/ masz i dobre mienie/ Dając krowy i owce żywioł i odzienie. Odumarł cię jednego ociec w majętności/ Dajże wszelkim zabawom pokoj i marności. Wiem tu/ sąsiad ma dziewkę nie żadną na twarzy/ Oczy jak para drogich kamieni się zarzy. Lice mleku z krwią na pół równie zmieszanemu/ Włos prawie jedwabiowy podobny świetnemu. Tę chceszli mieć za żonę poślubioną sobie/ Podź zemną/ ja to sprawię da ją ociec tobie. A lepiejci już radzę patrzyć dobra swego/ Pożyteczniej i zbioru trzymać się własnego. Niżli teraz włócząc się samemu z owcami/ Dom co żywo odziera już i ż owocami/ Drzewa leżą na ziemi gwałtem
/ masz y dobre mienie/ Dáiąc krowy y owce żywioł y odżienie. Odumarł ćię iednego oćiec w máiętnośći/ Dayże wszelkim zábáwom pokoy y márnośći. Wiem tu/ samśiad ma dziewkę nie żadną ná twarzy/ Oczy iák pará drogich kámieni się zarzy. Lice mleku z krwią ná poł rownie zmieszánemu/ Włos práwie iedwabiowy podobny świetnemu. Tę chceszli mieć zá żonę poślubioną sobie/ Podź zemną/ ia to spráwię da ią oćiec tobie. A lepieyći iuż rádzę pátrzyć dobrá swego/ Pożytecżniey y zbioru trzymáć się własnego. Niżli teraz włocząc się sámemu z owcámi/ Dom co żywo odziera iuż y ż owocámi/ Drzewá leżą ná źiemi gwałtem
Skrót tekstu: ChełHGwar
Strona: A4
Tytuł:
Gwar leśny
Autor:
Henryk Chełchowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
sielanki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1630
Data wydania (nie wcześniej niż):
1630
Data wydania (nie później niż):
1630