Ziemice się już w łyka te dostały, Co wolnem kołem po morzu pływały. Achaickie się rozkwiliły wody, Górzysty Hebrus płacze na swe szkody Czy Murzynowie słońcem opaleni, Albo Indowie Tagiem ochłodzeni, Czołem bić zawsze? Czyli abideńskie Wieże się schylać i wy artaceńskie Mury, bojażnią będziecie się chwiały, I morza wszystkie będą hołdowały. Próżno przypadkom przyszłym zabiegamy I przeszłych wieków dzieła wspominamy, Jeżeli dawnych spraw nie powtarzamy, Ani żelaza z pochew dobywamy. Jeśli kopie, puklerze pad ławą, Mało to, jeśli języka stać sławą Samego chcemy, jeśli sejmy składać Tylko umiemy a nie bronią władać. Więc przy jesiennym daremno kominie O zbitym sobie prawim Tatarzynie
Ziemice się już w łyka te dostały, Co wolnem kołem po morzu pływały. Achaickie się rozkwiliły wody, Górzysty Hebrus płacze na swe szkody Czy Murzynowie słońcem opaleni, Albo Indowie Tagiem ochłodzeni, Czołem bić zawsze? Czyli abideńskie Wieże się schylać i wy artaceńskie Mury, bojażnią będziecie się chwiały, I morza wszystkie będą hołdowały. Próżno przypadkom przyszłym zabiegamy I przeszłych wieków dzieła wspominamy, Jeżeli dawnych spraw nie powtarzamy, Ani żelaza z pochew dobywamy. Jeśli kopie, puklerze pad ławą, Mało to, jeśli języka stać sławą Samego chcemy, jeśli sejmy składać Tylko umiemy a nie bronią władać. Więc przy jesiennym daremno kominie O zbitym sobie prawim Tatarzynie
Skrót tekstu: TwarSRytTur
Strona: 159
Tytuł:
Zbiór różnych rytmów
Autor:
Samuel Twardowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
pieśni
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1631 a 1661
Data wydania (nie wcześniej niż):
1631
Data wydania (nie później niż):
1661
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Kazimierz Józef Turowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Drukarnia "Czasu"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1861
orthodoxo wesela ekskluzem czynić braterskie serce, singulari voto lubo uniwersalną tę radość in solatium et fortem całego domu W. M. Pana eksplikuję. Intonuję naprzód wesołe Alleluja zwoływając w progi jego quotquot dispersa tenet solatia mundus. Głoszę vocále classicum triumfującego BOGA, aby nim zagłuszone adversae nieszczęścia potestates zwyciężone W. M. Panu na zawsze hołdowały. Niech wielka noc w długoletnie zamieni się sine nube dies: a grobowiec Chrystusów fatalnym będzie szopułem; októryby się natarczywie rozbijały imprezy. Te krótkie vota wyraziwszy W. M. Panu, tysiąc innych które nec lingva valet dicere, nec penna exprimere, bo zawsze przyjacielski afekt plus significat, quam dicit, w sercu moim
orthodoxo wesela exkluzem czynić bráterskie serce, singulari voto lubo uniwersálną tę rádość in solatium et fortem cáłego domu W. M. Páná explikuję. Intonuję náprzod wesołe Allelujá zwoływájąc w progi jego quotquot dispersa tenet solatia mundus. Głoszę vocále classicum tryumfującego BOGA, áby nim zágłuszone adversae nieszczęśćia potestates zwyćiężone W. M. Pánu ná záwsze hołdowáły. Niech wielka noc w długoletnie zámieni się sine nube dies: á grobowiec Chrystusow fatálnym będźie szopułem; oktoryby śię nátárczywie rozbijáły imprezy. Te krotkie vota wyráźiwszy W. M. Pánu, tyśiąc innych ktore nec lingva valet dicere, nec penna exprimere, bo záwsze przyjaćielski áffekt plus significat, quam dicit, w sercu moim
Skrót tekstu: BystrzPol
Strona: A7
Tytuł:
Polak sensat
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Drukarnia:
Drukarnia Akademicka Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1733
Data wydania (nie wcześniej niż):
