to być iż jednego umyślnie na to wysadzają, aby tych którzy niemają z kim gadać, albo bawił albo usypiał.
Mieszkańcy tutejsi bardzo są dowcipni i biegli w kunsztach, ale tak leniwi, iż bardzo wielu ludzi młodych i zdrowych widzieliśmy, którzy się każą nosić na dwóch drągach w klatce. Drudzy mają na kołach izdebki i końmi się z domkiem swoim każą przenosić z miejsca jednego na drugie. Stroją się osobliwszym sposobem, najprzód szyję tak ściskają, iż im oczy ledwo na wierzch niewylezą, a twarz cała sinieje, wszyscy zaś rozmaicie powiązani, co zapewne musi być przyczyną chorób i kalictw nierównie częstszych niżeli u nas.
Zamiast piór
to bydź iż iednego umyślnie na to wysadzaią, aby tych ktorzy niemaią z kim gadać, albo bawił albo usypiał.
Mieszkańcy tuteysi bardzo są dowcipni y biegli w kunsztach, ale tak leniwi, iż bardzo wielu ludzi młodych y zdrowych widzieliśmy, ktorzy się każą nosić na dwoch drągach w klatce. Drudzy maią na kołach izdebki y końmi się z domkiem swoim każą przenosić z mieysca iednego na drugie. Stroią się osobliwszym sposobem, nayprzod szyię tak ściskaią, iż im oczy ledwo na wierzch niewylezą, a twarz cała sinieie, wszyscy zaś rozmaicie powiązani, co zapewne musi bydź przyczyną chorob y kalictw nierownie częstszych niżeli u nas.
Zamiast pior
Skrót tekstu: Monitor
Strona: 47
Tytuł:
Monitor na Rok Pański 1772
Autor:
Ignacy Krasicki
Drukarnia:
Wawrzyniec Mitzler de Kolof
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1772
Data wydania (nie wcześniej niż):
1772
Data wydania (nie później niż):
1772
niedbalstwa o ludzkich ozdobach się nie pytają. Ale żeby wspomnieć/ co było Dziadów/ Pradziadów Domu tego/ jest zaprawdę nie tych lat dopiro naszych/ Zaszly w Dom ten Senatorskie Stolki/ tak i Urzędy znaczne Po Liniej Ociec syna/ Syn wnuka/ Wnuk potomka spłodziwszy/ cnotą Dom ten ozdobili: Z obu stron Rycerskiego Koła bo doskonałości sobie zawsze szukali. Tu może wyliczać niektórych sprawy dzieje. Niechaj gdzie chce/ by najniedbalszy zajźrzy/ niech pojźrzy na którą chce Familią. Czy napatrzyć się może i ludzi w Radzie mądrych i w Rycerstwie oddzielonych w Ojczystych prawach biegłych/ i w cudzych wiadomych: więc i w męsstwie znacznych/ i u PP
niedbálstwa o ludzkich ozdobách sie nie pytáią. Ale żeby wspomnieć/ co było Dźiadow/ Prádźiádow Domu tego/ iest záprawdę nie tych lat dopiro naszych/ Zászly w Dom ten Senatorskie Stolki/ ták y Vrzędy znácżne Po Liniey Oćiec syná/ Syn wnuká/ Wnuk potomka spłodźiwszy/ cnotą Dom ten ozdobili: Z obu stron Rycerskiego Kołá bo doskonáłośći sobie záwsze szukáli. Tu może wyliczáć niektorych spráwy dźieie. Niechay gdźie chce/ by nayniedbálszy záyźrzy/ niech poyźrzy ná ktorą chce Fámilią. Czy nápátrzyć sie może y ludźi w Rádzie mądrych y w Rycerstwie oddźielonych w Oycżystych práwách biegłych/ y w cudzych wiádomych: więc y w męsstwie znácżnych/ y v PP
Skrót tekstu: SpiżAkt
Strona: Cv
Tytuł:
Spiżarnia aktów rozmaitych przy zalotach, weselach, bankietach, pogrzebach
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
mowy okolicznościowe
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638
