sub titulo: „poparcie wolnej elekcji," jakoby mankament i wolności nadwerężenie, chcąc tym tytułem, ale nie rzeczą samą nagrodzić. Na ten zjazd z strony księcia saskiego elekta, z województw wszystkich ordynowano posłów żeby annihilando actum, którego nie mieli, tylko dzień jeden, a w kilka osób pokątne o swego Kontego utrzymanie formowali Consilia. Z tego poparcia nie mogąc Confirmare nominacji przeszłej na pomienionego francuza, na żadnego zgodzić się nie zdali. Rokosz przeciw królowi elektorowi uczynili: marszałkiem być podjął się p. Humieniecki stolnik podolski, książę zaś saski rzeczypospolitej innixus authoritati, i jej orderów słuchając, wprzódy wyjechał z zamku i publice wjeżdżał z niewypowiedzianą aparencją i
sub titulo: „poparcie wolnéj elekcyi," jakoby mankament i wolności nadwerężenie, chcąc tym tytułem, ale nie rzeczą samą nagrodzić. Na ten zjazd z strony księcia saskiego elekta, z województw wszystkich ordynowano posłów żeby annihilando actum, którego nie mieli, tylko dzień jeden, a w kilka osób pokątne o swego Contego utrzymanie formowali Consilia. Z tego poparcia nie mogąc Confirmare nominacyi przeszłéj na pomienionego francuza, na żadnego zgodzić się nie zdali. Rokosz przeciw królowi elektorowi uczynili: marszałkiem być podjął się p. Humieniecki stolnik podolski, książę zaś saski rzeczypospolitéj innixus authoritati, i jéj orderów słuchając, wprzódy wyjechał z zamku i publice wjeżdżał z niewypowiedzianą apparencyą i
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 190
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
posłuszni prawu i ordynacjom rzeczypospolitej. U starych rzymian, die Sabati był bardzo szczęśliwy, zasiadając albowiem tego dnia in pajestra obrad swoich, mieli też przed sobą gołębicę z szczerego złota ulaną. Stawa i tu dziś przy dniu swoim Matka Boża, Columba de foraminibus Patriae cum ramis olivarum, niosąc pokój, jedność i zgodę. Formujcież tedy wwmpanowie ex ramis virgam directionis, virgam Regni, przystępując wolnemi głosami ad denominationem nowego marszałka, a ja podobnym jak zawsze repeto stilum podając ex turno województwu krakowskiemu.” Po zakończonej mowie, tak jako zawsze, jedni pozwalali na religi, inni zaś z protestacją odzywali się, nie pozwalając zabierać głosów, tylko urgebant
posłuszni prawu i ordynacyom rzeczypospolitéj. U starych rzymian, die Sabati był bardzo szczęśliwy, zasiadając albowiem tego dnia in pajestra obrad swoich, mieli téż przed sobą gołębicę z szczerego złota ulaną. Stawa i tu dziś przy dniu swoim Matka Boża, Columba de foraminibus Patriae cum ramis olivarum, niosąc pokój, jedność i zgodę. Formujcież tedy wwmpanowie ex ramis virgam directionis, virgam Regni, przystępując wolnemi głosami ad denominationem nowego marszałka, a ja podobnym jak zawsze repeto stilum podając ex turno województwu krakowskiemu.” Po zakończonéj mowie, tak jako zawsze, jedni pozwalali na religi, inni zaś z protestacyą odzywali się, nie pozwalając zabierać głosów, tylko urgebant
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 411
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
, nosząc kłaki i słomiane wiechcie. 51 (F). DO PIJANICE
Uważając naturę wszechrzeczy mistrzynią, Jednakiej ciało człecze kompleksy jej z świnią, Fizycy powiedają; nie od rzeczy i to, Bom sam widział, ilekroć wieprza mi zabito. Anuż bóg ziemski, co go jednakim tworzydłem Z tak marnym i nieczystym formowano bydłem! A jeśli się jeszcze kto w rozumie z nim równa,
Nie chleba z ludźmi, ale z świnią godzien gówna. Kto często rozum w głowie gorzałką zalewa, Niech jada, niech spać chodzi z wieprzami do chlewa. 52 (S). BOŻE NARODZENIE
Stary zwyczaj w tym mają chrześcijańskie domy Na Boże Narodzenie
, nosząc kłaki i słomiane wiechcie. 51 (F). DO PIJANICE
Uważając naturę wszechrzeczy mistrzynią, Jednakiej ciało człecze kompleksy jej z świnią, Fizycy powiedają; nie od rzeczy i to, Bom sam widział, ilekroć wieprza mi zabito. Anoż bóg ziemski, co go jednakim tworzydłem Z tak marnym i nieczystym formowano bydłem! A jeśli się jeszcze kto w rozumie z nim równa,
Nie chleba z ludźmi, ale z świnią godzien gówna. Kto często rozum w głowie gorzałką zalewa, Niech jada, niech spać chodzi z wieprzami do chlewa. 52 (S). BOŻE NARODZENIE
Stary zwyczaj w tym mają chrześcijańskie domy Na Boże Narodzenie
Skrót tekstu: PotFrasz1Kuk_II
Strona: 31
Tytuł:
Ogród nie plewiony
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1677
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1677
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
trzeba grzać i pod pierzyną. 322 (N). OKAZJA
Siedział podle mnie łysy szlachcic jeden z brodą. Taką, rzekę, malują okazją modą, Jakby mówiła: bierz mię, gdzie masz za co, z czoła, W tyle nie powetujesz, bom tam cale goła. Cóż diabeł pierzy: gdy te formuję abrysy, Pocznie do zwady dawać okazją łysy. Siła o mnie, a wszytko niecnotliwie, kłama. Czegóż czekać, gdy wzywa rzecz do siebie sama?
