piłką, woskiem, nałożyć, chustką obwiązać. Jeśli dobre drzewo, daj pokoj; tylko owej latorośli uczynić wolność. Za czasów Warrona takie się szczepienie praktykowało. Jeśliby blisko drzewa drzewo stało utnij jednemu gałoź, drugiego nagnij latorośl, zaciesz, wsadź w tamte rozszczepione, obwiąż, za rok, jak się przyjmie ów kabłąk przetnij, wyprostuj, będziesz miał szczep, co widziałem na pomarańczach teraz praktykowane, przy zażywaniu moczydła, alias gnoju dobrze przegniłego, z wodą gnojną utemperowanego. Może też takiego zaginania i szczepienia zażyć czyniąc arkady nad ulicami dla chłodu i ornamentu. W szczepieniu dobieraj miejsca, aby były szczepy ku wschodowi słońca, ku południowi
piłką, woskiem, nałożyć, chustką obwiązać. Iezli dobre drzewo, day pokoy; tylko owey latorosli uczynić wolność. Za czasow Warrona takie się szczepienie praktykowało. Iezliby blisko drzewa drzewo stało utniy iednemu gałoź, drugiego nagniy latorosl, zaciesz, wsadź w tamte rozszczepione, obwiąż, za rok, iak się przyimie ow kabłąk przetniy, wyprostuy, będziesz miał szczep, co widziałem na pomarańczach teraz praktykowane, przy zażywaniu moczydła, alias gnoiu dobrze przegniłego, z wodą gnoyną utemperowanego. Może też takiego zaginania y szczepienia zażyć czyniąc arkady nad ulicami dla chłodu y ornamentu. W szczepieniu dobieray mieysca, aby były szczepy ku wschodowi słońca, ku południowi
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 378
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
gorącość, która przez niejaki czas dopala węgiel; ztym wszystkim ogień powoli gasnie, i gdy Węglarze miarkują, że już doskonale wygasł, dla prędszego ochłodzenia węgla odkrywają piec następującym sposobem. Pomocnik jeden (Fig. 6) bierze grabiami mającemi długie żelazne zęby d. c. (Fig. 16) nazwanemi po węglarsku kabłąk, większą część ziemi piec przykrywającej, drugi pomocnik (Fig. 7) idąc zaraz za nim, rzuca kosiurem drewnianym H. (Fig. 17) ziemię suchą w proch obróconą, poty, póki się nie pokaże węgiel, nie do szczętu go jednak odkrywając. A że gdyby cokolwiek jeszcze w piecu było ognia,
gorącość, ktora przez nieiáki czas dopala węgiel; ztym wszystkim ogień powoli gasnie, i gdy Węglarze miarkuią, że iuż doskonale wygasł, dla prędszego ochłodzenia węgla odkrywaią piec następuiącym sposobem. Pomocnik ieden (Fig. 6) bierze grabiami maiącemi długie żelazne zęby d. c. (Fig. 16) nazwanemi po węglarsku kabłąk, większą część ziemi piec przykrywaiącey, drugi pomocnik (Fig. 7) idąc zaraz za nim, rzuca kosiurem drewnianym H. (Fig. 17) ziemię suchą w proch obroconą, poty, poki się nie pokaże węgiel, nie do szczętu go iednak odkrywaiąc. A że gdyby cokolwiek ieszcze w piecu było ognia,
Skrót tekstu: DuhMałSpos
Strona: 30
Tytuł:
Sposób robienia węglów czyli sztuka węglarska
Autor:
Henri-Louis Duhamel Du Monceau
Tłumacz:
Jacek Małachowski
Drukarnia:
Michał Gröll
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1769
Data wydania (nie wcześniej niż):
1769
Data wydania (nie później niż):
1769
większe nad potrzebę, jeżeli ich z piecem brać zechcemy proporcją; lecz to potrzebne było dla tego, a żeby je łatwiej każdy mógł zobaczyć. Otworzystość przy wierzchołku pieca jest już zamknięta. SZTUKA WĘGLARSKA.