i prawdy/ są miłosnikami Jego Mć Pan N. raz zawzięta ochotę Jego Mci obaczywszy/ o Domu i zancej Familii usłaszawszy dzielności i zasługi zrozumiawszy postępki Jego Mci poznawszy z Domu swego różnymi przymiotami przyozdobionego/ to co jemu namilszego było/ Jego Mci przed Bogiem i Kapłanem jego/ przed źlicznym i ozdobnym/ i zacnym gronem Koła Rycerskiego/ oddał i oddaje? nie wątpiąc nic o tym/ że w chociach ślubach/ i życzliwościach przyobiecanych i w Domu Boży poprzysiężonych statecznie trwać nie przestanie/ za pomocą Najwyższego stanu tego Autora i sprawce: Który sam serca stron obudwu niech tak rządzi i dyryguje/ za jego pomocą między sobą dotryzmali/ kwitnąc w
y prawdy/ są miłosnikámi Iego Mć Pan N. raz záwźięta ochotę Iego Mći obacżywszy/ o Domu y zancey Familiey vsłaszawszy dźielnośći y zasługi zrozumiawszy postępki Iego Mći poznawszy z Domu swego roznymi przymiotámi przyozdobionego/ to co iemu namilszego było/ Iego Mći przed Bogiem y Kápłanem iego/ przed źlicżnym y ozdobnym/ y zacnym gronem Koła Rycerskiego/ oddał y oddáie? nie wątpiąc nic o tym/ że w choćiách ślubách/ y życżliwośćiách przyobiecánych y w Domu Boży poprzyśiężonych statecżnie trwáć nie przestánie/ zá pomocą Naywyższego stanu tego Autorá y sprawce: Ktory sam sercá stron obudwu niech ták rządźi y dyryguie/ zá iego pomocą między sobą dotryzmali/ kwitnąc w
Skrót tekstu: SpiżAkt
Strona: D3v
Tytuł:
Spiżarnia aktów rozmaitych przy zalotach, weselach, bankietach, pogrzebach
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
mowy okolicznościowe
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638
inszych rzeczy na tym świecie zamknionych i ograniczonych: między wykształtowaniem rozmaitym okrągłość się najdoskonalsza być pokazuje. A to z tej przyczyny/ iż i sam Rządzca tego świata/ w okrąg wszytkie rzeczy zebrał/ i inę okrągłością określił: Okrągłe nieba postanowione widzimy/ i okrągłości ziemie pewna jest Filozofów doterminacja. Rok sam na kształt koła obróc swój odprawuje. A naostatek sam żywot nasz kołem i okrągłością niejaką jest ograniczony. Upatrując tedy to wszytko: ci zwłaszcza/ którzy około nabywania przyjaźni zamysły swe mają klejnot figury okrągłej/ z najszcownieszego Metalu urobiony/ tym z którymi przyjaźń zobopolną zawierać chcą: ofiarować zwykli/ wiedząc o pewnych istnościach jego. Nie tajno
inszych rzecży ná tym świećie zámknionych y ogránicżonych: między wykształtowániem rozmáitym okrągłość sie naydoskonalsza być pokázuie. A to z tey przycżyny/ iż y sam Rządzcá tego światá/ w okrąg wszytkie rzecży zebrał/ y inę okrągłośćią okryślił: Okrągłe niebá postánowione widźimy/ y okrągłośći źiemie pewna iest Philozophow doterminácya. Rok sam ná ksztáłt kołá obroc swoy odpráwuie. A náostátek sam żywot nász kołem y okrągłośćią nieiáką iest ográniczony. Vpátruiąc tedy to wszytko: ći zwłaszcża/ ktorzy około nábywánia przyiáźni zamysły swe máią kleynot figury okrągłey/ z nayszcownieszego Metallu vrobiony/ tym z ktorymi przyiaźń zobopolną záwieráć chcą: ofiárowáć zwykli/ wiedząc o pewnych istnośćiách iego. Nie táyno
Skrót tekstu: SpiżAkt
Strona: E
Tytuł:
Spiżarnia aktów rozmaitych przy zalotach, weselach, bankietach, pogrzebach
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
