Dziękuję za dyskrecyją, Mcia Dobrodziejko, tak jest, jeszcze prawdy nie tykam, powiedzą poddani WMćPani, co umiem i co może żołnierz.
– O, wiem, dobrodzieju mój, i bardzo suplikuję, niech mnie ta nauka w ubogim kawałku mija, proście i wy, dziewczęta.
– Bardzo dobrze, niechaj z chorągwią kapitulują damy o respekt i dyskrecyją.
– Pozwalam, byle pretensyja nad nocleg nie była ważniejsza albo niedyskretnym krojem o boty pachołkom, a o szarawary towarzystwu.
– I to, i to pomieścić się może, albo damy odproszą. Dać zaś koniecznie potrzeba: dwie miodu, cztery beczek piwa, dwadzieścia garcy gorzałki, tyleż korcy
Dziękuję za dyskrecyją, Mcia Dobrodziejko, tak jest, jeszcze prawdy nie tykam, powiedzą poddani WMćPani, co umiem i co może żołnierz.
– O, wiem, dobrodzieju mój, i bardzo suplikuję, niech mnie ta nauka w ubogim kawałku mija, proście i wy, dziewczęta.
– Bardzo dobrze, niechaj z chorągwią kapitulują damy o respekt i dyskrecyją.
– Pozwalam, byle pretensyja nad nocleg nie była ważniejsza albo niedyskretnym krojem o boty pachołkom, a o szarawary towarzystwu.
– I to, i to pomieścić się może, albo damy odproszą. Dać zaś koniecznie potrzeba: dwie miodu, cztery beczek piwa, dwadzieścia garcy gorzałki, tyleż korcy
Skrót tekstu: MałpaCzłow
Strona: 281
Tytuł:
Małpa Człowiek
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
satyry, traktaty
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1715
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1715
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Archiwum Literackie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Paulina Buchwaldówna
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wroclaw
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1962