6to. Dno wykładane. Na którym według swojej inwencyj według podziału triangułów lub kwadratów rozłożywszy różne objecta po pod ścianami zewnętrznemi, widzieć będziesz multyplikowane, daleko i długim szeregiem z ukontentowaniem oka przez okienka patrzącym.
XVI. Sposób aby w zwierciedle osoba przed zwierciadłem stojąca siebie widzieć niemogła: lecz na przykład obraz Świętego, lub Koczkodona jakiego. 1mo. Nad szafą jaką zawieś zwierciadło z nachyleniem proporcjonalnym ku szafie, które samo oko osądzi, gdy się w nim nie obaczy. 2do. Na wierzchu szafy osadz kwadrat, lub inną wielościenną figurę z korbą, na której bokach, jakie chcesz odmalui obrazy. Te, coraz inne za nakręceniem korbą:
6to. Dno wykładane. Ná ktorym według swoiey inwencyi według podziału tryangułow lub kwadratow rozłożywszy rożne objecta po pod ścianámi zewnętrznemi, widzieć będziesz multyplikowane, dáleko y długim szeregiem z ukontentowaniem oka przez okienka patrzącym.
XVI. Sposob áby w zwierciedle osoba przed zwierciadłem stoiąca siebie widzieć niemogła: lecz ná przykład obraz Swiętego, lub Koczkodona iákiego. 1mo. Nad szafą iáką záwieś zwierciadło z náchyleniem proporcyonalnym ku szafie, ktore samo oko osądzi, gdy się w nim nie obaczy. 2do. Ná wierzchu szafy osadz kwadrat, lub inną wielościenną figurę z korbą, ná ktorey bokach, iákie chcesz odmalui obrazy. Te, coraz inne zá nakręceniem korbą:
Skrót tekstu: BystrzInfRóżn
Strona: Y3
Tytuł:
Informacja różnych ciekawych kwestii
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Drukarnia:
Drukarnia lubelska Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
ekonomia, fizyka, matematyka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
Obawiać się przychodzi, żeby cię te fraszki Nie nabawiły wtenczas żałosnej porażki. Już czas, i dawno, minął żartów przestać, wierę, A do rzeczy godniejszych aplikować cerę. Aleć nie same brednie, fraszki, śmiechy, żarty; Mają w sobie poważne pisma moje karty. Stworzył człeka, stworzył też Bóg i koczkodona, Stworzył lwa i kotkę, też i chameleona; Co ma sowa do orła, kaganek do słońca, To do nabożeństw fraszki. Acz i te bez końca Swego nie są pisane: ujdzie prawda żartem. Kochał w synu, zmiłował się Bóg nad bękartem Abramowym i żeby pragnąc nie umierał, Nową dla niego anioł krynicę
Obawiać się przychodzi, żeby cię te fraszki Nie nabawiły wtenczas żałosnej porażki. Już czas, i dawno, minął żartów przestać, wierę, A do rzeczy godniejszych aplikować cerę. Aleć nie same brednie, fraszki, śmiechy, żarty; Mają w sobie poważne pisma moje karty. Stworzył człeka, stworzył też Bóg i koczkodona, Stworzył lwa i kotkę, też i chameleona; Co ma sowa do orła, kaganek do słońca, To do nabożeństw fraszki. Acz i te bez końca Swego nie są pisane: ujdzie prawda żartem. Kochał w synu, zmiłował się Bóg nad bękartem Abramowym i żeby pragnąc nie umierał, Nową dla niego anioł krynicę
Skrót tekstu: PotFrasz4Kuk_I
Strona: 425
Tytuł:
Fraszki albo Sprawy, Powieści i Trefunki.
