.
CHcesz wiedzieć co nailepiej smak do jadła rodzi? Post/ lub głód/ gdyż naismaczniej je kto się przegłodzi. Pohybel.
ŚWięte drzewo/ na wielki niechaj nie pruchnieje/ Przez które sprawiedliwość/ święta się nam dzieje. Laska.
POdniosą mnie do gody/ aż ja Marszałkuję/ Spuszczą na dół/ aż ślepym ja Kałauzuję. Starych/ niemocnych Wodzę/ przedemną pirzchają Psi/ ba i czasem gburzy chrzyptów umykają. Szlachty się nieśmiem tykać/ bo to prawo gani/ Lzejsza plaga żelaza/ chociaż głębi rani. Fraszek. Przyjaciel.
KTo wzłej dobie ratuje/ ten jest Przyjacielem/ A kto zasię w chorobie/ ten Bonifratellem. Rucho
.
CHcesz wiedźieć co nailepiey smák do iadłá rodźi? Post/ lub głod/ gdysz naismáczniey ie kto sie przegłodźi. Pohybel.
SWięte drzewo/ ná wielki niechay nie pruchnieie/ Przez ktore spráwiedliwość/ święta się nąm dźieie. Laská.
POdniosą mie do gody/ ász ia Márszałkuię/ Spuszczą ná doł/ ász ślepym ia Káłauzuię. Stárych/ niemocnych Wodzę/ przedemną pirzcháią Pśi/ bá y czásem gburzy chrzyptow vmykáią. Szláchty się nieśmiem tykáć/ bo to práwo gáni/ Lzeysza plagá zelázá/ choćiasz głębi ráni. Frászek. Przyiaćiel.
KTo wzłey dobie rátuie/ ten iest Przyiaćielem/ A kto zásię w chorobie/ ten Bonifratellem. Rucho
Skrót tekstu: KochProżnEp
Strona: 13
Tytuł:
Epigramata polskie
Autor:
Wespazjan Kochowski
Drukarnia:
Wojciech Górecki
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1674
Data wydania (nie wcześniej niż):
1674
Data wydania (nie później niż):
1674