jachał do Pragi i tam zdechł. Teodor Sakula, namiestnik cerkwi lubelskiej do ojca władyki wołodymirskiego.
(51) Roku 1630. Łowiono ryby na jednym wielkim jezierze niedaleko Mełzaku, gdzie dostano tak wielkiego miętusa, że go na 400 wozów formańskich ledwie zabrano, a ostatek na ląd wyrzucono. Potem ze kry, skoro nastał frejor, zaśmiardł się i ludzi pozarażał. Jeszcze do tego czasa tam z tego miętusa w Gardeju ości, jako choiny jakie. Wątróbka jego tak była spora, że przez post w Mełzaku i w Gardeju wszyscy ludzie mieli jej dosyć. Z Prabut Konrad Blaibst do kapitana Fon Hegien.
(52) Roku 1631. Pode Lwowem
jachał do Pragi i tam zdechł. Teodor Sakula, namiestnik cerkwi lubelskiej do ojca władyki wołodymirskiego.
(51) Roku 1630. Łowiono ryby na jednym wielkim jezierze niedaleko Mełzaku, gdzie dostano tak wielkiego miętusa, że go na 400 wozów formańskich ledwie zabrano, a ostatek na ląd wyrzucono. Potem ze kry, skoro nastał freior, zaśmiardł sie i ludzi pozarażał. Jeszcze do tego czasa tam z tego miętusa w Gardeju ości, jako choiny jakie. Wątróbka jego tak była spora, że przez post w Mełzaku i w Gardeju wszyscy ludzie mieli jej dosyć. Z Prabut Konrad Blaibst do kapitana Fon Hegien.
(52) Roku 1631. Pode Lwowem
Skrót tekstu: SzemTorBad
Strona: 314
Tytuł:
Z nowinami torba kursorska
Autor:
Fryderyk Szembek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
satyry
Poetyka żartu:
tak
Data wydania:
1645
Data wydania (nie wcześniej niż):
1645
Data wydania (nie później niż):
1645
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Polska satyra mieszczańska. Nowiny sowiźrzalskie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Karol Badecki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Polska Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1950