Waszmość — rzecze jeden golec — chowa?” Ta się namniej owego nie wstydząc szlachcica: „Wszędzie przy kałamarzu — powie — prochownica.” Ów zaś: „Niż posypować, pisać trzeba wprzódy, Ofiaruję pióro swe do takiej wygody; Lecz i do kałamarza, trzeba li zawczasu, I przylać, i gotowym nażyczyć galasu.” 482. PANNA SUROWE KRUPY JADAŁA
Widząc jeden surowe pannę jedząc krupy: „Tak-że tu — rzecze — trudno o biedne skorupy, Żeby kaszę uwarzyć? Bez garka raz drugi Nie przyjadę.” A panna: „Kwituję z usługi. Mam ja garnek w żołądku i tę ognia trochę.” „Więc ja
Waszmość — rzecze jeden golec — chowa?” Ta się namniej owego nie wstydząc szlachcica: „Wszędzie przy kałamarzu — powie — prochownica.” Ów zaś: „Niż posypować, pisać trzeba wprzódy, Ofiaruję pióro swe do takiej wygody; Lecz i do kałamarza, trzeba li zawczasu, I przylać, i gotowym nażyczyć galasu.” 482. PANNA SUROWE KRUPY JADAŁA
Widząc jeden surowe pannę jedząc krupy: „Tak-że tu — rzecze — trudno o biedne skorupy, Żeby kaszę uwarzyć? Bez garka raz drugi Nie przyjadę.” A panna: „Kwituję z usługi. Mam ja garnek w żołądku i tę ognia trochę.” „Więc ja
Skrót tekstu: PotFrasz4Kuk_I
Strona: 398
Tytuł:
Fraszki albo Sprawy, Powieści i Trefunki.
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1669
Data wydania (nie wcześniej niż):
1669
Data wydania (nie później niż):
1669
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
i cali, i zdrowi, Trudno ich przecie tak bardzo kapłonić. Piać tu potrzeba jak kogut Piotrowi, Ażeby grzysznych do pokuty skłonić. Klecha też jak tak zaśpiewa na chórze, Cóż po doryzbach w obciętej naturze. Lepiej, że cały pójdzie w procesji Ksiądz, rewidując ławki po uboczach, Niż żeby, mając czczy galas na szyi, Wstyd przed białą płcią nosił zawsze w oczach, Której bobrowe potrzebniejsze stroje Niźli wiszące martwo wszytko troje.
Niechaj, mówię, żyją w wszelkiej obfitości zdrowia i powodzenia, ale niechaj się przy tym reflektują, dlaczego i jako żyć zawsze powinni światłem całego świata dla przykładu i przewodni do Boga. Solą nieoszacowaną w
i cali, i zdrowi, Trudno ich przecie tak bardzo kapłonić. Piać tu potrzeba jak kogut Piotrowi, Ażeby grzysznych do pokuty skłonić. Klecha też jak tak zaśpiewa na chórze, Cóż po doryzbach w obciętej naturze. Lepiej, że cały pójdzie w procesyi Ksiądz, rewidując ławki po uboczach, Niż żeby, mając czczy galas na szyi, Wstyd przed białą płcią nosił zawsze w oczach, Której bobrowe potrzebniejsze stroje Niźli wiszące martwo wszytko troje.
Niechaj, mówię, żyją w wszelkiej obfitości zdrowia i powodzenia, ale niechaj się przy tym reflektują, dlaczego i jako żyć zawsze powinni światłem całego świata dla przykładu i przewodni do Boga. Solą nieoszacowaną w
Skrót tekstu: MałpaCzłow
Strona: 236
Tytuł:
Małpa Człowiek
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
satyry, traktaty
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1715
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1715
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Archiwum Literackie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Paulina Buchwaldówna
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wroclaw
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1962
zdrugim, obsyp kaczym pierzem ze wszytkich stron jaja wgniezdzie, postaw gniazdo w cieple; naprzykład na piecu piekarnianym, co 24. godzin obracaj je, aby były równo ogrzane po 20 dni będą się kluc kurczęta, tedy im obmyśl do wodzenia kwoczkę.
Aby na jaju z skorupy obranym było pismo.