Więc czapką opatrzywszy naprędce czuprynę, W brodę mu się, co mogę najrzeźwiej, zawinę. „Postój, postój, bo nie tak za łby chodzą” — wola
trzeba grzać i pod pierzyną. 322 (N). OKAZJA
Siedział podle mnie łysy szlachcic jeden z brodą. Taką, rzekę, malują okazyją modą, Jakby mówiła: bierz mię, gdzie masz za co, z czoła, W tyle nie powetujesz, bom tam cale goła. Cóż diaboł pierzy: gdy te formuję abrysy, Pocznie do zwady dawać okazyją łysy. Siła o mnie, a wszytko niecnotliwie, kłama. Czegóż czekać, gdy wzywa rzecz do siebie sama?
Więc czapką opatrzywszy naprędce czuprynę, W brodę mu się, co mogę najrzeźwiej, zawinę. „Postój, postój, bo nie tak za łby chodzą” — wola
Skrót tekstu: PotFrasz1Kuk_II
Strona: 137
Tytuł:
Ogród nie plewiony
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1677
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1677
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
powinni Akta Dekretów mieć swoich K[...] sztellanów.
Księstwo Mazowieckie ma swoje ekscepta, które ciekawemu wolno czytać w Statucie, gdzie Pisarze powinni mieć swoich Podpisków, dla atendencyj Ksiąg tak Konstytucja 1577. ale i w każdej Ziemi są Regenci Ziemscy, Komornicy Ziemscy etc. etc.
W PRUSACH Sedzia Ziemski, Ławników[...] . i Pisarz formują Sądy Ziemskie i powinni być Szlachta i Posessyonaci. W Sądach zaś Ziem skich Chełmińskich zasiadają dwóch Asesorów z Magistratu Toruńskiego. ZIEMSCY. O ELEKCYJ URZĘDNIKÓW ZIEMSKICH.
PO śmierci Podkomorzego lub Sedziego, Podsędka, Pisarza Ziemskich, Wojewoda lub w niebytności jego pierwszy Senator, wydać powinien Uniwersał najdalej w 6. Niedziel na Elekcją, gdzie
powinni Akta Dekretów mieć swoich K[...] sztellanów.
Xięstwo Mazowieckie ma swoje excepta, które ciekawemu wolno czytać w Statućie, gdźie Pisarze powinni mieć swoich Podpisków, dla attendencyi Ksiąg tak Konstytucya 1577. ale i w każdey Ziemi są Regenći Ziemscy, Komornicy Ziemscy etc. etc.
W PRUSACH Sedźia Ziemski, Ławników[...] . i Pisarz formują Sądy Ziemskie i powinni być Szlachta i Possessyonaći. W Sądach zaś Ziem skich Chełmińskich zaśiadają dwóch Assessorów z Magistratu Toruńskiego. ZIEMSCY. O ELEKCYI URZĘDNIKOW ZIEMSKICH.
