zwyczaj krzyczą, słotę prognostykują następującą. Babilonia przedtym mnóstwo miała pawiów, a potym Rzymianie, Grecy je mieli w szacunku.
PAPUGA po Łacinie Psittacus, pięknego koloru. W Murzyńskiej ziemi, jako też w ostatniej Indyj jest biała, w Brazylei krainie nowego świata, jest koloru czerwonego, w Kalekuckim kraju zielonej maści, to jabłkowitej, to purpurowej, a w bliższych nam krajach ordynaryjnie zielone są papugi. Promontorium Bonae spei jest Ojczyzna gniazdo, i stolica papug, pół- O Ptakach Historia naturalna.
torałokciowych w wielkości, jako świadczy Vesputius u Aldrowanda w Księdze 11. ze wszystkich ptaków ten ptak mowy ludzkiej jest najpojętniejszy. Przysłowie z okazji papugi:
zwyczay krzyczą, słotę prognostykuią następuiącą. Babylonia przedtym mnostwo miała pawiow, á potym Rzymianie, Grecy ie mieli w szacunku.
PAPUGA po Łacinie Psittacus, pięknego koloru. W Murzyńskiey ziemi, iako też w ostatniey Indyi iest biała, w Brazylei krainie nowego swiata, iest koloru czerwonego, w Kalekuckim kraiu zieloney maści, to iabłkowitey, to purpurowey, á w bliższych nam kraiach ordinaryinie zielone są papugi. Promontorium Bonae spei iest Oyczyzna gniazdo, y stolica papug, puł- O Ptakach Historya naturalna.
torałokciowych w wielkości, iako swiadczy Vesputius u Aldrowanda w Księdze 11. ze wszystkich ptákow ten ptak mowy ludzkiey iest naypoiętnieyszy. Przysłowie z okazyi papugi:
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 298
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
O Ekonomice, mianowicie o Stadach, Koniach.
in praedicamento. Polacy o takiej sądzą sierści koniach, że albo arcydobre są, albo arcyladaco. Do tej maści należą konie Masłowate, Bułane, Siwe, jasno albo brudno Siwe, Gorczykowate, Szpakowate, Dropiate, Mrozowate, Jasno wilczate, Jasno myszate, Izabelowe, Siwo jabłkowite najlepsze. Trzecia sierść Cisawa, jest podobna Elementowi ognia, i temu podległa, i kompleksyj cholerze. Cisawy tedy koń, wiele mając ognia i żółci wsobię, (z kąd i maść taka) wiele też ma złości: z ogniem się zajmuje, z ogniem gaśnie, alias prędko ustaje niestatkiem będąc. Do tej sierści
O Ekonomice, mianowicie o Stadach, Koniach.
in praedicamento. Polacy o takiey sądzą szerści koniach, że albo árcydobre są, albo arcyladaco. Do tey maści należą konie Masłowate, Bułane, Siwe, iasno albo brudno Siwe, Gorczykowate, Szpakowate, Dropiate, Mrozowate, Iasno wilczate, Iasno myszate, Izabelowe, Siwo iabłkowite naylepsze. Trzecia szerść Cisawa, iest podobna Elementowi ognia, y temu podległa, y komplexyi cholerze. Cisawy tedy koń, wiele maiąc ognia y żołci wsobię, (z kąd y maść taka) wiele też ma złości: z ogniem się zaymuie, z ognięm gaśnie, alias pretko ustaie niestatkiem będąc. Do tey szerści
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 475
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
żółci wsobię, (z kąd i maść taka) wiele też ma złości: z ogniem się zajmuje, z ogniem gaśnie, alias prędko ustaje niestatkiem będąc. Do tej sierści referują się jako species subalternae te maści. Płowa, Jasnocisawa, która dla wielości żółci, mało cnot ominuje w koniu takim; Brudnocisawa, niby jabłkowita, a ta bardzo chwalebna, gdy ogony i grzywy ma konopiate: Jasno albo brudno kasztanowata, z cisawa trochę; a tej maści dociles konie i pracowite. Czwarta sierść Kara, albo Wrona, ma koneksyą z Elementem ziemi, i ma kompleksyą melancholiczną. Iż ten zimny cięszki element, i gruby ; konie tej sierści
