to jest wielki nasz król Motezuma. A mnie odpowiedziano: Prawdę powiadasz: przypatrz mu się/ jako nioczym nie myśli/ i tak głęboko zasnął: acz wiszą nad nim wielkie i ciężkie utrapienia i nieszczęścia. Już mu też czas/ aby zapłacił za wielkiej ciężkie swoje zbrodnie przeciw Bogu popełnione. Weźmi wągiel z kadzilnika/ który góre w ręku jego/ a przytkni mu do nosa: a obaczysz iż nie czuje. A iż ja chłopek ubogi nie śmiałem przystąpić się do niego/ znowu mi rzeczono: Nie bój się/ jam więtszy Pan nad niego/ i będę cię bronił od wszego złego. Na ten czas ośmieliwszy się
to iest wielki nász krol Motezumá. A mnie odpowiedźiano: Prawdę powiádasz: przypátrz mu się/ iáko nioczym nie myśli/ y ták głęboko zásnął: ácz wiszą nád nim wielkie y ćiężkie vtrapienia y niesczęśćia. Iuż mu też czás/ áby zápłácił zá wielkiey ciężkie swoie zbrodnie przećiw Bogu popełnione. Weźmi wągiel z kádźilniká/ ktory gore w ręku iego/ á przytkni mu do nosá: á obaczysz iż nie czuie. A iż ia chłopek ubogi nie śmiałem przystąpić się do niego/ znowu mi rzeczono: Nie boy się/ iam więtszy Pan nád niego/ y będę ćię bronił od wszego złego. Ná ten czás ośmieliwszy się
Skrót tekstu: BotŁęczRel_V
Strona: 30
Tytuł:
Relacje powszechne, cz. V
Autor:
Giovanni Botero
Tłumacz:
Paweł Łęczycki
Drukarnia:
Mikołaj Lob
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
egzotyka, geografia, religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609