Weź galasu i hałunu, z octem, utrzyj wtej gęstości, abyś mógł pióro umoczyć, na jaju co chcesz napisz wyrysuj, i wysusz na słońcu, włóż w rosół mocny, alias w kwas na dni 3 albo 4. potym wysusz, ugotuj, z skorupy obierż, tedy na jaja białku, znajdziesz litery, lub
zdrugim, obsyp kaczym pierzem ze wszytkich stron iaia wgniezdzie, postaw gniázdo w cieple; naprzykład na piecu piekarnianym, co 24. godzin obracay ie, aby były rowno ogrzane po 20 dni bedą się kluc kurczęta, tedy im obmyśl do wodzenia kwoczkę.
Aby na iaiu z skorupy obranym było pismo.
Weź galásu y háłunu, z octem, utrzyi wtey gęstości, abyś mogł pioro umoczyć, na iáiu co chcesz napisz wyrysuy, y wysusz na słońcu, włoż w rosoł mocny, alias w kwas na dni 3 albo 4. potym wysusz, ugotuy, z skorupy obierż, tedy na iaiá białku, znaydziesz litery, lub
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 509
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
sierść albo włosy pomazawszy, i nahałuniwszy Z białych zielone włosy uczynić.
Z kaparów świeżych wodkę dystylować, a to często namazując zielony włos będzie. Włosy albo sierść uczernić.
Liścia ćwiklanego, szałwijowego, i bobkowego wżyowszy, a przytym skory z osiny i leszczyny, skory zielonej, prżyłoż do tego wszystkiego mirry hałunu, galasu zarówno, warz długo w lugu, a tym namazuj włosy. Z czarnej sierści albo włosów białe zrobić.
Weźmi Ćwierć łota korżenia ziela zwanego Cucumer asininum alias ogórków leśnych, saletry pół łota, utłucz na proch, miodu czystego, i oliwy, każdego po łotów czternaście, zmieszaj wespół, a tym często namazuj. To
sżerść albo włosy pomazawszy, y nahałuniwszy Z białych zielone włosy uczynić.
Z kaparow swieżych wodkę dystyllować, a to często namazuiąc zielony włos będzie. Włosy albo szerść uczernić.
Liscia cwiklanego, szałwiiowego, y bobkowego wżiowszy, a przytym skory z osiny y leszczyny, skory zieloney, prżyłoż do tego wszystkiego mirry hałunu, galasu zarowno, warz długo w lugu, a tym namazuy włosy. Z czarney sierści albo włosow białe zrobić.
Wezmi cwierć łota korżenia ziela zwanego Cucumer asininum alias ogorkow lesnych, saletry puł łota, utłucz na proch, miodu czystego, y oliwy, każdego po łotow czternascie, zmieszay wespoł, a tym często namazuy. To
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 521
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
snureczki z uszu wisiały Jeno się szamotać koń pocznie w rękach kowalskich, kuski owe poczną w O Sekretach różnych
uszach kołatać koń zadumiawszy się, jak wryty wstanie. Albo też kleszczami za wargę, lub za uszy konia wziąwszy, będzie spokojnym. Hippica Jak atrament różny zrobić.
Atramentu albo inkaustu zrobienia sposób. Wziąwszy prawdziwego galasu w moździerzu utłuc go na delikatny proch, a raczej na pył; przydać część trzecią koperwasu także na proch stłuczonego, wlać do tych materyj wedy a najlepiej gdy deszczową: to wszytko przystawić do ognia, lub na cieple postawić, prędko będziesz miał, bo w kilku godzinach atrament; który aby nie pleśniał, wina lub
snureczki z uszu wisiały Ieno się szamotać koń pocznie w rękach kowalskich, kuski owe poczną w O Sekretach rożnych
uszach kołatać koń zadumiawszy się, iak wryty wstanie. Albo też klesżczami za wargę, lub za uszy konia wziowszy, będzie spokoynym. Hippica Iak atrament rożny zrobić.
