, dziwnie piękne, wysokości na kopią, z jednego kamienia każdy słup, rznięcie cudowne. Dwa słupy w ołtarzu, gdzie Venerabile, alabastrowe, bez spajania z jednej sztuki; jak świeca przy którym postawi się, tedy przez słup na wylot przejrzy się. Kamień marmurowy w ścianie, na którym św. Jana ścięto. Katedra kamienna, na której św. Marek uczył i przepowiadał wiarę, jako krzesło jakie. Prophetiae na kamieniach przed św. Dominikiem i Franciszkiem, ośmdziesiąt lat o nich czynione. Skały szmat, gładkiej jak kamień wygładzony, tej skały, która z siebie wodę dała na uderzenie laski Mojżeszowej; znać i dziureczki albo meaty, i
, dziwnie piękne, wysokości na kopią, z jednego kamienia każdy słup, rznięcie cudowne. Dwa słupy w ołtarzu, gdzie Venerabile, alabastrowe, bez spajania z jednéj sztuki; jak świeca przy którym postawi się, tedy przez słup na wylot przejrzy się. Kamień marmurowy w ścianie, na którym św. Jana ścięto. Katedra kamienna, na któréj św. Marek uczył i przepowiadał wiarę, jako krzesło jakie. Prophetiae na kamieniach przed św. Dominikiem i Franciszkiem, ośmdziesiąt lat o nich czynione. Skały szmat, gładkiéj jak kamień wygładzony, téj skały, która z siebie wodę dała na uderzenie laski Mojżeszowej; znać i dziureczki albo meaty, i
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 80
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
. Apologia
Wszytko to/ w któryby koniec przez mię przełożono było/ mądremu ukazywać nie potrzeba/ jawnie abowiem/ i bez ukazania każdy taki widzieć i rozumieć to może/ iż i po nas mus duszozbawienny to wyciąga/ abyśmy nowo powstałej miedzy nami omylnej Heretickiej przez nasze nowe Teologi nasianej nauce/ nie tylko z Katedr Cerkiewnych ustąpić kazali; którą czasów teraźniejszych niektórzy suggestowi przepowiadacze usta sobie mażą/ i nasze uszy i dusze szkaradzą: ale i z domów swych precz wyrzucili/ i w niepamięci ją zagrzebli/ jeśli prawdziwą Pana Chrystusową wiarę mieć nas znać się/ i znani być chcemy: i jeśli Heretickiego upadku na dusze swe/ i na
. Apologia
Wszytko to/ w ktoryby koniec przez mię przełożono było/ mądremu vkázywáć nie potrzebá/ iáwnie ábowiem/ y bez vkazánia káżdy táki widźieć y rozumieć to może/ iż y po nas mus duszozbáwienny to wyćiąga/ ábysmy nowo powstáłey miedzy námi omylney Hęretickiey przez násze nowe Theologi násianey náuce/ nie tylko z Káthedr Cerkiewnych vstąpić kazáli; ktorą cżásow teráźnieyszych niektorzy suggestowi przepowiádácze vstá sobie máżą/ y násze vszy y dusze szkárádzą: ále y z domow swych precz wyrzućili/ y w niepámięći ią zágrzebli/ ieśli prawdźiwą Páná Christusową wiárę mieć nas znáć sie/ y znáni bydź chcemy: y ieśli Hęretickiego vpadku ná dusze swe/ y ná
Skrót tekstu: SmotApol
Strona: 18
Tytuł:
Apologia peregrinacjej do Krajów Wschodnich
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Dermań
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1628
Data wydania (nie wcześniej niż):
1628
Data wydania (nie później niż):
1628
ślepym i głuchym wodzom prowadzić nas powierzylismy: którzy nas wodzą po kamieniach obrażenia i opokach zgorszenia. Uchować nas racz przedobry Chryste Panie od jamy. Co pewnie za ślepymi wodzami idących nas nie minie/ jeśli się wczas/ to jest za żywota naszego nie obaczymy/ i nie poprawimy/ i tym oto nowym swym Teologom z katedr Cerkiewnych/ i z domów naszych wnętrznych i zewnętrznych ustapić nie rozkażemy. Prawdziwy abowiem jest ten/ który rzekł/ Ślepy ślepego wodząc obadwa w dół wpadają. Ja miałkiego rozmu człowiek tak wiele błędów i Herezji w tym Filalecie postrzegłem: co gdy kto z was głąbszego rozsądku pod cenzurę go swoję weźmie: znadź i jednego
