, Lepiej przy niej swe zdrowie, niż mężowe, łożyć. 130 (F). ŁAKOMSTWO CZASU UCZCIWE
Wczas czasem szczędzić trzeba; kto go szczędzi na dnie, Już późno: co najgorsze na spodek upadnie. I nie tylko, że będzie w swej starości kusy, Lecz, co gorsza, stoczywszy wino, same fusy. 131 (P). INSZE JEST NARODZENIE, INSZE ZMARTWYCHWSTANIE PAŃSKIE
Na Boże Narodzenie poszedłem zwyczajnie Na jutrznią; aż mi wołu wywiedziono z stajnie. „Ktoś fortuny próbował — rzekę do czeladzi — Aza, pożartowawszy, nazad odprowadzi.” Lecz kiedy onym żartom już mija dzień czwarty, Wołu przecie nie widać
, Lepiej przy niej swe zdrowie, niż mężowe, łożyć. 130 (F). ŁAKOMSTWO CZASU UCZCIWE
Wczas czasem szczędzić trzeba; kto go szczędzi na dnie, Już późno: co najgorsze na spodek upadnie. I nie tylko, że będzie w swej starości kusy, Lecz, co gorsza, stoczywszy wino, same fusy. 131 (P). INSZE JEST NARODZENIE, INSZE ZMARTWYCHWSTANIE PAŃSKIE
Na Boże Narodzenie poszedłem zwyczajnie Na jutrznią; aż mi wołu wywiedziono z stajnie. „Ktoś fortuny próbował — rzekę do czeladzi — Aza, pożartowawszy, nazad odprowadzi.” Lecz kiedy onym żartom już mija dzień czwarty, Wołu przecie nie widać
Skrót tekstu: PotFrasz1Kuk_II
Strona: 64
Tytuł:
Ogród nie plewiony
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1677
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1677
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
blisko Jawy rodzi owoc jak ludzka głowa.
OLEA albo Oliwa, oliwne drzewo w Parabolach Pisma Z. O Drzewach i Drzewkach Hitstoria naturalna.
w Księdze Iudicum nie chciało się, dla swej tłustości podjąć Królestwa u drzew wszystkich. Jest bardzo miętkie. Zdają się z oliwy trzy rzeczy, same mięso, oliwa tłustość, i fus oliwny. Z dębem naturalne ma odium; posadziwszy jedno z nich w dole drugiego, uschnąć musi. Kto tedy chce odium między osobami, albo narodami wyrazić, oliwne gałązki i dębowe wyraża splecione. Bardzo powoli te rośnie drzewo, zawsze zielone, nie skazitelne, po lat 200. mogące się konserwować. powiadają że oliwy
blisko Iawy rodzi owoc iak ludzka głowa.
OLEA albo Oliwa, oliwne drzewo w Parabolach Pisma S. O Drzewach y Drzewkach Hitstorya naturalna.
w Xiędze Iudicum nie chciało się, dla swey tłustości podiąć Krolestwa u drzew wszystkich. Iest bardzo miętkie. Zdáią się z oliwy trzy rzeczy, same mięso, oliwa tłustość, y fus oliwny. Z dębem naturalne ma odium; posadziwszy iedno z nich w dole drugiego, uschnąć musi. Kto tedy chce odium między osobami, albo narodami wyrazić, oliwne gałązki y dębowe wyraża splecione. Bardzo powoli te rośnie drzewo, zawsze zielone, nie skazitelne, po lat 200. mogące się konserwować. powiadaią że oliwy
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 331
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
: tą potym smrodliwą wodą, skrapiaj drzewo owe przez dni ośm, zadziwisz się nad skutecznym tym sposobem. Toż sprawuję excrementum psie, z uryną zaśmierdziałą umieszawszy. Aby ptastwo fruktów nie obiadalo, radzo naturalistowie na drzewie czosnku zawiesić wianuszek, albo chędożąc drzewo noż czosnkiem smarować. Drzewa chore, więdniejące, mogą być ratowane fusem z oleju z wodą rozpuszczonym, i koło korzenia wylanym; albo lagrem winnym, albo słonecznik stronczysty warząc w wodzie, tą wodą pod drzewem skrapiać, albo sam ten słonecznik mieć pod drzewem Didymus i Plinius.
