, to zróżnych miejsc tu komportowanych. Najwię- O SS. Relikwiach.
cej ma Ciał to Świętobliwych, to Błogosławionych Polaków. Tam w Kościele SS. Trójcy u OO. Dominikanów w Kaplicy, Ligęzów Krucyfiks do Kapłana przemówił: Caute ambula, nam quod gresus facis, tot Sanctorum Corpora calcas. Pruszcz Autor. W Częstochowskim Jasnogórskim Kościele, oprócz Przecudownej Świętości Obrazu Matki Najś: od Łukasza Z. malowanego, W Kaplicy podziemnej, jest niezmierne mnóstwo Relikwii Świętych: gdzie i Ja raz miałem Mszą Z. W Lwowskiej Katedrze, są cząstki znaczne SS. Relikwii, a u OO. Jezuitów tamecznych jest ich po Ołtarzach, i w Kaplicy
, to zrożnych mieysc tu komportowanych. Naywię- O SS. Relikwiach.
cey ma Ciał to Swiętobliwych, to Błogosławionych Polakow. Tam w Kościele SS. Troycy u OO. Dominikanow w Kaplicy, Ligęzow Krucyfix do Kapłana przemowił: Caute ambula, nam quod gresus facis, tot Sanctorum Corpora calcas. Pruszcz Autor. W Cżęstochowskim Iasnogórskim Kościele, oprocz Przecudowney Swiętości Obrazu Matki Nayś: od Łukasza S. malowanego, W Kaplicy podziemney, iest niezmierne mnostwo Relikwii Swiętych: gdzie y Ia raz miałem Mszą S. W Lwowskiey Katedrze, są cząstki znaczne SS. Relikwii, á u OO. Iezuitow tamecżnych iest ich po Ołtarzach, y w Kaplicy
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 99
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
, przeciw kościołkowi świętego Jakuba; zaś dnia 16 sierpnia przyszedł z wojskiem generał Güldensztern, mając piechoty 6 regimentów. Ta stanęła obozem nad Wartą rzeką na złotej górze i z armatami, a jazdy 4 regimenty lokowano w kawich górach za starą Częstochową obok wioski Kawieńca: stali tak 10 dni obozem, nie zaczepiając nic gruntu ojców jasnogórskich, czekali ordynansu króla swego, gdzie się każe obrócić. Przez ten czas kazali sobie z okolicznych wsiów dawać prowianty i pieniężną kontrybucją, jako i przez marszruty czynili, wydawając palety pod tytułem Grodów polskich; na furaże też bezpiecznie codzień ludzi swoich wysyłali wszędy. Bolało to ojców jasnogórskich, że i po ich wsiach,
, przeciw kościołkowi świętego Jakóba; zaś dnia 16 sierpnia przyszedł z wojskiem generał Güldensztern, mając piechoty 6 regimentów. Ta stanęła obozem nad Wartą rzeką na złotéj górze i z armatami, a jazdy 4 regimenty lokowano w kawich górach za starą Częstochową obok wioski Kawieńca: stali tak 10 dni obozem, nie zaczepiając nic gruntu ojców jasnogórskich, czekali ordynansu króla swego, gdzie się każe obrócić. Przez ten czas kazali sobie z okolicznych wsiów dawać prowianty i pieniężną kontrybucyą, jako i przez marszruty czynili, wydawając palety pod tytułem Grodów polskich; na furaże téż bezpiecznie codzień ludzi swoich wysyłali wszędy. Bolało to ojców jasnogórskich, że i po ich wsiach,
Skrót tekstu: OtwEDziejeCzech
Strona: 80
Tytuł:
Dzieje Polski pod panowaniem Augusta II od roku 1696 – 1728
Autor:
Erazm Otwinowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1696 a 1728
Data wydania (nie wcześniej niż):
1696
Data wydania (nie później niż):
1728
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Józef Czech
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Józef Czech
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1849
obozem, nie zaczepiając nic gruntu ojców jasnogórskich, czekali ordynansu króla swego, gdzie się każe obrócić. Przez ten czas kazali sobie z okolicznych wsiów dawać prowianty i pieniężną kontrybucją, jako i przez marszruty czynili, wydawając palety pod tytułem Grodów polskich; na furaże też bezpiecznie codzień ludzi swoich wysyłali wszędy. Bolało to ojców jasnogórskich, że i po ich wsiach, których z jednej strony najwięcej leży i niepodobno ich minąć, furażowali, pretendując respektów względem miejsca świętego, jakoby nie wiedzieli, że u żołnierza ratio belli jest największa maksyma, druga, gdzie się wojna toczy, tam trawa nie rośnie. I tak ojcowie jasnogórscy zapomniawszy miłości bliźniego, woleli