ślepym y głuchym wodzom prowádźić nas powierzylismy: ktorzy nas wodzą po kámieniách obráżenia y opokách zgorszenia. Vchowáć nas rácż przedobry Christe Pánie od iámy. Co pewnie zá ślepymi wodzámi idących nas nie minie/ ieśli sie wczás/ to iest zá żywotá nászego nie obacżymy/ y nie popráwimy/ y tym oto nowym swym Theologom z káthedr Cerkiewnych/ y z domow nászych wnętrznych y zewnętrznych vstápić nie roskażemy. Prawdźiwy ábowiem iest ten/ ktory rzekł/ Slepy ślepego wodząc obádwá w doł wpadáią. Ia miáłkiego rozmu człowiek ták wiele błędow y Hęreziy w tym Philálećie postrzegłem: co gdy kto z was głąbszego rozsądku pod censurę go swoię weźmie: znadź y iednego
Skrót tekstu: SmotApol
Strona: 47
Tytuł:
Apologia peregrinacjej do Krajów Wschodnich
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Dermań
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1628
Data wydania (nie wcześniej niż):
1628
Data wydania (nie później niż):
1628
nieprzyznawali się. Ale spojzrzawszy na to samo/ gdzie są z druku wydane/ i od kogo są za naszej strony uczyciele i obrońcy przyznane/ stulić usta musimy. Do których my i teraz jak do swoich własnych wiary naszej obrońców pełnymi ustami znamy się. Kto gdzie kiedy z naszej strony i jednym słowem lub z Katedry/ lub na piśmie Autory te/ lub te ich pisma nie być naszemi ogłosił/ bluźnierstwa ich/ fałsze/ błędy i Herezje/ Cerkwi naszej objawił/ i wystrzegać się ich jak Heretyckiej zarazy ukazał? Nikt/ nigdzie/ nigdy. wszyscy jak jeden człowiek za swoje mieliśmy je/ i mamy. Ale daj to
nieprzyznawáli sie. Ale spoyzrzawszy ná to sámo/ gdźie są z druku wydáne/ y od kogo są zá nászey strony vcżyćiele y obrońcy przyznáne/ stulić vstá muśimy. Do ktorych my y teraz iák do swoich własnych wiáry nászey obrońcow pełnymi vstámi znamy sie. Kto gdźie kiedy z nászey strony y iednym słowem lub z Káthedry/ lub ná pismie Autory te/ lub te ich pismá nie bydź nászemi ogłośił/ bluźnierstwá ich/ fałsze/ błędy y Hęrezye/ Cerkwi nászey obiáwił/ y wystrzegáć sie ich iák Haeretyckiey zárázy vkazał? Nikt/ nigdźie/ nigdy. wszyscy iák ieden człowiek zá swoie mielismy ie/ y mamy. Ale day to
Skrót tekstu: SmotApol
Strona: 87
Tytuł:
Apologia peregrinacjej do Krajów Wschodnich
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Dermań
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1628
Data wydania (nie wcześniej niż):
1628
Data wydania (nie później niż):
1628
piącią lat zaleciały/ do tych czas co się tam dzieje/ Pan Bóg to wie: My się o tym/ choć to i z powinności należy nam wiedzieć/ nie pytamy. Katechizm ten wydany jest z Druku w Roku P. 1622. A ja w Konstantynopolu w Roku P. 1623. będąc/ publicè z Katedry/ przez nie jakiegoś Hieromonacha Benedycta/ Konstantynopolskiej Cerkwie Wiel: Dydyscała/ który przytym był tytułowany i Archimandritem Monastera Watopedskiego Wsw. Gorze. Przez tegoż tedy wielkiego wielkiej Cerkwie Konst. Dydaskała publicè z Katedry przepowiadane słyszałem/ owo/ że modlitwy za umarłe/ jak pożytku zeszłym z tego świata Duszam żadnego nie czynią
piąćią lat zálećiáły/ do tych cżas co sie tám dźieie/ Pan Bog to wie: My sie o tym/ choć to y z powinnośći należy nam wiedźieć/ nie pytamy. Kátechism ten wydány iest z Druku w Roku P. 1622. A ia w Konstántynopolu w Roku P. 1623. będąc/ publicè z Káthedry/ przez nie iákiegoś Hieromonáchá Benedictá/ Konstántynopolskiey Cerkwie Wiel: Didiscáłá/ ktory przytym był tytułowány y Archimándritem Monásterá Watopedskiego Wsw. Gorze. Przez tegoż tedy wielkiego wielkiey Cerkwie Konst. Didáskałá publicè z Káthedry przepowiádáne słyszałem/ owo/ że modlitwy zá vmárłe/ iák pożytku zeszłym z tego świátá Duszam żadnego nie cżynią
Skrót tekstu: SmotApol
Strona: 120
Tytuł:
Apologia peregrinacjej do Krajów Wschodnich
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Dermań
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1628
Data wydania (nie wcześniej niż):
1628
Data wydania (nie później niż):
1628
