Z. rozmawiając z sobą przez Psalmy i Hymny/ i pieśni duchowne/ śpiewając i grając w sercu swoim Panu; ba mali się prawda rzec: zaprawdę żadnego dnia ludzie taką pijatyką nie znieważają/ jako Niedzielę; co i naszy Krześcianie czynią/ kiedy mają dom Boży w dzień Niedzielny nawiedzić: to oni pod kazaniem na gorzałce siedzą; albo też koło Nieszporów na przechadzkę wychodzą: nieszporne nabożeństwo wzgardzają: na takich miejscach bywają/ gdzie nie Bogu/ ale Bachusowi służąc na pijatyce/ na tańcach i kosterstwie czas marnie trawią; a gdy ich Słudzy Boży upominają/ aby w Niedzielę do Kościoła z chucią i radością chodzili i z Dawidem Z. mówili
S. rozmawiájąc z sobą przez Psálmy y Hymny/ y pieśni duchowne/ śpiewájąc y grájąc w sercu swoim Pánu; bá mali śię prawdá rzec: záprawdę żadnego dniá ludźie táką pijátyką nie znieważáją/ jáko Niedźielę; co y nászi Krześćiánie czynią/ kiedy máją dom Boży w dźień Niedźielny náwiedźić: to oni pod kazániem ná gorzałce śiedzą; álbo też koło Nieszporow ná przechadzkę wychodzą: nieszporne nabożeństwo wzgardzáją: ná tákich mieyscách bywáją/ gdźie nie Bogu/ ále Bacchusowi służąc ná pijátyce/ ná táńcách y kosterstwie czás márnie trawią; á gdy ich Słudzy Boży upomináją/ áby w Niedźielę do Kośćiołá z chućią y rádośćią chodźili y z Dáwidem S. mowili
Skrót tekstu: GdacKon
Strona: 16.
Tytuł:
Dyszkursu o pijaństwie kontynuacja
Autor:
Adam Gdacjusz
Drukarnia:
Jan Krzysztof Jakub
Miejsce wydania:
Brzeg
Region:
Śląsk
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1681
Data wydania (nie wcześniej niż):
1681
Data wydania (nie później niż):
1681
Zarłok zubożeje i w łatach chodzić będzie. A Mąż Boży Syrach te w Księdze swej położył słowa: Robotnik (Rzemieślnik) opiły nie zbogaci się/ a kto sobie małych rzeczy nie waży/ po maluczku upada. Znowu Salomon powiada: Mąż/ który dobrą myśl miłuje/ stawa się ubogim; a kto miłuje wino (gorzałkę/ piwo/ etc.) niezbogaci się. I dobrzeć jeden Poëta napisał: Gutta cavat lapidem, non vi, sed saepè cadendo. Sic Vina cavant bursas, non vi, sed saepè bibendo. Proverb. 23. v. 20. seq. Sir. 19. v. I. Proverb. 27
Zárłok zubożeje y w łátách chodźić będźie. A Mąż Boży Syrách te w Kśiędze swey położył słowá: Robotnik (Rzemieślnik) opiły nie zbogáći śię/ á kto sobie máłych rzeczy nie waży/ po máluczku upada. Znowu Sálomon powiáda: Mąż/ ktory dobrą myśl miłuje/ stawa śię ubogim; á kto miłuje wino (gorzałkę/ piwo/ etc.) niezbogáći śię. Y dobrzeć jeden Poëta nápisał: Gutta cavat lapidem, non vi, sed saepè cadendo. Sic Vina cavant bursas, non vi, sed saepè bibendo. Proverb. 23. v. 20. seq. Sir. 19. v. I. Proverb. 27
Skrót tekstu: GdacKon
Strona: 26.
Tytuł:
Dyszkursu o pijaństwie kontynuacja
Autor:
Adam Gdacjusz
Drukarnia:
Jan Krzysztof Jakub
Miejsce wydania:
Brzeg
Region:
Śląsk
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1681
Data wydania (nie wcześniej niż):
1681
Data wydania (nie później niż):
1681
opiwszy przedeń przystąpić/ jemu się modlić/ i o co prosić chciał! August.
Si vis rectè et cum fructu orare, prius oportet te esse templum DEI: mówi Augustyn Z. Jeśli się chcesz prawie i z pożytkiem modlić/ musisz pierwej Kościołem Bożym być. Żeby Bóg przy ludziach takich/ co winem/ gorzałką/ piwem/ tabaką/ etc. trącą albo raczej śmierdzą/ miał przebywać/ i modlitwy ich wysłuchawać/ pobożny Krześcianin o tym wątpi: ponieważ Bóg nie mieszka i mieszkać nie chce w ciele grzechowi poddanym. Sap. I. v. 4.
