. Wszytko to męstwo i odwaga wojenna sprawiła co na świecie ma sławę. Nikt mądrymi dyskursami z-małego wielkim się nie uczynił/ Nikt konstytucjami Rzeczyp: nie udzwignął. Pastuszy Naród Rzymski/ ubogi/ nieumiejętny/ w ten czas urósł i świat osiodłał/ kiedy nic nie umiał/ kiedy do Senatu zwoływano w trąbę baranią zatrąbiwszy: Buccina cogebat priscos ad jura Quirites. Totus et in pharetris ille Senatus erat, kiedy pro signis militaribus miał wiąskę siana na tyczy wytkniona/ kiedy w-baranim kożuchu na łanie de summa rei decernebat. Dopieroż to anno trecentesimo ab urbe condita leges istae scriptae, dopiero on Senat zewlekł się z-kożucha/ o pstry
. Wszytko to męstwo i odwagá woienna spráwiłá co ná świećie ma słáwę. Nikt mądrymi diskursámi z-máłego wielkim się nie uczynił/ Nikt konstytucyámi Rzeczyp: nie udzwignął. Pástuszy Narod Rzymski/ ubogi/ nieumieiętny/ w ten czás urosł i świát ośiodłał/ kiedy nic nie umiał/ kiedy do Senatu zwoływano w trąbę baránią zátrąbiwszy: Buccina cogebat priscos ad jura Quirites. Totus et in pharetris ille Senatus erat, kiedy pro signis militaribus miał wiąskę siáná ná tyczy wytknioná/ kiedy w-báránim kożuchu ná łanie de summa rei decernebat. Dopieroż to anno trecentesimo ab urbe condita leges istae scriptae, dopiero on Senat zewlekł się z-kożucha/ o pstry
Skrót tekstu: PisMów_II
Strona: 55
Tytuł:
Mówca polski, t. 2
Autor:
Jan Pisarski
Drukarnia:
Drukarnia Kolegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Kalisz
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
mowy okolicznościowe
Tematyka:
retoryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1676
Data wydania (nie wcześniej niż):
1676
Data wydania (nie później niż):
1676
dobrego we trzech Tysięcy dobrych Ludzi ku Czerejej gdzie się był Chowański położył obozem pobudował jak na Całą zimę i okopał bo miał w polu zimować. Nazajutrz po wyprawionym podjezdzie Podobno spiritu Prophetico Czarniecki nadhniony kazał otrąbic że by za dwie godzinie było Wojsko pogotowiu wsiadać nakon biorąc z sobą Prowiantów tak tedy się stało. Cichusienko przez Munsztuk zatrąbiwszy Sapiei nic niepowiedziawszy ruszylismy się Idziemy tedy Lassami a wszystko spieszno niewiemy nic po co i dokąd. A Chowański tez tak uczynił poszedł komunikiem Chcąc nas na przeprawie zaskoczyć rozdwojonych Potkał się tedy z Miczycem pod Druckiem, alias przyszedł mu zstyłu bo już go był minął inszym Traktem, opowiedział o Litwie Mieszczanin z Drucka którego
dobrego we trzech Tysięcy dobrych Ludzi ku Czereiey gdzie się był Chowanski połozył obozęm pobudował iak na Całą zimę y okopał bo miał w polu zimować. Nazaiutrz po wyprawionym podiezdzie Podobno spiritu Prophetico Czarniecki nadhniony kazał otrąbic że by za dwie godzinie było Woysko pogotowiu wsiadac nakon biorąc z sobą Prowiantow tak tedy się stało. Cichusienko przez Munsztuk zatrąbiwszy Sapiei nic niepowiedziawszy ruszylismy się Idziemy tedy Lassami a wszystko spieszno niewiemy nic po co y dokąd. A Chowanski tez tak uczynił poszedł kommunikięm Chcąc nas na przeprawie zaskoczyć rozdwoionych Potkał się tedy z Miczycem pod Druckiem, alias przyszedł mu zstyłu bo iuz go był minął inszym Traktem, opowiedział o Litwie Mieszczanin z Drucka ktorego
Skrót tekstu: PasPam
Strona: 111v
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jan Chryzostom Pasek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1656 a 1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1656
Data wydania (nie później niż):
1688
słyszałem jednego Anioła lecącego przez pośrodek nieba/ mówiącego głosem wielkim; Biada/ biada/ biada mieszkającym na ziemi! dla innych głosów trąby trzech Aniołów/ którzy zatrąbić mają! Rozd. IX. ApokalipSIS. Rozd. IX. ROZDZIAŁ IX. Gdy piąty Anioł zatrąbił. 3. szarancze wyszły. 13. A szósty zatrąbiwszy. 15. wywiódł konne. 20. naród ludzki pustoszące. 1
. I Zatrąbił piąty Anioł/ i widziałem że gwiazda spadła z nieba na ziemię; a dano jej klucz studnie przepaści. 2. Która otworzyła studnię przepaści: i wystąpił dym z onej studni/ jakoby dym pieca wielkiego; i zaćmiło się słońce
słyszałem jednego Anjołá lecącego przez pośrodek niebá/ mowiącego głosem wielkim; Biádá/ biádá/ biádá mieszkájącym ná źiemi! dla innych głosow trąby trzech Anjołow/ ktorzy zátrąbić máją! Rozd. IX. APOCALYPSIS. Rozd. IX. ROZDZIAŁ IX. Gdy piąty Anjoł zátrąbił. 3. szarancże wyszły. 13. A szosty zátrąbiwszy. 15. wywiodł konne. 20. narod ludzki pustoszące. 1
. Y Zátrąbił piąty Anjoł/ y widźiałem że gwiazdá spádłá z niebá ná źiemię; á dano jey klucż studnie przepaśći. 2. Ktora otworzyłá studnię przepaśći: y wystąpił dym z oney studni/ jákoby dym piecá wielkiego; y zaćmiło śię słońce
Skrót tekstu: BG_Ap
Strona: 272
Tytuł:
Biblia Gdańska, Apokalipsa
Autor:
św. Jan
Tłumacz:
Daniel Mikołajewski
Drukarnia:
Andreas Hünefeld
Miejsce wydania:
Gdańsk
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
Biblia
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1632
Data wydania (nie wcześniej niż):
1632
Data wydania (nie później niż):
1632