, co i Prawa opowiadają, Potissima Pars Regni Nobilitas, to jest: Najosobliwsza Rzeczypospolitej Cześć jest Szlachta, jako naostatek tegoż Stanu ręce i piersi, najbezpieczniejszą są Ojczyzny i w niej Panującego gwardia: tak abynic w Stanie Rzeczypospolitej z kluby swej nie wypadało, aby Prawa i Wolności, nie wzruszone były, aby jedynowładnego mimo Prawa Panowania ambicja góry nie brała, przy tymże Stanie Szlacheckim zostaje straż Stanu swego, moc, i obrona Praw swoich. Tegoż Stanu największa w wolnym głosie Praerogatywa, że jako wolnym głosem Pana sobie obiera, wolnym głosem na wszystko zezwala, tak mimo głos jego wolny nic stanowiono być nie może. Ten
, co y Práwá opowiádáią, Potissima Pars Regni Nobilitas, to iest: Nayosobliwsza Rzeczypospolitey Cześć iest Szláchtá, iáko náostátek tegoż Stanu ręce y pierśi, naybespiecznieyszą są Oyczyzny y w niey Pánuiącego gwárdya: ták ábynic w Stanie Rzeczypospolitey z kluby swey nie wypadáło, áby Práwá y Wolnośći, nie wzruszone były, áby iedynowładnego mimo Práwá Pánowánia ambitia gory nie bráłá, przy tymże Stanie Szlácheckim zostáie straż Stanu swego, moc, y obroná Praw swoich. Tegoż Stanu naywiększa w wolnym głośie Praerogátywá, że iáko wolnym głosem Páná sobie obiera, wolnym głosem ná wszystko zezwala, ták mimo głos iego wolny nic stánowiono bydź nie może. Ten
Skrót tekstu: LubJMan
Strona: 2
Tytuł:
Jawnej niewinności manifest
Autor:
Jerzy Sebastian Lubomirski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1666
Data wydania (nie wcześniej niż):
1666
Data wydania (nie później niż):
1666
i Rzeczposp: wieczną czyniące wiążą vincula! Nieszczęśliwe te, gdzie więcej wagi ma strach niż miłość, gdzie bronią, i mocą Trony się gruntują, nie Poddanych miłością gdzie w sercach, w ustach, w postępkach czytać: Oderint, dum metuant, i gdzie pokazując przestrach, i lękanie potencją, z najduje się niezbożna jedynowładnego panowania chciwość i ambicja. Aby Królowie tylko łaske dobroczynność Piąty. Poddanym czynili żadnej przy Majestacie nie mieli ostrości. A którzy źli, na tych miecz, karę Marszałkowie, Starostowie, Trybunały mieć powinne. I którzy Królowie tak się sprawowali, to było dobrze, è diuerso teraz. Punkt VI. Expeditionem nostram in
y Rzeczposp: wieczną czyniące wiążą vincula! Nieszczęśliwe te, gdźie więcey wagi ma strách niż miłość, gdźie bronią, y mocą Throny się gruntuią, nie Poddánych miłośćią gdźie w sercách, w vstách, w postępkách czytáć: Oderint, dum metuant, y gdźie pokázuiąc przestrách, y lękánie potentią, z náyduie się niezbożna iedynowładnego pánowánia chćiwość y ambitia. Aby Krolowie tylko łáske dobroczynność Piąty. Poddánym czynili żadney przy Máiestaćie nie mieli ostrośći. A ktorzy źli, ná tych miecz, karę Márszałkowie, Stárostowie, Trybunały mieć powinne. Y ktorzy Krolowie ták się spráwowáli, to było dobrze, è diuerso teraz. PVNCT VI. Expeditionem nostram in
Skrót tekstu: LubJMan
Strona: 66
Tytuł:
Jawnej niewinności manifest
Autor:
