wodę i na kupie dwie widząc głowiznie: Pewnie Hadziewicz w swojej dawnej robociźnie Sztukę myśli wyprawić komuś w upominki. Wierszem, rzekę, gotuje do obozu szynki;
I najmniej to nie szpeci, że syn pisze rymem, Co ociec, nim szlachcicem został, robił dymem. Szewców dziś, nie Ormianów (cóż skóra do juchtu) Nakładziono w szlachectwo; więc tego abuchtu Chcąc zażyć, czytam pilnie one miłe wiersze. Aż ten, w stronę puściwszy swe rzemiesło pierwsze, Dwu wielkich domów (niech to będzie za przeprosem) Starodawne klejnoty położył bigosem, I nie wierszem, bo pewnie zostałby na zadzie, Ale je grubym piórem opisze po
wodę i na kupie dwie widząc głowiznie: Pewnie Hadziewicz w swojej dawnej robociźnie Sztukę myśli wyprawić komuś w upominki. Wierszem, rzekę, gotuje do obozu szynki;
I najmniej to nie szpeci, że syn pisze rymem, Co ociec, nim szlachcicem został, robił dymem. Szewców dziś, nie Ormianów (cóż skóra do juchtu) Nakładziono w szlachectwo; więc tego abuchtu Chcąc zażyć, czytam pilnie one miłe wiersze. Aż ten, w stronę puściwszy swe rzemiesło pierwsze, Dwu wielkich domów (niech to będzie za przeprosem) Starodawne klejnoty położył bigosem, I nie wierszem, bo pewnie zostałby na zadzie, Ale je grubym piórem opisze po
Skrót tekstu: PotFrasz4Kuk_I
Strona: 430
Tytuł:
Fraszki albo Sprawy, Powieści i Trefunki.
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1669
Data wydania (nie wcześniej niż):
1669
Data wydania (nie później niż):
1669
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
, postea curta brevis, z której znowu mogła być portka, ba, i czapka razem Antosiowi pańskiemu.
Co powiem o żołnierzu, który po te czasy w atłasowych portkach do pychy haruje, podjazduje i wojennie pracuje, ubramowawszy je, jak sznurówkę Dorota, galonem, czyli pasamonem, gdzie by do łęku zadek mocno juchtem albo skorą jelenią na pracę i szargi obozowe obwarować należało, gdzie by nie w nich do pociesznej prezenty i oka ludzkiego, ale w ustawicznym broni ochędostwie i zażywaniu rękę prochem jak ukropem oparzoną mieć potrzeba. Co powiem o dworskich, którzy przez lubieżny gust, liżąc jak po sierci buhaje, tak naśladują białogłowy w stroju,
, postea curta brevis, z której znowu mogła bydź portka, ba, i czapka razem Antosiowi pańskiemu.
Co powiem o żołnierzu, który po te czasy w atłasowych portkach do pychy haruje, podjazduje i wojennie pracuje, ubramowawszy je, jak sznurówkę Dorota, galonem, czyli pasamonem, gdzie by do łęku zadek mocno juchtem albo skorą jelenią na pracę i szargi obozowe obwarować należało, gdzie by nie w nich do pociesznej prezenty i oka ludzkiego, ale w ustawicznym broni ochędostwie i zażywaniu rękę prochem jak ukropem oparzoną mieć potrzeba. Co powiem o dworskich, którzy przez lubieżny gust, liżąc jak po sierci buhaje, tak naśladują białogłowy w stroju,
Skrót tekstu: MałpaCzłow
Strona: 296
Tytuł:
Małpa Człowiek
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
satyry, traktaty
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1715
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1715
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Archiwum Literackie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Paulina Buchwaldówna
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wroclaw
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1962
i podwojewodzy nowogródzki, i Kiersnowski, kolega jego, którego Korsaka książęta Radziwiłłowie do pióra nowogródzkiego promowowali. Sapiehowie zaś do tegoż pióra promowowali Mikołaja Łopacińskiego, deputata naówczas i krajczego mścisławskiego, teraźniejszego starostę mścisławskiego, instygatora lit.
O tym Korsaku, podwojewodzym nowogródzkim, taką śmieszną słyszałem historią. Namówili go Żydzi na handel juchtami do Wrocławia. Zebrał tedy, co miał, pieniędzy, nawet dobra jedne dziedziczne przedał i miał sumy 80 000 zł poi. Za tę tedy sumę nakupowawszy koni i bryk furmańskich, skupił juchtów barzo wielką parcją i w nadzieję wielkiego zysku pojechał z żoną i z dziećmi do Wrocławia. Zdarto go najprzód na komorach koronnych i
i podwojewodzy nowogródzki, i Kiersnowski, kolega jego, którego Korsaka książęta Radziwiłłowie do pióra nowogródzkiego promowowali. Sapiehowie zaś do tegoż pióra promowowali Mikołaja Łopacińskiego, deputata naówczas i krajczego mścisławskiego, teraźniejszego starostę mścisławskiego, instygatora lit.
