do woli/ Przy słodkomrucznej zażyć uciechy Wioli. A więc przy tak wesołej chwili i szczęśliwy/ Niech ze sprzyja Samborze Kupido życzliwy. Niech ci fortunne Niebo tyle pociech daje/ Ile chojny mieć mogą Niepołomskie gaje. Ile w Żywieckich igra Cysternach Łossosi/ Tyleć z nieba faworów/ szczęście niech na nosi. Niechaj cię Bóg fortuni do Syna choć w roku/ Co rzeczem? Zawitajże miłości Proroku. Jezlić też tej pociechy zajrzałyby Fata/ Snadna będzie wymówka/ na podeszłe lata Aleć ja nic nie wątpię/ znając obyczaje Wszak też Bóg Cudów jeszcze czynić nie przestaje. Hymaenee gaś świece goście się rozchodzą. Gęste gwiazdy wygasły/ co ciemną
do woli/ Przy słodkomruczney záżyć vćiechy Wioli. A więc przy ták wesołey chwili y szczęśliwy/ Niech ze zprzyia Samborze Kupido życzliwy. Niech ći fortunne Niebo tyle poćiech dáie/ Ile choyny mieć mogą Niepołomskie gaie. Ile w Zywieckich igra Cysternách Łossośi/ Tyleć z niebá faworow/ szczęśćie niech ná nośi. Niechay ćię Bog fortuni do Syná choć w roku/ Co rzeczem? Záwitayże miłośći Proroku. Iezlić też tey poćiechy záyrzáłyby Fátá/ Snádna będźie wymowká/ ná podeszłe látá Aleć ia nic nie wątpię/ znáiąc obyczáie Wszák też Bog Cudow ieszcze czynić nie przestáie. Hymaenee gáś świece gośćie się rozchodzą. Gęste gwiazdy wygásły/ co ćiemną
Skrót tekstu: KochProżnLir
Strona: 209
Tytuł:
Liryka polskie
Autor:
Wespazjan Kochowski
Drukarnia:
Wojciech Górecki
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
pieśni
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1674
Data wydania (nie wcześniej niż):
1674
Data wydania (nie później niż):
1674
po kolędzie iść możem, Azali się z łaski bożej wspomożem. Napierwej że Pańskie imię wysławmy, Panu gospodarzowi błogosławmy, Na dobytku i na wszej majętności, Aby go Pan Bóg cieszył z wysokości. Zwłaszcza na ten to rok nowo zaczęty Z małżonką, z dziatki, z jego pacholęty. Sprawy jego niechaj mu się fortunią A złe, przeciwne niech od niego stronią. Przez cały rok niechaj nie zna odmiany, Zachowanie żeby miał między pany. Niech mu Pan Bóg dodaje wszego sporze, W domu, w gumnie, w spiżarni, na oborze.
W kalecie niech się nigdy nie przebiera, Tysiąc do tysiąca złotych nazbiera. Z czego się
po kolędzie iść możem, Azali się z łaski bożej wspomożem. Napierwej że Pańskie imię wysławmy, Panu gospodarzowi błogosławmy, Na dobytku i na wszej majętności, Aby go Pan Bóg cieszył z wysokości. Zwłaszcza na ten to rok nowo zaczęty Z małżonką, z dziatki, z jego pacholęty. Sprawy jego niechaj mu się fortunią A złe, przeciwne niech od niego stronią. Przez cały rok niechaj nie zna odmiany, Zachowanie żeby miał między pany. Niech mu Pan Bóg dodaje wszego sporze, W domu, w gumnie, w spiżarni, na oborze.
W kalecie niech się nigdy nie przebiera, Tysiąc do tysiąca złotych nazbiera. Z czego się
Skrót tekstu: WychWieś
Strona: 27
Tytuł:
Kiermasz wieśniacki
Autor:
Jan z Wychylówki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
dialogi, fraszki i epigramaty, pieśni
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1618
Data wydania (nie wcześniej niż):
1618
Data wydania (nie później niż):
1618
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Teodor Wierzbowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
K. Kowalewski
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1902
Gigantum. Księgi pierwsze.