żołci wsobię, (z kąd y maść taka) wiele też ma złości: z ogniem się zaymuie, z ognięm gaśnie, alias pretko ustaie niestatkiem będąc. Do tey szerści referuią się iako species subalternae te maści. Płowa, Iasnocisawa, ktora dla wielości żołci, mało cnot ominuie w koniu takim; Brudnocisawa, niby iabłkowita, á ta bardzo chwalebna, gdy ogony y grzywy ma konopiate: Iasno albo brudno kasztanowatá, z cisawa trochę; á tey maści dociles konie y pracowite. Czwarta szerść Kara, albo Wrona, ma konnexyą z Elementem ziemi, y ma komplexyą melancholiczną. Iż ten zimny cięsżki element, y gruby ; konie tey szerści
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 475
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
P. Poseł WIelki Cesarski, Książę Imperii, Biskup Pasawski, i potym najbliżej I – W. I. X. Biskup Kujawski, i Pomorski, naznaczonej ex Consilio Senatorio, do Koronowania KrólA Imści, i insi Ichmość Ablegati extranei przodkiem jechali. Za KrólEM Imścią w czerwonej barwie srebrnemi galonami bramowanej, na koniach siwo jabłkowitych strojne szły Gwardye Królewskie Pałacowe, Lejb Gwardye. Item Kawalerie w łosich Koletach, i Kirysierach, Archibuzierowie etc. Item dwadzieścia pięć kornetów nazwane Karace. Gdy przyjeżdzał K. I. do Bramy Zamkowej, W. I. P. Franciszek Hrabia na Żywcu i Pieskowej skale Wielkopolski, Generał Małopolski, Starosta Krakowski, według
P. Poseł WIelki Cesarski, Xiąże Imperii, Biskup Passawski, y potym naybliżey I – W. I. X. Biskup Kujáwski, y Pomorski, naznáczoney ex Consilio Senatorio, do Koronowánia KROLA Imśći, y inśi Ichmość Ablegati extranei przodkiem iecháli. Zá KROLEM Imśćią w czerwoney barwie srebrnemi galonámi brámowáney, ná koniach śiwo iábłkowitych stroyne szły Gwárdye Krolewskie Páłácowe, Leyb Gwárdye. Item Kawálerye w łośich Koletách, y Kiriśierách, Archibuźierowie etc. Item dwadźieśćiá pięć kornetow názwáne Kárace. Gdy przyieżdzał K. I. do Bramy Zamkowey, W. I. P. Fránćiszek Hrábia ná Zywcu y Pieskowey skale Wielkopolski, Generał Malopolski, Stárosta Krákowski, według
Skrót tekstu: RelWjazdKról
Strona: A2v
Tytuł:
Relacja wjazdu solennego do Krakowa króla polskiego i praeliminaria actus coronationis
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
wiadomości prasowe i druki ulotne
Gatunek:
relacje
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1697
Data wydania (nie wcześniej niż):
1697
Data wydania (nie później niż):
1697
Który zawsze beł wolny, okrom, kiedy miano Gonić albo turnieje kiedy oprawiano; Cztery bramy i cztery wrota miał spiżane, Które go zawierały. Tam z męska ubrane Niewiasty szły gromadą; zatem zawołano, Aby Marfizie wjachać na plac rozkazano.
LXXVII.
Miała w on czas Marfiza pod sobą koń siwy, Koń siwy, jabłkowity; sam beł urodziwy, Głowę małą, szerokie piersi, chód zuchwały, Uszy ostre, brzuch lekki, a kark miał wspaniały. Wybrawszy go na staniu za napiękniejszego I za namocniejszego i nadzielniejszego Między tysiącem inszych, które w stajniej chował, Król go jej był Norandyn w Damaszku darował. PIEŚŃ XIX.
LXXVIII.
