oświecone, na zimę w cieple ma być konserwowany. Rozmaryn, niby Rosmarinus, iż lubi miejsca nad morzem, nad wodą czyli że rozmarza serca do wesołości, ile do aktów zażywany weselnych. Na zimno zbytnie nie jest trwały, w cieple miernym ma być konserwowany. W zimnej krainie nasienia nie wydaje, tylko gałązki jego flancować potrzeba, albo odrywać od macicy i sadzić. Nie Jubi, aby od Białygłów pewnych czasów był dotykany, albo rwany. Piękny z niego ornament w ogrodach, na weselach: kiedy i najjaśniejsze w świecie zdobi głowy, i między, naj- O Ekonomice, mianowicie o Ogrodzie Włoskim.
droższemi ma miejsce klejnotami: blisko pasieki
oswiecone, na zimę w cieple ma bydź konserwowany. Rozmaryn, niby Rosmarinus, iż lubi mieysca nad morzem, nad wodą czyli że rozmarza serca do wesołości, ile do aktow zażywany weselnych. Na zimno zbytnie nie iest trwały, w cieple miernym ma bydź konserwowany. W zimney krainie nasienia nie wydaie, tylko gałąski iego flancować potrzeba, albo odrywać od macicy y sadzić. Nie Iubi, aby od Białygłow pewnych czasow był dotykany, albo rwany. Piękny z niego ornament w ogrodach, na weselach: kiedy y nayiasnieysze w swiecie zdobi głowy, y między, nay- O Ekonomice, mianowicie o Ogrodzie Włoskim.
droższemi ma mieysce kleynotami: blisko pasieki
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 435
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
żółtego kwiatu. Kosaciec białego kwiatu. Księgi Pierwsze.
SAme dwa Kosace/ ale krainom naszym do znajomości rzadkie. Jeden Kwiatu żółtego/ który drudzy Samcem zowią/ Korzenia przylisowatszym albo rusego: Liściem podobnego pierwszemu: także i kłączem/ kwiatu żółtego. W tym Czechowie się barzo kochają/ i w Ogrodach swych nawięcej go flancują/ dla tego od niektórych Czeskim jest nazwany. Nieżeby tylko w Czechach rósł/ jeno że się w nim nawięcej kochają.
Zaś Kosaciec kwiatu białego/ który Łacinnicy dzisiejszy Florenckim mianują/ abo Włoskim/ drudzy Samicą/ Korzeń ma białawy/ Rózgę i Liście pierwszemu podobne/ kształt i wyobrażenie kwiatu także/ jeno bladszego. Tego
żołtego kwiátu. Kosaćiec białego kwiátu. Kśięgi Pierwsze.
SAme dwá Kosace/ ále kráinom nászym do znáiomości rzadkie. Ieden Kwiátu żołtego/ ktory drudzy Sámcem zowią/ Korzenia przylisowátszym álbo rusego: Liśćiem podobnego pierwszemu: także y kłączem/ kwiátu żółtego. W tym Czechowie śie bárzo kocháią/ y w Ogrodách swych nawięcey go fláncuią/ dla tego od niektorych Czeskim iest názwány. Nieżeby tylko w Czechách rosł/ ieno że śie w nim nawięcey kocháią.
Záś Kosaćiec kwiátu białego/ który Láćinnicy dźiśieyszy Florenckim miánuią/ abo Włoskim/ drudzy Sámicą/ Korzeń ma biáłáwy/ Rózgę y Liśćie pierwszemu podobne/ kształt y wyobrażenie kwiátu tákże/ ieno bládszego. Tego
Skrót tekstu: SyrZiel
Strona: 3
Tytuł:
Zielnik
Autor:
Szymon Syreński
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
botanika, zielarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1613
Data wydania (nie wcześniej niż):
1613
Data wydania (nie później niż):
1613