milcząc, puśćmy się rychło w drogę sami: Snadno białych głów wszędzie dostaniemy takich, Co z naszą wolą myśli będą też jednakich. Jest gładkość, są pieniądze: wprzód się nie wróciemy, Aż z tysiąca żon cudzych korzyść odniesiemy.
XLVII.
Wiesz dobrze, jako i czas i pielgrzymowanie Dawniejsze troski z naszych serc i frasowanie Niszczą, starą zaś miłość i serce zranione Goją zabawy, z białą płcią indziej wznowione”. Król to słysząc, puścić się w drogę dnia onego Zaraz chce: tak mu rada podoba się jego. Wychodzą, giermków tylko dwu sobie obrawszy, Spólną miłość i spólną przyjaźń obiecawszy.
XLVIII.
Odmieniając się w szaty,
milcząc, puśćmy się rychło w drogę sami: Snadno białych głów wszędzie dostaniemy takich, Co z naszą wolą myśli będą też jednakich. Jest gładkość, są pieniądze: wprzód się nie wróciemy, Aż z tysiąca żon cudzych korzyść odniesiemy.
XLVII.
Wiesz dobrze, jako i czas i pielgrzymowanie Dawniejsze troski z naszych serc i frasowanie Niszczą, starą zaś miłość i serce zranione Goją zabawy, z białą płcią indziej wznowione”. Król to słysząc, puścić się w drogę dnia onego Zaraz chce: tak mu rada podoba się jego. Wychodzą, giermków tylko dwu sobie obrawszy, Spólną miłość i spólną przyjaźń obiecawszy.
XLVIII.
Odmieniając się w szaty,
Skrót tekstu: ArKochOrlCz_II
Strona: 368
Tytuł:
Orland szalony, cz. 2
Autor:
Ludovico Ariosto
Tłumacz:
Piotr Kochanowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1620
Data wydania (nie wcześniej niż):
1620
Data wydania (nie później niż):
1620
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1905