obozem, nie zaczepiając nic gruntu ojców jasnogórskich, czekali ordynansu króla swego, gdzie się każe obrócić. Przez ten czas kazali sobie z okolicznych wsiów dawać prowianty i pieniężną kontrybucyą, jako i przez marszruty czynili, wydawając palety pod tytułem Grodów polskich; na furaże téż bezpiecznie codzień ludzi swoich wysyłali wszędy. Bolało to ojców jasnogórskich, że i po ich wsiach, których z jednéj strony najwięcéj leży i niepodobno ich minąć, furażowali, pretendując respektów względem miejsca świętego, jakoby nie wiedzieli, że u żołnierza ratio belli jest największa maksyma, druga, gdzie się wojna toczy, tam trawa nie rośnie. I tak ojcowie jasnogórscy zapomniawszy miłości bliźniego, woleli
Skrót tekstu: OtwEDziejeCzech
Strona: 80
Tytuł:
Dzieje Polski pod panowaniem Augusta II od roku 1696 – 1728
Autor:
Erazm Otwinowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1696 a 1728
Data wydania (nie wcześniej niż):
1696
Data wydania (nie później niż):
1728
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Józef Czech
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Józef Czech
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1849
wszędy. Bolało to ojców jasnogórskich, że i po ich wsiach, których z jednej strony najwięcej leży i niepodobno ich minąć, furażowali, pretendując respektów względem miejsca świętego, jakoby nie wiedzieli, że u żołnierza ratio belli jest największa maksyma, druga, gdzie się wojna toczy, tam trawa nie rośnie. I tak ojcowie jasnogórscy zapomniawszy miłości bliźniego, woleliby byli na cudzych zbożach widzieć Szwedów niż na swoich, a nie ukłoniwszy się o to Szwedom pretendowali, żeby ich ochroniono a sąsiadów za nich darto. Co większa, nieludzko się z generałem obeszli; bo go wpuścić w kilka osób do fortecy nie chcieli, w czem ich listownie Primas regni
wszędy. Bolało to ojców jasnogórskich, że i po ich wsiach, których z jednéj strony najwięcéj leży i niepodobno ich minąć, furażowali, pretendując respektów względem miejsca świętego, jakoby nie wiedzieli, że u żołnierza ratio belli jest największa maksyma, druga, gdzie się wojna toczy, tam trawa nie rośnie. I tak ojcowie jasnogórscy zapomniawszy miłości bliźniego, woleliby byli na cudzych zbożach widzieć Szwedów niż na swoich, a nie ukłoniwszy się o to Szwedom pretendowali, żeby ich ochroniono a sąsiadów za nich darto. Co większa, nieludzko się z generałem obeszli; bo go wpuścić w kilka osób do fortecy nie chcieli, w czém ich listownie Primas regni
Skrót tekstu: OtwEDziejeCzech
Strona: 80
Tytuł:
Dzieje Polski pod panowaniem Augusta II od roku 1696 – 1728
Autor:
Erazm Otwinowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1696 a 1728
Data wydania (nie wcześniej niż):
1696
Data wydania (nie później niż):
1728
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Józef Czech
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Józef Czech
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1849
przestrzegł, żeby byli puścili generała, jeżeli tego będzie pretendował, sine periculo lustrationis fortecy. Co większa w nocy, minima data sibi occasione, z armat kilka razy ognia dali. Strwożyli się na to larmo Szwedzi, ognie w obozach pogasili i sami w paradzie aż do dnia stali. Nazajutrz posłał generał Güldensztern do ojców jasnogórskich pytając, co za okazja, że ich spokojnie stojących zaczepiają, ponieważ oni na cudzym, nie na klasztornym obozując gruncie, miejsca tego nie napastują. I tak znieśli ów afront cierpliwie Szwedzi; ruszyli się za ordynansem królewskim dnia 26 sierpnia ku Krakowu, bardzo wolno idąc, z gniewem jednak wielkim, że ich owem strzelaniem