Druku w Roku P. 1622. A ja w Konstantynopolu w Roku P. 1623. będąc/ publicè z Katedry/ przez nie jakiegoś Hieromonacha Benedycta/ Konstantynopolskiej Cerkwie Wiel: Dydyscała/ który przytym był tytułowany i Archimandritem Monastera Watopedskiego Wsw. Gorze. Przez tegoż tedy wielkiego wielkiej Cerkwie Konst. Dydaskała publicè z Katedry przepowiadane słyszałem/ owo/ że modlitwy za umarłe/ jak pożytku zeszłym z tego świata Duszam żadnego nie czynią/ tak też i w Cerkwi nie są potrzebne. Oczym gdym z tym/ zkim nałeżało/ konferował/ nie tylko ten Dydaskał z tego strofowany nie był/ ale i ja odpowiedziane odniosłem
Druku w Roku P. 1622. A ia w Konstántynopolu w Roku P. 1623. będąc/ publicè z Káthedry/ przez nie iákiegoś Hieromonáchá Benedictá/ Konstántynopolskiey Cerkwie Wiel: Didiscáłá/ ktory przytym był tytułowány y Archimándritem Monásterá Watopedskiego Wsw. Gorze. Przez tegoż tedy wielkiego wielkiey Cerkwie Konst. Didáskałá publicè z Káthedry przepowiádáne słyszałem/ owo/ że modlitwy zá vmárłe/ iák pożytku zeszłym z tego świátá Duszam żadnego nie cżynią/ ták też y w Cerkwi nie są potrzebne. Oczym gdym z tym/ zkim nałeżáło/ conferował/ nie tylko ten Didáskał z tego strophowány nie był/ ále y ia odpowiedźiáne odniosłem
Skrót tekstu: SmotApol
Strona: 120
Tytuł:
Apologia peregrinacjej do Krajów Wschodnich
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Dermań
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1628
Data wydania (nie wcześniej niż):
1628
Data wydania (nie później niż):
1628
Węgierskiego, który także z Państwem swoim Chrzest Z. przyjął, i Z. Stefana z Adleidy Króla Węgierskiego spłodził Syna, tak jako i Mieczysław z Dąbrówki spłodził Bolesława Chrabrego Roku 976. Mieczysław widząc rozmnożoną Wiarę Z. w Państwach swoich za manudukcją Stolicy Apostołskiej, fundował Metropolie dwie w Gnieźnie, i Krakowie, i siedm Katedr: w Kruszwicy Kujawską, przeniesioną teraz do Wrocławka, drugą w Smogorzewie przeniesioną potym do Byczyny, a teraz do Wrocławia Śląskiego. Trzecią w Poznaniu, 4. w Płocku, 5. w Chełmży, 6. w Lubucku, 7. w Kamieniu. (*) Za Mieczysława Z. Wojciech Arcybiskupem Gnieźnieńskim już czwartym
Węgierskiego, który także z Państwem swoim Chrzest S. przyjął, i S. Stefana z Adleidy Króla Węgierskiego spłodźił Syna, tak jako i Mieczysław z Dąbrówki spłodźił Bolesława Chrabrego Roku 976. Mieczysław widząc rozmnożoną Wiarę S. w Państwach swoich za manudukcyą Stolicy Apostolskiey, fundował Metropolie dwie w Gnieznie, i Krakowie, i śiedm Katedr: w Kruszwicy Kujawską, przenieśioną teraz do Wrocławka, drugą w Smogorzewie przenieśioną potym do Byczyny, á teraz do Wrocławia Śląskiego. Trzećią w Poznaniu, 4. w Płocku, 5. w Chełmży, 6. w Lubucku, 7. w Kamieniu. (*) Za Mieczysława S. Woyćiech Arcybiskupem Gnieznieńskim już czwartym
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 10
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
wzajemny z Zon swoich na polowaniu za perswazją Chrystyny Zony Władysława, ale cudownie znowu przewidział, o czym Historia obszerniej pisze. Bolesław powróciwszy zastał Kraków spalony, a Kraj Polski zdezelowany przez Wolodora Książęcia Przemyskiego, którego potym zabrawszy Wojsko zniósł, Wolodor uszedł do Halicza, i tam z desperacyj umarł. Potym Bolesław Mury i wieże Katedry Krakowskiej wyniósł, 20. Kamonii fundował, i skarbami Kościół przyozdobił. W Węgrach uskormił Wojska Alberta Książęcia Austyackiego oponującego się przy Beli ślepym na Królestwo Węgierskie, a Synów Stefana zgromić chcącego. Czechów najeżdżających Śląsk zgromił, i Kraj ich zdezolował, na ostatek za Interpozycją Konrada Cesarza z Sobiesławem Książęciem Czeskim wieczny zawarł pokój w Klocku
