wzmocnić praesidium, nie czekając drugich regimentów. A tak naszym dwóm regimentom fortecy Tytel pilnować kazano, a regimentowi kirassjerskiemu naszemu, regimentowi księcia Daremsztatt i regimentowi Montykulego: tym trzem regimentom kirassjerów kazano, jak najprędzej pospieszać marszem pod Futak. Tameśmy niedziel trzy i dwa dni wytrzymali głód w tej to fortecy, bo oprócz chleba komisarskiego, więcej nic nie mieliśmy; a tak pod Peterwaradynem na batalii być nie mogliśmy, które to miejsce od Futaku szesnaście węgierskich mil owych to wielkich, liczy się, gdzieśmy pośpieszyć nie mogli. Jednak dla ciekawego ludzkiego oka tej to szczęśliwej otrzymanej wiktorii opisać mnie się zdało, jakim sposobem i jakim fortelem jest
wzmocnić praesidium, nie czekając drugich regimentów. A tak naszym dwóm regimentom fortecy Tytel pilnować kazano, a regimentowi kirassyerskiemu naszemu, regimentowi księcia Daremsztatt i regimentowi Montykulego: tym trzem regimentom kirassyerów kazano, jak najprędzéj pospieszać marszem pod Futak. Tameśmy niedziel trzy i dwa dni wytrzymali głód w téj to fortecy, bo oprócz chleba komisarskiego, więcéj nic nie mieliśmy; a tak pod Peterwaradynem na batalii być nie mogliśmy, które to miejsce od Futaku szesnaście węgierskich mil owych to wielkich, liczy się, gdzieśmy pośpieszyć nie mogli. Jednak dla ciekawego ludzkiego oka téj to szczęśliwéj otrzymanéj wiktoryi opisać mnie się zdało, jakim sposobem i jakim fortelem jest
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 376
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
każdemu wolny.
Wszakże, jakom już to mówił i przedtym, ale muszę i tu powtórzyć, choć większa liczba głosów wolnych przeważa mniejszą, każdy będzie miał swój głos, jak go ma, i teraz na wszystkich kongresach wolny; będzie miał cale według naszych praw wolną na elekcjach królów i szlacheckich poselskich, deputackich, komisarskich kreskę czy o wojnie, czy o pokoju, czy o religii, czy o wojsku, czy o skarbie, czy o trybunałach i sądach, czy o podatkach, czy o stanowieniu jakiego prawa, czy o publicznych, czy o województwa interesach, czy o czymkolwiek. Na ostatek na sejmikach i sejmach rada we wszystkie wchodzić
każdemu wolny.
Wszakże, jakom już to mówił i przedtym, ale muszę i tu powtórzyć, choć większa liczba głosów wolnych przeważa mniejszą, każdy będzie miał swój głos, jak go ma, i teraz na wszystkich kongressach wolny; będzie miał cale według naszych praw wolną na elekcyjach królów i szlacheckich poselskich, deputackich, kommissarskich kreskę czy o wojnie, czy o pokoju, czy o religii, czy o wojsku, czy o skarbie, czy o trybunałach i sądach, czy o podatkach, czy o stanowieniu jakiego prawa, czy o publicznych, czy o województwa interessach, czy o czymkolwiek. Na ostatek na sejmikach i sejmach rada we wszystkie wchodzić
Skrót tekstu: KonSSpos
Strona: 235
Tytuł:
O skutecznym rad sposobie
Autor:
Stanisław Konarski
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1760 a 1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1760
Data wydania (nie później niż):
1763
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma wybrane
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Juliusz Nowak-Dłużewski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1955
ordynackich trzymają, tempore vobis bene visow czasie dla was dogodnym jak najprędzej, najpóźniej zaś w dzień pierwszy miesiąca lutego, w roku da Bóg
następującym 1755, do miasta Dubna lub też ad locumdo miejsca dóbr pomienionej ordynacji, które Uprzejmościom i Wiernościom waszym commodior videbiturwyda się dogodniejsze, zjechali, i tam jurysdykcją swoją komisarską circa assistentiam militaremw asyście wojskowej za ordynansami wojewody krakowskiego, hetmana wielkiego koronnego, praestandamnakazanej ufundowawszy, non obstante quavis quarumcunque personarum oppositione et impugnatione in praesentiabez zważania na przeszkody i zwalczanie jej przez jakiekolwiek osoby w obecności Wielm. i urodzonych administratorów lub in casuw przypadku niezjechania się wszystkich in praesentia choć jednego administratora dobra
ordynackich trzymają, tempore vobis bene visow czasie dla was dogodnym jak najprędzej, najpóźniej zaś w dzień pierwszy miesiąca lutego, w roku da Bóg
następującym 1755, do miasta Dubna lub też ad locumdo miejsca dóbr pomienionej ordynacji, które Uprzejmościom i Wiernościom waszym commodior videbiturwyda się dogodniejsze, zjechali, i tam jurysdykcją swoją komisarską circa assistentiam militaremw asyście wojskowej za ordynansami wojewody krakowskiego, hetmana wielkiego koronnego, praestandamnakazanej ufundowawszy, non obstante quavis quarumcunque personarum oppositione et impugnatione in praesentiabez zważania na przeszkody i zwalczanie jej przez jakiekolwiek osoby w obecności Wielm. i urodzonych administratorów lub in casuw przypadku niezjechania się wszystkich in praesentia choć jednego administratora dobra
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 443
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
. i urodzonym administratorom iure agerewszcząć procesy zlecili i też wszystkie dobra i klucze ordynackie na pięć części równych między Wielm. i urodzonych administratorów równie rozdzielili, z opisanymi inwentarzami Wielm. i urodzonym administratorem naszym w posesją administratorską podali.