przestrzegł, żeby byli puścili generała, jeżeli tego będzie pretendował, sine periculo lustrationis fortecy. Co większa w nocy, minima data sibi occasione, z armat kilka razy ognia dali. Ztrwożyli się na to larmo Szwedzi, ognie w obozach pogasili i sami w paradzie aż do dnia stali. Nazajutrz posłał generał Güldensztern do ojców jasnogórskich pytając, co za okazya, że ich spokojnie stojących zaczepiają, ponieważ oni na cudzym, nie na klasztornym obozując gruncie, miejsca tego nie napastują. I tak znieśli ów afront cierpliwie Szwedzi; ruszyli się za ordynansem królewskim dnia 26 sierpnia ku Krakowu, bardzo wolno idąc, z gniewem jednak wielkim, że ich owém strzelaniem
Skrót tekstu: OtwEDziejeCzech
Strona: 80
Tytuł:
Dzieje Polski pod panowaniem Augusta II od roku 1696 – 1728
Autor:
Erazm Otwinowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1696 a 1728
Data wydania (nie wcześniej niż):
1696
Data wydania (nie później niż):
1728
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Józef Czech
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Józef Czech
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1849
, ponieważ oni na cudzym, nie na klasztornym obozując gruncie, miejsca tego nie napastują. I tak znieśli ów afront cierpliwie Szwedzi; ruszyli się za ordynansem królewskim dnia 26 sierpnia ku Krakowu, bardzo wolno idąc, z gniewem jednak wielkim, że ich owem strzelaniem z armat w nocy zaczepiano. W kilka dni wysłali ojcowie jasnogórscy z listami do różnych magnatów polskich, prosząc o protekcją, a skarżąc, się na Szwedów. Ordynowany był z tą pocztą ksiądz Idzi Karwowski, który z tak sekretnemi rzeczami bezpiecznie mimo obóz jechał: zaczem kazał go generał Güldensztern wziąć, a przeczytawszy listy, które wiózł, kazał go do armaty pod wartę oddać,
, ponieważ oni na cudzym, nie na klasztornym obozując gruncie, miejsca tego nie napastują. I tak znieśli ów afront cierpliwie Szwedzi; ruszyli się za ordynansem królewskim dnia 26 sierpnia ku Krakowu, bardzo wolno idąc, z gniewem jednak wielkim, że ich owém strzelaniem z armat w nocy zaczepiano. W kilka dni wysłali ojcowie jasnogórscy z listami do różnych magnatów polskich, prosząc o protekcyą, a skarżąc, się na Szwedów. Ordynowany był z tą pocztą ksiądz Idzi Karwowski, który z tak sekretnemi rzeczami bezpiecznie mimo obóz jechał: zaczém kazał go generał Güldensztern wziąść, a przeczytawszy listy, które wiózł, kazał go do armaty pod wartę oddać,
Skrót tekstu: OtwEDziejeCzech
Strona: 81
Tytuł:
Dzieje Polski pod panowaniem Augusta II od roku 1696 – 1728
Autor:
Erazm Otwinowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1696 a 1728
Data wydania (nie wcześniej niż):
1696
Data wydania (nie później niż):
1728
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Józef Czech
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Józef Czech
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1849
ojcowie bojąc się o księdza swego, preacipitanter dali za niego Szwedom, wykupując go, 1000 talerów bitych; a to się stało mniej uważnie, bo gdyby byli trochę wytrzymali, wypuściliby byli Szwedzi darmo księdza Idziego bez okupu. A tem uczynili Szwedom wielki apetyt na to miejsce święte, bo Szwedzi rozumieli, że księża jasnogórscy niezliczone w pieniądzach mieli miliony, gdy za jednę osobę tak wiele pieniędzy wyliczono. W r. p. 1704 zbrodziwszy Szwed wskróś Polskę, chciał, żeby mu się była Jasna góra Częstochowska okupiła. Więc zaraz po nowym roku ruszył się generał Reinszyld w 8 tysięcy do województwa krakowskiego, któremu król szwedzki kazał iść mimo Częstochowę