mowy okolicznościowe
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638
rozmaitym okrągłość się najdoskonalsza być pokazuje. A to z tej przyczyny/ iż i sam Rządzca tego świata/ w okrąg wszytkie rzeczy zebrał/ i inę okrągłością określił: Okrągłe nieba postanowione widzimy/ i okrągłości ziemie pewna jest Filozofów doterminacja. Rok sam na kształt koła obróc swój odprawuje. A naostatek sam żywot nasz kołem i okrągłością niejaką jest ograniczony. Upatrując tedy to wszytko: ci zwłaszcza/ którzy około nabywania przyjaźni zamysły swe mają klejnot figury okrągłej/ z najszcownieszego Metalu urobiony/ tym z którymi przyjaźń zobopolną zawierać chcą: ofiarować zwykli/ wiedząc o pewnych istnościach jego. Nie tajno to/ że nad złoto doskonalszego Metalu nie masz: tak
rozmáitym okrągłość sie naydoskonalsza być pokázuie. A to z tey przycżyny/ iż y sam Rządzcá tego światá/ w okrąg wszytkie rzecży zebrał/ y inę okrągłośćią okryślił: Okrągłe niebá postánowione widźimy/ y okrągłośći źiemie pewna iest Philozophow doterminácya. Rok sam ná ksztáłt kołá obroc swoy odpráwuie. A náostátek sam żywot nász kołem y okrągłośćią nieiáką iest ográniczony. Vpátruiąc tedy to wszytko: ći zwłaszcża/ ktorzy około nábywánia przyiáźni zamysły swe máią kleynot figury okrągłey/ z nayszcownieszego Metallu vrobiony/ tym z ktorymi przyiaźń zobopolną záwieráć chcą: ofiárowáć zwykli/ wiedząc o pewnych istnośćiách iego. Nie táyno to/ żę nád złoto doskonálszego Metallu nie mász: ták
Skrót tekstu: SpiżAkt
Strona: E
Tytuł:
Spiżarnia aktów rozmaitych przy zalotach, weselach, bankietach, pogrzebach
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
mowy okolicznościowe
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638
jak najrzetelniej wyrażają/ któż z nas nie baczy: któż zacnych pokrewnych przyjaciół przyjaciół i sąsiadów miłych/ serdecznym żalem obciążonych nie widzi? Kto życzliwych sług służebnic/ poddanych płaczem i lamentem wielce smętnych/ do społecznego pożałowania/ nie jest poruszony? Ile obaczyć i zrozumieć mogę/ ledwieby się kto taki/ w tym zacnym Kole znaleźć mógł. Ale na to pamiętając/ że wszyscy wyrokom Bożym podlegli jesteśmy/ miarę w żalu zachować musimy/ zawarte zacnego zmarłego oczy już na to nie patrzą/ próżny proch i sprochniałe ciało o to nic niedba. Pan bóg tylko sam widzi/ że tą ludzkością Wm. M. M. PP. do
iák nayrzetelniey wyrażáią/ ktoż z nas nie baczy: ktoż zacnych pokrewnych przyiaćioł przyiaćioł y sąśiádow miłych/ serdecżnym żalem obćiążonych nie widźi? Kto życzliwych sług służebnic/ poddánych plácżem y lamentem wielce smętnych/ do społecżnego pożáłowánia/ nie iest poruszony? Ile obacżyć y zrozumieć mogę/ ledwieby sie kto táki/ w tym zacnym Kole ználeść mogł. Ale ná to pámiętáiąc/ że wszyscy wyrokom Bożym podlegli iestesmy/ miárę w żalu záchowáć muśimy/ záwárte zacnego zmárłego ocży iuż ná to nie pátrzą/ prożny proch y zprochniáłe ćiáło o to nic niedba. Pan bog tylko sam widźi/ że tą ludzkośćią Wm. M. M. PP. do
Skrót tekstu: SpiżAkt
Strona: E4v
Tytuł:
Spiżarnia aktów rozmaitych przy zalotach, weselach, bankietach, pogrzebach
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