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1669
Data wydania (nie wcześniej niż):
1669
Data wydania (nie później niż):
1669
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
tychże na Gorze Milo albo Imao taki się miał znajdować Naród, który w zad obrócone ma stopy. A w Prowincyj Lambry ludzie mają ogony długie na łokieć, teste Marco, Polo. O tych wszystkich cudownych figur ludziach cenzendum, że to były, albo i są dotychczas jakieś Zwierzęta, nakształt Małp, albo Koczkodanów. Niektóre zaś z nich mają się liczyć inter Pòétarum fabulas, albo też że przed tysiącem lat mogły się znajdować, tandem aliquo fato wygubieni, Mądrym tylko novam materiam podający, aby dubitando aseverent, aseverando dubitent: albo rozumieć należy że zły Duch augendo superstitionem brał na siebie różne figuras, albo też trafia się, że
tychże na Gorze Milo albo Imao taki się miał znaydować Narod, ktory w zad obrocone ma stopy. A w Prowincyi Lambry ludzie maią ogony długie na łokieć, teste Marco, Polo. O tych wszystkich cudownych figur ludziach censendum, że to były, albo y są dotychczas iakieś Zwierzęta, nakształt Małp, albo Koczkodanow. Niektore zaś z nich maią się liczyć inter Pòétarum fabulas, albo też że przed tysiącem lat mogły się znaydować, tandem aliquo fato wygubieni, Mądrym tylko novam materiam podaiący, aby dubitando aseverent, aseverando dubitent: albo rozumieć należy że zły Duch augendo superstitionem brał na siebie rożne figuras, albo też trafia się, że
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 104
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
znaduje się w Syberyj Prowincyj Moskiewskiej, gdzie je Strzelcy, bardzo w tym ćwiczeni, w sam nos z łuku trafiają, alias gdzie indziej trafiwszy, oszpeciliby futro. Wszystkie te sutra na Skarb samego idą Imperatora: quo fine tam Gubernator w Stolicy Tebolsko temu invigilat; i je do siebie zbiera.
SIMIA Małpa, Koczkodan, bardzo dowcipne Stworzenie, łapkami, jak Człek rękoma wszystko robiące. Czasu jednego widząc jak Mamka kąpała Dzecię, w niebytności jej, wpadłszy do domu, Dziecię toż same w Wanience położywszy, ukropem polała, sparzyła, według Eliana.
Wielką ma antypatią, albo wrodzoną nienawiść z Żółwiem. Łowią je tym kształtem. Upatrzywszy
znaduie się w Syberii Prowincyi Moskiewskiey, gdzie ie Strzelcy, bardzo w tym ćwiczeni, w sam nos z łuku trafiaią, alias gdzie indziey trafiwszy, oszpeciliby futro. Wszystkie te sutra na Skarb samego idą Imperatora: quo fine tam Gubernator w Stolicy Tebolsko temu invigilat; y ie do siebie zbierá.
SIMIA Małpa, Koczkodan, bardzo dowcipne Stworzenie, łapkami, iak Człek rękoma wszystko robiące. Czasu iednego widząc iak Mamká kąpała Dzecię, w niebytności iey, wpadłszy do domu, Dżiecię toż same w Wanience położywszy, ukropem polała, sparzyła, według Eliana.
Wielką ma antypatyą, albo wrodzoną nienawiść z Zołwiem. Łowią ie tym kształtem. Upatrzywszy
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 584
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
: 1 Musurg: cap 14 P. Schottus in Physic: Curios: lib: 7 cap 2. P. Masenius in speculo Imaginum Veritatis lib: 7 cap: 49.
CHIURGA albo semivulpes Połową Lis, znajdujący się w Indyj, Brazylii, w Murzyńskiej ziemi, przodem do liszki, zadem do Cerkopiteka, albo koczkodana podobny, z długim ogonem; na nogach do ludzkich podobnych chodzi. Między zadniemi nogami nosi jak torbę wewnątrz kosmatą; w której po siedmioro, czasem po dziesięcioro zawiązuje się dzieci. Jak czas przychodzi rodzenia, owa się otwiera torba z tyłu; a nawet i na pastwisko codziennie z tego miejsca wypuszcza dzieci, i znowu
: 1 Musurg: cap 14 P. Schottus in Physic: Curios: lib: 7 cap 2. P. Masenius in speculo Imaginum Veritatis lib: 7 cap: 49.