1733
Data wydania (nie później niż):
1733
1679
Zaczęty przeszłego roku w grudniu sejm w Grodnie odprawował się z przodku jako tako, pod dyrekcyją Sapiehy,podskarbiegówjelkiego Ksjestwa Litewskiego. Na ten sejm zjechało się było posłów cudzoziemskich. Był naprzód poseł cara moskiewskiego, dość pyszną i przezacną legacyją potrzebował, aby panu jego Ukraina zadnieprska i województwa białoruskie, albo wiecznymi hołdowały czasy, albo przynajmniej przez arendy na lat 10 tamtych krajów za 2000000, do cara moskiewskiego dyspozycji i posesji były. Ni tak ni siak, tego Polacy czego sami nie mieli Moskwie ustąpić musieli do zamierzonego czasu, a 2000000 czy zaraz czyli też prędko Moskwa wyliczyli, i tak z sobą niezwyczajne Polakom tylko o same
1679
Zaczęty przeszłego roku w grudniu sejm w Grodnie odprawował się z przodku jako tako, pod dyrekcyją Sapiehy,podskarbiegoWielkiego Księstwa Litewskiego. Na ten sejm zjechało się było posłów cudzoziemskich. Był naprzód poseł cara moskiewskiego, dość pyszną i przezacną legacyją potrzebował, aby panu jego Ukraina zadnieprska i województwa białoruskie, albo wiecznymi hołdowały czasy, albo przynajmniej przez arendy na lat 10 tamtych krajów za 2000000, do cara moskiewskiego dyspozycyi i posesyi były. Ni tak ni siak, tego Polacy czego sami nie mieli Moskwie ustąpić musieli do zamierzonego czasu, a 2000000 czy zaraz czyli też prętko Moskwa wyliczyli, i tak z sobą niezwyczajne Polakom tylko o same
Skrót tekstu: JemPam
Strona: 495
Tytuł:
Pamiętnik dzieje Polski zawierający
Autor:
Mikołaj Jemiołowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1683 a 1693
Data wydania (nie wcześniej niż):
1683
Data wydania (nie później niż):
1693
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Dzięgielewski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
"DIG"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
2000
Brama, na wschód z Tunkingem na Południe z Sjamem na Zachód z Martabanem i Arakanem. Ma miasta znaczniejsze Pegu, Marsyn, Tangu, Manar, i Jankoma, które są stołecznemi tyluż Królestw i tegoż Imienia, dependujacych od Pegu. Państwo to było przedtym obszerne i mocne bo wszytkie Prowincje miedzy Mogolem Tatarią, Chiną hołdowały mu, jako i Sjam ale zawojowane od Króla Arakańskiego który je teraz trzyma, intytułowany Królem Awy od Miasta Awa gdzie mieszka. Peguanie są Pogańskiej Religii i adorują jednego Boga dobrego, a drugiego złego, jako Autora wszystkiego złego. PEGU Miasto Stołeczne nad rzeką Pegu, wielkie i rozdzielone na nowe i stare, stare
Brama, ná wschod z Tunkingem ná Południe z Syamem ná Záchod z Martabanem y Arakanem. Ma miástá znácznieysze Pegu, Marsyn, Tangu, Manar, y Iankoma, ktore są stołecznemi tyluż Krolestw y tegoż Imienia, dependuiacych od Pegu. Páństwo to było przedtym obszerne y mocne bo wszytkie Prowincye miedzy Mogolem Tataryą, Chiną hołdowały mu, iáko y Syam ále záwoiowáne od Krola Arakáńskiego ktory ie teraz trzyma, intytułowány Krolem Awy od Miástá Awa gdzie mieszká. Peguanie są Pogáńskiey Religii y adoruią iednego Boga dobrego, a drugiego złego, iáko Autora wszystkiego złego. PEGU Miásto Stołeczne nád rzeką Pegu, wielkie y rozdzielone ná nowe y stáre, stáre
Skrót tekstu: ŁubŚwiat
Strona: 596
Tytuł:
Świat we wszystkich swoich częściach
Autor:
Władysław Aleksander Łubieński
Drukarnia:
Wrocławska Akademia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wrocław
Region:
Śląsk
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Tematyka:
egzotyka, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1740