A in quantumjeśliby który z Wielm. i urodzonych administratorów naszych tej dyspozycji naszej i komisarskiej akceptować nie chciał, et in contrarium dispositioni nostraei wbrew naszej dyspozycji czynił, abyście, Uprzejmości i Wierności wasze, reliquis administratoribus sortempozostałym administratorom część jego w administracją podali, posłuszeństwo i powinność poddanym podług dawnych inwentarzów uczynić przykazali, krzywdy żadnej żeby poddani nie mieli, skutecznie w to wejrzeli i ażeby servitiumobowiązek służby
. i urodzonym administratorom iure agerewszcząć procesy zlecili i też wszystkie dobra i klucze ordynackie na pięć części równych między Wielm. i urodzonych administratorów równie rozdzielili, z opisanymi inwentarzami Wielm. i urodzonym administratorem naszym w posesją administratorską podali.
A in quantumjeśliby który z Wielm. i urodzonych administratorów naszych tej dyspozycji naszej i komisarskiej akceptować nie chciał, et in contrarium dispositioni nostraei wbrew naszej dyspozycji czynił, abyście, Uprzejmości i Wierności wasze, reliquis administratoribus sortempozostałym administratorom część jego w administracją podali, posłuszeństwo i powinność poddanym podług dawnych inwentarzów uczynić przykazali, krzywdy żadnej żeby poddani nie mieli, skutecznie w to wejrzeli i ażeby servitiumobowiązek służby
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 443
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
później, niż należało, tj. w czasie transakcji kolbuszowskich i sandomierskich, i nakazując, gdzie zajdzie potrzeba, dowiedzenie przez przysięgę, nie zważając na jakiekolwiek manifesty, alienacje, wyroki zaoczne, opozycje i sprzeciwy ani na jakiekolwiek wybiegi prawne, bez żadnej apelacji i odroczeń.
Ta zaś komisja i wszelka Uprzejmości i Wierności waszych komisarska jurysdykcja, mediante facultate limitandi onąż pro exigentiaz przysługującą Wam władzą odraczania onych wedle potrzeby, dnia ostatniego mca stycznia, w roku da Bóg 1756, skończyć się powinna i dłużej pod żadnym pretekstem trwać nie może, idque sub nullitate quorumvis actuuma to pod rygorem nieważności wszelkich działań tej komisji, co Uprzejmości i Wierności
później, niż należało, tj. w czasie transakcji kolbuszowskich i sandomierskich, i nakazując, gdzie zajdzie potrzeba, dowiedzenie przez przysięgę, nie zważając na jakiekolwiek manifesty, alienacje, wyroki zaoczne, opozycje i sprzeciwy ani na jakiekolwiek wybiegi prawne, bez żadnej apelacji i odroczeń.