CHIURGA albo semivulpes Połową Lis, znayduiący się w Indyi, Brazylii, w Murzyńskiey ziemi, przodem do liszki, zadem do Cerkopiteka, albo koczkodana podobny, z długim ogonem; na nogach do ludzkich podobnych chodzi. Między zadniemi nogami nosi iak torbę wewnątrz kosmatą; w ktorey po siedmioro, czasem po dziesięcioro zawiązuie się dzieci. Iák czas przychodzi rodzenia, owa się otwiera torba z tyłu; á nawet y na pastwisko codziennie z tego mieysca wypuszcza dzieci, y znowu
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 271
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
i klaczy rodzą się, są dziwnej rączości, ale tez ciężkie do ujeżdzenia
MANTICHORA albo Manticora, jest Zwierz Indyjski do lwa podobny, szerścią obrosły jako pies kosmaty, twarz mający ludzką, i trzy w pysku rzędy zębów bardzo ostrych; z ogonem skorpiona albo niedzwiadka, na obie strony kolcami obostrzony. Massenius.
MAŁPA; KOCZKODAN, po Łacinie Simius samiec, simia samica, albo też Cercopithecus, zwierz kosmaty, głową i twarzą coś pochodzi na człeka, długiej twarzy i nosa, łapami przedniemi, jak rogami (.u których też są palce ) wszytko robiący,co obaczy. Któremi łowią ich sposobami, opisałem w Części 1. Aten
y kláczy rodzą się, są dziwney rączosci, ale tez cieszkie do uieżdzenia
MANTICHORA albo Manticora, iest Zwierz Indyiski do lwa podobny, szerscią obrosły iako pies kosmaty, twarz maiący ludzką, y trzy w pysku rzędy zębòw bardzo ostrych; z ogonem skorpiona albo niedzwiadka, na obie strony kolcami obostrzony. Massenius.
MAŁPA; KOCZKODAN, po Łacinie Simius samiec, simia samica, albo też Cercopithecus, zwierz kosmaty, głową y twarzą coś pochodzi na człeka, długiey twarzy y nosa, łapami przedniemi, iak rogámi (.u ktorych też są palce ) wszytko robiący,co obaczy. Ktoremi łowią ich sposobami, opisałem w Częsci 1. Aten
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 279
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
kota na dorędziu będącego porwawszy, wyciągała. Po dwoje rodzi dzieci, ale z zbytecznego kochania, tak się w jednym zaślepi, i ustawnie go ściska, aż udusi o drugim zapomniawszy, dopiero drugie bierze na takąż opiekę Pierius 1. 6. Cap.17. W Ameryce, w Mieście Kartagena w Pałacu Gubernatora Koczkodanowi dano dzban i pieniądze, poszedł do winiarza, kupił wina, którego nim mu nalano, nie dał sobie wydrzeć pieniędzy. Gdy go na ulicy chłopcy zaczepiali, dzban postawiwszy, czyli garcuwke, kamieniami rzucał za niemi.
Cercopithetus w łaściwie Koczkodan jest rodzaj małp, idq; samiec, w oboch Indiach się z najdujący
kota na dorędziu będącego porwawszy, wyciągała. Po dwoie rodzi dzieci, ale z zbytecznego kochania, tak się w iednym zaslepi, y ustawnie go sciska, aż udusi o drugim zapomniawszy, dopiero drugie bierze na takąż opiekę Pierius 1. 6. Cap.17. W Ameryce, w Miescie Carthagena w Pałácu Gubernatora Koczkodanowi dano dzbán y pieniądze, poszedł do winiarza, kupił winá, ktorego nim mu nalano, nie dał sobie wydrzeć pieniędzy. Gdy go na ulicy chłopcy zaczepiali, dzbán postawiwszy, czyli garcuwke, kamieniami rzucał za niemi.
Cercopithetus w łásciwie Koczkodan iest rodzay małp, idq; samiec, w oboch Indiach się z nayduiący
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 280
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
6. Cap.17. W Ameryce, w Mieście Kartagena w Pałacu Gubernatora Koczkodanowi dano dzban i pieniądze, poszedł do winiarza, kupił wina, którego nim mu nalano, nie dał sobie wydrzeć pieniędzy. Gdy go na ulicy chłopcy zaczepiali, dzban postawiwszy, czyli garcuwke, kamieniami rzucał za niemi.
