurysta, potym Zakonnik Kapucyn, niezgodnych godzicieI, Rożańca nabożny Recytator, zapowietrzonych sługa. Podiął się missyi do kraiu Niemieckiego Recyi między Heretyki. Tam podcżas Kazania zdradliwie skłoty w Sevisium Roku 1622. 24.
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 143
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
Audiencja Posła odprawiła, A w tym uczta gotowa do stołu prosiła. Jawne się, legacyj tej, przyczyny zdały, Z mowy tego Turczyna; lecz co skryte miały W sercu jego imprezy, tego trudno było Dociec, i aż w Stambule samym się odkryło; Ze poto od Cesarza umyślnie posłany (Jako był najwierniejszym fidelisem miany) By na oko obaczył, niesłuchając wieści, Jeśli się jeszcze który Moskal w Polsce mieści, Bo w głęboką uwagę Turcy sobie wzięli, By się na nich Połacy z Moskwą nie spiknęli; Co potym za fasołów ten narobił zdrajca, Dokazując jak wiele może złota szwajca, Doznali, sami Turcy, i my
Audyencya Posłá odpráwiłá, A w tym uczta gotowa do stołu prosiłá. Jáwne się, legácyi tey, przyczyny zdáły, Z mowy tego Turczyna; lecz co skryte miały W sercu iego imprezy, tego trudno było Dociec, y aż w Stambule sámym się odkryło; Ze poto od Cesárza umyślnie posłány (Jáko był naywiernieyszym fidelisem miány) By ná oko obáczył, niesłucháiąc wieści, Jeśli się ieszcze ktory Moskal w Polszcze mieści, Bo w głęboką uwagę Turcy sobie wzięli, By się ná nich Połácy z Moskwą nie zpiknęli; Co potym za fasołow ten nárobił zdráycá, Dokázuiąc iák wiele może złota szwaycá, Doználi, sámi Turcy, y my
Skrót tekstu: GośPos
Strona: 35
Tytuł:
Poselstwo wielkie [...] Stanisława Chomentowskiego [...] od Augusta II [...] do Achmeta IV
Autor:
Franciszek Gościecki
Drukarnia:
Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Tematyka:
egzotyka, polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1732
Data wydania (nie wcześniej niż):
1732
Data wydania (nie później niż):
1732
Wezer nie wiedząc o zdradzie Która się tu platała; głowę w zakład kładzie; Przyrzekając: że to jest tak pewna u siebie, Iż Moskwy w Polsce nie masz, jak słońce na niebie. To mu z Moskwy, i Polski, szpiegowie donoszą, Jako BOGA o pokoy,iakci, tak ci proszą. Sołtan fidelisa swego Achmet Beja wysyła do Polski wrzkomo upominając się wielkiego Posła, w rzeczy samej, z lustrował, jeżeli jest Moskwa w Polsce.
Wziąłinszą potym minę Cesarz; jak by szczerze Na afidującym się przestawał Wezerze. Skrycie zaś, fidelesa ordynuje swego, Achmet Beja, przy bystrym dowcipie wiernego, Do Polski, gdzie mu każe
Wezer nie wiedząc o zdrádzie Ktora się tu platáłá; głowę w zákład kłádzie; Przyrzekáiąc: że to iest ták pewna u siebie, Iż Moskwy w Polszcze nie masz, iák słońce ná niebie. To mu z Moskwy, y Polski, szpiegowie donoszą, Jáko BOGA o pokoy,iakci, ták ci proszą. Sołtan fidelisa swego Achmet Beia wysyła do Polski wrzkomo upominaiąc się wielkiego Posłá, w rzeczy samey, z lustrował, ieżeli iest Moskwa w Polszcze.
Wziąłinszą potym minę Cesarz; iak by szczerze Ná áffiduiącym się przestáwał Wezerze. Skrycie záś, fidelesá ordynuie swego, Achmet Beia, przy bystrym dowcipie wiernego, Do Polski, gdzie mu káże
Skrót tekstu: GośPos
Strona: 87
Tytuł:
Poselstwo wielkie [...] Stanisława Chomentowskiego [...] od Augusta II [...] do Achmeta IV
Autor:
Franciszek Gościecki
Drukarnia:
Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Tematyka:
egzotyka, polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1732
Data wydania (nie wcześniej niż):
1732
Data wydania (nie później niż):
1732
Korespondować z sobą pozwala przez listy.
Co skoro usłyszała owa mościwica, Wnet jej przyszkarłaciła ta nowina lica. W triumf zaraz kobieta przed tymże się chwali Sprawicielem, że swego jak wpuł dokazali. »Już to mój pewny ptaszek!« — przystępem do ucha Znacznie się umizgając, mówi do eunucha. A potym z fidelisem przestawszy rozmowy, Asumpt z swegoż więzienia wziąwszy — temi słowy Pisze do Kawalera dość mu afekt szczerze Świadczący inquartowej kartki na papierze:
A Monseigneur Monseigneur. Niewolnica kłania-ć się tęskliwa Z więzienia. Niechaj mego żywota przędziwa Nieubłaganej Parki Wprzód utnie nożyca, Niechaj mi ostatecznie zaświeci gromnica, Jeżeli nieżyczliwie z tobą się obchodzę
Korrespondować z sobą pozwala przez listy.
Co skoro usłyszała owa mościwica, Wnet jej przyszkarłaciła ta nowina lica. W tryumf zaraz kobieta przed tymże sie chwali Sprawicielem, że swego jak wpuł dokazali. »Już to moj pewny ptaszek!« — przystępem do ucha Znacznie sie umizgając, mowi do eunucha. A potym z fidelisem przestawszy rozmowy, Assumpt z swegoż więzienia wziąwszy — temi słowy Pisze do Kawalera dość mu affekt szczerze Świadczący inquartowej kartki na papierze:
A Monseigneur Monseigneur. Niewolnica kłania-ć sie teskliwa Z więzienia. Niechaj mego żywota przędziwa Nieubłaganej Parki wprzod utnie nożyca, Niechaj mi ostatecznie zaświeci gromnica, Jeżeli nieżyczliwie z tobą sie obchodzę
Skrót tekstu: KorczWiz
Strona: 37
Tytuł:
Wizerunk złocistej przyjaźnią zdrady
Autor:
Adam Korczyński
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1698
Data wydania (nie wcześniej niż):
1698
Data wydania (nie później niż):
1698
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Roman Pollak, Stefan Saski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Polska Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1949