, na Antonina Cesarza. Zich Kraju bierze początek Albis albo Elba rzeka, według Tacita, jedenaście zrzodeł zbiegających bierze wsiebie, stąd Elba w Niemieckim języku sonat jedenaście.
HENETOWIE, albo WENEDOWIE albo WINDOWIE, potym Wenetowie nazwani, mieszkali po nad Pontem od południa, gdzie potym Bitynia, Paflagonia, Mysia, Kapp adocja erygowały się Kraje, języka Henetów zażywające. Heneckich Ofiedlisk pierwszych wiele Scytowie opanowali. Ciż Henetowie wraz z Sarmatami wiele opanowali Krajów, z tej strony Renu. Do Myzów albo Mezów, Treków, Traballów, Dardanów z Sarmacji wypadali, i nowemi Koloniami Raściów, albo Raszków Bułgarów, Bosnensów, Serbów, napełnili Kraje
, na Antonina Cesarzá. Zich Kraiu bierze początek Albis albo Elba rzeka, według Tacita, iedenaście zrzodeł zbiegaiących bierze wsiebie, ztąd Elba w Niemieckim ięzyku sonat iedenaście.
HENETOWIE, albo WENEDOWIE albo WINDOWIE, potym Wenetowie nazwani, mieszkali po nad Pontem od południa, gdzie potym Bitynia, Paflagonia, Mysia, Kapp adocya erygowały się Kraie, ięzyka Henetow zażywaiące. Heneckich Ofiedlisk pierwszych wiele Scytowie opanowali. Ciż Henetowie wraz z Sarmatami wiele opanowali Kraiow, z tey strony Renu. Do Myzow albo Mezow, Trekow, Traballow, Dardanow z Sarmacii wypadáli, y nowemi Koloniámi Rasciow, albo Raszkow Bulgarow, Bosnensow, Serbow, napełnili Kraie
Skrót tekstu: ChmielAteny_IV
Strona: 141
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 4
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1756
Data wydania (nie później niż):
1756
tejże wsi dziedzicem, Oraz się niejeden chłop pisze z niej szlachcicem; Abo, co jeszcze gorsza, gdzie parobkiem robił, Przybrawszy herb, przezwiskiem tej wsi będzie zdobił. Takie mu w jego tytuł trzy kładę sylaby, Dziewięć liter: skurwysyn i z matki, i z baby. 346. TROJE K NAJGORSZE
Troje kappa u Greków, a po naszemu K, Kłamcę w Krecie, w Karyjej kradnącego kruka, W Kapadocyjej znaczy owo, co się od K Poczyna, kończy na P, nie napiszę środka. Jako tam od F, tak tu od K wszytko troje Poczynając, przezwisko wchodzi w cnoty twoje: Kłamać, kraść, kpem
tejże wsi dziedzicem, Oraz się niejeden chłop pisze z niej szlachcicem; Abo, co jeszcze gorsza, gdzie parobkiem robił, Przybrawszy herb, przezwiskiem tej wsi będzie zdobił. Takie mu w jego tytuł trzy kładę sylaby, Dziewięć liter: skurwysyn i z matki, i z baby. 346. TROJE K NAJGORSZE
Troje kappa u Greków, a po naszemu K, Kłamcę w Krecie, w Karyjej kradnącego kruka, W Kapadocyjej znaczy owo, co się od K Poczyna, kończy na P, nie napiszę środka. Jako tam od F, tak tu od K wszytko troje Poczynając, przezwisko wchodzi w cnoty twoje: Kłamać, kraść, kpem
Skrót tekstu: PotMorKuk_III
Strona: 207
Tytuł:
Moralia
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty, pieśni
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1688
Data wydania (nie później niż):
1688
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987