Ktoby zaś chciał drzewa wyszuszyć, wygubić, naprzód ręką nie mają być w przód tykane, niż instrumentem,
: tą potym smrodliwą wodą, skrapiay drzewo owe przez dni ośm, zadziwisz się nad skutecznym tym sposobem. Toż sprawuię excrementum psie, z uryną zasmierdziałą umieszawszy. Aby ptastwo fruktow nie obiadalo, radzo naturalistowie na drzewie czosnku zawiesić wianuszek, albo chędożąc drzewo noż czosnkiem smarować. Drzewa chore, więdnieiące, mogą bydź ratowane fusem z oleiu z wodą rozpuszczonym, y koło korzenia wylanym; albo lagrem winnym, albo słonecznik stronczysty warząc w wodzie, tą wodą pod drzewem skrapiać, albo sam ten słonecznik mieć pod drzewem Didymus y Plinius.
Ktoby zaś chciał drzewa wyszuszyć, wygubić, naprzod ręką nie maią bydź w przod tykane, niż instrumentem,
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 380
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
oliwy naprawisz wywierciawszy aż do drzenia we dwoje świdrem, wziąwszy dwie równe gałęzi, w owe dziury z płodnego drzewa z strony południowej odciąwszy wbić; a co zbędzie to odciąc, a plewą z gliną zamazać. Może też tam wbić dębowe, albo jodłowe czopy, gdy tylko świeże. Zatym odkopawszy nalać około pnia na korzeń fuzu oliwnego; albo starego moczu. Jeśli tym nie uczynisz płodną oliwę, w korzeń rozszczepiony włoź klin oliwny, albo kamień. Z oliwy owoc zbierają w Listopadzie, żerdziami obijając z letka, albo rękami obierając alias by mało potym rodziło drzewo. Obiwszy oliwki złoż na kupę, aż do zagrzania i zmiękczenia, dopiero miel
oliwy naprawisz wywierciawszy aż do drzenia we dwoie swidrem, wziąwszy dwie rowne gałęzi, w owe dziury z płodnego drzewa z strony południowey odciąwszy wbić; á co zbędzie to odciąc, á plewą z gliną zamazać. Może też tam wbić dębowe, albo iodłowe czopy, gdy tylko swieże. Zatym odkopawszy nalać około pnia na korzeń fuzu oliwnego; albo starego moczu. Iezli tym nie uczynisz płodną oliwę, w korzeń rozszcżepiony włoź klin oliwny, albo kamień. Z oliwy owoc zbieraią w Listopadzie, żerdziami obiiaiąc z letka, albo rękami obieraiąc alias by mało potym rodziło drzewo. Obiwszy oliwki złoż na kupę, aż do zagrzania y zmiękczenia, dopiero miel
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 391
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
oliwki złoż na kupę, aż do zagrzania i zmiękczenia, dopiero miel w osobliwych zarnach oliwę wyciskaj. Według Arystotelesa owoc oliwny i dzie sięć lat na drzewie będąc niedostoi się, aż otłukać i leżeniem przysposobić do wyciskania. Ale im dłuższa fruktu na drzewie detencja, tym oliwa lepsza według Pliniusza. Kato od fuzu ją prędko separować każe, bo się psuje. Fuz oliwny zdaje się do smarowania skrzyń prezerwując od mulów w niej suknie; wysmażywszy go do połowy, potym skrzynię wewnątrz wysmarowawszy; mówi Kato tenże. Dębowego drzewa antypaticznie oliwa nie lubi, że aż usycha.
Z cudzych krajów importowane Palmowe drze- O Ekonomice, mianowicie o
oliwki złoż na kupę, aż do zagrzania y zmiękczenia, dopiero miel w osobliwych zarnach oliwę wyciskay. Według Aristotelesa owoc oliwny y dzie sięć lat na drzewie będąc niedostoi się, aż otłukać y leżeniem przysposobić do wyciskania. Ale im dłuższa fruktu na drzewie detencya, tym oliwa lepsza według Pliniusza. Kato od fuzu ią prędko separować każe, bo się psuie. Fuz oliwny zdaie się do smarowania skrzyń prezerwuiąc od mulow w niey suknie; wysmażywszy go do połowy, potym skrzynię wewnątrz wysmarowawszy; mowi Kato tenże. Dębowego drzewa antypatycznie oliwa nie lubi, że aż usycha.