Data wydania (nie wcześniej niż):
1740
Data wydania (nie później niż):
1740
świętej pamięci Rodzica twego sławy i dzielności wiekopomnej doszedł. A takęś ich wszytkich doszedł/ że cię żadem Monarcha ani przegonił ani przegonić może. Ścisło w innych państwach szczęściu/ ścisło pokojowi/ ścisło takiemu animuszowi/ ścisło takiej odwadze/ więc te wszytkie do Majestatu i do berła Królewskiego konspirowały: aby tam Najasniejszemu WLADYSLAWOWI IV hołdowały: a żeć już hołdują/ toć i szczęście/ i męstwo/ i odwaga karki swe schyla. A ty twymi Królewskiemi dziełmi tak daleko zachodzisz/ jako i sama sława już wyżej/ i dalej doskoczyć nie może. Jakożeś się ty śmierci ważyła na pokoj takiego Monarchy wpadać? i swoje brawarie rozpościerać? Jakożeś
świętey pámięći Rodźicá twego sławy y dźielności wiekopomney doszedł. A tákęś ich wszytkich doszedł/ że ćię żadẽ Monárchá áni przegonił áni przegonić może. Sćisło w innych páństwách szczęściu/ śćisło pokoiowi/ śćisło tákiemu ánimuszowi/ śćisło tákiey odwadze/ więc te wszytkie do Máiestatu y do berłá Krolewskiego konspirowáły: áby tám Naiásnieyszemu WLADYSLAWOWI IV hołdowáły: á żeć iuż hołduią/ toć y szczęśćie/ y męstwo/ y odwagá kárki swe schyla. A ty twymi Krolewskiemi dźiełmi ták dáleko záchodźisz/ iáko y sámá sławá iuż wyżey/ y dáley doskoczyć nie może. Iákożeś się ty śmierći ważyłá ná pokoy tákiego Monárchy wpadáć? y swoie bráwárye rospośćieráć? Iákożeś
Skrót tekstu: WojszOr
Strona: 11
Tytuł:
Oratora politycznego [...] część pierwsza pogrzebowa
Autor:
Kazimierz Wojsznarowicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
mowy okolicznościowe
Tematyka:
retoryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1644
Data wydania (nie wcześniej niż):
1644
Data wydania (nie później niż):
1644
: Triumphale solium POLITYCZNY. Ex Panegyr Polubiniano sub tit: Tumulus Caesi Leonis. Napiły się brzegi Dnieprowe krwi Tureckiej która ręką i dziełem Najasniejszego Władysława zszyj Tureckich płynęła. ORATOR Swoim szczęściĕ wszytkich Królów Polskich Najasniejszy Władysław przeszedł. W inszych państwach ścisło szczęściu i sławie więc do Korony przymknęły, aby Najasniejszemu Władysławo- POLITYCZNY. wi IV hołdowały. Śmierć barzo świata na pokoj Królewski wpada. My przeciw śmierci okrzyk czyniemy, a śmierć tego nie słyszy, bo głucha a oraz i ślepa. ORATOR Śmierć pod czas południa Królową Polską z świata wzięła, aby ukazała że była najasniejszą. POLITYCZNY. Ex Panegyr. Al: Acad: Vil: sub tilulo:
: Triumphale solium POLITYCZNY. Ex Panegyr Polubiniano sub tit: Tumulus Caesi Leonis. Nápiły się brzegi Dnieprowe krwi Tureckiey ktora ręką y dźiełem Naiásnieyszego Włádysłáwa zsziy Tureckich płynęłá. ORATOR Swoim szczęśćiĕ wszytkich Królow Polskich Naiásnieyszy Włádysław przeszedł. W inszych páństwách ścisło szczęściu y sławie więc do Korony przymknęły, áby Naiasnieyszemu Włádysławo- POLITYCZNY. wi IV hołdowáły. Smierć bárzo świata ná pokoy Krolewski wpada. My przećiw śmierći okrzyk czyniemy, á śmierć tego nie słyszy, bo głucha á oraz y ślepa. ORATOR Śmierć pod czás południá Krolową Polską z świátá wźięłá, áby vkazałá że byłá naiásnieyszą. POLITYCZNY. Ex Panegyr. Al: Acad: Vil: sub tilulo:
Skrót tekstu: WojszOr
Strona: 17
Tytuł:
Oratora politycznego [...] część pierwsza pogrzebowa
Autor:
Kazimierz Wojsznarowicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
mowy okolicznościowe
Tematyka:
retoryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1644
Data wydania (nie wcześniej niż):
1644
Data wydania (nie później niż):
1644