PO śmierći Podkomorzego lub Sedźiego, Podsędka, Pisarza Ziemskich, Wojewoda lub w niebytnośći jego pierwszy Senator, wydac powinien Uniwersał naydaley w 6. Niedźiel na Elekcyą, gdźie
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 225
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
im zagaja, a wszyscy Senatorowie w Kościele siedzą, i znoszą się z kołem Rycerskim, aż do obrania Marszałka. W Litwie zaś mają niektóre Powiaty Marszałków już dożywotnie obranych, o czym wyżej pod Urzędnikami Ziemskiemi. Po Elekcyj Marszałków do Instrukcyj od Króla przeczytanej, i od Prymasa, każdy się przymówić może, i potem formują projekta do instrukcyj na Sejm, które Marszałek konotuje, i uformowaną z nich Instrukcją na Sejm podpisać powinien z Asesorami według Konstytucyj 1726. Po ułożonej Instrukcyj Senatorowie i Urzędnicy Ziemscy ex turno każdy, a po nich Szlachta zabierają głosy i dają Vota swoje na Posłów, te Vota Marszałek konotuje z Ases[...] rami, i którzy przewyższą
im zagaja, á wszyscy Senatorowie w Kośćiele śiedzą, i znoszą śię z kołem Rycerskim, aż do obrania Marszałka. W Litwie zaś mają niektóre Powiaty Marszałków już dożywotnie obranych, o czym wyżey pod Urzędnikami Ziemskiemi. Po Elekcyi Marszałków do Instrukcyi od Króla przeczytaney, i od Prymasa, każdy śię przymówić może, i potem formują projekta do instrukcyi na Seym, które Marszałek konnotuje, i uformowaną z nich Instrukcyą na Seym podpisać powinien z Assessorami według Konstytucyi 1726. Po ułoźoney Instrukcyi Senatorowie i Urzędnicy Ziemscy ex turno każdy, á po nich Szlachta zabierają głosy i dają Vota swoje na Posłów, te Vota Marszałek konnotuje z Assess[...] rami, i którzy przewyższą
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 235
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
Ducha dolegać, dręczyć może, i męczy. Którą z sobą nosząc biesi, dusze potępieńców, i oprócz piekła, gdy na czas z niego wynidą, piekło i ogień cierpią.
VI. Jakby zaś obszerne było miejsce całego piekła przy centrum ziemi osadzonego? Chyba nieszczęśliwi Geometrowie potępieńcy opowiedzieć dostatecznie mogą. Atoli Platelliusz taką suppozycją formuje. Dajmy że około centrum piekło jest sferycznej figury jak bania jaka, której sferycznej otchłani niech będzie tylko na milę diametru część jedna z całego diametru ziemi na mil 1710. długiego. Cyrkumferencja cyrkułu największego sfery piekielnej będzie na mil więcej jak trzy, której każda rachuje się na 4000, kroków. Całej więc sfery obszerność w
Ducha dolegać, dręczyć może, y męczy. Ktorą z sobą nosząc biesi, dusze potępieńcow, y oprocz piekła, gdy ná czas z niego wynidą, piekło y ogień cierpią.
VI. Iákby záś obszerne było mieysce całego piekłá przy centrum ziemi osadzonego? Chybá nieszczęśliwi Geometrowie potępieńcy opowiedzieć dostatecznie mogą. Atoli Platelliusz táką suppozycyą formuie. Dáymy że około centrum piekło iest sferyczney figury iák baniá iáka, ktorey sferyczney otchłani niech będzie tylko na milę dyametru część iedná z całego dyametru ziemi ná mil 1710. długiego. Cyrkumferencya cyrkułu naywiększego sfery piekielney będzie ná mil więcey iák trzy, ktorey każdá rachuie się ná 4000, krokow. Cáłey więc sfery obszerność w
Skrót tekstu: BystrzInfGeogr
Strona: A3v
Tytuł:
Informacja geograficzna
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Drukarnia:
Drukarnia lubelska Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
proporcjonalne te, które albo są przeciwne, albo przyległe, jednakowym kątom: To jest jako pierwsza DC, do CE, wtórej: tak DB, trzecia, do BG, czwartej. Więc Geometra używa dwóch triangułów jednokątnych, z których jeden mały (DCE) bierze z Instrumentu, a drugi wielki (DBG,) formuje na ziemi, albo na powietrzu, i tak miawszy wiadome na Instrumencie ściany dwie (DC, CE.) a trzecią (DB) na ziemi, dochodzi czwartej (BG) niewiadomej. Naprzykład: Chcąc wiedzieć Geometra Odległość DB, od B, nie rpzystępując do D: odmierzy BG na ziemi łokci 50.
proporcyonálne te, ktore álbo są przećiwne, álbo przyległe, iednákowym kątom: To iest iáko pierwsza DC, do CE, wtorey: ták DB, trzećia, do BG, czwartey. Więc Geometrá vżywa dwoch tryángułow iednokątnych, z ktorych ieden máły (DCE) bierze z Instrumentu, á drugi wielki (DBG,) formuie ná źiemi, álbo ná powietrzu, y ták miawszy wiádome ná Instrumenćie śćiány dwie (DC, CE.) á trzećią (DB) ná żiemi, dochodźi czwartey (BG) niewiádomey. Náprzykład: Chcąc wiedżieć Geometrá Odległość DB, od B, nie rpzystępuiąc do D: odmierzy BG ná źięmi łokći 50.