Ta zaś komisja i wszelka Uprzejmości i Wierności waszych komisarska jurysdykcja, mediante facultate limitandi onęż pro exigentiaz przysługującą Wam władzą odraczania onych wedle potrzeby, dnia ostatniego mca stycznia, w roku da Bóg 1756, skończyć się powinna i dłużej pod żadnym pretekstem trwać nie może, idque sub nullitate quorumvis actuuma to pod rygorem nieważności wszelkich działań tej komisji, co Uprzejmości i Wierności
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 444
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
wohyńską. Od tej komisji zaszła apelacja, miasto apelowało na sejm w całej sprawie, a Kuczyński, podstoli drohicki, apelował na sądy relacyjne in puncto nie przysądzonych sobie szkód i ekspensów prawnych. Komisja zaś generalna, podług wszystkich praw koronnych i litewskich, nie dopuściła apelacji. A że zatrudniona była przez te apelacje egzekucja dekretu komisarskiego w sypaniu kopców, więc Kuczyński, podstoli drohicki, przyjechał do Warszawy i podał memoriał królowi, prosząc, aby wyznaczył kogo do egzaminowania dekretu komisarskiego i aby przykazano mieszczanom wohyńskim, aby się dekretem tym kontentowali.
Odpowiedziano od króla Kuczyńskiemu, aby sobie kogo uprosił z senatu do egzaminowania tegoż dekretu, a król tegoż
wohyńską. Od tej komisji zaszła apelacja, miasto apelowało na sejm w całej sprawie, a Kuczyński, podstoli drohicki, apelował na sądy relacyjne in puncto nie przysądzonych sobie szkód i ekspensów prawnych. Komisja zaś generalna, podług wszystkich praw koronnych i litewskich, nie dopuściła apelacji. A że zatrudniona była przez te apelacje egzekucja dekretu komisarskiego w sypaniu kopców, więc Kuczyński, podstoli drohicki, przyjechał do Warszawy i podał memoriał królowi, prosząc, aby wyznaczył kogo do egzaminowania dekretu komisarskiego i aby przykazano mieszczanom wohyńskim, aby się dekretem tym kontentowali.
Odpowiedziano od króla Kuczyńskiemu, aby sobie kogo uprosił z senatu do egzaminowania tegoż dekretu, a król tegoż
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 454
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
puncto nie przysądzonych sobie szkód i ekspensów prawnych. Komisja zaś generalna, podług wszystkich praw koronnych i litewskich, nie dopuściła apelacji. A że zatrudniona była przez te apelacje egzekucja dekretu komisarskiego w sypaniu kopców, więc Kuczyński, podstoli drohicki, przyjechał do Warszawy i podał memoriał królowi, prosząc, aby wyznaczył kogo do egzaminowania dekretu komisarskiego i aby przykazano mieszczanom wohyńskim, aby się dekretem tym kontentowali.
Odpowiedziano od króla Kuczyńskiemu, aby sobie kogo uprosił z senatu do egzaminowania tegoż dekretu, a król tegoż samego na tę pracę dystynować będzie. Ja wtenczas byłem zatrudniony interesem mińskim wyżej wyrażonym, nie mogłem jeździć z podstolim drohickim, ale mu
puncto nie przysądzonych sobie szkód i ekspensów prawnych. Komisja zaś generalna, podług wszystkich praw koronnych i litewskich, nie dopuściła apelacji. A że zatrudniona była przez te apelacje egzekucja dekretu komisarskiego w sypaniu kopców, więc Kuczyński, podstoli drohicki, przyjechał do Warszawy i podał memoriał królowi, prosząc, aby wyznaczył kogo do egzaminowania dekretu komisarskiego i aby przykazano mieszczanom wohyńskim, aby się dekretem tym kontentowali.
