A błazen, co wziął w zadek, to miał w zysku. 453. NA WIERSZE MOJE
Jesz mięso, jesz ogórki, kasze, grochy, mleka; Jesz u stołu warzone i co się dopieka; Żółta, czarna i szara albo biała jucha, Wszytko to, wszytko zlewasz do jednego brzucha. Tu chrzan, kmin i gorczyca, pieprz, imbier, kubeba;
Jesz potem, do czego suć tych rzeczy nie trzeba. Jesz słodko, kwaśno, gorzko: każde to osobno Dobre. Niechżebyć wsiekał cebule w ryż drobno, Niechby wszytko to kucharz dał na jednej misie Miasto jedzenia, rzekłbyś: dlaboga, ckni mi się
A błazen, co wziął w zadek, to miał w zysku. 453. NA WIERSZE MOJE
Jesz mięso, jesz ogórki, kasze, grochy, mleka; Jesz u stołu warzone i co się dopieka; Żółta, czarna i szara albo biała jucha, Wszytko to, wszytko zlewasz do jednego brzucha. Tu chrzan, kmin i gorczyca, pieprz, imbier, kubeba;
Jesz potem, do czego suć tych rzeczy nie trzeba. Jesz słodko, kwaśno, gorzko: każde to osobno Dobre. Niechżebyć wsiekał cebule w ryż drobno, Niechby wszytko to kucharz dał na jednej misie Miasto jedzenia, rzekłbyś: dlaboga, ckni mi się
Skrót tekstu: PotFrasz4Kuk_I
Strona: 383
Tytuł:
Fraszki albo Sprawy, Powieści i Trefunki.
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1669
Data wydania (nie wcześniej niż):
1669
Data wydania (nie później niż):
1669
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
Wita cię, cny Starosto, równianką łanuszki. Albo nie wiesz? i Marsa, chociaż patrzy krzywo, Wracając z wiktoryją bez lauru ckliwo. TALIA
Piękna Flora na łąkach, gdy pod równym lasem Miece kwiecie różnych farb po ziemi nawiasem. Pódźże do sadzonego we flader dziardynu: Nie ujźrzysz tam kuniczu, jaskru ani kminu; Co rodzą, pisorymów ogłoszone bandy, Hesperyjskie ogrody: cyprysy, lewandy, Wdzięczny balsam i ambra, szpikanarda po niej, Ani piżmo oszpeci zapaszystej woni. Widziszże jednę ze trzech Atlantowych dziewek: Otoć niesie zielonych koronę olewek Co najpiękniejsza Egle, krzakiem rozmarynu Witając cię, Ojczyznę kochający synu. Nie gardź
Wita cię, cny Starosto, równianką łanuszki. Albo nie wiesz? i Marsa, chociaż patrzy krzywo, Wracając z wiktoryją bez lauru ckliwo. TALIA
Piękna Flora na łąkach, gdy pod równym lasem Miece kwiecie różnych farb po ziemi nawiasem. Pódźże do sadzonego we flader dziardynu: Nie ujźrysz tam kuniczu, jaskru ani kminu; Co rodzą, pisorymów ogłoszone bandy, Hesperyjskie ogrody: cyprysy, lewandy, Wdzięczny balsam i ambra, szpikanarda po niej, Ani piżmo oszpeci zapaszystej woni. Widziszże jednę ze trzech Atlantowych dziewek: Otoć niesie zielonych koronę olewek Co najpiękniejsza Egle, krzakiem rozmarynu Witając cię, Ojczyznę kochający synu. Nie gardź
Skrót tekstu: PotSielKuk_I
Strona: 110
Tytuł:
Sielanka
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
sielanki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1676
Data wydania (nie wcześniej niż):
1676
Data wydania (nie później niż):
1676
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
okopuj, ratując, cheptę po pod nie wyrywając, kosząc. Prędką te drzewo zwykło albo całe, albo po części usychać, z racyj mnogości fruktów; ale je przerzedzić należy, i suche obcinać gałęzie, bo zdrowym szkodzą gałęziom. Owoc śliwczany żołądek odmiękcza, dlatego z senesem gotowane bywają na konstypację. Suszone na rożenkach kminem i anyżem przesypowane, na rozpędzenie służą wiatrów w żołądku. Zbytnie śliwek surowych jedzenie rozdyma, zaziębia. Pestki śliwiane wiele ich nazbierawszy, zdają się na wodkę: których pestek wiele jedząc, głowę zawracają, dlatego zdadzą się na gorzałkę. Powidła z nich dobre, ale w smażeniu dogodzić im należy, bzowych przymieszać jagód.