Przez
Który zawsze beł wolny, okrom, kiedy miano Gonić albo turnieje kiedy oprawiano; Cztery bramy i cztery wrota miał spiżane, Które go zawierały. Tam z męska ubrane Niewiasty szły gromadą; zatem zawołano, Aby Marfizie wjachać na plac rozkazano.
LXXVII.
Miała w on czas Marfiza pod sobą koń siwy, Koń siwy, jabłkowity; sam beł urodziwy, Głowę małą, szerokie piersi, chód zuchwały, Uszy ostre, brzuch lekki, a kark miał wspaniały. Wybrawszy go na staniu za napiękniejszego I za namocniejszego i nadzielniejszego Między tysiącem inszych, które w stajniej chował, Król go jej był Norandyn w Damaszku darował. PIEŚŃ XIX.
LXXVIII.
Przez
Skrót tekstu: ArKochOrlCz_II
Strona: 104
Tytuł:
Orland szalony, cz. 2
Autor:
Ludovico Ariosto
Tłumacz:
Piotr Kochanowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1620
Data wydania (nie wcześniej niż):
1620
Data wydania (nie później niż):
1620
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1905
/ jako to krótce wyraził mój Poeta Marcellus: Blanditiis (donec receptum in retia mittat) Callidus indomitum pullum sic vincit equiso, Sic insueta boui sensim iuga ponit arator. Lecz ta gniada na sześć się sierści dzieli różnych: na jasnogniadą/ na złotą/ na kasztanowatą/ to jest prawie karą/ na ciemnogniadą/ na jabłkowitą/ i na z gniadapleśniwą/ miedzy któremi nagorsza i słusznie najpodlejsza jasnogniada/ zwłaszcza podpalała/ to jest gdy nogi/ nozdrze i brzuch przypłowszym bywa/ znak to nic dobrego/ a takiego zową Włoszy lauato, barzo małej wagi: najlepszy złotej/ jakoż i sama sierść wesołość i cnotę pokazuje/ zwłaszcza gdy grzywa
/ iáko to krotce wyráźił moy Poetá Márcellus: Blanditiis (donec receptum in retia mittat) Callidus indomitum pullum sic vincit equiso, Sic insueta boui sensim iuga ponit arator. Lecz tá gniáda ná sześć się śierśći dźieli rożnych: ná iásnogniádą/ ná złotą/ ná kásztánowátą/ to iest práwie kárą/ ná ćiemnogniádą/ ná iábłkowitą/ y ná z gniádápleśniwą/ miedzy ktoremi nagorsza y słusznie naypodleysza iásnogniáda/ zwłaszczá podpaláła/ to iest gdy nogi/ nozdrze y brzuch przypłowszym bywa/ znák to nic dobrego/ á tákiego zową Włoszy lauato, bárzo máłey wagi: naylepszy złotey/ iákoż y sámá śierść wesołość y cnotę pokázuie/ zwłaszczá gdy grzywá
Skrót tekstu: DorHip_I
Strona: B
Tytuł:
Hippica to iest o koniach księgi_I
Autor:
Krzysztof Dorohostajski
Drukarnia:
Andrzej Piotrkowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1603
Data wydania (nie wcześniej niż):
1603
Data wydania (nie później niż):
1603
jasnogniada/ zwłaszcza podpalała/ to jest gdy nogi/ nozdrze i brzuch przypłowszym bywa/ znak to nic dobrego/ a takiego zową Włoszy lauato, barzo małej wagi: najlepszy złotej/ jakoż i sama sierść wesołość i cnotę pokazuje/ zwłaszcza gdy grzywa/ ogon/ nogi/ i uszy przyczarnawe. kasztanowate także i jabłkowite/ i piękne i dobre/ mocyć i uporu pełne/ ale miedzy inszemi naśmielsze. Gniady każdy z natury podobny do biegu długo trwającego/ do skoków i do wielkich prac przychylny. Z gniada pleśniwy (Włoszy Rabicano zową) koń do wszytkiego sposobny/ a żołnierzowi barzo potrzebny: wszakoż im ciemniejszy tym lepszy. Pierwsze
