Jarocki, pleban stokliski, kazał podpalić w nocy budynek, w którym matka moja spała, i wielkim szczęściem, że sama nie zgorzała. Budynek się spalił. Przysłała do Wilna i tego pastucha dwornego, którego pleban namówił i podpoił, ażeby w dach ogień w pakuły zawiniony wetknął. Mnie tedy kazała w trybunale o to intentować proceder. Ruszczyca naówczas w Wilnie nie było. Ja, obawiając się, aby matka moja, jak się gniewała na plebana stokliskiego, nie egzaminowawszy ściśle rzeczy plotkom nie wierzyła, a potem osławiwszy księdza w trybunale, a nie dowiódłszy tej subordynacji, ażeby się w niepotrzebny nie wplątać kłopot; z drugiej zaś strony, ażeby
Jarocki, pleban stokliski, kazał podpalić w nocy budynek, w którym matka moja spała, i wielkim szczęściem, że sama nie zgorzała. Budynek się spalił. Przysłała do Wilna i tego pastucha dwornego, którego pleban namówił i podpoił, ażeby w dach ogień w pakuły zawiniony wetknął. Mnie tedy kazała w trybunale o to intentować proceder. Ruszczyca naówczas w Wilnie nie było. Ja, obawiając się, aby matka moja, jak się gniewała na plebana stokliskiego, nie egzaminowawszy ściśle rzeczy plotkom nie wierzyła, a potem osławiwszy księdza w trybunale, a nie dowiódłszy tej subordynacji, ażeby się w niepotrzebny nie wplątać kłopot; z drugiej zaś strony, ażeby
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 195
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
duchownego,
gdy do trybunału ilacji nie czynię, ażeby kazał w konsystorzu wiegzaminować tegoż przysłanego pastucha i egzamen jego mi wydać.
Uczynił to oficjał. Zeznawał pastuch egzaminowany, że od księdza namówiony i podpojony podpalił budynek. A tymczasem skończył się trybunał. Przyjechałem do Stokliszek. Gniewała się matka moja, żem nie intentował w trybunale o to z plebanem procederu, a że roczki septembrowe naówczas sądziły się w Kownie, więc dogadzając rozkazowi matki mojej, pojechałem z tym pastuchem na roczki do Kowna. Była taka rada patronów kowieńskich, aby tego pastucha dać na korporalne konfesaty, na których jeżeli toż samo co i na egzaminie konsystorskim wileńskim wyzna
duchownego,
gdy do trybunału ilacji nie czynię, ażeby kazał w konsystorzu wyegzaminować tegoż przysłanego pastucha i egzamen jego mi wydać.
Uczynił to oficjał. Zeznawał pastuch egzaminowany, że od księdza namówiony i podpojony podpalił budynek. A tymczasem skończył się trybunał. Przyjechałem do Stokliszek. Gniewała się matka moja, żem nie intentował w trybunale o to z plebanem procederu, a że roczki septembrowe naówczas sądziły się w Kownie, więc dogadzając rozkazowi matki mojej, pojechałem z tym pastuchem na roczki do Kowna. Była taka rada patronów kowieńskich, aby tego pastucha dać na korporalne konfesaty, na których jeżeli toż samo co i na egzaminie konsystorskim wileńskim wyzna
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 196
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
drugiej baby kalumniatorki, siostry tej kalumniatorki będącej w Krynkach, i wyraziłem, że go będę do statuicji pozywał. Jakoż mając naówczas deputatem w trybunale lubelskim Kuczyńskiego, stolnika mielnickiego, wielki kredyt w kole mającego, a stryjem rodzonym bratowej mojej będącego, chciałem, aby brat mój pułkownik imieniem moim i swoim intentował sprawę z podskarbim wielkim koronnym w trybuna-
le lubelskim ad solam kalumniatorki statuitionem. Chciałem na to i koszt mój własny łożyć, ale brat mój pułkownik nie chciał tego procederu zaczynać, a tak ja sam jeden nie mogąc na dwa trybunały: litewski i koronny, rozrywać się, musiałem tej plancie dać pokój, a
drugiej baby kalumniatorki, siostry tej kalumniatorki będącej w Krynkach, i wyraziłem, że go będę do statuicji pozywał. Jakoż mając naówczas deputatem w trybunale lubelskim Kuczyńskiego, stolnika mielnickiego, wielki kredyt w kole mającego, a stryjem rodzonym bratowej mojej będącego, chciałem, aby brat mój pułkownik imieniem moim i swoim intentował sprawę z podskarbim wielkim koronnym w trybuna-
le lubelskim ad solam kalumniatorki statuitionem. Chciałem na to i koszt mój własny łożyć, ale brat mój pułkownik nie chciał tego procederu zaczynać, a tak ja sam jeden nie mogąc na dwa trybunały: litewski i koronny, rozrywać się, musiałem tej plancie dać pokój, a
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 545
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
nie dowierzali o tak wielkiej potędzę Nieprzyjacielskiej złapawszy już kogo boków przypieczono powiedają nam że 70 Tysięcy Wojska Bojowego Dońskoroński dopierośmy uwierzyli gotowalismy się tedy do owego przywitania porząnnie P Boga wziąwszy na pomoc.