Rozumieli żeby w niebie były rozmaite zwierzęta/ skądby pochodziło rozmnożenie/ i wzrost stad i trzód wszelakich/ i zwierząt każdego rodzaju: i dla tegoż wierzyli/ jakby nad wszelakim rodzajem bestii miała być jedna gwiazda/ którą oni chwalili; jeśliż bestia była domowa/ żeby je zachowała i fortuniła; jeśliż sroga abo jadowita/ żeby ich od niej strzegła i broniła. Warai/ wspomnieni od nas trochę przedtym/ czynią cześć z wielkim wyciem/ i z miotaniem się/ nowemu miesiącowi: a gdy poczyna ukazować rogi/ siekają sobie na wielu miejscach/ dla ciągnienia prosto łuku (bo to ich przedniejsza zabawa)
Gigantum. Kśięgi pierwsze.
Rozumieli żeby w niebie były rozmáite źwierzętá/ skądby pochodźiło rozmnożenie/ y wzrost stad y trzod wszelákich/ y źwierząt káżdego rodzáiu: y dla tegoż wierzyli/ iákby nád wszelákim rodzáiem bestiy miáłá być iedná gwiazdá/ ktorą oni chwalili; iesliż bestia byłá domowa/ żeby ie záchowáłá y fortuniłá; iesliż sroga ábo iádowita/ żeby ich od niey strzegłá y broniłá. Wárái/ wspomnieni od nas trochę przedtym/ czynią cześć z wielkim wyćiem/ y z miotániem się/ nowemu mieśiącowi: á gdy poczyna vkázowáć rogi/ śiekáią sobie ná wielu mieyscách/ dla ćiągnienia prosto łuku (bo to ich przednieysza zabáwá)
Skrót tekstu: BotŁęczRel_V
Strona: 3
Tytuł:
Relacje powszechne, cz. V
Autor:
Giovanni Botero
Tłumacz:
Paweł Łęczycki
Drukarnia:
Mikołaj Lob
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
egzotyka, geografia, religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609
Cóż o Kupcach/ gdyżeś ich wzmiankę trochę przedtym uczynił? M. Jeśli nad słuszny zarobek zdradą/ krzywoprzysięstwem się bogaczą/ zginęli. V. A zaż na miejsca święte i do Kościołów nie chodzą/ ofiary i jałmużny bogate dają? M. Wszytko to dla tego czynią/ aby im Bóg w ich Handlach fortunił/ i od szkody a przypadku zachowywał/ aleć tu na ziemi nagrodę miewają; o tych napisano: Qui confidunt in multitudine diuisiarum suarum, in inferno vt oues positi, mors depascet eos. V. Co o Rzemieślnikach? M. Którzy ladajako za dobrą zapłatę/ z ubliżeniem i krzywdą robią/ o tych
Coż o Kupcách/ gdyżeś ich wzmiánkę trochę przedtym vczynił? M. Ieśli nád słuszny zarobek zdrádą/ krzywoprzyśięstwem się bogáczą/ zginęli. V. A záż ná mieyscá święte y do Kośćiołow nie chodzą/ ofiáry y iáłmużny bogáte dáią? M. Wszytko to dla tego czynią/ áby im Bog w ich Hándlách fortunił/ y od szkody á przypadku záchowywał/ áleć tu ná źięmi nagrodę miewáią; o tych nápisano: Qui confidunt in multitudine diuisiarum suarum, in inferno vt oues positi, mors depascet eos. V. Co o Rzemieślnikách? M. Ktorzy ládáiáko zá dobrą zapłátę/ z vbliżeniem y krzywdą robią/ o tych
Skrót tekstu: AnzObjWaś
Strona: 61
Tytuł:
Objaśnienie trudności teologicznych zebrane z doktorów św. od Anzelma świętego
Autor:
Wojciech Waśniowski
Drukarnia:
Łukasz Kupisz
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
dialogi
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1651
Data wydania (nie wcześniej niż):
1651
Data wydania (nie później niż):
1651
omieszkania ten żołnierz był zniesiony, tak do końca przy powadze sejmowy stojąc, cale dalszego poparcia tychże intencyjej w tym tam zgromadzeniu nie zaniechali, aby w rozróżnieniu swym ichmciów niektórych z pp. braciej z ichmciami wszytkiemi idem sentirent a do zgody i powagi sejmowej przywiedzeni byli. W czym Pan Bóg staranie ichm. usielne tak fortunić raczył, że na odprawę pomienionego żołnierza inflanckiego podług uchwały sejmowej zgodnie pozwolili z deklaracyją jednostajną, aby od wszystkich bez mieszkania kontrybucja znoszona, składana i szafunek jej podług uniwersału przeszłego deputackicgo sejmiku śrzedzkiego odprawowany był. O uciszeniu tych mieszanin i uspokojeniu R. P. gruntowniem wiedzą ichm. dobrze, że w obmyśliwaniu ojcowskiem J