Cercopithetus w łaściwie Koczkodan jest rodzaj małp, idq; samiec, w oboch Indiach się z najdujący do ludzi mający przychylność i poufałość; jest z ogonem długim, wody się strzeże, dlatego jeżeli by za wodę miał się przenieść, za ogon nad brzegiem rzeki się na drzewie wysoko zawiesi, tak się rozko łysawszy, silnym rzuca się impetem
6. Cap.17. W Ameryce, w Miescie Carthagena w Pałácu Gubernatora Koczkodanowi dano dzbán y pieniądze, poszedł do winiarza, kupił winá, ktorego nim mu nalano, nie dał sobie wydrzeć pieniędzy. Gdy go na ulicy chłopcy zaczepiali, dzbán postawiwszy, czyli garcuwke, kamieniami rzucał za niemi.
Cercopithetus w łásciwie Koczkodan iest rodzay małp, idq; samiec, w oboch Indiach się z nayduiący do ludzi maiący przychylność y poufałość; iest z ogonem długim, wody się strzeże, dlatego ieżeli by za wodę miał się przenieść, za ogon nad brzegiem rzeki się na drzewie wysoko zawiesi, tak się rozko łysawszy, silnym rzuca się impetem
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 280
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
; Zaraz mu odcinają pępek, który w grzbiecie nosi, aby się mięso nie zaśmierdziało, którego potym z gustem pożywają. Armanadyllo zwierz jak karaceną uzbrojony, którego jedzą tam mięso, jużem go opisał w Części I. Aten. Jest tu dosyć na górach Andes, jako też in Terra Firma Cercopithecorum, to jest Koczkodanów z długiemi ogonami, popielatych, srokatych, czarniawych. Owce Perwańskie tu osobliwsze, do mułów podobne, a bardziej do wielbłądów z długiemi szyjami, jednak bez garbów, zowią je, to Ilamas, to Pacos, to Gvanacos Mocomoro, wełny bardzo miętkiej, i wyśmienitej. Na nich tam jeżdżą, tłumoki, juki,
; Zaraz mu odcinaią pępek, ktory w grzbiecie nosi, aby się mięso nie zaśmierdziało, ktorego potym z gustem pożywaią. Armanadillo źwierz iak karaceną uzbroiony, ktorego iedzą tam mięso, iużem go opisał w Części I. Aten. Iest tu dosyć na gorach Andes, iako też in Terra Firma Cercopithecorum, to iest Koczkodanow z długiemi ogonami, popielatych, srokatych, czarniawych. Owce Perwańskie tu osobliwsze, do mułow podobne, a bardziey do wielbłądow z długiemi szyiami, iednak bez garbow, zowią ie, to Ilamas, to Pacos, to Gvanacos Mocomoro, wełny bardzo miętkiey, y wyśmienitey. Na nich tam ieżdżą, tłumoki, iuki,
Skrót tekstu: ChmielAteny_IV
Strona: 619
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 4
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1756
Data wydania (nie później niż):
1756
zań towaru. August: Zarat: Histor: Pervan. l. 4. C. 1. et 2. Migdałowe drzewa na gruntach Andes gór są bardzo rosłe i gałęziste, tak ziemię polubiły. Fruktu w Ameryce nad ten, nie masz gustów niejszego. Pestki bardzo twarde do stłuczenia. Cercopiteci, to jest koczkodany, najwięcej tego pożywają owocu, a ze łupiny na nim twarde, aż kamieniem z drzewa nań zrzuconym tłuką sobie. CEDROWE drzewo znajduje się w takiej abundancyj, że łodzie, okręty, domy z niego budują: inne jest białe, inne różowe pachnące. Najwięcej tam góry Andes wydają Cedru, item górzyste miejsca in
zań towaru. August: Zarat: Histor: Pervan. l. 4. C. 1. et 2. Migdałowe drzewa na gruntach Andes gor są bardzo rosłe y gałęziste, tak ziemię polubiły. Fruktu w Ameryce nad ten, nie masz gustow nieyszego. Pestki bardzo twarde do ztłuczenia. Cercopitheci, to iest koczkodany, naywięcey tego pożywaią owocu, a ze łupiny na nim twarde, aż kámieniem z drzewa nań zrzuconym tłuką sobie. CEDROWE drzewo znayduie się w takiey abundancyi, że łodzie, okręty, domy z niego buduią: inne iest białe, inne rożowe pachnące. Naywięcey tam gory Andes wydaią Cedru, item gorzyste mieysca in
Skrót tekstu: ChmielAteny_IV
Strona: 624
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 4
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1756
Data wydania (nie później niż):
1756