okopuy, ratuiąc, cheptę po pod nie wyrywaiąc, kosząc. Prędką te drzewo zwykło albo całe, albo po części usychać, z racyi mnogości fruktow; ale ie przerzedzić należy, y suche obcinać gałęzie, bo zdrowym szkodzą gałęziom. Owoc sliwczany żołądek odmiękcza, dlatego z senesem gotowane bywaią na konstypacyę. Suszone na rożenkach kminem y anyżem przesypowane, na rozpędzenie służą wiatrow w żołądku. Zbytnie sliwek surowych iedzenie rozdyma, zaziębia. Pestki sliwiane wiele ich nazbierawszy, zdaią się na wodkę: ktorych pestek wiele iedząc, głowę zawracaią, dlatego zdadzą się na gorzałkę. Powidła z nich dobre, ale w smażeniu dogodzić im należy, bzowych przymieszać iagod.
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 384
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
. Item gąbkę w otcie umoczywszy, powiesić ją na osobności, na żapach ten, tam zlatują O Ekono: mianowicie o Robactwie gąsienicach
się. Item połóż na łóżku swym przy sobie gałązkę świżych konopi rozkwitłą, wonność sama odżenie komarów; tożby czynić powinny plewy konopne. Item przeciw komarom i muchom weżmij trochę kminu, tym sokiem pamaść te członki, które odkryte bywają, żaden komar i mucha nie ukąsi. Item rutę warzyć i tą wodą izby, pokoje skrapiać. Item poleju ziela, komary nie lubią i przed nim uciekają. Item z latają się hurmem komary do dołu, w którybyś rzucił ziele Rhododapchen alias Płochowiec
. Item gąbkę w otcie umoczywszy, powiesić ią na osobnosci, na żapach ten, tam zlatuią O Ekono: mianowicie o Robactwie gąsienicach
się. Item położ na łożku swym przy sobie gałąskę swiżych konopi rozkwitłą, wonność sama odżenie komarow; tożby czynić powinny plewy konopne. Item przeciw komarom y muchom weżmiy trochę kminu, tym sokiem pamaść te członki, ktore odkryte bywaią, żaden komar y mucha nie ukąsi. Item rutę warzyć y tą wodą izby, pokoie skrapiać. Item poleiu ziela, komary nie lubią y przed nim uciekaią. Item z lataią się hurmem komary do dołu, w ktorybyś rzucił ziele Rhododapchen alias Płochowiec
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 458
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
bobkami w oliwie smażonemi je nacierał, ale by nato wiele kosztu i czasu potrzeba, gdy byś jedno i drugie stado wołów tak chciał smarować. Item koni nie infestują też insecta, kiedy są nasmarowane sokiem z dyni, hałunem i lebiodką utłuczoną. Item odpędza muchy od obejścia kropienie wodą, w którejbyś kmin, cząbrowe lieście, warzył. Item smaruj sokiem kminowym ciało, żadna cię nie ukąsi. Item kadź w domu twym pierzem dudkowym, tedy muchy i pająki uciekają. Item weź ziela cząbrowego, liścia bzowego, i kminkowego, uwarz to razem w wodzie, nią skrop izbę, wylecą, ale jak uschnie skropienie,
bobkami w oliwie smażonemi ie nacierał, ale by nato wiele kosztu y czasu potrzeba, gdy byś iedno y drugie stado wołow tak chciał smarować. Item koni nie infestuią też insecta, kiedy są nasmarowane sokiem z dyni, hałunem y lebiodką utłuczoną. Item odpędza muchy od obeyścia kropienie wodą, w ktoreybyś kmin, cząbrowe lieście, warzył. Item smaruy sokiem kminowym ciało, żadna cię nie ukąsi. Item kadź w domu twym pierzem dudkowym, tedy muchy y paiąki uciekaią. Item weź ziela cząbrowego, liścia bzowego, y kminkowego, uwarz to razem w wodzie, nią skrop izbę, wylecą, ale iak uschnie skropienie,
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 460
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
myszy wyjadania. Na PCHłY, które z konfederowawszy się z interesami, spać ludziom niedają. Ródzą się w prochu, w który samica ikrę wpuszcza. Sposób wygubienia ich ten jest: weź garnek, zakopaj równo z ziemią, nalej tłustości wołowej, albo krwie koźlej, tam się będą topić, Item warz wodę z kminem, i piołunem, albo zrutą; jak ostygnie przymieszaj żółci rybiej, i tą skrapiaj pokoje, izby, wodą. Item przez godzin 24 mocz w wodzie czarnuszkę, nią skrapiaj podłogę. Item wszytkie pchły na jednę zlizą się kupę, jak rozgę nasmarowawszy, sadłem jeżowym, lub lisim, na srzodku izby, utkwisz