mowy okolicznościowe
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638
się w tym odeszciu eij cieszyć wielce możemy/ że się temu Panu wonność cnot jej w młodości kwitnącej upodobała/ którym jako w dzieciństwie jako w potomnym. aż doteraźniejszego wieku swego/ wdzięcznych zapach/ śliczną oczom pociechę/ niepoślenią Domowi ozdobę wydawała. Ich Mć zacni Rodzicy ze wszytką rotą Pokrewnych swoich żałosnych /to zasmucone Koło/ w któreście sięWmć stawili/ żalu i smutku nie pomału używając: bo widzą/ żęście Wmć moi Mciwi PP. w tym Akcie zakład szczerości i uprzejmości swej pokazali/ kiedyście Wm. nie w swoich sprawach/ nie sami sobie ale inszym żyjąc: tak Wm. milej jest służyć przyjacielowi/ niżli wspominac którego
sie w tym odeszćiu eiy ćieszyć wielce możemy/ że sie temu Panu wonnosć cnot iey w młodośći kwitnącey vpodobáłá/ ktorym iáko w dziećiństwie iáko w potomnym. áż doteráźnieyszego wieku swego/ wdźięcznych zapach/ ślicżną ocżom poćiechę/ niepoślenią Domowi ozdobę wydawáła. Ich Mć zacni Rodźicy ze wszytką rotą Pokrewnych swoich żałosnych /to zásmucone Koło/ w ktoreśćie sięWmć stáwili/ żalu y smutku nie pomału vżywáiąc: bo widzą/ żęśćie Wmć moi Mćiwi PP. w tym Akćie zakład szczerośći y vprzeymośći swey pokazáli/ kiedyśćie Wm. nie w swoich spráwách/ nie sámi sobie ale inszym żyiąc: ták Wm. miley iest służyć przyiaćielowi/ niżli wspominác ktorego
Skrót tekstu: SpiżAkt
Strona: F2
Tytuł:
Spiżarnia aktów rozmaitych przy zalotach, weselach, bankietach, pogrzebach
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
mowy okolicznościowe
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638
i uprzejmości swej pokazali/ kiedyście Wm. nie w swoich sprawach/ nie sami sobie ale inszym żyjąc: tak Wm. milej jest służyć przyjacielowi/ niżli wspominac którego kiedykolwiek swego uczynku Acz w nim Wmć pewną nagrodę mieć będziecie i z nieba zapłaty i od ludzi ludzkości dostąpicie: Jednak Ich M. z tym żałobnym kołem Pokrewnych swoich przez mię przyjaciela swego Wm. M. M. PP. dżyękują/ za ten któryście Wmć podjęli/ i drogi/ niewczas/ mejysca odległości/ odłożywszy. Oddając zatym uprzejmość wszelką/ wzajemnie życzą/ aby nie tak smętnego/ abo więc nie rychło (bo temu wszytkiemu podlegamy) na Wm. i
y vprzeymośći swey pokazáli/ kiedyśćie Wm. nie w swoich spráwách/ nie sámi sobie ale inszym żyiąc: ták Wm. miley iest służyć przyiaćielowi/ niżli wspominác ktorego kiedykolwiek swego vcżynku Acż w nim Wmć pewną nagrodę mieć będźiećie y z niebá zapłáty y od ludźi ludzkośći dostąpicie: Iednák Ich M. z tym żáłobnym kołem Pokrewnych swoich przez mię przyiáćielá swego Wm. M. M. PP. dżiękuią/ zá ten ktoryśćie Wmć podięli/ y drogi/ niewczas/ meiyscá odległośći/ odłożywszy. Oddáiąc zátym vprzeymość wszelką/ wzáiemnie życzą/ áby nie ták smętnego/ ábo więc nie rychło (bo temu wszytkiemu podlegámy) ná Wm. y
Skrót tekstu: SpiżAkt
Strona: F2
Tytuł:
Spiżarnia aktów rozmaitych przy zalotach, weselach, bankietach, pogrzebach
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
mowy okolicznościowe
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638
. lib. 2. cap. 1. ex. Timaeo cit. Engelgrav. in coelest. Panth. p. m. 70.