Atramentu albo inkaustu zrobienia sposob. Wziowszy prawdziwego galasu w mozdzierzu utłuc go na delikatny proch, a raczey na pył; przydać część trzecią koperwasu także na proch stłuczonego, wlać do tych materyi wedy a naylepiey gdy deszczową: to wszytko przystawić do ognia, lub na cieple postawić, prętko będziesz miał, bo w kilku godźinach atrament; ktory aby nie pleśniał, wina lub
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 522
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
nie zły i szklany: co ołowiany bladość daje atramentowi, rogowy bardzo wysusza inkaust, ale mu czarność przynosi. Może być atrament dobry ze skory skrobanej z ciernia młodego: wprzód go ususzyć, potym warzyć, żaprawić koperwasem. Robią i z prochu strzelbnego, ale się ten zmazuje, blednieje. Świecący atrament będzie, jeźli galasu wiele jest, a wody mało, gdy moknie: gdy się galas w jednej moczy wodzie: inni do jakiegokolwiek atramentu kładą cukier, gummę: ale takowym inkaustem pisane rzeczy wkrótce będą illegibiles, trudne do czytania, bo się pismo rozchodzi, i niby rozlewa po papierze, papier czyni jak czarno pomalowany, często się też
nie zły y szklany: co ołowiany bladość daie atramentowi, rogowy bardzo wysusza inkaust, ale mu czarność przynosi. Może bydź atrament dobry ze skory skrobaney z ciernia młodego: wprzod go ususżyć, potym warzyć, żaprawić koperwasem. Robią y z prochu strzelbnego, ale się ten zmazuie, blednieie. Swiecący atrament będzie, ieźli galasu wiele iest, a wody mało, gdy moknie: gdy się galas w iedney moczy wodźie: inni do iakiegokolwiek atramentu kładą cukier, gummę: ale takowym inkaustem pisane rzeczy wkrotce będą illegibiles, trudne do czytania, bo się pismo rozchodźi, y niby rozlewa po papierze, papier czyni iak czarno pomalowany, często się też
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 522
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
wysusza inkaust, ale mu czarność przynosi. Może być atrament dobry ze skory skrobanej z ciernia młodego: wprzód go ususzyć, potym warzyć, żaprawić koperwasem. Robią i z prochu strzelbnego, ale się ten zmazuje, blednieje. Świecący atrament będzie, jeźli galasu wiele jest, a wody mało, gdy moknie: gdy się galas w jednej moczy wodzie: inni do jakiegokolwiek atramentu kładą cukier, gummę: ale takowym inkaustem pisane rzeczy wkrótce będą illegibiles, trudne do czytania, bo się pismo rozchodzi, i niby rozlewa po papierze, papier czyni jak czarno pomalowany, często się też karty sklejają Może się atrament zrobić w czasie krótkim tym sposobem. Nad
wysusza inkaust, ale mu czarność przynosi. Może bydź atrament dobry ze skory skrobaney z ciernia młodego: wprzod go ususżyć, potym warzyć, żaprawić koperwasem. Robią y z prochu strzelbnego, ale się ten zmazuie, blednieie. Swiecący atrament będzie, ieźli galasu wiele iest, a wody mało, gdy moknie: gdy się galas w iedney moczy wodźie: inni do iakiegokolwiek atramentu kładą cukier, gummę: ale takowym inkaustem pisane rzeczy wkrotce będą illegibiles, trudne do czytania, bo się pismo rozchodźi, y niby rozlewa po papierze, papier czyni iak czarno pomalowany, często się też karty skleiaią Może się atrament zrobić w czasie krotkim tym sposobem. Nad
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 522
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
uczynisz/ klej przerzeczony cynobrem miasto szafranu rozprawiwszy. Tak i innych kolorów paciorki mieć będziesz/ klej innym kolorem rożprawiwszy. Jeżeli uczynisz pasztę/ na paciorki z różnych części cynobru i siarki z formeczki wylawszy/ z niej paciorkom zrobionym i i woda szkodzić nie będzie. Przydatek trzeci, Inkaust w proszku. Potłucz miałko na groch galas/ potym i koperwas/ zmieszaj z sobą. Gdy pisać zechcesz/ trochę wody przylej, Widziałem że w tym samym proszku blaszka mosiądzowa czas niemały poleżawszy/ pozieleniała jako śliczny smaragd. Przydatek czwarty; sposób robienia Ceraty. Różni różnie; może i tak: Rozepnij płótno na ramach/ oliwę jaką chcesz farbą rozpraw/
