Wszak przykładów masz dosyć Byś jej najbarziej strzegła A przecięć by zbiegła. Matka Danaej strzeże Wsadziwszy ją do Wieze Aż ktoś przez mocną kłódkę Nawiedzał sierotkę. Więzisz Ledę Dziewierzu Aż Jowisz w złotym pierzu Choć strzegą Warty wszędzie Przecię u niej będzie. Darmo darmo staruchno Tak jej strzezesz pilniuchno I przez zbrojne Szylwachty Dość muszą Kontrakty. Niegardź mym przedsięwzięciem Zeć dziś pragnę być Zięciem Co drugie twoje dzieci Pewnie nieoszpeci. Lirycorum Polskich Pieśń XXV. Cynecrackie Rządy
Do BRENA CYSYBIJASZA. I Tak BRENIE Dasz swej Zenie Przewodzić nad sobą. Ona domem Z wielkim sromem Ona rządzi tobą. Ona sługi Ona Cugi Szkatułą i gamnem Wszytko za nią Jako Panią
Wszák przykłádow masz dosyć Byś iey naybárźiey strzegłá A przećięć by zbiegła. Mátká Dánáey strzeże Wsádźiwszy ią do Wieze Aż ktoś przez mocną kłotkę Náwiedzał śierotkę. Więzisz Ledę Dźiewierzu Aż Iowisz w złotym pierzu Choć strzegą Warty wszędźie Przećię v niey będźie. Dármo dármo stáruchno Ták iey strzezesz pilniuchno Y przez zbroyne Szylwáchty Dość muszą Kontrákty. Niegardź mym przedśięwźięćiem Zeć dźiś prágnę bydź Zięćiem Co drugie twoie dźieći Pewnie nieoszpeći. Lyricorum Polskich PIESN XXV. Cynecráckie Rządy
Do BRENA CYSYBIIASZA. I Ták BRENIE Dasz swey Zęnie Przewodźić nád sobą. Oná domęm Z wielkim sromem Oná rządźi tobą. Oná sługi Oná Cugi Szkátułą y gamnem Wszytko zá nią Iáko Pánią
Skrót tekstu: KochProżnLir
Strona: 196
Tytuł:
Liryka polskie
Autor:
Wespazjan Kochowski
Drukarnia:
Wojciech Górecki
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
pieśni
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1674
Data wydania (nie wcześniej niż):
1674
Data wydania (nie później niż):
1674
bytność siła przyniosła pacificationis. Największa zatarga była na marszałka do laski, która inter candidatos między ip. Rdułtowskim a ip. Unichowskim, bo urzędnicy wszyscy Braci oddali im dispositionem, aby de medio sui obrali. Czyniło wrzawę acclamationes cyrkumscripcja per laudum szlachty. Haec et alia plurima były pro obstaculo.
Z Mińska do Wilna dla kontraktu o starostwo pieniańskie z ip. wileńską biegałem, ale u drożącej się non successit kupno. Stamtąd do Rohotnej wróciłem się. 20 Februarii wstępowałem po drodze do ip. Suryna do Nowohorodowicz, i tam nocowałem przyjęty humaniter.
24^go^ zabiliśmy w łomie pod Horką niedźwiedzia.
Zapusty odprawiłem u siebie w
bytność siła przyniosła pacificationis. Największa zatarga była na marszałka do laski, która inter candidatos między jp. Rdułtowskim a jp. Unichowskim, bo urzędnicy wszyscy Braci oddali im dispositionem, aby de medio sui obrali. Czyniło wrzawę acclamationes circumscripcya per laudum szlachty. Haec et alia plurima były pro obstaculo.
Z Mińska do Wilna dla kontraktu o starostwo pieniańskie z jp. wileńską biegałem, ale u drożącéj się non successit kupno. Ztamtąd do Rohotnéj wróciłem się. 20 Februarii wstępowałem po drodze do jp. Suryna do Nowohorodowicz, i tam nocowałem przyjęty humaniter.
24^go^ zabiliśmy w łomie pod Horką niedźwiedzia.
Zapusty odprawiłem u siebie w
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 65
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
jeździłem w pole pod Onikszty, Pieniany koło Douksz; zajęcyśmy naszczwali; był ze mną ipan chorążyc. W Wilnie będąc, darowałem cug koni wronych żmujdów ip. wojewodzie mścisławskiemu marszałkowi trybunalskiemu.
18^go^ byłem na uczcie u ip. Iwanowskiego podstolego wiłkomirskiego, dobrzem traktowany i udarowany. Tamem dokończył z imcią kontrakt o Czekanie i odebrałem pieniądze.
20^go^ polować jechałem koło Nidok, Żmujdek, Miedziat, i t. d.; nie miałem cale szczęścia, wróciłem się do domu 24^go^.