wzajemny z Zon swoich na polowaniu za perswazyą Chrystyny Zony Władysława, ale cudownie znowu przewidźiał, o czym Historya obszerniey pisze. Bolesław powróćiwszy zastał Kraków spalony, á Kray Polski zdezelowany przez Wolodora Xiążęćia Przemyskiego, którego potym zabrawszy Woysko zniósł, Wolodor uszedł do Halicza, i tam z desperacyi umarł. Potym Bolesław Mury i wieże Katedry Krakowskiey wyniósł, 20. Kamonii fundował, i skarbami Kośćiół przyozdobił. W Węgrach uskormił Woyska Alberta Xiążęćia Austyackiego opponującego śię przy Beli ślepym na Królestwo Węgierskie, á Synów Stefana zgromić chcącego. Czechów najeżdżających Sląsk zgromił, i Kray ich zdezolował, na ostatek za Interpozycyą Konrada Cesarza z Sobiesławem Xiążęćiem Czeskim wieczny zawarł pokóy w Klocku
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 20
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
Królów i Cesarza, oraz Bawarskiego, Mazowieckiego, Świdnickiego, Opolskiego Udzielnych Książąt Wierynok Mieszczanin Krakowski do siebie po weselu zaprosił, hojnie uczestował, i udarował. Roku 1366. Kazimierz Litwę wygnał z Rusi, i tam poosadzawszy Polskich Gubernatorów, Powrócił. Roku 1370. z piękną dyspozycją umarł, zbogaciwszy wiele Kościołów, w Krakowskiej Katedrze pochowany. Po śmierci Kazimierza. LUDWIK Król Węgierski od Kazimierza Sukcesor naznaczony, i przez aprobacją zgromadzonych Stanów Polskich stwierdzony przy Tronie Polskim, i sprowadzony przez Posłów, 17. Listopada, przez Jarosława Arcybiskupa Gnieźnień. ukoronowany, po koronacyj był w Gnieźnie i Poznaniu, z tamtąd powrócił do Krakowa, i zabrawszy Koronę i Sceptrum
Królów i Cesarza, oraz Bawarskiego, Mazowieckiego, Swidnickiego, Opolskiego Udźielnych Xiążąt Wierynok Mieszczanin Krakowski do śiebie po weselu zaprośił, hoynie uczestował, i udarował. Roku 1366. Kaźimierz Litwę wygnał z Ruśi, i tam poosadzawszy Polskich Gubernatorów, Powróćił. Roku 1370. z piękną dyspozycyą umarł, zbogaćiwszy wiele Kościołów, w Krakowskiey Katedrze pochowany. Po śmierći Kaźimierza. LUDWIK Król Węgierski od Kaźimierza Sukcessor naznaczony, i przez approbacyą zgromadzonych Stanów Polskich stwierdzony przy Tronie Polskim, i sprowadzony przez Posłów, 17. Listopada, przez Jarosława Arcybiskupa Gnieznień. ukoronowany, po koronacyi był w Gnieznie i Poznaniu, z tamtąd powróćił do Krakowa, i zabrawszy Koronę i Sceptrum
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 44
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
pod komendą Ostroskiego Kasztelana Sandomierskiego przeciw Krzyżakom, ale Królowa wdała się w zgodę w Wrocławku według Miechów: której że nie mogła dokonać, po śmierci jej wojna z Krzyżakami wynikła, tym czasem Jadwiga powiła Córkę, ale po chrzcie zaraz umarła, po której trzeciego dnia i Matka z przykładną dyspozycją umarła R. 1399. w Katedrze Krakowskiej przy Zakrystyj pochowana. Podczas Wieluńskiej wojny i Witold Tatarów zniósł, i wiele z nich Familii w niewolą zabrał, którzy się do tąd rozrodzili w Litwie, ale powtórnie od Tamerlanesa zbity według Krom. Tom: 2. fol: 65. Po śmierci bezpotomnej Królowej, Jagiełło zmieszany był, ale za radą Polaków wysłał
pod kommendą Ostroskiego Kasztelana Sendomirskiego przećiw Krzyżakom, ale Królowa wdała śię w zgodę w Wrocławku według Miechow: którey że nie mogła dokonać, po śmierći jey woyna z Krzyżakami wynikła, tym czasem Jadwiga powiła Córkę, ale po chrzćie zaraz umarła, po którey trzećiego dnia i Matka z przykładną dyspozycyą umarła R. 1399. w Katedrze Krakowskiey przy Zakrystyi pochowana. Podczas Wieluńskiey woyny i Witold Tatarów zniósł, i wiele z nich Familii w niewolą zabrał, którzy śię do tąd rozrodźili w Litwie, ale powtórnie od Tamerlanesa zbity według Krom. Tom: 2. fol: 65. Po śmierći bezpotomney Królowey, Jagiełło zmieszany był, ale za radą Polaków wysłał
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 50
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763