O tym Korsaku, podwojewodzym nowogródzkim, taką śmieszną słyszałem historią. Namówili go Żydzi na handel juchtami do Wrocławia. Zebrał tedy, co miał, pieniędzy, nawet dobra jedne dziedziczne przedał i miał sumy 80 000 zł poi. Za tę tedy sumę nakupowawszy koni i bryk furmańskich, skupił juchtów barzo wielką partią i w nadzieję wielkiego zysku pojechał z żoną i z dziećmi do Wrocławia. Zdarto go najprzód na komorach koronnych i
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 159
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
starostę mścisławskiego, instygatora lit.
O tym Korsaku, podwojewodzym nowogródzkim, taką śmieszną słyszałem historią. Namówili go Żydzi na handel juchtami do Wrocławia. Zebrał tedy, co miał, pieniędzy, nawet dobra jedne dziedziczne przedał i miał sumy 80 000 zł poi. Za tę tedy sumę nakupowawszy koni i bryk furmańskich, skupił juchtów barzo wielką parcją i w nadzieję wielkiego zysku pojechał z żoną i z dziećmi do Wrocławia. Zdarto go najprzód na komorach koronnych i cesarskich. Potem w Wrocławiu obnieśli się kupcy,
że nikt nie chciał razem tak wielkiej zapłacić partii. Żył hojnie z tak wielą ludźmi i końmi w Wrocławiu. Musiał na resztę na towary sztychować
starostę mścisławskiego, instygatora lit.
O tym Korsaku, podwojewodzym nowogródzkim, taką śmieszną słyszałem historią. Namówili go Żydzi na handel juchtami do Wrocławia. Zebrał tedy, co miał, pieniędzy, nawet dobra jedne dziedziczne przedał i miał sumy 80 000 zł poi. Za tę tedy sumę nakupowawszy koni i bryk furmańskich, skupił juchtów barzo wielką partią i w nadzieję wielkiego zysku pojechał z żoną i z dziećmi do Wrocławia. Zdarto go najprzód na komorach koronnych i cesarskich. Potem w Wrocławiu obnieśli się kupcy,
że nikt nie chciał razem tak wielkiej zapłacić partii. Żył hojnie z tak wielą ludźmi i końmi w Wrocławiu. Musiał na resztę na towary sztychować
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 159
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
barzo wielką parcją i w nadzieję wielkiego zysku pojechał z żoną i z dziećmi do Wrocławia. Zdarto go najprzód na komorach koronnych i cesarskich. Potem w Wrocławiu obnieśli się kupcy,
że nikt nie chciał razem tak wielkiej zapłacić partii. Żył hojnie z tak wielą ludźmi i końmi w Wrocławiu. Musiał na resztę na towary sztychować juchty, to jest nabrał sukien, materii jedwabnych i wełnianych, nożów, szpilek etc. Powracając, znowu był na towarach tych zdarty na komorach. Potem musiał Żydom na kredyt też same towary pooddawać, za które wielka część pieniędzy przepadła, i tak przez tyle dróg i wybiegów Żydzi go oszukali.
Pierwsze to moje pole było
barzo wielką partią i w nadzieję wielkiego zysku pojechał z żoną i z dziećmi do Wrocławia. Zdarto go najprzód na komorach koronnych i cesarskich. Potem w Wrocławiu obnieśli się kupcy,
że nikt nie chciał razem tak wielkiej zapłacić partii. Żył hojnie z tak wielą ludźmi i końmi w Wrocławiu. Musiał na resztę na towary sztychować juchty, to jest nabrał sukien, materii jedwabnych i wełnianych, nożów, szpilek etc. Powracając, znowu był na towarach tych zdarty na komorach. Potem musiał Żydom na kredyt też same towary pooddawać, za które wielka część pieniędzy przepadła, i tak przez tyle dróg i wybiegów Żydzi go oszukali.
Pierwsze to moje pole było
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 160
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
.
II. MM. PP. Chwalibóg, i Pegowski. Pisarze Pokojowi.
II. MM. PP. Niezwojowski, Szpądowski, Bełdowski, Kitniowski, który był potym Kasztelanem Malborskim.
Sług Rękodajnych Jurgieltników Sześćdziesiąt; Którzy Kotcze osiadali, i przed I. Mością jeździli. Tłumaczenie Kotczych.