myszy wyiadania. Na PCHłY, ktore z konfederowawszy się z interessami, spać ludziom niedaią. Rodzą się w prochu, w ktory samica ikrę wpuszcza. Sposob wygubienia ich ten iest: weź garnek, zakopay rowno z ziemią, naley tłustości wołowey, albo krwie koźley, tam się będą topić, Item warz wodę z kminem, y piołunem, albo zrutą; iak ostygnie przymieszay żołci rybiey, y tą skrapiay pokoie, izby, wodą. Item przez godzin 24 mocz w wodzie czarnuszkę, nią skrapiay podłogę. Item wszytkie pchły na iednę zlizą się kupę, iak rozgę nasmarowawszy, sadłem ieżowym, lub lisim, na srzodku izby, utkwisz
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 461
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
Miętczanym/ wprzód naparzywszy/ zwarzeniem z wody miętczanym/ piołunowym/ lebiodczanym/ Rożej czerwonej/ rozmarynowym/ majeronowym/ orzechów/ mirysti/ goździków zamorskich/ drzewem aloe/ ostrzyszu Cypery/ potym miasto olejków może pozad idącej maści zażyć. Weź olejku Narodyni Piołunkowego/ miętczanego/ octu winnego/ każdego po łotach dwu: nasion/ kminu kramnego/ ameos/ kardamomu/ prochu z korzenia Raparowego po dragmie 1. Zagrzać to wszytko aż ocet parą wyjdzie/ z trochą wosku uczyn smarowidło. Nader też wielce żołądek zmacnia kasza niżej zrobiona tak. Weź skorek Cytrynowych/ melissy/ tatarskiego ziela: każdego po łotach dwu/ warzyć to wszytko w winie dobrym/
Miętczánym/ wprzod nápárzywszy/ zwárzeniem z wody miętczanym/ piołunowym/ lebiodczánym/ Rożey czerwoney/ rozmárynowym/ máieronowym/ orzechow/ miristi/ gozdźikow zamorskich/ drzewem áloe/ ostrzyszu Cyperi/ potym miásto oleykow może pozad idącey máśći záżyc. Weź oleyku Narodini Piołunkowego/ miętczánego/ octu winnego/ káżdego po łotách dwu: náśion/ kminu kramnego/ ameos/ kardámomu/ prochu z korzenia Ráppárowego po drágmie 1. Zágrzać to wszytko áż ocet párą wyidźie/ z trochą wosku vczyn smárowidło. Náder też wielce żołądek zmacnia kászá niżey zrobiona ták. Weź skorek Cytrynowych/ melissy/ tátárskiego źiela: káżdego po łotách dwu/ wárzyć to wszytko w winie dobrym/
Skrót tekstu: CiachPrzyp
Strona: B2
Tytuł:
O przypadkach białychgłów brzemiennych
Autor:
Piotr Ciachowski
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
poradniki, traktaty
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1624
Data wydania (nie wcześniej niż):
1624
Data wydania (nie później niż):
1624
śrzodki bywają uleczone/ którymi maciczne wzdęcie/ osobliwie pokarmy gorącemi i suchemi/ pożytecznego jest żwać cynamon/ anyż/ skorki cytrynowe/ z tych prochy i z winem pić/ abo z wodką cynamonową/ anyżową/ trunek wina korzennego/ też tu ma swoję chwałę. Worek na pępek trzeba przyłożyć z nasienia przetłuczonego kopru włoskiego/ kminu kramnego/ anyzu/ kopru ogródnego/ prosa/ polawszy go abo winem korzennym abo aquawitą. Z tymiżnasiony wino zwarzywszy/ dasz klister mały/ strochą olejku kopru ogródnego i bobkowego. Stychże olejków i trochy wosku mazanie uczynisz/ wziąć też może żółtków sześć dobrze ubitych/ przydać prochu nasienia kopru wloskiego z anyzu/ kminu kramnego po
śrzodki bywáią vleczone/ ktorymi máćiczne wzdęćie/ osobliwie pokármy gorącemi y suchemi/ pożytecznego iest żwáć cynámon/ ányż/ skorki cytrynowe/ z tych prochy y z winem pić/ ábo z wodką cynámonową/ ányżową/ trunek winá korzennego/ też tu ma swoię chwałę. Worek ná pępek trzebá przyłożyć z náśienia przetłuczonego kopru włoskiego/ kminu kramnego/ ányzu/ kopru ogrodnego/ prosá/ polawszy go ábo winem korzennym abo áquáwitą. Z tymiżnáśiony wino zwarzywszy/ dasz klister máły/ ztrochą oleyku kopru ogrodnego y bobkowego. Ztychże oleykow y trochy wosku mázánie vczynisz/ wźiąć też może żołtkow sześć dobrze vbitych/ przydáć prochu náśienia kopru wloskiego z ányzu/ kminu kramnego po