1 Junii z Kurkl na sejm wyjechałem. W Wilnie kilka dni bawiłem się dla dobrej kompanii. W Usnarzu stanął
jeździłem w pole pod Onikszty, Pieniany koło Douksz; zajęcyśmy naszczwali; był ze mną jpan chorążyc. W Wilnie będąc, darowałem cug koni wronych żmujdów jp. wojewodzie mścisławskiemu marszałkowi trybunalskiemu.
18^go^ byłem na uczcie u jp. Iwanowskiego podstolego wiłkomirskiego, dobrzem traktowany i udarowany. Tamem dokończył z imcią kontrakt o Czekanie i odebrałem pieniądze.
20^go^ polować jechałem koło Nidok, Żmujdek, Miedziat, i t. d.; nie miałem cale szczęścia, wróciłem się do domu 24^go^.
1 Junii z Kurkl na sejm wyjechałem. W Wilnie kilka dni bawiłem się dla dobréj kompanii. W Usnarzu stanął
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 67
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
. W Usnarzu stanąłemdie 9 Junii, stamtąd 11^go^ wyjechałem do Warszawy, gdzie przybyłem 14^go^: stancją najęto mi u księdza Szaławskiego kanonika łuckiego, ale mi się kiedy nie podobała, musiałem drugą nająć u ip. Łoskiego podstarościego warszawskiego, z krzywdą moją, bo mi ksiądz pieniędzy dla uczynionego bezemnie kontraktu wrócić nie chciał, i tak sto dukatów bitych zginęło, a za nową stancję musiałem dać 250 tal.
Na tym sejmie plausibilissime przez niedziel półtrzeci mając dyrekcję starej laski, kiedy prowincje dwie koronne zgodzić się o alternatę nie mogły, proposuerunt confirmationem laski przy mojej dyrekcji. Tandem kiedy w. księstwu litewskiemu nie zdało się
. W Usnarzu stanąłemdie 9 Junii, ztamtąd 11^go^ wyjechałem do Warszawy, gdzie przybyłem 14^go^: stancyą najęto mi u księdza Szaławskiego kanonika łuckiego, ale mi się kiedy nie podobała, musiałem drugą nająć u jp. Łoskiego podstarościego warszawskiego, z krzywdą moją, bo mi ksiądz pieniędzy dla uczynionego bezemnie kontraktu wrócić nie chciał, i tak sto dukatów bitych zginęło, a za nową stancyę musiałem dać 250 tal.
Na tym sejmie plausibilissime przez niedziel półtrzeci mając dyrekcyę staréj laski, kiedy prowincye dwie koronne zgodzić się o alternatę nie mogły, proposuerunt confirmationem laski przy mojéj dyrekcyi. Tandem kiedy w. księstwu litewskiemu nie zdało się
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 68
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
. Po zapustach wyprawiłem 27 Februarii (żonę) do Wilna i do Warszawy. Z Rohotnej na Ukrainę do Berdyczewa wyjechałem 8 Martii. Jechałem na Słuck dla dostania pieniędzy, kędy stanąwszy 10^go^, bawiłem się przez dni półtrzecia, traktowany ustawicznie od ip. Siennickiego stolnika chełmskiego gubernatora tamecznego, od któregom pewnym kontraktem wziął dwadzieścia tysięcy. Wyjechałem stamtąd 13^go^. Droga mi służyła w pogodzie aż na miejsce, com miał za dobry prognostyk; ale w Pińszczyznie i od Międzyrzeca pod Połonną, koło Dąbrówki, arcy-niecnotliwą w puszczach miałem drogę, wozy połamałem i kary pod niemi. Stanąłem na miejscu w huku dział i
. Po zapustach wyprawiłem 27 Februarii (żonę) do Wilna i do Warszawy. Z Rohotnéj na Ukrainę do Berdyczewa wyjechałem 8 Martii. Jechałem na Słuck dla dostania pieniędzy, kędy stanąwszy 10^go^, bawiłem się przez dni półtrzecia, traktowany ustawicznie od jp. Siennickiego stolnika chełmskiego gubernatora tamecznego, od któregom pewnym kontraktem wziął dwadzieścia tysięcy. Wyjechałem ztamtąd 13^go^. Droga mi służyła w pogodzie aż na miejsce, com miał za dobry prognostyk; ale w Pińszczyznie i od Międzyrzeca pod Połonną, koło Dąbrówki, arcy-niecnotliwą w puszczach miałem drogę, wozy połamałem i kary pod niemi. Stanąłem na miejscu w huku dział i
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 74
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
I zając nie uciecze, tudzież sposób łatwy,