omieszkania ten żołnierz był zniesiony, tak do końca przy powadze sejmowy stojąc, cale dalszego poparcia tychże intencyjej w tym tam zgromadzeniu nie zaniechali, aby w rozróżnieniu swym ichmciów niektórych z pp. braciej z ichmciami wszytkiemi idem sentirent a do zgody i powagi sejmowej przywiedzeni byli. W czym Pan Bóg staranie ichm. usielne tak fortunić raczył, że na odprawę pomienionego żołnierza inflanckiego podług uchwały sejmowej zgodnie pozwolili z deklaracyją jednostajną, aby od wszystkich bez mieszkania kontrybucyja znoszona, składana i szafunek jej podług uniwersału przeszłego deputackicgo sejmiku śrzedzkiego odprawowany był. O uciszeniu tych mieszanin i uspokojeniu R. P. gruntowniem wiedzą ichm. dobrze, że w obmyślawaniu ojcowskiem J
Skrót tekstu: AktaPozn_I_1
Strona: 386
Tytuł:
Akta sejmikowe województw poznańskiego i kaliskiego tom I
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
akta sejmikowe
Tematyka:
polityka, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1601 a 1616
Data wydania (nie wcześniej niż):
1601
Data wydania (nie później niż):
1616
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Włodzimierz Dworzaczek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Poznań
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowe Wydawnictwo Naukowe
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1957
wszystkich wm. to, co się pożyteczniejszego będzie zdało, poruczając baczeniu. To tylko przypominam, że jeźli zdrowego rozsądku ludzie za szczęśliwe poczytają te królestwa, które czasu pokoju obmyślawają belli praesidia, daleko więcej nam już in ipso periculorum metu radzić o całości ojczyzny i bezpieczeństwie potrzeba. Pana Boga ja prosić nie przestanę, aby fortunieł rady wm. Powinną moję do usługowania wm. moim mciwym panom i braci tak w R. P. jako i w prywatnych wm. sprawach chęć i uprzejmość jako najpilni oddaję z uprzymym pomyślnych szczęśliwości winszowaniem.
Dan w Raciążu 4 Martii anno 1616. 187. List ks. Wawrzyńca Gembickiego, arcybiskupa nominata gnieźnieńskiego, do
wszystkich wm. to, co się pożyteczniejszego będzie zdało, poruczając baczeniu. To tylko przypominam, że jeźli zdrowego rozsądku ludzie za szczęśliwe poczytają te królestwa, które czasu pokoju obmyślawają belli praesidia, daleko więcy nam już in ipso periculorum metu radzić o całości ojczyzny i bezpieczeństwie potrzeba. Pana Boga ja prosić nie przestanę, aby fortunieł rady wm. Powinną moję do usługowania wm. moim mciwym panom i braci tak w R. P. jako i w prywatnych wm. sprawach chęć i uprzejmość jako najpilni oddaję z uprzymym pomyślnych szczęśliwości winszowaniem.
Dan w Raciążu 4 Martii anno 1616. 187. List ks. Wawrzyńca Gembickiego, arcybiskupa nominata gnieźnieńskiego, do
Skrót tekstu: AktaPozn_I_1
Strona: 483
Tytuł:
Akta sejmikowe województw poznańskiego i kaliskiego tom I
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
akta sejmikowe
Tematyka:
polityka, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1601 a 1616
Data wydania (nie wcześniej niż):
1601
Data wydania (nie później niż):
1616
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Włodzimierz Dworzaczek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Poznań
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowe Wydawnictwo Naukowe
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1957