Skrót tekstu: SolGeom_II
Strona: 14
Tytuł:
Geometra polski cz. 2
Autor:
Stanisław Solski
Drukarnia:
Jerzy i Mikołaj Schedlowie
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
matematyka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1684
Data wydania (nie wcześniej niż):
1684
Data wydania (nie później niż):
1684
, wiele części cd. Drugi przykład: Chcąc wiedzieć Geometra wysokość BG; odmierzy po prostu na ziemi odległość DB, od D do B, spodu wysokości, 100 naprzykład łokci. Potym z punktu D, Instrumentem i okiem prowadzi pomyślną linią po powietrzu DG, i zawiera trianguł wielki DBG. A oraz na Instrumencie formuje triangulik mały DCE, którego bok DC cały, 100. i boku drugiego część CE 50. linią Celową odcieta, są wiadome. Zaczym czyni jako DC cząstek 100. do CE 50: Tak DB 100. łokci, do BG 50. wysokości przed tym niewiadomy. Ten tedy przemysł dobrze pojąwszy, żadnej trudności mieć
, wiele częśći cd. Drugi przykład: Chcąc wiedźieć Geometrá wysokość BG; odmierzy po prostu ná źiemi odległość DB, od D do B, spodu wysokośći, 100 náprzykład łokći. Potym z punktu D, Instrumentem y okiem prowádźi pomyślną liniią po powietrzu DG, y záwiera tryánguł wielki DBG. A oraz ná Instrumenćie formuie tryángulik máły DCE, ktorego bok DC cáły, 100. y boku drugiego część CE 50. liniią Celową odćieta, są wiádome. Záczym czyni iáko DC cząstek 100. do CE 50: Ták DB 100. łokći, do BG 50. wysokośći przed tym niewiádomy. Ten tedy przemysł dobrze poiąwszy, żadney trudnośći mieć
Skrót tekstu: SolGeom_II
Strona: 14
Tytuł:
Geometra polski cz. 2
Autor:
Stanisław Solski
Drukarnia:
Jerzy i Mikołaj Schedlowie
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
matematyka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1684
Data wydania (nie wcześniej niż):
1684
Data wydania (nie później niż):
1684
Hyberny albo Chleb zimowy, na szelężne, czopowe, Pogłowne Żydowskie i Tatarskie, Monopolium Tabaczne pod jakimkolwiek imieniem, albo pokrywką, chociażby nieuchronnej potrzeby directe vel indirecte wydawać, i Komisyą albo Dystrybutę hybernową, która się wiecznemi czasy abroguje, przez się lub inne Osoby odprawować, a tym bardziej Linie, Kantony, Dywizje osobliwe formować, Regimentarzów z nimi posyłać, i jakiekolwiek eksakcje przez nich, lub kogo inszego za paletami wyciskać, albo lud pospolity uciążać, na koniec Komput przez J. K. Mć i Stany Rzpltej uczyniony odmieniać, nad liczbę w nim wyrażoną Chorągwi, Żołnierzy, koni, Porcyj przyczyniać, Oficjerów Cudzoziem: z ubliżeniem Nacjonalistów secundũ
Hyberny albo Chleb źimowy, na szelężne, czopowe, Pogłowne Zydowskie y Tatarskie, Monopolium Tabaczne pod iakimkolwiek imieniem, albo pokrywką, chociażby nieuchronney potrzeby directe vel indirecte wydawać, y Kommissyą albo Dystrybutę hybernową, która się wiecznemi czasy abroguie, przez się lub inne Osoby odprawować, á tym bardźiey Linie, Kantony, Dywizye osobliwe formować, Regimentarzow z nimi posyłać, y iakiekolwiek exakcye przez nich, lub kogo inszego za paletami wyćiskać, albo lud pospolity ućiążać, na koniec Komput przez J. K. Mć y Stany Rzpltey uczyniony odmieniać, nad liczbę w nim wyrażoną Chorągwi, Zołnierzy, koni, Porcyi przyczyniać, Officyerow Cudzoźiem: z ubliżeniem Nacyonalistow secundũ
Skrót tekstu: TrakWarsz
Strona: G2v
Tytuł:
Traktat Warszawski dnia trzeciego Nowembra 1716 roku zkonkludowany
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1717
Data wydania (nie później niż):
1717