Byle paszą obaczył, nakryć kuropatwy. Kopiemy się przez zaspy głębokie, jak w pługu, Wtem mi swego natura upomni się długu. Zbraniam się, i z racją, bo nie wedle czasu, Pole jako dym, blisko nigdzież nie masz lasu. Wszak się wleką kontrakty, rzekę, i po Pryszce, Lecz skoro się importun pocznie przykrzyć kiszce, Kazawszy, żeby jechał z myśliwcem pachołek, W upatrzony przez dzięki z konia zsiadam dołek. I skoro z pracą sznury dziesiąte roztroczę, W sypkim śniegu, niestotyż, stare gnaty moczę, Nabieram w poły z śniegiem w szarawary lodu; Ale
I zając nie uciecze, tudzież sposob łatwy,
Byle paszą obaczył, nakryć kuropatwy. Kopiemy się przez zaspy głębokie, jak w pługu, Wtem mi swego natura upomni się długu. Zbraniam się, i z racyją, bo nie wedle czasu, Pole jako dym, blisko nigdzież nie masz lasu. Wszak się wleką kontrakty, rzekę, i po Pryszce, Lecz skoro się importun pocznie przykrzyć kiszce, Kazawszy, żeby jechał z myśliwcem pachołek, W upatrzony przez dzięki z konia zsiadam dołek. I skoro z pracą sznury dziesiąte roztroczę, W sypkim śniegu, niestotyż, stare gnaty moczę, Nabieram w poły z śniegiem w szarawary lodu; Ale
Skrót tekstu: PotFrasz1Kuk_II
Strona: 57
Tytuł:
Ogród nie plewiony
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1677
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1677
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
podatków, któby się zaś ważył sądzony być ma na ścięcie głowy, o czym Konstytucja 1655. 1673. 1676. Ekonomii Duchowni trzymać ani zastawem ani Arendą mogą, ani Administrować, ani pensyj brać, Konstytu: 1633. Dobra Stołu Królewskiego Podskarbi W. K. arendować z aukcją nie z dyminucją Prowentów powinien, a kontrakty w Metrykę Koronną ingrossować. W Grodowych Starostwach do Stołu Królewskiego należących, Starostom 10. część Prowentów naznaczona Roku 1641. Jeżeliby zaś Rzeczpospolita Dobra Królewskie zastawiła, w summie znacznej, Intrata tych Dóbr powinna być kompensowana od Rzeczypospolitej Królowi jako o Ekonomii Nowodworskiej Roku 1654. i Szafelskiej 1661. Ekonomia Malborska od Hiberny wolna Roku
podatków, któby śię zas ważył sądzony być ma na śćięćie głowy, o czym Konstytucya 1655. 1673. 1676. Ekonomii Duchowni trzymać ani zastawem ani Arendą mogą, ani Administrować, ani pensyi brać, Konstytu: 1633. Dobra Stołu Królewskiego Podskarbi W. K. arendować z aukcyą nie z dyminucyą Prowentów powinien, á kontrakty w Metrykę Koronną ingrossować. W Grodowych Starostwach do Stołu Królewskiego należących, Starostom 10. część Prowentów naznaczona Roku 1641. Jeżeliby zaś Rzeczpospolita Dobra Królewskie zastawiła, w summie znaczney, Intrata tych Dóbr powinna być kompensowana od Rzeczypospolitey Królowi jako o Ekonomii Nowodworskiey Roku 1654. i Szafelskiey 1661. Ekonomia Malborska od Hiberny wolna Roku
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 151
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
Lwowskiej, Kościołów 16. na Rusi. O KATEDRACH.
KAtedry generalnie wszystkie Polskie są fundowane od Królów, i innych Książąt, tak jako Prelatury i Kanonie, które według Konstytucyj osobliwie Anni 1496. Sami Szlachta tylko trzymać powinni wywiedzeni z 4. Herbów, a do tego te Herby powinni stwierdzić reformacjami lub zapisami, lub kontraktami ślubnemi Matki i Babek dwóch.
Z tych Katedr sami tylko Szlachta mają miejsce w Trybunale Koronnym. Z Kapituły Gnieźnieńskiej zawsze jest obierany Prezydent Trybunału Koronnego i Vice-Prezydent, z Kapituły Lwowskiej jeden Deputat, z Krakowskiej zaś dwóch, a z innych po jednemu, jako wyżej pod Biskupami, którzy mają miejsce swoje w Trybunale Koronnym.
Lwowskiey, Kośćiołów 16. na Ruśi. O KATEDRACH.
KAtedry generalnie wszystkie Polskie są fundowane od Królów, i innych Xiążąt, tak jako Prelatury i Kanonie, które według Konstytucyi osobliwie Anni 1496. Sami Szlachta tylko trzymać powinni wywiedzeni z 4. Herbów, á do tego te Herby powinni stwierdźić reformacyami lub zapisami, lub kontraktami ślubnemi Matki i Babek dwóch.