Zapomniałem Tego Napisać Ze Mnie pod Mohilowem stojąc Napadł był kłopot podobny Owemu koziradzkiemu w Ten sposób. Gorzkowski Towarzysz Marszałka Nadwornego Branickiego Intentował Mi Akcją do sądu Wojskowego o Zabicie Brata Ródzonego którego Uderzyłem był Obuchem z tej przyczyny Jakom Wyżej napisał in Anno 1657. Kiedyzmy kiedyśmy stali w Radomskim po Węgierskiej Wojnie Służąc z Panem Bikowskim. Prosił tedy i o to Ze bym Odpowiedział ex Carceribus. Wojewoda Zaś deklarował Ze nie tylko Żołnierzów a Zwłaszcza
nie dowierzali o tak wielkiey potędzę Nieprzyiacielskiey złapawszy iuz kogo bokow przypieczono powiedaią nąm że 70 Tysięcy Woyska Boiowego Donskoronski dopierosmy uwierzyli gotowalismy się tedy do owego przywitania porząnnie P Boga wziąwszy na pomoc.
Zapomniałem Tego Napisac Ze Mnie pod Mohilowem stoiąc Napadł był kłopot podobny Owemu koziradzkiemu w Ten sposob. Gorzkowski Towarzysz Marszałka Nadwornego Branickiego Intentował Mi Akcyą do sądu Woyskowego o Zabicie Brata Rodzonego ktorego Uderzyłem był Obuchem z tey przyczyny Iakom Wyzey napisał in Anno 1657. Kiedyzmy kiedysmy stali w Radomskim po Węgierskiey Woynie Słuząc z Panem Bikowskim. Prosił tedy y o to Ze bym Odpowiedział ex Carceribus. Woiewoda Zas deklarował Ze nie tylko Zołnierzow a Zwłaszcza
Skrót tekstu: PasPam
Strona: 102
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jan Chryzostom Pasek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1656 a 1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1656
Data wydania (nie później niż):
1688
i nierzetelne publicznego ad vota populi nietamowały uspokojenia relacje, praesentibus reasumuje się. Z Lublina die 20. Maj.
Sejmik przez: Województwa tutejszego zerwany. J. O. Trybunał tutejszy Solita praxi fedulissime Sądzi się. J. W. Im. P. Rzewuski Krajczy Koronny die 18. prae. przybywszy tu, intentował sprawę z W. Im. P. Rzezowskim POdstolim Trębowolskim, na której sprawie po zapisanej komparycyj limitowano sądy Trybunalskie do Czwartku. Z Piotrkowa die 16. Maji.
J. W. Im. P. Rzezowskim Podstolim Trębowolskim, na której sprawie po zapisanej komparycyj limitowano sądy Trybunalskie do Czwartku. Z Piotrkowa die 16.
y nierzetelne publicznego ad vota populi nietámowały uspokoienia relácye, praesentibus reassumuie się. Z Lublina die 20. Maj.
Seymik przes: Woiewodztwa tuteyszego zerwany. J. O. Trybunał tuteyszy Solita praxi fedulissime Sądzi się. J. W. Jm. P. Rzewuski Krayczy Koronny die 18. prae. przybywszy tu, intentował sprawę z W. Jm. P. Rzezowskim POdstolim Trębowolskim, ná ktorey sprawie po zapisaney komparycyi limitowano sądy Trybunalskie do Czwartku. Z Piotrkowa die 16. Maji.
J. W. Jm. P. Rzezowskim Podstolim Trębowolskim, ná ktorey sprawie po zapisaney komparycyi limitowano sądy Trybunalskie do Czwartku. Z Piotrkowa die 16.
Skrót tekstu: GazPol_1736_94
Strona: 7
Tytuł:
Gazety Polskie
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Jan Milżewski
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
wiadomości prasowe i druki ulotne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1736
Data wydania (nie wcześniej niż):
1736
Data wydania (nie później niż):
1736