swywoli pastuszej zapalone przed lat 60. w podziemne swoje meaty tak zabrało ogień, że las cały bliski w perzynę obróciło. I ledwie po trzech leciech ten podziemny pożar ugaszono: o czym świadczy Conradus in actis eruditorum roku 1684. w Lipsku drukowany.
Pod Strzemesznem, Lipowcem, i innych miejscach są źródliska w których drzewa kamienieją do ostrzenia kos sposobne. Są i mineralne wody zgodne do leczenia. Jako to w Drużbaku, Szoszewicach, Turaszowie, Iwoniczu pod Krosnem, o których pisze Petricius, Tylkowski. A nadewszystko ma najsławniejsze Salisfodyny Wielickie i Bocheńskie, z których prowent Polskiemu Królestwu niemniejszy przychodzi, jak innym Państwom z Aurofodyn. WojewództWO SandomierSKIE.
swywoli pástuszey zápálone przed lát 60. w podziemne swoie meáty ták zábráło ogień, że lás cáły bliski w perzynę obrociło. Y ledwie po trzech leciech ten podziemny pożár ugászono: o czym świádczy Conradus in actis eruditorum roku 1684. w Lipsku drukowany.
Pod Strzemesznem, Lipowcem, y innych mieyscách są źrodliská w ktorych drzewa kamienieią do ostrzenia kos sposobne. Są y minerálne wody zgodne do leczeniá. Iáko to w Drużbaku, Szoszewicach, Turászowie, Iwoniczu pod Krosnem, o ktorych pisze Petricius, Tylkowski. A nádewszystko má naysławnieysze Salisfodyny Wielickie y Bocheńskie, z ktorych prowent Polskiemu Krolestwu niemnieyszy przychodzi, iák innym Páństwom z Aurofodyn. WOIEWODZTWO SANDOMIRSKIE.
Skrót tekstu: BystrzInfGeogr
Strona: H3
Tytuł:
Informacja geograficzna
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Drukarnia:
Drukarnia lubelska Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
1646. jak ocet kwaśny. Częstoktoć jak krew czerwony. Co naturalnie być mogło, iż z humorów ziemi krecianej, czerwonej, z witriolu, cremor tartari, przez się kwaskowatych pochodziły. Roku 159. i 556. i 1510. Kamienny deszcz padał. Iż z tych wód wyciągnione były humory, które z natury swojej kamienieją. Znaki następującej niepogody są słońce i Księżyc blade. Za chmury zapadające słońce, przed czasem na wschodzie się pokazujące. Zorza czerwona, mgła w górę idąca, ptastwo osowiałe, kury nad zwyczaj piejące, w prochu się trzepoczące, kamienie pocące, żaby po drzewach skrzeczące, gdy rosy niemasz, migoć powietrza etc.
1646. iák ocet kwaśny. Częstoktoć iák krew czerwony. Co náturalnie byc mogło, iż z chumorow ziemi krecianey, czerwoney, z witryolu, cremor tartari, przez się kwaskowatych pochodziły. Roku 159. y 556. y 1510. Kámienny deszcz padał. Jż z tych wod wyciągnione były chumory, ktore z nátury swoiey kámienieią. Znaki nástępuiącey niepogody są słońce y Xiężyc blade. Za chmury zapadaiące słońce, przed czasem ná wschodzie się pokazuiące. Zorza czerwona, mgła w gorę idąca, ptástwo osowiałe, kury nad zwyczai pieiące, w prochu się trzepoczące, kámienie pocące, żaby po drzewach zkrzeczące, gdy rosy niemasz, migoć powietrza etc.
Skrót tekstu: BystrzInfElem
Strona: T4v
Tytuł:
Informacja elementarna
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
fizyka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
: Jako tego podpału i pokarmu ogniowi tak długo staje/ że za tak wiele lat nie wygóre: Nuż wód samych co zaprzymioty/ że lubo ciepłe/ lubo zimne/ na kształt morza/ żadnego drzewa/ ani ziela/ ani ryby/ ani nic żywego w sobie nie rodzą: Ledwo dopadszy wiatru i powierza wierzchnego kamienieją/ same w meatach swych tego nie czynią/ ani źrzodeł swych kamieniem zatykają: Które kwestie/ i takowych innych w przyrodzonych rzeczach wiele/ tak trudne i niepojęte się zdały wielkim ludziom/ że Ptolemeusz obrawszy sobie Matematykę między naukami/ daremniejszych być nie rozumiał nad Teologią yFizykę. Jednę/ dla wysokości jej a miałkości rozumu naszego
: Iáko tego podpału y pokármu ogniowi ták długo sstáie/ że zá ták wiele lat nie wygore: Nuż wod samych co záprzymioty/ że lubo ćiepłe/ lubo źimne/ ná kształt morzá/ żadnego drzewá/ áni źiela/ áni ryby/ áni nic żywego w sobie nie rodzą: Ledwo dopadszy wiátru y powierza wierzchnego kámienieią/ sáme w meátach swych tego nie czynią/ áni źrzodeł swych kámieniem zátykáią: Ktore questye/ y tákowych innych w przyrodzonych rzeczách wiele/ ták trudne y niepoięte się zdáły wielkim ludźiom/ że Ptolomeus obrawszy sobie Mátemátykę między náukámi/ dáremnieyszych bydź nie rozumiał nád Theologią yPhizykę. Iednę/ dla wysokośći iey á miáłkośći rozumu naszego
Skrót tekstu: PetrJWod
Strona: 4
Tytuł:
O wodach w Drużbaku i Łęckowej
Autor:
Jan Innocenty Petrycy
Drukarnia:
Andrzej Piotrkowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1635
Data wydania (nie wcześniej niż):
1635
Data wydania (nie później niż):
1635