Z tych Katedr sami tylko Szlachta mają mieysce w Trybunale Koronnym. Z Kapituły Gnieznieńskiey zawsze jest obierany Prezydent Trybunału Koronnego i Vice-Prezydent, z Kapituły Lwowskiey jeden Deputat, z Krakowskiey zaś dwóch, á z innych po jednemu, jako wyżey pod Biskupami, którzy mają mieysce swoje w Trybunale Koronnym.
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 187
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
i kreowanie Superyntendentów, Pisarzów etc. na cłach i komorach, Prowenta Koronne wszystkie, kwity z Percept on wydawać powinien, Administracje Starostw, i Królewszczyzn, po śmierci Posessorów do niego należą, pokąd dyspozycja Dworu nie zajdzie, Inwentarzów po Starostwach i Królewszczyznach spisanie, które nowemu Staroście powinien oddać, tak Konstytucja Roku 1607. Kontrakty wszelkie w dobrach należących do Skarbu Koronnego podpisać powinien.
Też same powinności są Podskarbiego Litweskiego w Litwie. SENAT ŚWIECKI
Podskarbiowie powinni mieć przysiężnych Pisarzów sobie, żeby mogli Imieniem Pryncypałów wszelkie transakcje czynić dla prędszej ekspedycyj.
Na Komisjach Podskarbi się powinien znajdować dla wysłuchania eksakcyj kontrybucyj wraz z Komisarzami, i dla kwitowania Eksaktórów, abo na
i kreowanie Superintendentów, Pisarzów etc. na cłach i komorach, Prowenta Koronne wszystkie, kwity z Percept on wydawać powinien, Administracye Starostw, i Królewszczyzn, po śmierći Possessorów do niego należą, pokąd dyspozycya Dworu nie zaydzie, Inwentarzów po Starostwach i Królewszczyznach spisanie, które nowemu Starośćie powinien oddać, tak Konstytucya Roku 1607. Kontrakty wszelkie w dobrach naleźących do Skarbu Koronnego podpisać powinien.
Też same powinnośći są Podskarbiego Litweskiego w Litwie. SENAT SWIECKI
Podskarbiowie powinni mieć przyśiężnych Pisarzów sobie, żeby mogli Imieniem Pryncypałów wszelkie transakcye czynić dla prętszey expedycyi.
Na Kommissyach Podskarbi śie powinien znaydować dla wysłuchania exakcyi kontrybucyi wraz z Kommissarzami, i dla kwitowania Exaktorów, abo na
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 207
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
zwyczajami naśladują i representują Niedźwiadka a któżby ich wyliczył w tym wieku i kraju naszym? co niemiara się tego narodziło. Pomnię co stary Poeta Grecki powiedział: Sub omni lapide latetscorpius. Pod każdym kamykiem by namniejszym/ znajdziesz jadowitego niedźwiadka. Toż i teraz nie masz tej sprawy/ nie masz tego kupna/ tego kontraktu/ tego zapisu/ tej rozmowy priuatnej/ tego posiedzenia /tej zabawy/ coby pod nią/ jako pod kamieniem jakim Niedźwiadka nie było. Niech każdy o bliźnim swoim rozumie jako o zaraźliwym robaku/ niech się go strzeże by nie ukąsił/ niech nikomu nie ufa/ niechaj rozumie że tam namniej szczyrości i przyjaźni gdzie
zwyczáiámi náśladuią y representuią Niedźwiadká á ktożby ich wyliczył w tym wieku y kraiu nászym? co niemiárá się tego národźiło. Pomnię co stáry Poetá Grécki powiedźiał: Sub omni lapide latetscorpius. Pod káżdym kámykiem by namnieyszym/ znaydźiesz iádowitego niedźwiadká. Toż y teraz nie mász tey sprawy/ nie mász tego kupná/ tego kontráktu/ tego zapisu/ tey rozmowy pryuatney/ tego pośiedzenia /téy zabáwy/ coby pod nią/ iáko pod kámieniem iákim Niedźwiadká nie było. Niech káżdy o bliźnim swoim rozumie iáko o záráźliwym robaku/ niech się go strzeże by nie vkąśił/ niech nikomu nie vfa/ niechay rozumie że tám namniey szczyrośći y przyiáźni gdźie
Skrót tekstu: NajmProg
Strona: D
Tytuł:
Prognostyk duchowny na kometę
Autor:
Jakub Najmanowicz
Drukarnia:
Maciej Jędrzejowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
astrologia, religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1619
Data wydania (nie wcześniej niż):
1619
Data wydania (nie później niż):
1619