iásnogniáda/ zwłaszczá podpaláła/ to iest gdy nogi/ nozdrze y brzuch przypłowszym bywa/ znák to nic dobrego/ á tákiego zową Włoszy lauato, bárzo máłey wagi: naylepszy złotey/ iákoż y sámá śierść wesołość y cnotę pokázuie/ zwłaszczá gdy grzywá/ ogon/ nogi/ y vszy przyczárnáwe. kásztánowáte tákże y iábłkowite/ y piękne y dobre/ mocyć y vporu pełne/ ále miedzy inszemi naśmielsze. Gniády káżdy z nátury podobny do biegu długo trwáiącego/ do skokow y do wielkich prac przychylny. Z gniádá pleśniwy (Włoszy Rabicano zową) koń do wszytkiego sposobny/ á żołnierzowi bárzo potrzebny: wszákoż im ćięmnieyszy tym lepszy. Pierwsze
Skrót tekstu: DorHip_I
Strona: B
Tytuł:
Hippica to iest o koniach księgi_I
Autor:
Krzysztof Dorohostajski
Drukarnia:
Andrzej Piotrkowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1603
Data wydania (nie wcześniej niż):
1603
Data wydania (nie później niż):
1603
w zapalczywości wszędy bywa zarówno.
Lecz do różności przystępując/ cisawej sierści konie czworakie się najdują: jest jasnocisawy prawie/ mało nie czerwony/ ten wszytek żółci pełen/ rzadko przednie dobrym się obiera. Jest zasię ciemniejszy z ogonem i grzywą śmiadą/ natury już lepszej/ dłuższej i pracowitszej. Trzeci bywa barzo ciemny a ktemu jabłkowity/ która jako rzadka sierść/ tak też i barzo piękna/ i miedzy inemi nalepsza. Czwarty z cisawa pleśniwy/ koń dobry i trwały/ i do nauki sposobny/ a im więcej się przezeń włosu białego miece/ tym rozumian ma być za lepszego/ podobien cnotą z gniada pleśniwemu/ na pojźrzeniu piękniejszy i żartszy
w zápálczywośći wszędy bywa zárowno.
Lecz do rożnośći przystępuiąc/ ćisáwey śierśći konie czworákie się náyduią: iest iásnoćisáwy práwie/ máło nie czerwony/ ten wszytek żołći pełen/ rzadko przednie dobrym się obiera. Iest záśię ćiemnieyszy z ogonem y grzywą śmiádą/ nátury iuż lepszey/ duższey y prácowitszey. Trzeći bywa bárzo ćięmny á ktemu iábłkowity/ ktora iáko rzadka śierść/ ták też y bárzo piękna/ y miedzy inemi nalepsza. Czwarty z ćisáwá pleśniwy/ koń dobry y trwáły/ y do náuki sposobny/ á im więcey się przezeń włosu białego miece/ tym rozumian ma być zá lepszego/ podobien cnotą z gniádá pleśniwemu/ ná poyźrzeniu pięknieyszy y żártszy
Skrót tekstu: DorHip_I
Strona: B
Tytuł:
Hippica to iest o koniach księgi_I
Autor:
Krzysztof Dorohostajski
Drukarnia:
Andrzej Piotrkowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1603
Data wydania (nie wcześniej niż):
1603
Data wydania (nie później niż):
1603
pojźrzeniu piękniejszy i żartszy bywa/ lecz trwałością z nim porównać nie może. O siwych. Rozd: 7. Księgi