Kotczy, był kolasa obszerna, Juchtami obita, na sześć koni, albo Cztery, z drabinką do wspierania się: na tej Drabince albo za nią powinno być kobierców ad minimum sześć. Konie w Kotczym.
Najwięcej białe, Grzywy i Ogony, czerwono farbowane, tudzież pies Tarantowaty. Ułożenie Kotczego, bardzo ładne, gladkie. Tych Ich Mościów powinność była przed
.
II. MM. PP. Chwalibog, y Pegowski. Pisarze Pokoiowi.
II. MM. PP. Niezwoiowski, Szpądowski, Bełdowski, Kitniowski, ktory był potym Kásztellánem Malborskim.
Sług Rękodáynych Iurgieltnikow Sześćdźieśiąt; Ktorzy Kotcze ośiadáli, y przed I. Mośćią ieźdźili. Tłumaczenie Kotczych.
Kotczy, był kolásá obszerna, Iuchtámi obita, ná sześć koni, álbo Cztery, z drábinką do wspieránia się: ná tey Drábince álbo zá nią powinno bydź kobiercow ad minimum sześć. Konie w Kotczym.
Naywiecey białe, Grzywy y Ogony, czerwono fárbowáne, tudźiesz pies Tárántowáty. Vłożenie Kotczego, bárdzo łádne, gládkie. Tych Ich Mośćiow powinność byłá przed
Skrót tekstu: CzerDwór
Strona: A2
Tytuł:
Dwór, wspaniałość, powaga i rządy ... Stanisława Lubomirskiego ...
Autor:
Stanisław Czerniecki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
epika
Gatunek:
inwentarze, kroniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1697
Data wydania (nie wcześniej niż):
1697
Data wydania (nie później niż):
1697
, która asystować będzie ks. im. elektorowej w drodze; w koletach wszyscy, aksamitne karmazynowe wyłogi, na rękawach galon srebrny i na kapeluszach, amełyki aksamitne, cyfry odliwane srebrne na nich królewskie, szpady pobielane, na koniach wszyscy białych, czapraki i kapturki na olstrach na suknie czerwonym jedwabiem zielonym wyszywane, rządziki na juchcie czerwonym mosiężne, pozłociste; unteroficyjerowie granatowe liberyje mają, koletowe kaftaniki; jest ich in n^o^ 30.
Imp. wojewodzina kijowska zdrowsza, wolna od gorączki i frebry dziś była, owo zgoła nic jej nie będzie, bo natura nie daje, salwuje ją, kiedy to wyrzuciła, na co chorowała. Imp. poseł francuski
, która asystować będzie ks. jm. elektorowej w drodze; w koletach wszyscy, aksamitne karmazynowe wyłogi, na rękawach galon srebrny i na kapeluszach, amełyki aksamitne, cyfry odliwane srebrne na nich królewskie, szpady pobielane, na koniach wszyscy białych, czapraki i kapturki na olstrach na suknie czerwonym jedwabiem zielonym wyszywane, rządziki na juchcie czerwonym mosiężne, pozłociste; unteroficyjerowie granatowe liberyje mają, koletowe kaftaniki; jest ich in n^o^ 30.
Jmp. wojewodzina kijowska zdrowsza, wolna od gorączki i frebry dziś była, owo zgoła nic jej nie będzie, bo natura nie daje, salwuje ją, kiedy to wyrzuciła, na co chorowała. Jmp. poseł francuski
Skrót tekstu: SarPam
Strona: 159
Tytuł:
Pamiętnik z czasów Jana Sobieskiego
Autor:
Kazimierz Sarnecki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1690 a 1696
Data wydania (nie wcześniej niż):
1690
Data wydania (nie później niż):
1696
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Janusz Woliński
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1958
czarnych gałkach stój.
1 szafeczka mniejsza, dębowa, czarnym drzewem tu i owdzie wyłożona,
3 pułki w ny, zomek i zawiaski ma, na czarnych gałkach stój.
6 krzesełek dębowych, skurom srebrnom i sz farbamy ruznemy powleczone, 1 takież małę, a 1 powleczone wełnianym szycie w cienie, 1 czerwonim juchtem obyte, także małę, 1 łuszko, czerwonaso malowane, żelaznemy szrubamy, co na nim dziwka sipia, 1 ławeczka biała, mała, pod nogi.
