. Proszę z niskim ukłonem, żebym mógł być wolnym, Nie czując się do takiej posługi udolnym. Jednak obligowany bywszy mu z miar wielu, Muszę rad nierad prawić na jego weselu. Jaka też tamta była moja oracja! Kto inszy jasną prawdę w bawełnę uwija, Ja szczyry fałsz za prawdę, choć język za jąka, Zwłaszcza kiedy niejeden wiadom rzeczy krząka, Udaję, przytaczając z Jaćwingami bitwy, Wspomnię z Polskiej Tęczyńskich, Radziwiłłów z Litwy. Pan młody wielce kontent, jakoby się w niebie Widział; o gości nie wiem; ja bynajmniej z siebie. Jakobym kopę grochu abo żyta zmłocił, Z językiem się pasując, takem
. Proszę z niskim ukłonem, żebym mógł być wolnym, Nie czując się do takiej posługi udolnym. Jednak obligowany bywszy mu z miar wielu, Muszę rad nierad prawić na jego weselu. Jaka też tamta była moja oracyja! Kto inszy jasną prawdę w bawełnę uwija, Ja szczyry fałsz za prawdę, choć język za jąka, Zwłaszcza kiedy niejeden wiadom rzeczy krząka, Udaję, przytaczając z Jaćwingami bitwy, Wspomnię z Polskiej Tęczyńskich, Radziwiłłów z Litwy. Pan młody wielce kontent, jakoby się w niebie Widział; o gości nie wiem; ja bynajmniej z siebie. Jakobym kopę grochu abo żyta zmłocił, Z językiem się pasując, takem
Skrót tekstu: PotMorKuk_III
Strona: 336
Tytuł:
Moralia
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty, pieśni
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1688
Data wydania (nie później niż):
1688
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987