Kto ma wolą więcej o tym wiedzieć: niech sobie czyta to/
opiwszy przedeń przystąpić/ jemu śię modlić/ y o co prośić chćiał! August.
Si vis rectè et cum fructu orare, prius oportet te esse templum DEI: mowi Augustyn S. Jeśli śię chcesz práwie y z pożytkiem modlić/ muśisz pierwey Kośćiołem Bożym bydź. Zeby Bog przy ludźiách tákich/ co winem/ gorzałką/ piwem/ tábáką/ etc. trącą álbo ráczey śmierdzą/ miał przebywáć/ y modlitwy ich wysłuchawáć/ pobożny Krześćiánin o tym wątpi: ponieważ Bog nie mieszka y mieszkáć nie chce w ćiele grzechowi poddánym. Sap. I. v. 4.
Kto ma wolą więcey o tym wiedźieć: niech sobie czyta to/
Skrót tekstu: GdacKon
Strona: 29.
Tytuł:
Dyszkursu o pijaństwie kontynuacja
Autor:
Adam Gdacjusz
Drukarnia:
Jan Krzysztof Jakub
Miejsce wydania:
Brzeg
Region:
Śląsk
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1681
Data wydania (nie wcześniej niż):
1681
Data wydania (nie później niż):
1681
, quàm gladio: Więcej ich/ prawi/ umiera (ginie) od pijaństwa/ niż od miecza. Ad. Olear. in derOriental. Reisep. 124.
Roku pańskiego 1608. był od Cara Moskiewskiego Legat do Króla Szwedskiego Karła IX. w sprawach poważnych wysłany/ który się mocnymi napojami/ a osobliwie gorzałką tak srodze był upił/ że na zajutrz/ gdy u Króla miał mieć audiencyją/ na łóżku rano bez dusze był naleziony.
O przeklęte pijaństwo/ które nie jednego nie tylko o cześne/ ale i o wieczne przywodzisz zdrowie! Zaczym 6. wszyscy Pijanicy srogich mąk piekielnych spodziewać się mają wedle onych słów Apostołskich: Nie
, quàm gladio: Więcey ich/ práwi/ umiera (ginie) od pijáństwá/ niż od mieczá. Ad. Olear. in derOriental. Reisep. 124.
Roku páńskiego 1608. był od Cárá Moskiewskiego Legat do Krolá Szwedskiego Kárłá IX. w spráwách poważnych wysłány/ ktory śię mocnymi napojámi/ á osobliwie gorzałką ták srodze był upił/ że ná zájutrz/ gdy u Krolá miał mieć audiencyją/ ná łożku ráno bez dusze był náleźiony.
O przeklęte pijáństwo/ ktore nie jednego nie tylko o cześne/ ále y o wieczne przywodźisz zdrowie! Záczym 6. wszyscy Pijánicy srogich mąk piekielnych spodźiewáć śię máją wedle onych słow Apostolskich: Nie
Skrót tekstu: GdacKon
Strona: 29.
Tytuł:
Dyszkursu o pijaństwie kontynuacja
Autor:
Adam Gdacjusz
Drukarnia:
Jan Krzysztof Jakub
Miejsce wydania:
Brzeg
Region:
Śląsk
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1681
Data wydania (nie wcześniej niż):
1681
Data wydania (nie później niż):
1681
ć modlitwa z postem i jałmużną jest lepsza/ niż wiele pieniędzy do skarbu zgromadzać/ mówi Anioł Rafaël. Lecz o jak skąpo ninie o takich/ coby się w trzeźwości i mierności kochali! Widziemy to na oko/ że teraz nic pospolitszego i zwyczajniejszego na świecie/ jako ożralstwo i opiłstwo; a tych darów Bożych gorzałki/ wina/ piwa/ etc. Pijacy tak źle używają/ żeby podobno Diabli w piekle/ gdyby się pijaństwem bawili/ gorzej czynić nie mogli: bo stoły i domy szynkowne/ gdzie się tacy Diaboli incarnati schadzają/ pełne womitów/ plugastwa smrodu bywają/ według onych słów Prorockich: Wszystkie stoły ich napełnione są błwocinami (
ć modlitwá z postem y jáłmużną jest lepsza/ niż wiele pieniędzy do skárbu zgromadzáć/ mowi Anioł Raphaël. Lecz o ják skąpo ninie o tákich/ coby śię w trzeźwośći y miernośći kocháli! Widźiemy to ná oko/ że teraz nic pospolitszego y zwyczáynieyszego ná świećie/ jáko ożrálstwo y opiłstwo; á tych dárow Bożych gorzałki/ winá/ piwá/ etc. Pijacy ták źle używáją/ żeby podobno Dyjabli w piekle/ gdyby śię pijáństwem báwili/ gorzey czynić nie mogli: bo stoły y domy szynkowne/ gdźie śię tácy Diaboli incarnati schadzáją/ pełne womitow/ plugástwá smrodu bywáją/ według onych słow Prorockich: Wszystkie stoły ich nápełnione są błwoćinámi (
Skrót tekstu: GdacKon
Strona: 34.