Fig. 6. 7. i 8ma. Pokazuje się trzech robotników zabawiających się około ugaszania pieca, Robotnich 6 zdejmuje kabłąkiem z. część ziemi z pieca. Robotnik 7. idzie za pierwszym, i bardziej jeszcze odkrywa piec kofiurem u. Naostatek robotnik 8. idący za pierwszemi rzuca łopatą x. ziemię na te miajsca pieca, z których ją pierwsi pozdejmowali.
Fig. 9. Ścinacz drew. Operacja ta czyni się siekierą. Rąbacz
większe nad potrzebę, ieżeli ich z piecem brać zechcemy proporcyą; lecz to potrzebne było dla tego, á żeby ie łatwiey każdy mogł zobaczyć. Otworzystość przy wierzchołku pieca iest iuż zamknięta. SZTUKA WĘGLARSKA.
Fig. 6. 7. i 8ma. Pokazuie sie trzech robotnikow zabawiaiących się około ugaszania pieca, Robotnich 6 zdeymuie kabłąkiem s. część źiemi z pieca. Robotnik 7. idzie za pierwszym, i bardziey ieszcze odkrywa piec kofiurem u. Naostatek robotnik 8. idący za pierwszemi rzuca łopatą x. źiemię na te miaysca pieca, z ktorych ią pierwśi pozdeymowali.
Fig. 9. Scinacz drew. Operacya ta czyni się siekierą. Rąbacz
Skrót tekstu: DuhMałSpos
Strona: 39
Tytuł:
Sposób robienia węglów czyli sztuka węglarska
Autor:
Henri-Louis Duhamel Du Monceau
Tłumacz:
Jacek Małachowski
Drukarnia:
Michał Gröll
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1769
Data wydania (nie wcześniej niż):
1769
Data wydania (nie później niż):
1769
jako rąbacze układają drewka w stos, w formę oślego grzbietu, w tej szerokości w której są porąbane.
Fig. 11. i. i. Stos drewek ułożonych: z. z. drugi stos drewek już rozmierzony, co poznać można z dwóch drewek leżących na tym że stosie: a pal wierzchowi jest na kształt kabłąku, utrzymującego drewka w stosie.
Fig. 12. Taki napełnione drewkami.
Białe miejsce pod Kopersztychem, reprezentuje naczynia słuzące do węglów.
Fig. 13. Taki wielkie J. J. dwie rękowiści K. L. K. L. dwa wielkie drągi idące w górę, formujące pod takami nogi, M. M
iako rąbacze układaią drewka w stos, w formę oslego grzbietu, w tey szerokosci w ktorey są porąbane.
Fig. 11. y. y. Stos drewek ułożonych: z. z. drugi stos drewek iuż rozmierźony, co poznać można z dwoch drewek leżących na tym że stosie: á pal wierzchowi iest na kształt kabłąku, utrzymuiącego drewka w stosie.
Fig. 12. Taki napełnione drewkami.
Białe mieysce pod Kopersztychem, reprezentuie naczynia słuzące do węglow.
Fig. 13. Taki wielkie J. J. dwie rękowisci K. L. K. L. dwa wielkie drągi idące w gorę, formuiące pod takami nogi, M. M
Skrót tekstu: DuhMałSpos
Strona: 39
Tytuł:
Sposób robienia węglów czyli sztuka węglarska
Autor:
Henri-Louis Duhamel Du Monceau
Tłumacz:
Jacek Małachowski
Drukarnia:
Michał Gröll
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1769
Data wydania (nie wcześniej niż):
1769
Data wydania (nie później niż):
1769
dołu.