Jerzy Sebastian Lubomirski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1666
Data wydania (nie wcześniej niż):
1666
Data wydania (nie później niż):
1666
. Powaga to Senatu, Dekret to Senatorski, nie tykać tego. Mówi też i Izba Poselska. Ale tym Sądem wywrócone Prawa, zabita Wolność, zgubione Niepozwalam, jedyna Wolności tarcza i obrona przeciw Potencjej Majestatu, albo powadze Senatu. Jużci to nachylenie a prawdziwiej wywrócenie Stanu. Jużci to gorzej niż, Monarchii i jedynowładnego Panowania skutki. Toć, jeżeli Dostojeństwo Pańskie więcej, niż Powaga Praw, które Król po przysiągł, waży, a cóż po Prawie? Na cóż się przyda, tak wielką żarliwością i roztropnością Przodków naszych wynaleziony, który na Królów przy Koronacji kładziemy, poprzysiężenia nam Praw Sacrament i obowiążek. Na cóż Straż Wolności i
. Powagá to Senatu, Decret to Senatorski, nie tykáć tego. Mowi też y Izbá Poselska. Ale tym Sądem wywrocone Práwá, zabita Wolność, zgubione Niepozwalam, iedyná Wolnośći tarcza y obroná przeciw Potencyey Máiestatu, álbo powadze Senatu. Iużći to náchylenie á práwdźiwiey wywrocenie Stanu. Iużći to gorzey niż, Monárchiey y iedynowładnego Pánowánia skutki. Toć, ieżeli Dostoieństwo Páńskie więcey, niż Powagá Praw, ktore Krol po przyśiągł, waży, á coż po Práwie? Ná coż się przyda, ták wielką żárliwośćią y rostropnośćią Przodkow nászych wynáleźiony, ktory ná Krolow przy Coronácyey kłádźiemy, poprzysiężenia nam Praw Sácrament y obowiążek. Ná coż Straż Wolności y
Skrót tekstu: PersOb
Strona: 61
Tytuł:
Perspektywa na objaśnienie niewinności
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1666
Data wydania (nie wcześniej niż):
1666
Data wydania (nie później niż):
1666
opresją miał nazwać, kolącej złych w oczy Cnoty, toś upadkiem ochrzcił. Upadki Wolnych Synów Rzeczypospolitej, w Wolnej Ojczyźnie nie zwykły bywać, tylko albo przez Nieprzyjaciela, albo przez przypadki jakie, od których każdy śmiertelny nie jest wyjęty, albo przez nagłe zejście Familii, albo inną jaką przypadkową Stratę. W Państwach zaś jedynowładnych, gdzie Tyranią rządzi, przez Gwałt, krzywdę opresją, przez jawną pod pozorem prawa Niesprawiedliwość. Sądzdże stąd, jakoś Termin upadku nienależycie położył, i owszem takeś miał mówić. Jawna krzywda, i opressia Wielkiego człowieka, a niepochybny stopień do upadku Wolności.
Kontinuacia dalsza tekstu twego, tak pełnego kłamstwa, mówi
oppressią miał názwáć, kolącey złych w oczy Cnoty, toś vpadkiem ochrzćił. Vpadki Wolnych Synow Rzeczypospolitey, w Wolney Oyczyznie nie zwykły bywáć, tylko álbo przez Nieprzyiaćielá, álbo przez przypadki iákie, od ktorych káżdy śmiertelny nie iest wyięty, álbo przez nagłe ześćie Fámiliey, álbo inną iáką przypadkową Strátę. W Páństwách záś iedynowładnych, gdźie Tyránnią rządźi, przez Gwałt, krzywdę oppressią, przez iáwną pod pozorem práwá Niespráwiedliwość. Sądzdże ztąd, iákoś Termin vpadku nienależyćie położył, y owszem tákeś miał mowić. Iáwna krzywdá, y oppressia Wielkiego człowieká, á niepochybny stopień do vpadku Wolnośći.