Tytuł:
Dyszkursu o pijaństwie kontynuacja
Autor:
Adam Gdacjusz
Drukarnia:
Jan Krzysztof Jakub
Miejsce wydania:
Brzeg
Region:
Śląsk
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1681
Data wydania (nie wcześniej niż):
1681
Data wydania (nie później niż):
1681
upominano/ i prze Bóg proszono/ abyś pijaństwa zaniechał; a Tyś wszelkich życzliwych przestróg i szczerego napominania Kaznodziejskiego za nic sobie nie miał.
(4.) Wymawiają się niektórzy/ że im to zgoła nie można rzecz miernie żyć i pijaństwa przestać/ gdyż się zaraz z młodu do tego przyzwyczaili/ że sobie gorzałką/ piwem/ winem/ albo jakim inszym napojem podpijać muszą.
Aleć się zwyczajem nie wymówią/ ponieważ więcej na Boga/ i rozkaz jego/ a niż na zwyczaj poglądać mają.
(5.) Są też/ co powiadają: Bóg jest dobrotliwy/ łaskawy i miłosierny/ kiedy będę miał umrzeć/ będę go
upominano/ y prze Bog proszono/ ábyś pijáństwá zániechał; á Tyś wszelkich życzliwych przestrog y sczerego nápominánia Káznodźieyskiego zá nic sobie nie miáł.
(4.) Wymawiáją śię niektorzy/ że im to zgołá nie można rzecz miernie żyć y pijáństwá przestáć/ gdyż śię záraz z młodu do tego przyzwyczáili/ że sobie gorzałką/ piwem/ winem/ álbo jákim inszym napojem podpijáć muszą.
Aleć śię zwyczájem nie wymowią/ ponieważ więcey ná Bogá/ y roskaz jego/ á niż ná zwyczay poglądáć máją.
(5.) Są też/ co powiádáją: Bog jest dobrotliwy/ łáskáwy y miłośierny/ kiedy będę miał umrzeć/ będę go
Skrót tekstu: GdacKon
Strona: 36.
Tytuł:
Dyszkursu o pijaństwie kontynuacja
Autor:
Adam Gdacjusz
Drukarnia:
Jan Krzysztof Jakub
Miejsce wydania:
Brzeg
Region:
Śląsk
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1681
Data wydania (nie wcześniej niż):
1681
Data wydania (nie później niż):
1681
in cacabis fervet, tota fides in culinis calet, tota spes in ferculis jacet , t. j. Których (Duchownych) Bóg brzuch jest/ płuca Kościół/ żołądek ołtarz/ kapłan Kucharz/ którym wszystka miłość w garncach wre/ wszystka wiara w kuchniach ciepła jest/ wszystka nadzieja w potrawach (w napojach/ w gorzałce w winie/ piwie/ etc.) leży. Vid. D. Danhau. Colleg. Decalogic. p. m. 811. ubi cit. Tertullian. contra Psych. Hieronym. in cap. V. Epist. ad Ephes. T. 6. p. 189. H.
Non possumus, mówi
in cacabis fervet, tota fides in culinis calet, tota spes in ferculis jacet , t. j. Ktorych (Duchownych) Bog brzuch jest/ płucá Kośćioł/ żołądek ołtarz/ kápłan Kucharz/ ktorym wszystká miłość w gárncách wre/ wszystká wiárá w kuchniách ćiepła jest/ wszystká nádźiejá w potráwách (w napojách/ w gorzałce w winie/ piwie/ etc.) leży. Vid. D. Danhau. Colleg. Decalogic. p. m. 811. ubi cit. Tertullian. contra Psych. Hieronym. in cap. V. Epist. ad Ephes. T. 6. p. 189. H.
Non possumus, mowi
Skrót tekstu: GdacKon
Strona: 38
Tytuł:
Dyszkursu o pijaństwie kontynuacja
Autor:
Adam Gdacjusz
Drukarnia:
Jan Krzysztof Jakub
Miejsce wydania:
Brzeg
Region:
Śląsk
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1681
Data wydania (nie wcześniej niż):
1681
Data wydania (nie później niż):
1681
post concertationes plurimas zdałem laskę ip. Szczuce referendarzowi koronnemu, który odebrawszy laskę i za nią podziękowawszy, obszedłszy tandem izbę poselską singularissime dziękował mi od niej za przeszłe prace, cum sponsione et declaratione mutuorum affectuum izby i nieprzepomnienia prac moich. 19 Junii z królem na pokoju upiłem się ad satietatem, wino wprzódy potem gorzałkę pijąc, alias dubl (double) anyż, któregośmy się z królem po razy pięć napili. Był ip. wojewoda malborski, książę ip. podkanclerzy w. księstwa lit., i ip. kasztelan żmudzki.