Fig. 15. Dwa drewienka porąbane w zdłuż na węgle: A. B. jest zakarbowane z strony A, a spiczaste z strony B. a. b. jest rąbane z obydwóch stron spiczasto. Gdy są tym sposobem drewka rąbane, łatwiej się dają układać. SZTUKA WĘGLARSKA.
Fig. 16. Kabłąk D. C. Są to wielkie grabie, których zęby żelazne mają 7 lub 8 calów długości.
Fig. 17. Kosiur H. podobny do tego, którego zażywają ogródnicy do równania ulic.
Fig. 18. Motyka G. której żelazo jest spiczaste; Węglarze zażywają motyk końce mających szerokie i ostre.
Fig.
dołu.
Fig. 15. Dwa drewienka porąbane w zdłuż na węgle: A. B. iest zakarbowane z strony A, á spiczaste z strony B. a. b. iest rąbane z obudwoch stron spiczasto. Gdy są tym sposobem drewka rąbane, łatwiey się daią układać. SZTUKA WĘGLARSKA.
Fig. 16. Kabłąk D. C. Są to wielkie grabie, ktorych zęby żelazne maią 7 lub 8 calow długosci.
Fig. 17. Kosiur H. podobny do tego, ktorego zażywaią ogrodnicy do rownania ulic.
Fig. 18. Motyka G. ktorey żelazo iest spiczaste; Węglarze zażywaią motyk końce maiących szerokie i ostre.
Fig.
Skrót tekstu: DuhMałSpos
Strona: 40
Tytuł:
Sposób robienia węglów czyli sztuka węglarska
Autor:
Henri-Louis Duhamel Du Monceau
Tłumacz:
Jacek Małachowski
Drukarnia:
Michał Gröll
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1769
Data wydania (nie wcześniej niż):
1769
Data wydania (nie później niż):
1769
. w Figurach 2giej i 3ciej. SZTUKA WĘGLARSKA. EKsPLIKACJA. Niektórych terminów należących do Sztuki Węglarskiej.
F.
FOSA JAMA. Tak nazywają Węglarze te miejsca, na których wystawiają swoje piece.
G.
GŁOWNIA. Węgiel który nie będąc dobrze upalony, nie różni się od drzewa, wydaje dym i płomień.
K.
KABŁĄK. Tak się nazywają grabie z wielkiemi żelaznemi zębami, których zażywają Węglarze do zdejmowania z pieców ziemi, gdy węgiel już jest upalony; służy jeszcze do kładzenia węglów w opałki i w kosze.
KOMIN PIECA. Jest miejsce próżne, około żerdzi piecowej, dla przepuszczenia pierwszych dymów.
M.
MAJSTER. Węglarze nazywają tym imieniem
. w Figurach 2giey i 3ciey. SZTUKA WĘGLARSKA. EXPLIKACYA. Niektorych terminow należących do Sztuki Węglarskiey.
F.
FOSA JAMA. Tak nazywaią Węglarze te mieysca, na ktorych wystawiaią swoie piece.
G.
GŁOWNIA. Węgiel ktory nie będąc dobrze upalony, nie rożni się od drzewa, wydaie dym i płomień.
K.
KABŁĄK. Tak się nazywaią grabie z wielkiemi żelaznemi zębami, ktorych zażywaią Węglarze do zdeymowania z piecow źiemi, gdy węgiel iuż iest upalony; służy ieszcze do kładzenia węglow w opałki i w kosze.
KOMIN PIECA. Iest mieysce prożne, około żerdzi piecowey, dla przepuszczenia pierwszych dymow.
M.
MAYSTER. Węglarze nazywaią tym imieniem
Skrót tekstu: DuhMałSpos
Strona: 41
Tytuł:
Sposób robienia węglów czyli sztuka węglarska
Autor:
Henri-Louis Duhamel Du Monceau
Tłumacz:
Jacek Małachowski
Drukarnia:
Michał Gröll
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1769
Data wydania (nie wcześniej niż):
1769
Data wydania (nie później niż):
1769