z zbytkiem tłustości jej nasycili. Kapłani moi olsnęli/ Pasterze moi (niechcąc wiedzieć że o dusze idzie) oniemieli: Starcy moi zgłupieli/ Młodzieńcy moi zdziczeli/ Córki moje na wszeteczność się udały/ i wszyscy jednym zamysłem/ Boga i prawdy jego zaniedbawszy/ na duszę się moję sprzysięgli. Rozwarli paszczęki swoje/ i gwiżdżąc zgrzytają na mię zębami swemi mówiąc. Oto już dzień ten przyszedł/ któregochmy oczekawali/ podźmy a zatracim ją/ i wykorzenim z ziemie pamiątki jej: miasto miłości/ uwłaczają mi/ a dobroć moję złością mi oddają: i nienawiścią miłość mi moję nagradzają. Położyli mi miasto kosztownych szat moich zbotwiałe płaty: i zstatam
z zbytkiem tłustośći iey násyćili. Kápłani moi olsnęli/ Pásterze moi (niechcąc wiedźieć że o dusze idźie) oniemieli: Stárcy moi zgłupieli/ Młodźieńcy moi zdźicżeli/ Corki moie ná wszetecżność się vdáły/ y wszyscy iednym zamysłem/ Bogá y prawdy iego zániedbawszy/ ná duszę się moię sprzyśięgli. Rozwárli pászcżeki swoie/ y gwiżdżąc zgrzytáią ná mię zębámi swemi mowiąc. Oto iuż dźień ten przyszedł/ ktoregochmy ocżekawáli/ podźmy á zátráćim ią/ y wykorzenim z źiemie pámiątki iey: miásto miłośći/ vwłacżáią mi/ á dobroć moię złośćią mi oddáią: y nienawiśćią miłość mi moię nágradzáią. Położyli mi miásto kosztownych szat moich zbotwiáłe płáty: y zstátám
Skrót tekstu: SmotLam
Strona: 2
Tytuł:
Threnos, to iest lament [...] wschodniej Cerkwi
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1610
Data wydania (nie wcześniej niż):
1610
Data wydania (nie później niż):
1610
roka w inne naczynie staczają/ trzasczki one i z korzeniem precz odrzucając/ Baryłę wypłokując/ a znowu do niej onoż wino leją/ i do potrzeby chowają/ dobrze zaszpontowawszy. Do roku trwa. Dychawicznym.
Dychawicznym dobre. I tym którzy gwiżdżotchną/ to jest/ szyje wyciągnąwszy wzgórę/ a usta otworzywszy ciężko i gwiżdżąc tchną/ barzo użyteczne. Piersiom.
Oziębłości piersi i płuc/ rozgrzewa. Kolice.
Pleurze i kłóciu w bokach dobre. Moczu.
Moczu zatrzymanemu nad przyrodzenie służy. Miesięcznej.
Miesięcznej chorobie/ także nad zwyczaj przyrodzony zatrzymałej Paniom/ pijąc/ jest lekarstwem. Oboje abowiem to wzbudza i wywodzi. Bolom macicznym.
Bole w
roká w inne naczynie staczáią/ trzasczki one y z korzeniem precz odrzucáiąc/ Báryłę wypłokuiąc/ á znowu do niey onoż wino leią/ y do potrzeby chowáią/ dobrze zászpontowawszy. Do roku trwa. Dycháwicznym.
Dycháwicznym dobre. Y tym ktorzy gwiżdżotchną/ to iest/ szyie wyćiągnąwszy wzgorę/ á vstá otworzywszy ćiężko y gwiżdżąc tchną/ bárzo vżyteczne. Piersiom.
Oźiębłośći pierśi y płuc/ rozgrzewa. Kolice.
Pleurze y kłoćiu w bokách dobre. Moczu.
Moczu zátrzymánemu nád przyrodzenie służy. Mieśięczney.
Mieśięczney chorobie/ tákże nád zwyczay przyrodzony zátrzymáłey Paniom/ piiąc/ iest lekárstwem. Oboie ábowiem to wzbudza y wywodźi. Bolom máćicznym.
Bole w
Skrót tekstu: SyrZiel
Strona: 95
Tytuł:
Zielnik
Autor:
Szymon Syreński
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
botanika, zielarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1613
Data wydania (nie wcześniej niż):
1613
Data wydania (nie później niż):
1613