Z cudzych kraiow importowane Palmowe drze- O Ekonomice, mianowicie o
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 391
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
zmiękczenia, dopiero miel w osobliwych zarnach oliwę wyciskaj. Według Arystotelesa owoc oliwny i dzie sięć lat na drzewie będąc niedostoi się, aż otłukać i leżeniem przysposobić do wyciskania. Ale im dłuższa fruktu na drzewie detencja, tym oliwa lepsza według Pliniusza. Kato od fuzu ją prędko separować każe, bo się psuje. Fuz oliwny zdaje się do smarowania skrzyń prezerwując od mulów w niej suknie; wysmażywszy go do połowy, potym skrzynię wewnątrz wysmarowawszy; mówi Kato tenże. Dębowego drzewa antypaticznie oliwa nie lubi, że aż usycha.
Z cudzych krajów importowane Palmowe drze- O Ekonomice, mianowicie o Drzewach.
wo frukt rodzi daktyle, któremi w Tebaidzie
zmiękczenia, dopiero miel w osobliwych zarnach oliwę wyciskay. Według Aristotelesa owoc oliwny y dzie sięć lat na drzewie będąc niedostoi się, aż otłukać y leżeniem przysposobić do wyciskania. Ale im dłuższa fruktu na drzewie detencya, tym oliwa lepsza według Pliniusza. Kato od fuzu ią prędko separować każe, bo się psuie. Fuz oliwny zdaie się do smarowania skrzyń prezerwuiąc od mulow w niey suknie; wysmażywszy go do połowy, potym skrzynię wewnątrz wysmarowawszy; mowi Kato tenże. Dębowego drzewa antypatycznie oliwa nie lubi, że aż usycha.
Z cudzych kraiow importowane Palmowe drze- O Ekonomice, mianowicie o Drzewach.
wo frukt rodzi daktyle, ktoremi w Tebaidzie
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 391
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
porób gałki; nastaw, jeno mysz skosztuje (byle nie piła) zdechnie. Toż sprawuje wronie oko w Aptekach przedawane z kaszą warzone nastawione, co i szczury morzy. Item pokrajawszy cebulę drobno moczyć ją w wodzie, i tą wodą pokropić zasieki w szpichlerzu, albo w stodole, nim tam zboże będzie. Item fus oliwny, ołejowy w misie nastawiony zabija je. Item na beczce głębokiej, zrób z papieru denko jak na dzbanie, przetnii na środku, daj z siemienia kilkunastu ziarnkami, lub chlebem pszennym przynetę nad owym miejscem przeciętym, po która przybieży, załamie się, a papier znowu wstanie. Albo też nad beczką głęboką,
porob gałki; nastaw, ieno mysz skosztuie (byle nie piła) zdechnie. Toż sprawuie wronie oko w Aptekach przedawane z kaszą warzone nastawione, co y szczury morzy. Item pokraiawszy cebulę drobno moczyć ią w wodzie, y tą wodą pokropić zasieki w szpichlerzu, albo w stodole, nim tam zboże będzie. Item fus oliwny, ołeiowy w misie nastawiony zabiia ie. Item na beczce głębokiey, zrob z papieru denko iak na dzbanie, przetnii na środku, day z siemienia kilkunastu ziarnkami, lub chlebem pszennym przynetę nad owym mieyscem przeciętym, po ktora przybieży, załamie się, a papier znowu wstanie. Albo też nad beczką głęboką,
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 409
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
, to mrówki na garnek wyłażąc w wodzie potoną, albo wrócą się. Albo też sznurkiem jedwabnym w oleju umaczanym przewiąż. Item ścieżki ich, któremi wstępują na drzewo pośmaruj żołcią byka. Item nie tkną mrówk miodu, białą wełną obłożywszy. Item od szczepów będą zdaleka, nasmarowawszy korzenie słonecznikiem strączystym, utarszy go z fusem olejowym, albo uwarzywszy. GOSIENNICE psujące ogródninę oddalisz ługiem kropiąc zrobionym z popiołu winnej macicy. Dym także z byczki, albo łupin czosnkowych spalonych oddala je od ogródniny. Item skrapiając ogródninę sokiem z piołunu wyciśnionym, albo koło grządek włoski groch sadząc vulgo cieciorkę. Item siejąc rosadę dnia 4 Mięsiąca; albo w skorupie żółwia ją