Continuácia dálsza textu twego, ták pełnego kłamstwá, mowi
Skrót tekstu: PersOb
Strona: 67
Tytuł:
Perspektywa na objaśnienie niewinności
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1666
Data wydania (nie wcześniej niż):
1666
Data wydania (nie później niż):
1666
Znalazł swego zbawcę, i Ojca w swoim Panu. Zadumiały nad swemi szpiklerzami nabitemi, bez pracy swoich kmieciów, nie mógł się dorozumieć, z jakich obcych stron, te niezwyczajne, i darowne przypływały bogactwa. Niedostatek ludu tak od nas dalekiego, a tak posiłkowanego, pokazał mu na oczy, co za korzyść być pod jedynowładnym Panowaniem naszym. Nil mógł w inszych czasiech zalać obszerniej, i dostatniejszą powodzią pola, i niwy Egipskie zrosić, ale nigdy chwalebniejszym dla Rzymian nie płynął strumieniem. A bogdajże po wyćwiczeniu Narodów, i cierpliwości ich doświadczeniu, jako też i dobroci Monarchy sprowadzeniu, Egiptowi dawna się odrodziła nieprzestająca obfitość. Nilus AEgypto quidem saepè
Znalazł swego zbawcę, y Oyca w swoim Panu. Zadumiáły nad swemi szpiklerzami nabitemi, bez pracy swoich kmieciow, nie mogł się dorozumieć, z iákich obcych stron, te niezwyczayne, y darowne przypływáły bogáctwá. Niedostátek ludu ták od nás dálekiego, á ták pośiłkowánego, pokazáł mu na oczy, co za korzyść bydź pod iedynowładnym Pánowaniem naszym. Nil mogł w inszych czasiech zalać obszerniey, y dostátnieyszą powodzią pola, y niwy Egypskie zrośić, ále nigdy chwálebnieyszym dlá Rzymián nie płynął strumieniem. A bogdayże po wyćwiczeniu Narodow, y cierpliwośći ich doświádczeniu, iáko też y dobroći Monarchy sprowadzeniu, Egyptowi dawná się odrodziłá nieprzestáiącá obfitość. Nilus AEgypto quidem saepè
Skrót tekstu: RolJabłADziej
Strona: 154
Tytuł:
Dziejopis starożytny Egipcjanów, Kartainców, Assyryjczyków, Babilonców, Medów, Persów, Macedończyków i Greków
Autor:
Charles Rollin
Tłumacz:
Józef Aleksander Jabłonowski
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
, że Jakub Konojadzki, pierwszy nazwany Dębołęckim (luboć inni ich piszą Dębołęski) miał za sobą Decjuszownę Barbarę Wielkorządczankę Krakowską. Akta Grodzkie Ostrzeszowskie transakcją Domu tego zapisały w roku 1602. Jędrzej z Konojad Dębołęcki 1633, wydał wierszem Polskim: Wrożbit boju Moskiewskiego, X. Wojciech Franciszkańskiego Zakonu Doktor podał do Druku: Wywód Jedynowładnego państwa świata, w którym pokazuje, że najstarodawniejsze w Europie królestwo Polskie, tn 4to w Warszawie 1633.
¤DEBOLl herb ich dwa Lwy, jeden z jednej, drugi z drugiej strony, wspięci do góry, w przednich łapach, trzymają lichtarz. Ten herb przyniósł: z sobą do PoIski Henryk Debeaulien (albo jako
, że Jakub Konoiadzki, pierwszy nazwány Dębołęckim (luboć inni ich piszą Dębołęski) miał za sobą Decyuszownę Bárbárę Wielkorządczankę Krákowską. Acta Grodzkie Ostrzeszowskie transakcyą Domu tego zapisały w roku 1602. Jędrzey z Konoiad Dębołęcki 1633, wydał wierszem Polskim: Wrożbit boiu Moskiewskiego, X. Woyciech Fránciszkáńskiego Zakonu Doktor podał do Druku: Wywod Jedynowładnego państwa świata, w ktorym pokazuie, że naystarodawnieysze w Europie krolestwo Polskie, tn 4to w Warszawie 1633.
¤DEBOLl herb ich dwá Lwy, ieden z iedney, drugi z drugiey strony, wspięci do gory, w przednich łapach, trzymáią lichtarz. Ten herb przyniosł: z sobą do PoIski Henryk Debeaulien (albo iáko
Skrót tekstu: NiesKor_II
Strona: 32
Tytuł:
Korona polska, t. II
Autor:
Kasper Niesiecki
Drukarnia:
Collegium lwowskiego Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
herbarze
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1738
Data wydania (nie wcześniej niż):
1738
Data wydania (nie później niż):
1738