SIerść siwa jako się pierwej mianowało/ wilgości flegmistej podlega. lecz im ciemniejsza/ tym więcej krwie przymieszanej miewa/ a przez to doskonalszą dobroć. Tej tedy sześciorakie się konie najdują. Jedne bywają brudno siwe jabłkowite: drugie białe prawie/ a jasnością śniegowi podobne/ Łacinnicy Candidos zową. Trzecie siwe gorczyczkowate/ lecz i te różne/ jedne czarnej gorczyczki/ drugie czerwonawej. Czwarte mrozowate. Piąte dropiate. Szóste szpakowate. Miedzy któremi jako najsłuszniej nazwany jest siwym/ siwy jabłkowity/ tak też i dobrocią daleko wszytkie przechodzi/ będąc równy
poyźrzeniu pięknieyszy y żártszy bywa/ lecz trwáłośćią z nim porownáć nie może. O śiwych. Rozd: 7. Kśięgi
SIerść śiwa iáko się pierwey miánowáło/ wilgośći flegmistey podlega. lecz im ćięmnieysza/ tym więcey krwie przymieszáney miewa/ á przez to doskonálszą dobroć. Tey tedy sześćiorákie się konie náyduią. Iedne bywáią brudno śiwe iábłkowite: drugie białe práwie/ á iásnośćią śniegowi podobne/ Láćinnicy Candidos zową. Trzećie śiwe gorczyczkowáte/ lecz y te rożne/ iedne czarney gorczyczki/ drugie czerwonáwey. Czwarte mrozowáte. Piąte dropiáte. Szoste szpakowáte. Miedzy ktoremi iáko naysłuszniey názwány iest śiwym/ śiwy iábłkowity/ ták też y dobroćią dáleko wszytkie przechodźi/ będąc rowny
Skrót tekstu: DorHip_I
Strona: Bv
Tytuł:
Hippica to iest o koniach księgi_I
Autor:
Krzysztof Dorohostajski
Drukarnia:
Andrzej Piotrkowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1603
Data wydania (nie wcześniej niż):
1603
Data wydania (nie później niż):
1603
Tej tedy sześciorakie się konie najdują. Jedne bywają brudno siwe jabłkowite: drugie białe prawie/ a jasnością śniegowi podobne/ Łacinnicy Candidos zową. Trzecie siwe gorczyczkowate/ lecz i te różne/ jedne czarnej gorczyczki/ drugie czerwonawej. Czwarte mrozowate. Piąte dropiate. Szóste szpakowate. Miedzy któremi jako najsłuszniej nazwany jest siwym/ siwy jabłkowity/ tak też i dobrocią daleko wszytkie przechodzi/ będąc równy dobrocią gniademu. Potym następuje siwy z czarna gorczykowaty/ który i piękniejszy na pojźrzeniu niźli czerwonawy gorczyczkowaty/ i lepszy/ i wieku barzo długiego dla dobrego pomieszania żywioł/ bo ten drugi zwłaszcza gdy gorczyczki na głowie i na nozdrzech ma/ zbytnie hardym/ podniosłym i
Tey tedy sześćiorákie się konie náyduią. Iedne bywáią brudno śiwe iábłkowite: drugie białe práwie/ á iásnośćią śniegowi podobne/ Láćinnicy Candidos zową. Trzećie śiwe gorczyczkowáte/ lecz y te rożne/ iedne czarney gorczyczki/ drugie czerwonáwey. Czwarte mrozowáte. Piąte dropiáte. Szoste szpakowáte. Miedzy ktoremi iáko naysłuszniey názwány iest śiwym/ śiwy iábłkowity/ ták też y dobroćią dáleko wszytkie przechodźi/ będąc rowny dobroćią gniádemu. Potym nástępuie śiwy z czarná gorczykowáty/ ktory y pięknieyszy ná poyźrzeniu niźli czerwonáwy gorczyczkowáty/ y lepszy/ y wieku bárzo długiego dla dobrego pomieszánia żywioł/ bo ten drugi zwłaszczá gdy gorczyczki ná głowie y ná nozdrzech ma/ zbytnie hárdym/ podniosłym y
Skrót tekstu: DorHip_I
Strona: Bv
Tytuł:
Hippica to iest o koniach księgi_I
Autor:
Krzysztof Dorohostajski
Drukarnia:
Andrzej Piotrkowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1603
Data wydania (nie wcześniej niż):
1603
Data wydania (nie później niż):
1603