, to mrowki ná garnek wyłażąc w wodzie potoną, albo wrocą się. Albo też sznurkiem iedwabnym w oleiu umaczanym przewiąż. Item scieszki ich, ktoremi wstępuią na drzewo posmaruy żołcią byka. Item nie tkną mrowk miodu, białą wełną obłożywszy. Item od szczepow będą zdaleka, nasmarowawszy korzenie słonecznikiem strączystym, utarszy go z fusem oleiowym, albo uwarzywszy. GOSIENNICE psuiące ogrodninę oddalisz ługiem kropiąc zrobionym z popiołu winney macicy. Dym także z byczki, albo łupin czosnkowych spalonych oddala ie od ogrodniny. Item skrapiaiąc ogrodninę sokiem z piołunu wyciśnionym, albo koło grządek włoski groch sadząc vulgo cieciorkę. Item sieiąc rosadę dnia 4 Mięsiąca; albo w skorupie żołwia ią
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 457
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
dzbanek, i te miny wdziurę wsadzić kretową, zapalić, pozatykawszy wszytkie inne dziury. MOLE nie mnożą się, jeśli skrzynia będzie z jałowcowego drzewa, cyprysowego, jodłowego w Marcu rąbanego; albo jeśli ją, olejkiem jałowcowym nąsmarujesz: albo na spód nakładziesz Bożego drzewka, piołunu suchego, chmielu. Item warz wodę z fusem oliwnym, prżysyp aloesu tartego, jak się woda wpuł wywarzy, tą wodą samą nasmaruj skrzynię, od mulów ją uwolnisz, ZABY może zebrać na jedno miejsce, gdzie by była zakopana żółć kozy, Agrypa. Na ich krakanie wielom nieprzyjemne, ile blisko wód mieszkającym, podaje sposób Mizaldus z Afrykana; aby świece
dzbanek, y te miny wdziurę wsadzić kretową, zapalić, pozatykawsży wszytkie inne dziury. MOLE nie mnożą się, iezli skrzynia będzie z iałowcowego drzewa, cyprysowego, iodłowego w Márcu rąbanego; albo iezli ią, oleykiem iałowcowym nąsmaruiesz: albo na spod nakładziesz Bożego drzewka, piołunu suchego, chmielu. Item warz wodę z fusem oliwnym, prżysyp aloesu tartego, iak się woda wpuł wywarzy, tą wodą samą nasmaruy skrzynię, od mulow ią uwolnisz, ZABY może zebrać na iedno mieysce, gdzie by była zakopana żołć kozy, Agrippa. Na ich krakanie wielom nieprzyiemne, ile blisko wod mieszkaiącym, podaie sposob Mizaldus z Afrykana; aby swiece
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 462
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
wody zimnej/ której nalano w onę drewnianą beczolkę/ i tak ona para nie wywietrzeje/ choć się obróciła w wodę: a tak długo podkładajcie ognia pod on piecek/ aż wszystka woda rozejdzie się w parę. A potym jeśli co pozostanie wody/ postawić na słońcu/ aby jeszcze od słońca była wytrawiona/ a on fus który został na dnie/ niechaj uschnie od słońca. Figura Piecka. A Piecek. B Donica pełna piasku. C Kołba w której woda Ciepliczna. D Helm. E Rura szklana. F Beczka drewniana z zimną wodą. Po przepuszczeniu tedy takowej wody cieplicznej/ pierwej aniżeli ostydnie on fus/ który pozostał w kołbie/
wody źimney/ ktorey nálano w onę drewniáną becżolkę/ y ták oná párá nie wywietrzeie/ choć się obroćiłá w wodę: á ták długo podkłádayćie ogniá pod on piecek/ áż wszystká wodá rozeydźie się w párę. A potym iesli co pozostánie wody/ postáwić ná słońcu/ áby ieszcże od słońcá byłá wytrawiona/ á on fus ktory został ná dnie/ niechay vschnie od słońcá. Figurá Piecká. A Piecek. B Donicá pełná piasku. C Kołbá w ktorey wodá Cieplicżna. D Helm. E Rurá śklána. F Becżká drewniána z źimną wodą. Po przepuszcżeniu tedy tákowey wody ćieplicżney/ pierwey ániżeli ostydnie on fus/ ktory pozostał w kołbie/
Skrót tekstu: SykstCiepl
Strona: 79,
Tytuł:
O cieplicach we Skle ksiąg troje
Autor:
Erazm Sykstus
Drukarnia:
Krzysztof Wolbramczyk
Miejsce wydania:
Zamość
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1617
Data wydania (nie wcześniej niż):
1617
Data wydania (nie później niż):
1617