Athenaeus wylicza przykład/ że kiedyś niektórzy Pijanicy haniebnie się w jednym domu opiwszy tak byli zgłupieli i poszaleli: tak się im był mózg w głowie pomącił/ że im wszystko w koło chodziło/ a strasznie pijanymi będąc nie wiedzieli/ gdzie byli/ i rozumieli/ iż w pośrzód morza tam i sam pływali: zdało się im/ jakoby się wielkie wzruszenie na morzu było stało; i przetoż mniemali/ że na okręcie byli/ który od ciężarów chcąc uwolnić/ z domu/ w którym się byli
. lib. 2. cap. 1. ex. Timaeo cit. Engelgrav. in coelest. Panth. p. m. 70.
Athenaeus wylicza przykład/ że kiedyś niektorzy Pijánicy hániebnie śię w jednym domu opiwszy ták byli zgłupieli y poszáleli: ták śię im był mozg w głowie pomąćił/ że im wszystko w koło chodźiło/ á strásznie pijánymi będąc nie wiedźieli/ gdźie byli/ y rozumieli/ iż w pośrzod morzá tám y sám pływáli: zdáło śię im/ jákoby śię wielkie wzruszenie ná morzu było stáło; y przetoż mniemáli/ że ná okręćie byli/ ktory od ćiężarow chcąc uwolnić/ z domu/ w ktorym śię byli
Skrót tekstu: GdacKon
Strona: 4.
Tytuł:
Dyszkursu o pijaństwie kontynuacja
Autor:
Adam Gdacjusz
Drukarnia:
Jan Krzysztof Jakub
Miejsce wydania:
Brzeg
Region:
Śląsk
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1681
Data wydania (nie wcześniej niż):
1681
Data wydania (nie później niż):
1681
w pijaństwie kochają/ którego się od nich ludzie pospolici uczą. Stifl. in Tit. Contin. Cap. XI. sub Praecept. VI. p. m. 642.
Smyndyrydes taki to był niepomierny człowiek/ który się chlubił/ se annos minus viginti solem nec orientem, nec occidentem vidisse, że temu było koło albo bez mała dwadzieścia lat/ a ani wschodzącego ani zachodzącego słońca nie widział: bo w wieczor/ kiedy Słońce zaszło/ już dobrze pijany był; a rano/ gdy Słońce wschodziło/ w piernatach leżał/ i twardo spał. Creid. Par. II. Postil. Epistol. sup. 9. Domin. p
w pijáństwie kocháją/ ktorego śię od nich ludźie pospolići uczą. Stifl. in Tit. Contin. Cap. XI. sub Praecept. VI. p. m. 642.
Smyndirides táki to był niepomierny człowiek/ ktory śię chlubił/ se annos minus viginti solem nec orientem, nec occidentem vidisse, że temu było koło álbo bez máłá dwádźieśćiá lat/ á áni wschodzącego áni záchodzącego słońcá nie widźiał: bo w wieczor/ kiedy Słońce zászło/ już dobrze pijány był; á ráno/ gdy Słońce wschodźiło/ w piernatách leżał/ y twárdo spał. Creid. Par. II. Postil. Epistol. sup. 9. Domin. p
Skrót tekstu: GdacKon
Strona: 39.
Tytuł:
Dyszkursu o pijaństwie kontynuacja
Autor:
Adam Gdacjusz
Drukarnia:
Jan Krzysztof Jakub
Miejsce wydania:
Brzeg
Region:
Śląsk
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1681
Data wydania (nie wcześniej niż):
1681
Data wydania (nie później niż):
1681