1 Julii laskę zdałem ip. Szczuce referendarzowi koronnemu, dyrektorowi natenczas sejmu pacificationis, któremu mimo nas
post concertationes plurimas zdałem laskę jp. Szczuce referendarzowi koronnemu, który odebrawszy laskę i za nią podziękowawszy, obszedłszy tandem izbę poselską singularissime dziękował mi od niéj za przeszłe prace, cum sponsione et declaratione mutuorum affectuum izby i nieprzepomnienia prac moich. 19 Junii z królem na pokoju upiłem się ad satietatem, wino wprzódy potém gorzałkę pijąc, alias dubl (double) anyż, któregośmy się z królem po razy pięć napili. Był jp. wojewoda malborski, książę jp. podkanclerzy w. księstwa lit., i jp. kasztelan żmudzki.
1 Julii laskę zdałem jp. Szczuce referendarzowi koronnemu, dyrektorowi natenczas sejmu pacificationis, któremu mimo nas
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 69
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
Szlachta cremit.
Powietrze od Warszawy szerzy się, dla którego Prusy się zamknęły, i nikogo nie puszczają, nie tylko z polaków, ale kto tylko i z swoich z Prus wyjechał.
Króla imć szwedzkiego marsz bardzo przykry i głodny, bo Moskwa wszystko paliła, nawet trawy, aby konie pożywienia nie miały. Piw, gorzałek, chleba absoluto mieć szwedzi nie mogli, a przytem tak ich kałmucy ustawicznie infestowali, że wychylić się nie było jak, chyba w wielkim podjeździe i partii, dla tego trudno i o prowiant było. Partie też moskiewskie wielkie często napadały na regimenta szwedzkie, bo szwedzi po wsiach regimentami stawali i nie tylko głodem ale
Szlachta cremit.
Powietrze od Warszawy szerzy się, dla którego Prusy się zamknęły, i nikogo nie puszczają, nie tylko z polaków, ale kto tylko i z swoich z Prus wyjechał.
Króla imć szwedzkiego marsz bardzo przykry i głodny, bo Moskwa wszystko paliła, nawet trawy, aby konie pożywienia nie miały. Piw, gorzałek, chleba absoluto miéć szwedzi nie mogli, a przytém tak ich kałmucy ustawicznie infestowali, że wychylić się nie było jak, chyba w wielkim podjeździe i partyi, dla tego trudno i o prowiant było. Partye téż moskiewskie wielkie często napadały na regimenta szwedzkie, bo szwedzi po wsiach regimentami stawali i nie tylko głodem ale
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 261
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
nie od rzeczy i to, Bom sam widział, ilekroć wieprza mi zabito. Anuż bóg ziemski, co go jednakim tworzydłem Z tak marnym i nieczystym formowano bydłem! A jeśli się jeszcze kto w rozumie z nim równa,
Nie chleba z ludźmi, ale z świnią godzien gówna. Kto często rozum w głowie gorzałką zalewa, Niech jada, niech spać chodzi z wieprzami do chlewa. 52 (S). BOŻE NARODZENIE
Stary zwyczaj w tym mają chrześcijańskie domy Na Boże Narodzenie po izbie słać słomy, Że w stajni Święta Panna leżała połogiem. Niejedenże dziś, izbę usławszy barłogiem, Gnojem na przyście Pańskie zapaskudzi serce, Gdzie
nie od rzeczy i to, Bom sam widział, ilekroć wieprza mi zabito. Anoż bóg ziemski, co go jednakim tworzydłem Z tak marnym i nieczystym formowano bydłem! A jeśli się jeszcze kto w rozumie z nim równa,
Nie chleba z ludźmi, ale z świnią godzien gówna. Kto często rozum w głowie gorzałką zalewa, Niech jada, niech spać chodzi z wieprzami do chlewa. 52 (S). BOŻE NARODZENIE
Stary zwyczaj w tym mają chrześcijańskie domy Na Boże Narodzenie po izbie słać słomy, Że w stajni Święta Panna leżała połogiem. Niejedenże dziś, izbę usławszy barłogiem, Gnojem na przyście Pańskie zapaskudzi serce, Gdzie
Skrót tekstu: PotFrasz1Kuk_II
Strona: 32
Tytuł:
Ogród nie plewiony
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1677
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1677
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987