1 zaszłonka dębowa, wę dwoje się składa, zielonym kromrasiem obyta, co przed łuszko stawiać dla zaszłony, 3 deszczki z cukrowego drzewa, co się stawiają przed okno
czarnych gałkach stoy.
1 szafeczka mnieisza, dębowa, czarnym drzewem tu y owdzie wyłożona,
3 pułky w ny, zomek y zawiasky ma, na czarnych gałkach stoy.
6 krzesełek dębowych, skurom szrybrnom y sz farbamy ruznemy powleczone, 1 takiesz małę, a 1 powleczone wełnianym szycie w cienie, 1 czerwonim iuchtem obyte, takzę małę, 1 łuszko, czerwonaso malowane, zelaznemy szrubamy, co na nim dziwka sipia, 1 ławeczka biała, mała, pod nogi.
1 zaszłonka dębowa, wę dwoie się składa, zielonym kromrasiem obyta, co przed łuszko stawiać dla zaszłony, 3 desczky s cukrowego drzewa, co się stawiaią przed okno
Skrót tekstu: SzumInw
Strona: 81
Tytuł:
Gdański inwentarz mienia domowego Magdaleny Szumanowej
Autor:
Magdalena Szumanowa
Miejsce wydania:
Gdańsk
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
inwentarze
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1706
Data wydania (nie wcześniej niż):
1706
Data wydania (nie później niż):
1706
. groszy 15. Item surowych Wołowych para, zł 8. Item[...] niejszych para zł.7. Dublenic para Skor. zł.10. Jerchy Tacher, zł. 5. Wos Ruchbladu Litewskiego, zł. 400. Belowiny Tacher, zł. 4. uel 5. Skora Krowia, zł. 3. Juchtów Moskiewskich para, zł. 12 Juchtów Kowelskich para, zł. 6. Skora Losia, zł.15. Skora Jelenia, zł 10. Skora Kozłowa surowa, zł. 2. Skorek Cielęcych surowych para, gr. 10. Skorek Baranich surowych para, gr. 10. Botów Litewskich para, zł. 1
. groszy 15. Item surowych Wołowych párá, zł 8. Item[...] nieyszych párá zł.7. Dublenic párá Skor. zł.10. Ierchy Tácher, zł. 5. Wos Ruchbladu Litewskiego, zł. 400. Belowiny Tácher, zł. 4. uel 5. Skorá Krowia, zł. 3. Iuchtow Moskiewskich párá, zł. 12 Iuchtow Kowelskich párá, zł. 6. Skorá Lośia, zł.15. Skorá Ielenia, zł 10. Skorá Kozłowá surowá, zł. 2. Skorek Cielęcych surowych párá, gr. 10. Skorek Báránich surowych párá, gr. 10. Botow Litewskich párá, zł. 1
Skrót tekstu: InsCel
Strona: Dv
Tytuł:
Instruktarz celny
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Tematyka:
prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1704
Data wydania (nie wcześniej niż):
1704
Data wydania (nie później niż):
1704
para, zł 8. Item[...] niejszych para zł.7. Dublenic para Skor. zł.10. Jerchy Tacher, zł. 5. Wos Ruchbladu Litewskiego, zł. 400. Belowiny Tacher, zł. 4. uel 5. Skora Krowia, zł. 3. Juchtów Moskiewskich para, zł. 12 Juchtów Kowelskich para, zł. 6. Skora Losia, zł.15. Skora Jelenia, zł 10. Skora Kozłowa surowa, zł. 2. Skorek Cielęcych surowych para, gr. 10. Skorek Baranich surowych para, gr. 10. Botów Litewskich para, zł. 1. gr. 15. Botów Tureckich
párá, zł 8. Item[...] nieyszych párá zł.7. Dublenic párá Skor. zł.10. Ierchy Tácher, zł. 5. Wos Ruchbladu Litewskiego, zł. 400. Belowiny Tácher, zł. 4. uel 5. Skorá Krowia, zł. 3. Iuchtow Moskiewskich párá, zł. 12 Iuchtow Kowelskich párá, zł. 6. Skorá Lośia, zł.15. Skorá Ielenia, zł 10. Skorá Kozłowá surowá, zł. 2. Skorek Cielęcych surowych párá, gr. 10. Skorek Báránich surowych párá, gr. 10. Botow Litewskich párá, zł. 1. gr. 15. Botow Tureckich
Skrót tekstu: InsCel
Strona: Dv
Tytuł:
Instruktarz celny
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Tematyka:
prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1704
Data wydania (nie wcześniej niż):
1704
Data wydania (nie później niż):
1704