: nie tak mając wzgląd na dar ubogi/ Jako na uprzejmą chęć życzliwego sługi.
Godzieneś wielkiej dzięki ode mnie cny Panie Za chęci twe/ i ono łaskawe staranie. Któreś też o mnie czynił: czymeś mię tak sobie Zniewolił: iż też i ja muszę służyć tobie.
Tak ty sobie ludzkością swą ludzi hołdujesz Zawżdy: bo ją każdemu/ znacznie okazujesz. Nie brakujesz w osobach: lecz w równym sposobie/ Ubogiego z bogatym umiesz ważyć sobie.
A toć wszytko z natury cnotliwej pochodzi/ Która sama postępki tak szlachetne rodzi/ Bo jest rozum/ baczenie wielkie i nauka: A nadto bojaźń Boża naprzedniejsza sztuka. Więc jeszcze co
: nie ták máiąc wzgląd ná dar vbogi/ Iáko ná vprzeymą chęć życzliwego sługi.
Godźieneś wielkiey dźięki ode mnie cny Pánie Zá chęći twe/ y ono łáskáwe stáránie. Ktoreś też o mnie czynił: czymeś mię ták sobie Zniewolił: iż też y ia muszę służyć tobie.
Ták ty sobie ludzkośćią swą ludźi hołduiesz Záwżdy: bo ią káżdemu/ znácznie okázuiesz. Nie brakuiesz w osobách: lecz w rownym sposobie/ Vbogiego z bogátym vmiesz ważyc sobie.
A toć wszytko z nátury cnotliwey pochodźi/ Ktora sámá postępki ták szláchetne rodzi/ Bo iest rozum/ baczenie wielkie y náuká: A nádto boiáźń Boża naprzednieysza sztuká. Więc iescze co
Skrót tekstu: RoźOff
Strona: B
Tytuł:
Officina ferraria
Autor:
Walenty Roździeński
Drukarnia:
Szymon Kempini
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
hutnictwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1612
Data wydania (nie wcześniej niż):
1612
Data wydania (nie później niż):
1612
które honestant te in laboribus, et complent labores tuos. Wiemy wszyscy, że się bezpiecznym głosem, bo sercem nieobłudnym, z tym szczycić możesz, że lubo cię insi w większych usługach celują, nikomu jednak w wierności, i w nieoderwanej życzliwości, niedasz się zwyciężyć, którą niezwyciężone Pańskie serce zwyciężasz, najjaśniejsze afekty hołdujesz, dożywotniego pozyskujesz przyjaciela, przy którym za nic wszystkie nieszczęścia, frasunki lekkie, praca przyjemna. Obracać w Niebo Dom Twój dziedziczny w Sasie ImPanów Kruszelnickich Księżyc, sub concavo którego już nie znikome mary, albo Idaeas otiosas monticolumq; populum, oszukane, i Lunatyckie żywe dowcipy widzą, ale antiauae magnitudinis obrazy, zacną krwią
ktore honestant te in laboribus, et complent labores tuos. Wiemy wszyscy, że się bespiecznym głosem, bo sercem nieobłudnym, z tym szczycić możesz, że lubo cię inśi w większych usługách celuią, nikomu iednak w wierności, y w nieoderwaney życzliwości, niedasz się zwyciężyć, ktorą niezwyciężone Pańskie serce zwyciężasz, nayiaśnieysze áffekty hołduiesz, dożywotniego pozyskuiesz przyiaciela, przy ktorym zá nic wszystkie nieszczęścia, frasunki lekkie, praca przyiemna. Obracáć w Niebo Dom Twoy dziedziczny w Sasie ImPánow Kruszelnickich Xiężyc, sub concavo ktorego iuż nie znikome mary, álbo Idaeas otiosas monticolumq; populum, oszukáne, y Lunatyckie żywe dowcipy widzą, ále antiauae magnitudinis obrazy, zacną krwią
Skrót tekstu: DanOstSwada
Strona: 48
Tytuł:
Swada polska i łacińska t. 1, vol. 2
Autor:
Jan Danejkowicz-Ostrowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
mowy okolicznościowe
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1745
Data wydania (nie wcześniej niż):
1745
Data wydania (nie później niż):
1745