ojcowie bojąc się o księdza swego, preacipitanter dali za niego Szwedom, wykupując go, 1000 talerów bitych; a to się stało mniéj uważnie, bo gdyby byli trochę wytrzymali, wypuściliby byli Szwedzi darmo księdza Idziego bez okupu. A tém uczynili Szwedom wielki apetyt na to miejsce święte, bo Szwedzi rozumieli, że księża jasnogórscy niezliczone w pieniądzach mieli miliony, gdy za jednę osobę tak wiele pieniędzy wyliczono. W r. p. 1704 zbrodziwszy Szwed wskróś Polskę, chciał, żeby mu się była Jasna góra Częstochowska okupiła. Więc zaraz po nowym roku ruszył się generał Reinszyld w 8 tysięcy do województwa krakowskiego, któremu król szwedzki kazał iść mimo Częstochowę
Skrót tekstu: OtwEDziejeCzech
Strona: 81
Tytuł:
Dzieje Polski pod panowaniem Augusta II od roku 1696 – 1728
Autor:
Erazm Otwinowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1696 a 1728
Data wydania (nie wcześniej niż):
1696
Data wydania (nie później niż):
1728
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Józef Czech
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Józef Czech
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1849
góra Częstochowska okupiła. Więc zaraz po nowym roku ruszył się generał Reinszyld w 8 tysięcy do województwa krakowskiego, któremu król szwedzki kazał iść mimo Częstochowę i wytargować jaki znaczny okup tego miejsca. Zaczem z Wielunia wysłał pułkownik Funke dwóch szpiegów Polaków, Saluskiego i Tołwańskiego, którzy w służbie króla szwedzkiego byli, żeby zlustrowali fortecę jasnogórską pod pretekstem nabożeństwa. Tych ojcowie jasnogórscy cudem boskim uznawszy za szpiegów wzięli, i jednego, jako sami o tem piszą w książce tytułu: „Odrobiny stołu królewskiego”, do Śląska na wojnę przedali; co przeciwko prawom ojczyzny stało się, szlachtę polską proprii capitis sententia sądzić, do tego duchownym osobom przedawać ludzi jako bydło
góra Częstochowska okupiła. Więc zaraz po nowym roku ruszył się generał Reinszyld w 8 tysięcy do województwa krakowskiego, któremu król szwedzki kazał iść mimo Częstochowę i wytargować jaki znaczny okup tego miejsca. Zaczém z Wielunia wysłał pułkownik Funke dwóch szpiegów Polaków, Saluskiego i Tołwańskiego, którzy w służbie króla szwedzkiego byli, żeby zlustrowali fortecę jasnogórską pod pretekstem nabożeństwa. Tych ojcowie jasnogórscy cudem boskim uznawszy za szpiegów wzięli, i jednego, jako sami o tém piszą w książce tytułu: „Odrobiny stołu królewskiego”, do Szląska na wojnę przedali; co przeciwko prawom ojczyzny stało się, szlachtę polską proprii capitis sententia sądzić, do tego duchownym osobom przedawać ludzi jako bydło
Skrót tekstu: OtwEDziejeCzech
Strona: 81
Tytuł:
Dzieje Polski pod panowaniem Augusta II od roku 1696 – 1728
Autor:
Erazm Otwinowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1696 a 1728
Data wydania (nie wcześniej niż):
1696
Data wydania (nie później niż):
1728
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Józef Czech
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Józef Czech
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1849
