, zostaje, póki Sprawiedliwość, Prawo, Wolności, zwyczaje, Przywileje, Póki Páctá Conuentá i poprzysiężone nam zachowuje. Nie dotrzymawszy kondycyj z jednej strony, niedotrzymują się i z drugiej. To takie unas są między Panem i Poddanemi obowiązki. bo to co o Królach i Państwach Seneka mówi, do Narodów pod jedynowładztwem zostających, to jest od zupełnej życia i śmierci władze dependujących, którym wola Pańska za Prawo i Sprawiedliwość jest, służy. Ale nie o Królach wolnie obranych, i z kondycjami panujących, prawem obowiązanych rozumieć się ma. Jeżeli tedy Szlachcic niesprawiedliwie jest traktowany, abo na opresją Szlachcica, sprawiedliwość jest wyszpocona, Prawa zgwałcone?
, zostáie, poki Spráwiedliwość, Práwo, Wolnośći, zwyczáie, Przywileie, Poki Páctá Conuentá y poprzyśiężone nam záchowuie. Nie dotrzymawszy condiciy z iedney strony, niedotrzymuią się y z drugiey. To tákie vnas są między Pánem y Poddánemi obowiązki. bo to co o Krolách y Páństwách Seneká mowi, do Narodow pod iedynowładztwem zostáiących, to iest od zupełney żyćiá y śmierći władze dependuiących, ktorym wola Páńska zá Práwo y Spráwiedliwość iest, służy. Ale nie o Krolách wolnie obránych, y z condiciámi pánuiących, práwem obowiązánych rozumieć się ma. Ieżeli tedy Szláchćic niespráwiedliwie iest tráctowány, ábo ná oppressią Szláchćicá, spráwiedliwość iest wyszpocona, Práwá zgwałcone?
Skrót tekstu: PersOb
Strona: 49
Tytuł:
Perspektywa na objaśnienie niewinności
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1666
Data wydania (nie wcześniej niż):
1666
Data wydania (nie później niż):
1666
, Panowanie jej szerzyło się, i powoli Miasteczka i Miasta napełniało.
Te powinowactwa pomnożone bardzo, z czasem i na różne dzielnice rozposażne, każde miało swoję głowę, a że te różne głowy miały też odmienne skłonności i potrzeby, zwyczajnie domowy mieszające porządek, trzeba było rządów powierzyć jednemu, aby pod jego powagą, i jedynowładztwem wszyscy insi spoczywali. Spospób rządzenia po Ojcowsku jeszcze tkwiał w pamięci, słodkość jego czuli jeszcze, i dla tego obierali Rządcę z najrostropniejszych, i najłaskawszych myśli ludzi; Ani tam wyniosłość, ani skryte ścieżki postały w obieraniu, Cnota jedynie i sława Sprawiedliwości godniejszych nad innemi postawiała. Quos ad fastigium hujus Majestatis non ambitio popularis
, Panowánie iey szerzyło się, y powoli Miasteczká y Miástá napełniáło.
Te powinowactwá pomnożone bardzo, z czasem y na rożne dźielnice rozposażne, każde miáło swoię głowę, á że te rożne głowy miáły też odmienne skłonnośći y potrzeby, zwyczaynie domowy mieszaiące porządek, trzeba było rządow powierzyć iednemu, áby pod iego powagą, y iedynowładztwem wszyscy inśi spoczywali. Spospob rządzeniá po Oycowsku ieszcze tkwiáł w pámięći, słodkość iego czuli ieszcze, y dlá tego obierali Rządcę z náyrostropnieyszych, y nayłaskáwszych myśli ludźi; Ani tam wyniosłość, áni skryte śćieszki postáły w obierániu, Cnotá iedynie y sławá Spráwiedliwości godnieyszych nád innemi postáwiałá. Quos ad fastigium hujus Majestatis non ambitio popularis
Skrót tekstu: RolJabłADziej
Strona: 48
Tytuł:
Dziejopis starożytny Egipcjanów, Kartainców, Assyryjczyków, Babilonców, Medów, Persów, Macedończyków i Greków
Autor:
Charles Rollin
Tłumacz:
Józef Aleksander Jabłonowski
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
siedzieli i w nie się wdawali, i dawnobyśmy już w pogardzeniu u dworu zostali. Drugą winę dają, iż na kazaniach naszych perswadujem absolutum dominium.
Ja na kazaniu przeszłego sejmu tegom słowa w uściech nie miał i nie pomnię, abych go kiedy używał; alem często chwalił monarchią, to jest, jedynowładztwo. Chwalę też i barzo chwalę i teraz chwalić nie przestaję absolutum dominium, ale w samym tylo Panu Bogu, który sam w rządzie swym pobłądzić nie może, a rady i prawa na okolenie mocy swej nie potrzebuje. I monarchią też, jaką ma kościół ś. katolicki, nie mniej wychwalam, iż w niej nalepszy
siedzieli i w nie się wdawali, i dawnobyśmy już w pogardzeniu u dworu zostali. Drugą winę dają, iż na kazaniach naszych perswadujem absolutum dominium.
Ja na kazaniu przeszłego sejmu tegom słowa w uściech nie miał i nie pomnię, abych go kiedy używał; alem często chwalił monarchią, to jest, jedynowładztwo. Chwalę też i barzo chwalę i teraz chwalić nie przestaję absolutum dominium, ale w samym tylo Panu Bogu, który sam w rządzie swym pobłądzić nie może, a rady i prawa na okolenie mocy swej nie potrzebuje. I monarchią też, jaką ma kościół ś. katolicki, nie mniej wychwalam, iż w niej nalepszy
Skrót tekstu: SkarArtykułCz_III
Strona: 101
Tytuł:
Na artykuł o Jezuitach zjazdu sędomierskiego odpowiedź
Autor:
Piotr Skarga
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1606
Data wydania (nie wcześniej niż):
1606
Data wydania (nie później niż):
1606
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma polityczne z czasów rokoszu Zebrzydowskiego 1606-1608
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1918