albo się gdzie w jego tułają pakiecie. Listy te obadwa od Wci serca mego bardzo były krótkie, osobliwie pierwszy, w którym ledwo kilka słów miałaś Wć czas napisać. Dajesz Wć przyczynę, że gdyby cyframi pisało się, toby listy nie dochodziły, boby ich przejmowano i czytano. Oto ja tak hazarduję moje i pracy mojej nie żałuję; a do tego jestże co inszego pisać i prócz cyfer, ile gdzie afekt i miłość w pióro dmucha. A przynajmniej na punkta listów moich odpisywać mi, o co ustawicznie proszę, a doprosić się nie mogę. Kto chce, moje serce, wszystkie może surmonter trudności: może
albo się gdzie w jego tułają pakiecie. Listy te obadwa od Wci serca mego bardzo były krótkie, osobliwie pierwszy, w którym ledwo kilka słów miałaś Wć czas napisać. Dajesz Wć przyczynę, że gdyby cyframi pisało się, toby listy nie dochodziły, boby ich przejmowano i czytano. Oto ja tak hazarduję moje i pracy mojej nie żałuję; a do tego jestże co inszego pisać i prócz cyfer, ile gdzie afekt i miłość w pióro dmucha. A przynajmniej na punkta listów moich odpisywać mi, o co ustawicznie proszę, a doprosić się nie mogę. Kto chce, moje serce, wszystkie może surmonter trudności: może
Skrót tekstu: SobJListy
Strona: 353
Tytuł:
Listy do Marysieńki
Autor:
Jan Sobieski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
listy
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1665 a 1683
Data wydania (nie wcześniej niż):
1665
Data wydania (nie później niż):
1683
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
"Czytelnik"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1962
i pociechą skończy tę kampanię. Wierzę, że tam ich siła pisze i pisało, żebym nazad powracał; ale to są ci, którzy tego życzą i życzyli nie dla mnie, ale dla siebie. Ja zdrowie, życie i szczęście moje oddałem raz w ręce boskie i chwale jego świętej, ani go też hazarduję więcej nad to, co poczciwemu należy i temu, na którego akcje cały patrza świat. Miłe mi życie dla usługi boskiej, chrześcijaństwa i ojczyzny, miłe dla Wci serca mego, dzieci, krewnych i przyjaciół moich; ależ i honor, na który się cały wiek robiło, powinien być miły: a te
i pociechą skończy tę kampanię. Wierzę, że tam ich siła pisze i pisało, żebym nazad powracał; ale to są ci, którzy tego życzą i życzyli nie dla mnie, ale dla siebie. Ja zdrowie, życie i szczęście moje oddałem raz w ręce boskie i chwale jego świętej, ani go też hazarduję więcej nad to, co poczciwemu należy i temu, na którego akcje cały patrza świat. Miłe mi życie dla usługi boskiej, chrześcijaństwa i ojczyzny, miłe dla Wci serca mego, dzieci, krewnych i przyjaciół moich; ależ i honor, na który się cały wiek robiło, powinien być miły: a te
Skrót tekstu: SobJListy
Strona: 570
Tytuł:
Listy do Marysieńki
Autor:
Jan Sobieski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
listy
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1665 a 1683
Data wydania (nie wcześniej niż):
1665
Data wydania (nie później niż):
1683
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
"Czytelnik"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1962