abo Szczytów Królewskich. Bo przodkowie nasi żadnej potrzeby nie mieli cokolwiek zmyślać/ będąc pełnemi wszelkiej chluby: tak starożytności rodzaju od Scyta lubo Seta syna Jadamowego/ jako też zacności Szlachectwa od Polacha pierwszego/ syna Jafetowego: Nuz góry nad wszystkiemi Narodami (które im od pięćsetnego sześćdziesiątego roku po stworzeniu świata jako Trogus uczy zawsze hołdowały) i tak wielkiej pobożności/ że ich wszyscy starzy z Homerem zwali iustissimos et sanctissimos vixos: także wynalezienia nauk/ od których Sacre miasto żacy nazwanym potwierdzają tego/ tak przezwisko starych Filozofów Magi ( bo Żydzi Scyty Magogami zowią) jako też i słowa/ scientia soitus: Nuż dzielność wojennej wszytkiemu światu wiadomej: i wszelakiej
ábo Sczytow Krolewskich. Bo przodkowie náśi żadney potrzeby nie mieli cokolwiek zmyśláć/ będąc pełnemi wszelkiey chluby: ták stárożytnośći rodzáiu od Scythá lubo Sethá syná Iádámowego/ iáko też zacnośći Slachectwá od Poláchá pierwszego/ syná Iáphetowego: Nuz gory nád wszystkiemi Narodámi (ktore im od pięćsetnego sześćdźieśiątego roku po stworzeniu świátá iáko Trogus vczy záwsze hołdowáły) y ták wielkiey pobożnośći/ że ich wszyscy stárzy z Homerem zwáli iustissimos et sanctissimos vixos: tákże wynáleźienia nauk/ od ktorych Sacrae miásto żacy názwánym potwierdzáią tego/ ták przezwisko stárych Philozophow Magi ( bo Zydźi Scythy Magogámi zowią) iáko też y słowá/ scientia soitus: Nuż dźielność woienney wszytkiemu świátu wiádomey: y wszelákiey
Skrót tekstu: DembWyw
Strona: 10
Tytuł:
Wywód jedynowłasnego państwa świata
Autor:
Wojciech Dembołęcki
Drukarnia:
Jan Rossowski
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
traktaty
Tematyka:
języki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1633
Data wydania (nie wcześniej niż):
1633
Data wydania (nie później niż):
1633
cię z-niewzruszonej żadnymi przeciwnościami cichości/ z-macierzyńskiej nad nędzą ludzką litości/ z-niezmieszanej nigdy w-obyczajach skromności.
5. Chwalę cię z-tych wszytkich cnot i przymiotów twoich o Przenajdroższa Bogarodzico/ a ciebie o uczestnictwo ich pokornie proszę/ żeby się wszytkie we mnie doskonale znajdowały/ a twojej i Syna twego chwale/ zawsze zupełnie hołdowały.
6. Wielbię cię też jeszcze o Bogarodzico[...] Część wtóra/ Ćwiczenie 41.
4. Pokornym ukłonem/ i głębokim poszanowaniem czczę/ szanuję wielmożny majestat twój Boże mój. Abowiem tyś jest sam jeden Twórca i Ociec/ Pan i Król/ monarcha i Bóg mój/ wszelkiej czci/ wszelkiego poszanowania/ wszelkiego uczczenia i
ćię z-niewzruszoney żadnymi przećiwnośćiámi ćichośći/ z-máćierzynskiey nád nędzą ludzką lutośći/ z-niezmieszáney nigdy w-obyczaiách skromnośći.
5. Chwalę ćię z-tych wszytkich cnot i przymiotow twoich o Przenaydroższa Bogárodźico/ á ćiebie o vczestnictwo ich pokornie proszę/ żeby się wszytkie we mnie doskonále znaydowáły/ á twoiey i Syná twego chwale/ záwsze zupełnie hołdowáły.
6. Wielbię ćię też ieszcze o Bogárodźico[...] Część wtora/ Cwiczenie 41.
4. Pokornym vkłonem/ i głębokim poszánowániem czczę/ szánuię wielmożny máiestat twoy Boże moy. Abowiem tyś iest sam ieden Tworcá i Oćiec/ Pan i Krol/ monárchá i Bog moy/ wszelkiey czći/ wszelkiego poszánowánia/ wszelkiego vczczenia i
Skrót tekstu: DrużbDroga
Strona: 290
Tytuł:
Droga doskonałości chrześcijańskiej
Autor:
Kasper Drużbicki
Drukarnia:
Drukarnia Kolegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Kalisz
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1665
Data wydania (nie wcześniej niż):
1665
Data wydania (nie później niż):
1665