Odpowiedziano od króla Kuczyńskiemu, aby sobie kogo uprosił z senatu do egzaminowania tegoż dekretu, a król tegoż samego na tę pracę dystynować będzie. Ja wtenczas byłem zatrudniony interesem mińskim wyżej wyrażonym, nie mogłem jeździć z podstolim drohickim, ale mu
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 454
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
, bo biskup mało mówiący i mrukliwy, ale wielkiego rozumu i sumienia, czyli się też podstolemu drohickiemu, także pasjonatowi, tak zdawało, że go niedobrze przyjął, prosił biskupa ani gorąco, ani uniżenie. Biskup się wiekskuzował, a wtem ktoś zdradliwie poradził podstolemu drohickiemu,
aby Małachowskiego, kanclerza koronnego, na egzaminowanie dekretu komisarskiego prosił. Nic mi tedy nie mówiwszy, pojechał podstoli drohicki do kanclerza koronnego, wielkiego przyjaciela książąt Czartoryskich i Fleminga, podskarbiego lit., ekonomią brzeską trzymającego, prosząc, aby się podjął egzaminu pomienionego dekretu. Kanclerz koronny, będąc praeventus, dobrze podstolego przyjął, podjął się z ochotą owego egzaminowania. Podstoli drohicki pojechał z
, bo biskup mało mówiący i mrukliwy, ale wielkiego rozumu i sumienia, czyli się też podstolemu drohickiemu, także pasjonatowi, tak zdawało, że go niedobrze przyjął, prosił biskupa ani gorąco, ani uniżenie. Biskup się wyekskuzował, a wtem ktoś zdradliwie poradził podstolemu drohickiemu,
aby Małachowskiego, kanclerza koronnego, na egzaminowanie dekretu komisarskiego prosił. Nic mi tedy nie mówiwszy, pojechał podstoli drohicki do kanclerza koronnego, wielkiego przyjaciela książąt Czartoryskich i Fleminga, podskarbiego lit., ekonomią brzeską trzymającego, prosząc, aby się podjął egzaminu pomienionego dekretu. Kanclerz koronny, będąc praeventus, dobrze podstolego przyjął, podjął się z ochotą owego egzaminowania. Podstoli drohicki pojechał z
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 455
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
nie brać od Podstarościch donatyw, regałów, bo kto beneficia accipit. libertatem amittit, w strofowaniu, karaniu, doniesieniu. Tak folwark lustrować choć co Ćwierć Roku należy, aby znać było Pana Komisarza z pięknych rządów, nie z jego parady, i zbytków, które czyni po folwarkach. Dlatego Panowie mają obierać na funkcją Komisarską, nie studentów ze szkół, nie Palestrantów z kancelaryj, nie dworaków galantomów: ale owych co na wielkich folwarwach byli dobremi Administratorami przez czas długi, rządząc się z wszystkich pochwałą, albo u siebie dobrze gospodarowali, mają industrie Ekonomiczne, bez Boskiej obrazy; są przy tym sumienni, trzyzwi, nie łakomi, nie pychą
nie brać od Podstarościch donatyw, regałow, bo kto beneficia accipit. libertatem amittit, w strofowaniu, karaniu, doniesieniu. Tak folwark lustrować choć co cwierć Roku należy, aby znać było Pana Kommissarza z pięknych rządow, nie z iego parady, y zbytkow, ktore czyni po folwarkach. Dlatego Panowie maią obierać na funkcyą Kommissarską, nie studentow ze szkoł, nie Palestrantow z kancellaryi, nie dworakow galantomow: ale owych co na wielkich folwarwach byli dobremi Administratorami przez czas długi, rządząc się z wszystkich pochwałą, albo u siebie dobrze gospodarowali, maią industrye Ekonomiczne, bez Boskiey obrazy; są przy tym sumienni, trzyzwi, nie łakomi, nie pychą
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 419
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
do Marynarza, brata swojego mówi, iż z jaką się miłością przeciwko niemu urodziła, z taką umiera. Tu już skonała. Jaki stąd żal i frasunek miał Hernest. Lament jego. Płacz w domu panuje. Z tego smutku roześliśmy się. Zawadzki nazajutrz wzajemnie mieszczanów traktuje i akademików tamecznych. Traktament. Kolejna z ręki komisarskiej. Muzyka. Humor wesoły. Niektórzy z Polaków na koniach w pole wyjechali. Ludzi za nimi z miasta siła wyszło. Z luku strzelanie. Gołecki pokazał, jako Mars jest strzelec prawy. Krotoszyński pokazał jako Fortuna górą czasem bije. Chudziński pokazał, jako miłość odmienna bywa. Brant pokazał, jako śmierć jest nigdy nieomylny
do Marynarza, brata swojego mówi, iż z jaką się miłością przeciwko niemu urodziła, z taką umiera. Tu już skonała. Jaki stąd żal i frasunek miał Hernest. Lament jego. Płacz w domu panuje. Z tego smutku roześliśmy się. Zawadzki nazajutrz wzajemnie mieszczanów traktuje i akademików tamecznych. Traktament. Kolejna z ręki komisarskiej. Muzyka. Humor wesoły. Niektórzy z Polaków na koniach w pole wyjechali. Ludzi za nimi z miasta siła wyszło. Z luku strzelanie. Gołecki pokazał, jako Mars jest strzelec prawy. Krotoszyński pokazał jako Fortuna górą czasem bije. Chudziński pokazał, jako miłość odmienna bywa. Brant pokazał, jako śmierć jest nigdy nieomylny
Skrót tekstu: BorzNaw
Strona: 158
Tytuł:
Morska nawigacyja do Lubeka
Autor:
Marcin Borzymowski
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1662
Data wydania (nie wcześniej niż):
1662
Data wydania (nie później niż):
1662
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Roman Pollak
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Gdańsk
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Wydawnictwo Morskie
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1971