i z boków choć nie na trakcie Miasta choć tam u nich nie miałem woli być o drugich i niesłychałem a przyjechali godzili się prosili że by ich minąć że by wolni byli od podwód Ten przywiozł Zło 200. ten 300. ten 100 różni różnie według dostatku i ubustwa tez
Zastałem tedy Wojewodę w kajdanowie lubo się zemną tak pozegnał że niespodziewał się że bym z za dniepra tak prędko powrócił i dał mi był doskonałą wewszystkim informacyją et sufficientem expeditionem położywszy w listach pośledniejszą niżeli była ad praesens datą z pewnych respektów. I sam tez nie miał woli tak długo bawić w tym miejscu Ale stanąwszy w dobrym miejscu ode
y z bokow choć nie na trakcie Miasta choc tam u nich nie miałęm woli bydz o drugich y niesłychałęm a przyiechali godzili się prosili że by ich minąc że by wolni byli od podwod Ten przywiozł Zło 200. ten 300. ten 100 rozni roznie według dostatku y ubustwa tez
Zastałęm tedy Woiewodę w kaydanowie lubo się zęmną tak pozegnał że niespodziewał się że bym z za dniepra tak prędko powrocił y dał mi był doskonałą wewszystkim informacyią et sufficientem expeditionem połozywszy w listach poslednieyszą nizeli była ad praesens datą z pewnych respektow. I sąm tez nie miał woli tak długo bawic w tym mieyscu Ale stanąwszy w dobrym mieyscu ode
Skrót tekstu: PasPam
Strona: 165v
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jan Chryzostom Pasek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1656 a 1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1656
Data wydania (nie później niż):
1688