uczynisz/ kley przerzeczony cynobrem miásto szafránu rozpráwiwszy. Ták i innych kolorow páćiorki mieć będziesz/ kley innym kolorem rożpráwiwszy. Ieżeli uczynisz pásztę/ ná páćiorki z rożnych części cynobru i śiárki z formeczki wyláwszy/ z niey paciorkom zrobionym i i wodá szkodzić nie będźie. Przydatek trzeci, Inkaust w proszku. Potłucz miáłko ná groch gálás/ potym i koperwás/ zmieszáy z sobą. Gdy pisáć zechcesz/ trochę wody przyley, Widźiáłem że w tym sámym proszku blászká mośiądzowa czás niemáły poleżawszy/ pozieleniałá iako śliczny smaragd. Przydatek czwarty; sposob robienia Ceraty. Rożni rożnie; może i ták: Rozepniy płotno ná rámách/ oliwę iáką chcesz fárbą rozpráw/
Skrót tekstu: SekrWyj
Strona: 232
Tytuł:
Sekret wyjawiony
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Drukarnia Colegii Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1689
Data wydania (nie wcześniej niż):
1689
Data wydania (nie później niż):
1689
kwaśnym warzonych łotów cztery/ mąki po mlinie[...] latającej łot 1 prochu cynamonu/ goździków/ kwiatu muszkatowego po drag: pół: z mocnym winem. Zm. abo pigw pieczonych weźmiesz/ abo przyprawnych z czerwonym winem/ i z tymiż prochami ciepło kaszę uczynisz/ abo to niższe/ co dziwnie zmacnia. Weź żołędzi/ galasu/ balaustry po łot: 1. z tłuczonym już przydaj bursztynu pół łota/ mąki jęczmiennej łt: dwa/ wina białego dobrego co trzeba. Abo weź ziemie Ormiańskiej Sanguinis draconis, thuris mastiksu po drag:dwu, acaciae, hippostididos, berberis, nucis cupressi, po drag: 1. mąki latającej młyńskiej łot 1
kwáśnym wárzonych łotow cztery/ mąki po mlynie[...] latáiącey łot 1 prochu cynámonu/ gozdźikow/ kwiátu muszkátowego po drag: puł: z mocnym winem. Zm. ábo pigw pieczonych weźmiesz/ abo przypráwnych z czerwonym winem/ y z tymiż prochámi ćiepło kászę vczynisz/ ábo to niższe/ co dźiwnie zmacnia. Weź żołędźi/ gálásu/ bálaustry po łot: 1. z tłuczonym iuż przyday bursztynu puł łotá/ mąki ięczmienney łt: dwá/ winá białego dobrego co trzebá. Abo weź źiemie Ormiáńskiey Sanguinis draconis, thuris mastixu po drag:dwu, acaciae, hippostididos, berberis, nucis cupressi, po drag: 1. mąki latáiącey młynskiey łot 1
Skrót tekstu: CiachPrzyp
Strona: E3v
Tytuł:
O przypadkach białychgłów brzemiennych
Autor:
Piotr Ciachowski
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
poradniki, traktaty
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1624
Data wydania (nie wcześniej niż):
1624
Data wydania (nie później niż):
1624
/ które z głowy z stępują plastr z mastiksu/ abo plastr co go do ruptur ożywamy/ i z opium będzie przyłożony/ a potym plastr ku rozeznaniu z kokornaku. Przytym ból uskramiać trzeba/ wino ciepło w uściech trzymając/ w którymby wrzało/ sałwia/ skorka morowego drzewa/ koriandrowe nasienie przyprawne/ i gallas. Abo naparzać usta parą/ z warzeniem sałwiej/ cząbru/ majeranu z wina. A jeśli przyczynę bólu zimną być poznasz/ zębowi bolącemu/ i uchowi bliższemu wpuścić jednę i drugą kropkę olejku gozdzikowego/ abo sałwiowego/ abo dzięcielnikowego/ abo dziąsła i z zębem natrzeć mirtridatem abo driakwią/ i trochę w ząb włożysz jeśli
/ ktore z głowy z stępuią plastr z mastixu/ ábo plastr co go do ruptur ożywamy/ y z opium będźie przyłożony/ á potym plastr ku rozeznániu z kokornáku. Przytym bol vskramiáć trzebá/ wino ćiepło w vśćiech trzymáiąc/ w ktorymby wrzáło/ sałwia/ skorká morowego drzewá/ koriandrowe náśienie przypráwne/ y gállás. Abo náparzáć vstá párą/ z wárzeniem sałwiey/ cząbru/ máieranu z winá. A ieśli przyczynę bolu źimną być poznasz/ zębowi bolącemu/ y vchowi bliższemu wpuśćić iednę y drugą kropkę oleyku gozdźikowego/ ábo sałwiowego/ abo dźięćielnikowego/ ábo dźiąsłá y z zębem nátrzeć mirtridatem ábo driakwią/ y trochę w ząb włożysz ieśli
Skrót tekstu: CiachPrzyp
Strona: Gv
Tytuł:
O przypadkach białychgłów brzemiennych
Autor:
Piotr Ciachowski
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
poradniki, traktaty
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1624
Data wydania (nie wcześniej niż):
1624
Data wydania (nie później niż):
1624