nowym roku ruszył się generał Reinszyld w 8 tysięcy do województwa krakowskiego, któremu król szwedzki kazał iść mimo Częstochowę i wytargować jaki znaczny okup tego miejsca. Zaczem z Wielunia wysłał pułkownik Funke dwóch szpiegów Polaków, Saluskiego i Tołwańskiego, którzy w służbie króla szwedzkiego byli, żeby zlustrowali fortecę jasnogórską pod pretekstem nabożeństwa. Tych ojcowie jasnogórscy cudem boskim uznawszy za szpiegów wzięli, i jednego, jako sami o tem piszą w książce tytułu: „Odrobiny stołu królewskiego”, do Śląska na wojnę przedali; co przeciwko prawom ojczyzny stało się, szlachtę polską proprii capitis sententia sądzić, do tego duchownym osobom przedawać ludzi jako bydło. Dnia 2 lutego przyszedł generai Reinszild
nowym roku ruszył się generał Reinszyld w 8 tysięcy do województwa krakowskiego, któremu król szwedzki kazał iść mimo Częstochowę i wytargować jaki znaczny okup tego miejsca. Zaczém z Wielunia wysłał pułkownik Funke dwóch szpiegów Polaków, Saluskiego i Tołwańskiego, którzy w służbie króla szwedzkiego byli, żeby zlustrowali fortecę jasnogórską pod pretekstem nabożeństwa. Tych ojcowie jasnogórscy cudem boskim uznawszy za szpiegów wzięli, i jednego, jako sami o tém piszą w książce tytułu: „Odrobiny stołu królewskiego”, do Szląska na wojnę przedali; co przeciwko prawom ojczyzny stało się, szlachtę polską proprii capitis sententia sądzić, do tego duchownym osobom przedawać ludzi jako bydło. Dnia 2 lutego przyszedł generai Reinszild
Skrót tekstu: OtwEDziejeCzech
Strona: 81
Tytuł:
Dzieje Polski pod panowaniem Augusta II od roku 1696 – 1728
Autor:
Erazm Otwinowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1696 a 1728
Data wydania (nie wcześniej niż):
1696
Data wydania (nie później niż):
1728
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Józef Czech
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Józef Czech
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1849
skrytych swoich przyczyn, nie stawszy tam i dwóch tygodni z pełna, w dzień świętego Walentego w nocy ruszyli. się ku Krakowu. Drugi raz w roku teraźniejszym 1705 przysłał król szwedzki generała Sztremberga; ten idąc z konsystencji zimowej z sieradzkiego województwa od Radomska, stanął w Częstochowie starej, a komisarza generalnego szwedzkiego ordynował do klasztoru jasnogórskiego, upominając księży, czemu tacy grubiani są, że generała nie przywitali. Więc ojcowie generałowi Sztrembergowi posłali beczkę wina i 50 talerów bitych, lecz się tem nie kontentował, każąc sobie koniecznie dać 10 tysięcy talerów bitych; w czem gdy się księża oparli, posłał generał Sztremberg wśród białego dnia półkownika Kanifera z kilkąset infanterii,
skrytych swoich przyczyn, nie stawszy tam i dwóch tygodni z pełna, w dzień świętego Walentego w nocy ruszyli. się ku Krakowu. Drugi raz w roku teraźniejszym 1705 przysłał król szwedzki generała Sztremberga; ten idąc z konsystencyi zimowéj z sieradzkiego województwa od Radomska, stanął w Częstochowie staréj, a komisarza generalnego szwedzkiego ordynował do klasztoru jasnogórskiego, upominając księży, czemu tacy grubiani są, że generała nie przywitali. Więc ojcowie generałowi Sztrembergowi posłali beczkę wina i 50 talerów bitych, lecz się tém nie kontentował, każąc sobie koniecznie dać 10 tysięcy talerów bitych; w czém gdy się księża oparli, posłał generał Sztremberg wśród białego dnia półkownika Kanifera z kilkąset infanteryi,
Skrót tekstu: OtwEDziejeCzech
Strona: 82
Tytuł:
Dzieje Polski pod panowaniem Augusta II od roku 1696 – 1728
Autor:
Erazm Otwinowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1696 a 1728
Data wydania (nie wcześniej niż):
1696
Data wydania (nie później niż):
1728
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Józef Czech
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Józef Czech
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1849