Skrót tekstu: CiachPrzyp
Strona: Cv
Tytuł:
O przypadkach białychgłów brzemiennych
Autor:
Piotr Ciachowski
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
poradniki, traktaty
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1624
Data wydania (nie wcześniej niż):
1624
Data wydania (nie później niż):
1624
włoskiego/ kminu kramnego/ anyzu/ kopru ogródnego/ prosa/ polawszy go abo winem korzennym abo aquawitą. Z tymiżnasiony wino zwarzywszy/ dasz klister mały/ strochą olejku kopru ogródnego i bobkowego. Stychże olejków i trochy wosku mazanie uczynisz/ wziąć też może żółtków sześć dobrze ubitych/ przydać prochu nasienia kopru wloskiego z anyzu/ kminu kramnego po dragmie 1. z olejkiem bobkowym na rynce przysmażyć/ i na pępek przywinąć. Zaniechać tu częstego mazania wilgotnego naparzania/ abowiem gdy wiatru się nadymają/ a niż się rozejdą poronienie sprawują/ macice jej statki rozprzestrzeniając/ dla czego gdy gdzie indziej co przyłożysz/ na żołądek też zaraz przywiniesz/ pigwę abo jabłko pieczone
włoskiego/ kminu kramnego/ ányzu/ kopru ogrodnego/ prosá/ polawszy go ábo winem korzennym abo áquáwitą. Z tymiżnáśiony wino zwarzywszy/ dasz klister máły/ ztrochą oleyku kopru ogrodnego y bobkowego. Ztychże oleykow y trochy wosku mázánie vczynisz/ wźiąć też może żołtkow sześć dobrze vbitych/ przydáć prochu náśienia kopru wloskiego z ányzu/ kminu kramnego po drágmie 1. z oleykiem bobkowym ná rynce przysmáżyć/ y ná pępek przywinąć. Zaniecháć tu częstego mázánia wilgotnego náparzánia/ ábowiem gdy wiátru się nádymáią/ á niż się rozeydą poronienie spráwuią/ mácice iey státki rozprzestrzeniáiąc/ dla czeg^o^ gdy gdźie indźiey co przyłożysz/ ná żołądek też záraz przywiniesz/ pigwę ábo iábłko pieczone
Skrót tekstu: CiachPrzyp
Strona: Cv
Tytuł:
O przypadkach białychgłów brzemiennych
Autor:
Piotr Ciachowski
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
poradniki, traktaty
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1624
Data wydania (nie wcześniej niż):
1624
Data wydania (nie później niż):
1624
co wiatry podnoszące będą mogły tłumić i rozbijać/ na co zejdą się naprzód pokarmy suche/ i dobrego soku pieczyste/ abo warzone ptastwa/ byle polewek chory nie jadał. Napój ma być skromny/ jednakże spać idąc/ trunek wody gorącej ocukrowanej branej/ abo też miód dobrze odszymowany z cukrem/ i z utartym kramnym kminem zmieszawszy/ i uwarzony/ a spać idąc w uściech dostatkiem trzymany. Jeśliże krwie abo białego płynienia do góry się piącego kaszelby był/ krwie upuszczenie z mediany jest barzo potrzebne/ abo baniek małych kilka siekanych udom przystawione/ potym Rebarbarum żwać potrzeba/ aby tak to co do piersi scieka/ lżej i łatwiej wywiedziono
co wiátry podnoszące będą mogły tłumić y rozbiiáć/ ná co zeydą się naprzod pokármy suche/ y dobrego soku pieczyste/ ábo wárzone ptástwa/ byle polewek chory nie iadał. Napoy ma być skromny/ iednákże spáć idąc/ trunek wody gorącey ocukrowáney bráney/ ábo też miod dobrze odszymowány z cukrem/ y z vtártym kramnym kminem zmieszawszy/ y vwárzony/ á spáć idąc w vśćiech dostátkiem trzymány. Ieśliże krwie ábo białego płynienia do gory się piącego kászelby był/ krwie vpuszczenie z mediány iest bárzo potrzebne/ ábo bániek máłych kilká śiekánych vdom przystáwione/ potym Rhebárbárum żwáć potrzebá/ áby ták to co do pierśi zćieka/ lżey y łátwiey wywiedźiono
Skrót tekstu: CiachPrzyp
Strona: C3
Tytuł:
O przypadkach białychgłów brzemiennych
Autor:
Piotr Ciachowski
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
poradniki, traktaty
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1624
Data wydania (nie wcześniej niż):
1624
Data wydania (nie później niż):
1624